PeZet

Tak to sprawa się ma-cała: przemiły pan w US powiedział mi, że faktura z wpisem "do zapłaty:1000,- zapłacono:0" dla urzędu też jest ważna. Dowód wpłaty podatnik powinien trzymać w domu, dla siebie. A faktura jest fakturą. Mam te faktury dołączać do rozliczenia.

Przemty, Koniecznie - koniecznie absolutnie kategorycznie i bezwzględnie! - przede wszystkim pomyśl o ociepleniu chatki! Pojawi się pewnie kwestia jak ile gdzie i czym - ale to podstawa, ważniejsze to od kotła! No i witaj w klubie. Ostatnie kilkanaście stron mego dziennika to zmaganie się z brakiem miejsca w kotłowni. Od 4 lat mam ciepłą wodę do mycia - z termy 50l. I sobie chwalę, muszę tylko owinąć ją wełną i stretchem, żeby wolniej stygła. Sterowana jest gniazdkiem z zegarem-na-pstryczki-maleńkie. A C.O. - i tu stoimy już obaj pod ścianą, tyle że ja mam ocieplony dom całoroczny, a ty nieocieplony sezonowy. Mam na myśli to, że kocioł, komin i cała instalacja dłużej pożyje z uwagi na to że ciepło z kotła będzie odbierane przez wodę w zasobniku i nie będziesz musiał tłumić ognia. Poczytaj o buforach ciepła I powietrznych pompach ciepła. Wg mnie jakąś bańkę musisz mieć. No, minimum 300l. W tej bańce - CO. Dziel przez 5 moje rady, bo ja wiem tyle, co mojej chaty dotyczy.

Przemty, gorąco namawiam Cię, żebyś SAM zrobił instalację, o ile lubisz dłubaninkę. Zawodowca zawsze zdążysz wezwać. I. Dłubiąc kotłownię przeszedłem już przez większość rodzajów rur i myślę sobie, że pex jest najłatwiejszy do okiełznania. Zapomnij o ściskarkach, po kija ci to! Na złączki skręcane zrobisz domek sezonowy - na bank! Przy odrobinie szczęścia nawet bez kluczy. Pex jest bardzo wytrzymały nawet jak pozałamujesz rurę. Testowałem w tym roku (gdzieś w dzienniku wstawiłem zdjęcie. II. Co do mocy pieca - nikt nie udzieli Ci odpowiedzi, bo nie wiemy jak energochłonny jest Twój dom. To zależy od jego ocieplenia i konstrukcji. Moim zdaniem, wystarczy. Grzałem parter (65m2) nieocieplonej chałupki kozą o mocy 4,5kW i jakoś dawała radę. Jakoś. III. Piec, co, cwu. Nie mam pewności, czy piszesz o piecu czy o kotle. Piec nie grzeje wody. Kocioł grzeje wodę - co i cwu. Jeśli masz kocioł, to zasobnik doskonale wesprze pracę kotła o ile będzie miało odpowiednią pojemność - conajmniej 400litrów, bo kotłem o mocy 14kW bańkę o pojemności 150 litrów wody zagotujesz po godzinie z małym hakiem!!! Chyba że masz piec, a nie kocioł i on wody nie grzeje. A wtedy... A wtedy... to napisz co chcesz zrobić z tym piecem, żeby grzał ci co. Sam jestem ciekaw, bo właśnie się z tym zmagam.

Namierzyłem dziś interaktywny formularz do zwrotu VAT: VZM - interaktywny Ino trza mieć adobe readera 11 i chyba lepiej ściagnąć plik na komputer niż robić w podglądzie przeglądarki (u mnie w podglądzie w ogóle nie działa)

Czy jako dowód wpłaty można dołączyć kwit KP wydrukowany z pdf-a? Otóż mam od zebrania kilka dowodów wpłaty. Pomyślałem, by sprzedawcy przysłali mi mailem dowody wpłaty albo kwity KP, ja je wydrukuję i dołączę do dokumentacji. Czy skarbówka uzna takie dowody wpłat?

