Od wczoraj nagrzewam podłogę. Baniak chodzi jak ta lala. Trochę zachodu miałem z odpowietrznikiem zamontowanym nad pompą. Psykał, psykał, aż okazało się, że też zasysał. Wykręciłem dziada i na piechotę odpowietrzyłem. Odpowietrzam. W docelowej instalacji muszę znaleźć mu nowe miejsce. Druga skucha to brak zaworu bezpośrednio przed filtrem. Kłopot. Muszę kilka kurków zakręcić i spuścić część wody z sąsiedztwa, żeby do filtra zajrzeć. Do poprawki. Wypaśny prototyp naczynia wzbiorczego z bańki, w której przyjechał glikol: Patrzę sobie jak przybywa objętości wody. Czekam co będzie przy temperaturze 80stC. PODŁOGÓWKA - spostrzeżenia Pompka chodzi na I biegu. Początkowo jechałem nią na dwójce, ale za szybko, za szybko! Za mało ciepła szło w podłogę. Zawór 3D też już chodzi w położeniu mieszania powrotu z zasilaniem. Bajecznie. Ciepło się robi na całym parterze. Czas brać się za kominek. Obecnie temp podłogi: 24stC temp. z baniaka: 57stC temp. zasil.: 34stC temp. powr.: 32stC zawór 3D na 6 kresce ... i wolę nie myśleć o rachunku za prąd. Grzałka 3x2000W pracuje bez przerwy. Kabel 5x4mm2 Zabezpieczenie w rozdzielnicy: wyłącznik FR304 3 x S301B20 Elektronikę zacznę dokładać... wiosną? FISKUS Acha!! Dnia 31.12.2013 zostałem zawezwany przez przemiłą panią do US. Zwrot. Będzie zwrot kasy! Po Trzech Królach. CIEPŁA WODA UŻYTKOWA Plan mam taki, żeby zimną wodę puszczać przez obie wężownice w baniaku, a stamtąd do termy. Podłączę termę, ino bez prądu podłączę, i sprawdzę, co dadzą te wężownice. Się zobaczy się jaka będzie temp wody w kranie. Wyłączyłem grzałki, żeby "naczynie wzbiorcze " nie rozpuściło się. edit: szczegół - 3 a nie cztery S301