Ty powinieneś uzasadnić dlaczego tylko dwa lata. W górach impregnujemy tylko końcówki i tylko wapnem i może siedzieć do usranej śmierci. Sezonujemy 1 rok nie przykryte, ma na to padać, sypać, świecić i wiać. Po 1 roku przykrywamy jakimś daszkiem, broń panie boże papą. Sezonowanie zależne jest od grubości, minimum 1 rok na cal. Krokwie sezonowałem 3 lata, a część z płazów które lezały 20 lat. Płazy są wysezonowane po ok 6-8 lat. Aha, ścinamy tylko na przestrzeni stycznia i lutego.