PeZet

Koncepcja obudowy kominka - progres: Kluczowy problem to: jak obudować, żeby móc się dostać do środka, a nawet móc dokonać wymiany wkładu.

Ładne.

Z materiałów izolacyjnych znalazłem dotychczas: - Płyty izolacyjne kominkowe VITCAS CS - Płyty krzemianowo wapniowe izolacyjne Ewentualne kleje do wełny: Rudokit Mintokur Znalazłem też pomysł, by wełnę opatulającą wkład z płaszczem wodnym owinąć... drutem! Uzasadnienie: stal i wełna inaczej pracują, klej może puścić...

Trafiłem na informację, że izolowanie wkładu kominkowego wełną jest nienajlepszym rozwiązaniem. Mam zatem pytanie, czym najlepiej zaizolować wkład kominkowy z płaszczem wodnym? Obudowę planuję postawić z cegły - ze względów estetycznych. Nie zależy mi na ciepłej obudowie. Chcę natomiast zaizolować wkład z płaszczem wodnym. Czym? I jak to najlepiej zrobić? Zainteresowanych wypowiedzią specjalistów uprasza się, by zamieszczali zdjęcia z realizacji.

Myślę, żeby zamontować - ukrytą dla oka - sekcję, na której znajdą się zawory termostatyczne z głowicami termostatycznymi, jakie montuje się do kaloryferów.

Jakieś termometry by dołożyć, zawory RTL lub coś zamiast nich. Może zawory odcinające... Szyber kominowy. Kratka wentylacyjna.

Skoro wełna się nie sprawdza, to czym zaizolować obudowę postawioną z cegły pełnej?

Odnośnie Wypaśnego Suszaka, jak BIGL pięknie określił mój koncept, chodzi mi po głowie montaż RTL w obwodach suszakowych. Takie drzwiczki... ...albo takie: ...a może takie: ...te ładne: ...i jeszcze takie: ...i te całkiem są niczegowate: Jednym słowem - jest z czego wybierać.

Poczyniony kolejny krok na drodze ku ucywilizowaniu chałupy: mam internet po kablu, neostrada chodzi jak burza.

...takie cóś... Zielone znaczki to śrubunki - jakoś trza łączyć te wynalazki i rozłączać: Zielone są też trójniki, ale to przeca widać.