Cześć, Lukalo, w dyskusji o wkręcie są pdf-y, w których widziałem sposób prowadzenia kabli el. Jednakże... jak żem się tego roku szykował do zalewania podłogi na poddaszu to dumałem o kablach na poddaszu. I doszedłem do wniosku, a nawet doszłem - żeby było szybciej - że drewno i prąd = ogień i swąd. Stąd myślę że warto zrobić inaczej=pewniej o 1000%=niż zrobił ten elektryk. Peszle, co my o nich wiemy? Samogasnące? Może z czasem znikają dlatego samogasnące. A pożary nie biorą się, za przeproszeniem towarzystwa, z... z życi. W moim odczuciu nawet wełna dokoła kabla to wciąż za mało. Zasłonisz, zabudujesz, zapomnisz. Czy zapomnisz? Wg mnie beton. Beton, zaprawa, plastikowa rura niebieska, bruzdy w ścianach murowanych. Nie wiem, każdy ma inne warunki, trzeba wykombinować. Ja zdecydowałem się, choć mam już kable rozłożone w tych peszlach, zdecydowałem się przed kładzeniem wełny poprzekładać wszystko. Wszystko z tych peszli w ściany murowane poddasza, lub zasypać peszle zaprawą betonową. U mnie peszle idą po wierzchu ścian: nie po boku, nie w bruzdach, ale po wierzchu, od góry, niejako leżą na ostatniej warstwie bloczków. Może jestem przewrażliwiony, ale suche drewno na poddaszu i kable w cienkim plastiku to bardzo ryzykowane połączenie. Na koniec, krótko: odbiornik o mocy 2kW pobiera prąd: 2000W : 240V = 8,3A Kable o przekroju 1,5mm2 są zabezpieczane wyłącznikami max 10A. Niby jest zapas, ale mówimy o poddaszu. Mimo że to tylko żarówka. Sam nie wiem

Dzwoniłem. Mogą być oryginały. Akcja z xerami dotyczy tego co napisałaś.

Dzięki, a czy naprawdę muszę robić ksero faktur? Nie wystarczą oryginały? Jest ich zatrzęsienie.

Etka, Słońce, napisz jak wg Ciebie wygląda sprawa z takimi materiałami: śruby 25.94.11 siatka zbrojąca podtynkowa - 25.11.23 lub 25.93.13 a może 22.23 brama - 25.11.23 i nieszczęsna farba elewacyjna - 20.30.22 W dyskusjach sprzed kilku lat czytałem że te rzeczy nijak nie wejdą. Ale może się zmieniło?

Ech Marecki... Oczekujesz, że ktoś za Ciebie odrobi pracę domową. Nie odrobi. Masz trochę do policzenia. Ale to rachunki na poziomie szkoły podstawowej: ile sztuk kostki o wymiarach axbxc zmieści się na powierzchni o wymiarach boku AxB? Ile kamieni jest w jednej tonie? A jakie wymiary ma kamień? Ile? Ceny robocizny i materiałów z 2010 są podobne do dzisiejszych, a wręcz takie same - znajdziesz w urzędzie statystycznym. Telefon do urzędu znajdziesz w internecie.

Ja tam nie wiem. Cały dzień spisywałem liczby z faktur, do tego przywieźli mi drewno w postaci gałęzi wmawiając, że jest lepsze od tych grubych, bo się lekko rąbie. Normalnie czuję się jak na Jowiszu - niby planeta, ale gazowa!

To jest to! Jak walczyłem z więźbą, to krokiew koszowa miała też kilka tych płaszczyzn i przyznam, ona zmasakrowała mnie a w końcu ja ją zmasakrowałem na żywca piłą łańcuchową, bo nie szło inaczej. Ale, Nornik, nie używaj do tego piły łańcuchowej, to było tylko skojarzenie.

