Skocz do zawartości

PeZet

Uczestnik
  • Posty

    6 399
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    87

Wszystko napisane przez PeZet

  1. Presesiczku, Bobiczku drogi, zorientowałem się że hydraulika nie jest wiedzą tak powszechną jak stawianie murów i inne prace ciężkie. Tu wkraczają inne sprawy, trudniej znaleźć informacje. Pies piardnął i sapnął. Idzie nowe.
  2. ..pies mi na łóżku pierdzi i leży do góry brzuchem...
  3. Solbet, a ktoś to potem otynkuje? Czy ideą jest taka surowizna - nie ukrywam pyląca, zbierająca kurz, nasiąkliwa, chropowata i krucha. Ale sesję fotograficzną zrobiliście bardzo ładną. Doceniam. A czym jest to motywowane? W sensie dlaczego?
  4. Agent. Normalka. Agent pobiera prowizję za to, że załatwił takiemu człowiekowi kontrakt. Co w tym dziwnego? Mnie zaś wkurza to, że firmy wystawiają faktury które są o kant dupy potłuc i muszę teraz pozbierać je od nowa. I w tym sensie zgadzam się Tobą, Vega, że ten kraj cwaniactwem stoi. Homo sovieticus pod skórą pazernych wolnorynkowych przedsiębiorców.
  5. Jakieś.... musi być jakiś patent. Chodzi mi po głowie jaką sondę zapuścić do dna. Albo założyć przepływomierze i skryzować zaworem powrót podłogówki - wyregulować opory przepływu. Lub wywiercić dziurę i założyć nypel.
  6. Da. Coś tam zawsze da. Lekko obniży temperaturę powrotu w sytuacji, gdy baniak w połowie będzie nagrzany. A masz inny pomysł? Acha.... w połowie nagrzany.... chyba faktycznie... Sam nie wiem. Cgś tam jednak coś da w sytuacji gdy baniak będzie stygł. Chozdzi o to, by rozbierać ciepło z całej objętości, a nie z połowy.
  7. Zawór ZT1 będzie zaworem mieszającym 3D, z możliwością montażu siłownika. Zawór ZT2 będzie zaworem temperaturowym. Termostatycznym pracującym w zakresie około 55stC - 62stC
  8. Jeśli pytasz o obecną wersję, to tak: Na poniższym schemacie problemem może być zbyt wysoka temperatura w połowie baniaka. W efekcie zawór 3D będzie mieszał gorące z gorącym. lub Z kolei... ... podłączenie według poniższego schematu sprawi, że do kozy wracać będzie woda z obiegu o mniejszych oporach - i nie wiadomo czy nie z podłogówki. Co więcej, z powyższego powodu, wg schematu 5 - powrót do kotła obiegu podłogówkowego a nie zasobnikowego - sprawić może, że nie zasobnik wcale nie będzie odbierał ciepła z kozy. I na koniec - obie pompy pracują w szeregu, a tak nie powinno być.
  9. Troszeczkę, ale chyba niekoniecznie. Chodzi o obniżenie temperatury podmieszania podłogówki. Na krótkim obiegu może się chyba okazać, że zawór 3D nie będzie miał czego z czym mieszać. I chyba zamontuję zawór mieszający, a nie termostatyczny. Będę miał dzięki temu możliwość rozbudowy układu i dołożenia sterowania. Dzięki termometrom na rozdzielaczach dam radę ręcznie sterować - do czasu gdy zamontuję sterownik.
  10. Z roku 2006 - 7. Ze sklepów internetowych.
  11. Czy US odrzuci faktury, na których jest napisane, że: zapłacono: 0zł, do zapłaty: jakaś-kwota? Dodam, że mam kilka(-naście?) takich faktur, mimo że płaciłem od razu, kartą lub gotówką.
