Ciril

Zamiast scalać możesz wystąpić o WZ na wspólne zagospodarowanie tych dwóch nieruchomości. A 50 tys. to BZDURA!!!

Ja sem se Pokręciołek... zaliczyłam tydzień roboty po urlopie... Czy ja już gdzieś pisałam, że kocham budowlankę???? I wsiech przedstawicieli PINB??? Nie??? A tak ich kocham, że jakbych ich karważ ścisła, to bym ich z tchem nie puściła... Na koniec tygodnia szczerzę kły!

Prezesieteż wpadniesz??? Zapraszam prezesowskie nogi w me skromne progi

A jaki planujesz układ warstw materiałowych połaci dachowej?

Hahaha, Sol teraz to się dopiero zabawa zaczyna A najlepiej się dzieje, jak osiągniesz SSZ ;) ... ...i najdrożej :P

EEEeee.... zabieraj dziewczyny do nas w odwiedziny ;)

Puk, puk... ślicznie jest!!!

Sol zrób zapas na 1 dzień

To drugie Bom dzisiaj strajk zrobiła i nie karmię a winko popijam

Sol a bo nie wiem... masz izolację pomiędzy ławą a ścianą fundamentową?

Wiesz... jak zaczynałam, to też obliczenia mi się wydawały nie do przejścia... a tu wystarczy poznać tylko zasady ogóle i idzie jakoś...

Z tą tarcicą klejoną - na niej lakier, czy płytka? Lakier porysujesz, nie ma bata... jak płytka - przepłacisz. Jak płytka, pod spód OSB klejone i skręcane, do rantów płytka klejona klejem uniwersalnym (teraz nazwy nie pamiętam, ale reklama była co gościa w butach do sufitu przyklejali). I jeżeli już to wsie płytki na blacie na ten klej. Jak to mówią - gniotsa, niełamiotsa :P

Podstawy czaję, ale jak Wy mi tu o wyższości pomp, zaworów i zalecanych przepływach... to już dla instalatorów, nie dla konstruktorów ;)

pod płytką jest płyta meblowa... ale... jeżeli chcesz coś takiego zrobić, to polecam Ci OSB - jest trwalsze, dużo trwlasz... I warto zainwestować w dobre fugi wodo i grzybo odporne...

no krótka, ale obfita treścią PiZi one są z płytki ceramicznej 5x5. Sami kleiliśmy, gdzieś nawet fota była

dobre!!!

Daga najśmieszniejsze jest to, że Twój wątek mieszkaniowy przeczytałam w nocy - w całości.. i na koniec, koło 3 nad ranem, miałam coś napisać i zasnęłam Ekogroszek na zimę kupiony, 4 t. ułożone ślicznie w woreczkach w piwnicy... Zakupiliśmy mieszankę Pieklorza z Kazimierzem Juliuszem pól na pół. Koszt 3410 zł. Nie najtajniej i nie najdrożej, ale od bezpośredniego "importera" ze Śląska, który sam go kruszy, miesza i workuje... ma całkiem dobre opinie.. więc zakupiliśmy. Plus? W workach eko suche na wiór:)

Nieeee.... jeszcze nieee alew przyszłości... kto wie??? A ja Ci zazdraszczam wykończonego... U mnie pomału, bo i kaska mi się w portfelu nie bzyka... za górę się dopiero wzieliśmy, po 2 latach od zamieszkania :/

eee taaaam... nie przesadzajcie... jak nie mam co robić to się nudzę... a ostatnio jeszcze się w hmmm... taką małą działalność lokalną zaangażowałam :P Dla dobra wsi mej!!! A niech mają w końcu coś z nowego mieszkańca :P

Taaaa... ale z hydrauliki to ja noga jestem;) Pozdrawiam serdecznie!

No to mała aktualizacja... - produkcja umilaczy zimowych wieczorów: - kuchnia: - balustrada na klatce schodowej: - pokój Smarka: - korytarz na górze, z wejściem do nieczynnej jeszcze łazienki: - tymczasowa sypialnia nasza, docelowy wypoczynkowy dzieci/gościnny: - pokój Smarkatej: - jadalnia: - salon: - dotychczasowa sypialnia, obecnie mój gabinet/gościnny: - łazienka: - a tak przed domem: Ogólnie ogromnie przepraszam za ten panujący bajzel, ale dziś pierwszy dzień od tygodnia bez gości (u Smarka jeszcze nie zdążyłam materaca po dzieciakach schować) i nie chciało mi się sprzątać....

o piknie jest, piknie Przebrnęłam przez całość do połowy nocy i gratuluję i podziwiam

Cholerka... popierasz gada??? Muszę pocykać kilka fot, to wrzucę stan aktualny... Mnie do Dagi daleko i jeszcze długo wewontek ciągnąć się będzie...

Jesdem!!!! I obiecuję poprawę Planowałam cichaczem na Jeśkę się stawić, ale pomysł padł. 18 września Ślubny ma operację i później zakaz łażenia jakiś czas, a póxniej o kulach....Będzie leżał na kanapie i pokazywał palcem...

Do nowego PB daleko. Zmienią się za to warunki techniczne. Nowe rozporządzenie czeka na podpisanie przez Ministra Infrastruktury.