Odpowiadasz? Za co? Jeśli będą błędy, to wzywają i nanosisz poprawkę. Wsio. Tu nikt kar nie wlepia. A jeśli braknie dokumentów, to i tak inwestor musi dzwonić i listy słać, a nie biuro rachunkowe, jak sądzę, choć mogę się mylić.

Toś mnie zaskoczył, Prezesie, bo faktycznie! choć nie to miałem na myśli. Ale faktycznie!

I to jak! Podobnie jak maść na szczury - musisz szczura złapać, nasmarować maścią koniecznie pod włos, a potem szczura wypuścić. Szczur nasmarowany maścią na szczury pod włos z czasem zdechnie, bo nie będzie mógł znieść takiej hańby! Aż dziwne, że magnetyzery i maść na szczury nie są w powszechnym użyciu.

Śpij spokojnie, w styro można bezproblemowo rzeźbić kształty o wiele bardziej skomplikowane niż łuki - nawet twarze.

Można by zamiast magnetyzerów podłączyć baniak z anodą magnezową. Woda sobie w baniaku postoi zimna, anoda zrobi co ma zrobić, a jak ktos odkręci kran, to woda przepływowo się podgrzeje i pójdzie dalej - gdzie tam już sobie kto chce. To ma sens.

Qubacen, sprawdź, czy to biuro rachunkowe uznaje faktury na kwotę zwrotu poniżej 7zł. Dziś znalazłem w necie informacje, że nie biorą ich pod uwagę. Z moich rachunków wynika, że kwota zwrotu w 90% bierze się z tych gówienek. Inna sprawa, że sam buduję, więc biorę faktury nawet kupując za 50zł. Jak kto buduje firmą i z kredytem, to zakupy idą hurtowo....

Och, to bardzo cenna informacja! Etka, a co z tym: ex 27.12.21.0 Bezpieczniki do napięć <= 1000 V - wyłącznie podstawy i wkładki bezpiecznikowe niskiego napięcia 27.12.31.0 Tablice i inne urządzenia sterujące, wyposażone w aparaturę łączeniową lub zabezpieczającą do napięć <= 1000 V ex 27.12.32.0 Tablice i inne urządzenia sterujące, wyposażone w aparaturę łączeniową lub zabezpieczającą do napięć > 1000 V - wyłącznie rozdzielnice prefabrykowane napowietrzne ex 27.12.40.0 Części do aparatury rozdzielczej i sterowniczej energii elektrycznej - wyłącznie: - dla rozdzielni prefabrykowanych napowietrznych; - do urządzeń rozdzielczych i sterowniczych niskiego napięcia (inne niż osprzęt do rozdzielni niskiego napięcia)

Pas. Wódka się skończyła.

CZujnik ze spiralką można by dać wyżej, tam gdzie jest gwint 1/2": To już wiem! Z Wikipedii. Chodzi mi o konkretną zasadę działania. W jakiej sytuacji otworzy się lewe a w jakiej prawe wejście.... itd.

Z filtrem czy bez filtra. Obecnie od tygodnia mam odkurzacz 30 letni, świetnie wciąga beton. Aaaa! To ja wiem o co chodzi! Biorę tę dynks pod uwagę w zależności od tego czy kupię prostą kozę bez wężownicy, czy wkład z płaszczem i wężownicą. Twoje zabezpieczenie stosuje się gdy koza nie ma wężownicy. Okej. Pozostaje sprawa zaworu 4D. Jakie on ma w naszym schemacie obiegi do ogarnięcia?

To mi całkowicie zmienia myślenie o instalacji, bo obawiałem się że nie ma szans! Super! Wasze zdrowie, Animus, Bobiczek.

Fajnie bardzo wymyśliłeś dopuszczanie zimnej wody do baniaka. Tak zrobię. Co do reszty - próbuję zrozumieć zasadę.