  12. LUTOWANIE MIEDZI Bigl, lutowanie jest proste jest jak barszcz i każdy to opanuje. Ja nauczyłem się w pół godziny - zlutuj ze trzy kształtki i będziesz wiedział o co chodzi. Dla wiedzy przepiłuj po zlutowaniu, to zobaczysz lutowanie w przekroju. Jak się już opanuje lutowanie, to aż kusi, by całą instalację robić z miedzi. PODŁĄCZENIA BANIAKA Uzupełnianie zładu zrobię na powrocie lub przy naczyniu wzbiorczym. Powrót z obwodów ogrzewania podłogowego wejdzie w dolną wężownicę i z niej wróci do baniaka. STEROWNIKI Mam zamiar postawić takie urządzenie, które podczas palenia nie będzie przegrzewać pokoju, tylko ładować zasobnik. Moc wodna - około 7kW, moc oddawana do pomieszczenia - około 4kW. Czym tu sterować? edit: dublet
  13. Czapi, Na poniższym forum jest szansa, że również znajdziesz jakieś dyskusje w tej sprawie: jak obudować wkład
  14. Nie zwróciłem na to uwagi: czasem piszemy ogólnikowo, a czasem szczegółowo, umknęło mi. Dzięki. PS. Musiałem oderwać się na chwilę, dlatego zamilkłem. branoc.
  15. Zrozumiałem o co Ci chodzi: o przełącznik - zawór ZS. Muszę sprawdzić czy to niezbędne, ale zgadzam się z tą ideą. Jednakże nie zrobię układu zamkniętego, ciśnieniowego. Są kominki, które nie pracują w układzie zamkniętym. I po prostu nie chcę.
  16. Animus, nie potrzebuję nadzorować procesu spalania w kominku. Idea jest taka, że jak palę, to hajcuję maksymalnie. Tu idea jest inna niż to, co proponuje np. Makroterm. A proponuje by sterować procesem spalania, otwierać i przymykać przepustnicę. Najprostsza droga do okopcenia szyby i zapychania komina. Taki układ nadaje się do ogrzewania kaloryferów i jak ktoś chce rano mieć zimne nogi. A MÓJ układ zakłada ładowanie akumulatora, a nie ogrzewanie! To jest istotna różnica. Palę na maks i ładuję akumulator (baniak). A baniak ogrzewa dom. Niepotrzebna jest mi elektroniczna przepustnica.
  17. Animus, zadałeś mi bobu, teraz będę trawił ze trzy dni! Dzięki. Z tego co widzę, proponujesz kocioł w układzie zamkniętym, bez ochrony powrotu. A nieprawda, bo z ochroną powrotu, teraz dojrzałem. A jednak bez ochrony powrotu, ale chyba byłaby tu zbędna... nie wiem. :( Z Twojej propozycji by wynikało, że warto bym zamiast zaworu termostatycznego zamontował zawór 3D - (na schemacie z siłownikiem M). Ty wiesz, chłopie, ile taki wypas kosztuje? Dodatkowe 2000zł. Minimum!
  18. Tak obrazowo opisałaś jak pociecha kładzie się spać i wstaje, że chciałem wiedzieć coś więcej .
  19. A jak ma na imię synek?
  20. Kubulus, z piaskiem jest tak, że nie sposób go zagęścić, ubić. Spróbuj ubić piach na plaży.... Jeśli już, to pospółka. Chudziak chroni Ci chałupę od spodu przed: robactwem gryzoniami roślinami! Nie wiesz nawet jaką moc mają korzenie roślin. Kropla drąży skałę, a korzeń potrafi podnosić asfalt. A jak już robić chudziak, to PO postawieniu dachu. Wsypać pospółkę ubijając i niech się uleży. 20 lat temu też kładziono chudziak. Nie kładziono go sto lat temu, ale wtedy nie było jeszcze telefonów komórkowych.
  21. Dzięki. Szukam informacji. Na razie wirtualnie kotłownię robię, taki etap. Jak widzę, to wiem. Przejrzałem raz jeszcze Twój dziennik, BIGL. Zaniepokoiła mnie informacja, że rura Cu lutowana i sprawdzana ciśnieniowo puściła jak poszła w nią gorąca woda. W dupę. Rury od kominka do bufora sprawdzałem tylko zimną. Strach się bać. Czas pokaże. Najwyżej będę kuł bruzdę w podłodze albo puszczę rurę górą, pod połacią. Nie wiem, gdzie się wpiąć. Zrobię trójnik za zaworem 3D i w baniak wepnę się pexem. Zauważ, że powrót obecnie jest wpięty w dolną wężownicę, a z wężownicy dopiero obieg wchodzi do baniaka. Nie chcę pruć mojej bańki, więc myślę wykorzystać istniejące króćce.
×
×
  • Utwórz nowe...