Skocz do zawartości

PeZet

Uczestnik
  • Posty

    6 399
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    87

Wszystko napisane przez PeZet

  1. Baniak w pełnej krasie: Miejsce na baniak; na styk czyli z zapasem kilku cm na dodatkowe ocieplenie:
  2. Czyli co, nadal nie ma jasności, jakimi, ku.wa wkrętami robić... Lukalo, jesteś genialny, że drążysz. Idę za Tobą w ciemno. Irbis, jakie odpadam??? Co to, licytacja? Gra w pokera? {rzecież Lukalo wydłubał dokumentacje, podał je NA TACY. To doskonała okazja, żeby padły konkretne wnioski! Z tej dyskusji mają wypłynać wnioski, a nie bicie piany i 'ja odpadam'. Albo myślisz (wtedy uczysz się i wyciągasz wnioski) - albo licytujesz i bijesz pianę (wtedy odpadasz).
  3. ZASYPYWANIE DZIURY ODWIECZNEJ Dzisiaj problem podciągania wilgoci z żabiego dołu został rozwiązany poprzez wydrapanie rowka w okolicy poziomej izolacji ścian, w sensie, że żem wydrapał rowek tak, iżby betonem nie ciągło wilgoci od zasypanej dziury z doła na ściany. I się suszy się. Naaareeeeszcie.
  4. Wirtualny montaż - puzzle. Szkic. Sekcja BANIAK Żeby nie pójść z torbami, jak najwięcej elementów muszę zrobić na kształtkach lutowanych, bo gadżety z rysunku to szacunkowo, bagatela, 900pln!! Za same pierdółki, pompę i zawór termostatyczny! Bez rur! Massssakra. PS. Zazbroiłem rury kanalizacyjne, zasypałem dziurę i stanąłem wobec problemu podciągania wilgoci. Jutro problem zostanie rozwiązany poprzez drapanie.
  5. Uzupełniając wypowiedź: grzejąc zasobnik do 95st w zasobniku będę miał zapas na następne 7h30min. Grzejąc bardziej realnie, do 80stC będę miał zapas na kolejne 6 godzin. A potem podłogówka zacznie oddawać swoje zapasy. W największy mróz (-20) dopiero po kolejnych 4 godzinach temperatura może dygnąć. Ale i tak już wtedy będę miał umyte zęby i, siorbiąc poranną kawę oraz łypiąc na zaśnieżoną łąkę, gdzie pies się tarza w śniegu, z największą radością będę już odpalał kozę. A potem... wezmę szuflę?? Przecież mamy lato. dopisałęm: Czytam. Ciekawe. W końcu wiem o co chodzi z górniakiami.
  6. Chcąc zagrzać baniak 500dm3 od 30stC do 95 kominkiem o mocy układu wodnego: 6kW, potrzebuję w 6h20min 10kW - 3h45min nie licząc ciepła, które chałupa w tym czasie pobiera. OK. See You next time. Dzięki.
  7. Bardzo chciałbym mieć możliwość odłączania płaszcza. Wymiennik wodny grzany spalinami jest opcją o której wciąż myślę. Musiałbym kupić wkład o b\małęj sprawności, żeby ciepło szło w wymiennik.
  8. Potwierdzam. Na początek, w pierwszym kroku zbuduję tyle: tylko przemyślę śrubunki, zaworki i rurki. A potem będę kombinował na pex-ach, z czystej ciekawości.
  9. PC będzie. Jestem zdecydowany, tylko kilka dodatkowych warunków się spełni i... będzie. Powietrzna.
  10. Spryciarzu! Byle nie zasnęła. bo w dwójnasób byłaby strata...
  11. Muszę ją jedynie uwarunkować, że jak odkręcam kran, to ma biegać. Albo psa podepnę, niech biega. Lubi. Gdybym zmontował coś takiego: ...to bym tylko palił i gasił i nawet nie miałbym kiedy się wykąpać w tych 500dm3 zimnej, jak sądzę, wody. ...który podgrzewa pobieraną wodę. Mam nieodparte wrażenie, że to wstępne podgrzewanie by było bardzo wstępne: zanim pompa ruszy, przepompuje, zdążę już ręce umyć. W zimnej.
  12. Wymiennik - tak. A pompa - toż właśnie się zastanawiam czy są pompy "wodne napędzane wodą". Czyli turbina wodna do zastosowania w domowej hydraulice.
  13. Coś takiego: Wiesz co, w zasadzie to ja już nie wiem dlaczego nie mogę tak zrobić. Chyba dlatego, że: 1. musiałbym mieć kocioł w układzie zamkniętym, a jakoś mi się nie widzi. Albo i nie musiałbym!.... 2. Chodzi o ogrzewanie podłogówki. Wtedy bym to robił - wężownicą????
  14. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! nimus!!!! :D Jeszcze jeden pomysł chodzi mi po głowie, z gatunku perpetuum mobile... Zapomnijmy na razie o owijaniu bańki. Mamy trzy obwody: 1. obwód 'mee', czyli koza która grzeje zład. 2. Mamy dwie wężownice w środku. Spinam je i traktuję jak jedną. Niech to będzie obwód 'wężownicowy'. 3. Z kolei zimna woda to obwód 'wodny'. Na obwodzie wodnym montuję pompkę. Ale nie jest to zwykła pompka, tylko coś w rodzaju koła młyńskiego. W chwili, gdy pobierana jest ciepła woda z kranu, pompka pracuje i pompuje wodę w obwodzie 'wężownicowym'. Woda ta poprzez wymiennik podgrzewa ciepłą wodę. Tym sposobem nie ma potrzeby montowania kolejnej pompki, a cwu w obwodzie 'wodnym' jest podgrzewana poprzez wymiennik ciepłem obwodu wężownicowego.
  15. Owszem, dach inaczej pracuje, ale jeśli Lukalo powiesi sufit na rusztowaniu, i pizgnie mu któryś wkręt, to rusztowanie i tak jest pospinane w kratownicę, siły się rozkładają, a i sama płyta też usztywnia.
×
×
  • Utwórz nowe...