Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 942
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    452

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Tu jest wszystko: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1663277.html
  2. Cud nietoperza Ja byłem ssakiem, A chciałem latać; Pisnąłem, czując bezsiłę - I stając blisko Tajemnic świata, Pragnieniem się modliłem. I niespodzianie, Tkanką błon Porosły moje żądze, Nosąc mnie W mroczny niebios skłon, W chmury, Fioletem wrzące. Ach, skrzydłem stała się tęsknota, Spoistem, miękkiem, czarnem... . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Gdy beznadziejność Was ogarnie - Myślcie o moich lotach! Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
  3. Kurcze, mamuśka mi w piątek do Włochów wyjeżdża... może i ja bym w piątek przyjechał... będzie tam kto? Bo samemu to nudnowato troszkę...
  4. Przecież teraz wszystkie to mają!!! Szukaj wg innych potrzebnych Ci cech, a jak znajdziesz coś podchodzącego to po prostu sprawdź ten warunek w instrukcji obsługi. Tam wszystko pisze!!!
  5. Żeby tylko ta buchalteria miała ludzką twarz. Bo jak się zacznie pogoń za punktami...
  6. Gdzie? Jadę!!!!
  7. Eeee tam, sauna lepsza. Ale pojawi się dopiero w II części Pamiętnika... będą fotki... na śniegu, przed sauną...
  8. Smutno mi, Boże! – Dla mnie na zachodzie Rozlałeś tęczę blasków promienistą; Przede mną gasisz w lazurowej wodzie Gwiazdę ognistą... Choć mi tak niebo Ty złocisz i morze, Smutno mi, Boże! Jak puste kłosy, z podniesioną głową Stoję rozkoszy próżen i dosytu... Dla obcych ludzi mam twarz jednakową, Ciszę błękitu. Ale przed Tobą głąb serca otworzę, Smutno mi, Boże! Jako na matki odejście się żali Mała dziecina, tak ja płaczu bliski, Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali Ostatnie błyski... Choć wiem, że jutro błyśnie nowe zorze, Smutno mi, Boże! Dzisiaj, na wielkim morzu obłąkany, Sto mil od brzegu i sto mil przed brzegiem, Widziałem lotne w powietrzu bociany Długim szeregiem. Żem je znał kiedyś na polskim ugorze, Smutno mi, Boże! Żem często dumał nad mogiłą ludzi, Żem prawie nie znał rodzinnego domu, Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi Przy blaskach gromu, Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę, Smutno mi, Boże! Ty będziesz widział moje białe kości W straż nie oddane kolumnowym czołom; Alem jest jako człowiek, co zazdrości Mogił popiołom... Więc, że mieć będę niespokojne łoże, Smutno mi, Boże! Kazano w kraju niewinnej dziecinie Modlić się za mnie co dzień... a ja przecie Wiem, że mój okręt nie do kraju płynie, Płynąc po świecie... Więc, że modlitwa dziecka nic nie może, Smutno mi, Boże! Na tęczę blasków, którą tak ogromnie Anieli Twoi w niebie rozpostarli, Nowi gdzieś ludzie w sto lat będą po mnie Patrzący – marli. Nim się przed moją nicością ukorzę, Smutno mi, Boże! Pisałem o zachodzie słońca na morzu przed Aleksandrią 19 października 1836 Juliusz Słowacki
  9. Chyba tak, bo w innym wypadku należy podawać autora tekstu.
  10. Kupy nie brać!
  11. No, ale bez korekty ani rusz...
  12. Ja podobnie. Moja żona zajmuje się projektowaniem od lat 70-tych, czyli od czasów, kiedy zaczęto budować płaskie dachy. A ja wtedy najczęściej jeździłem z nią na wizje lokalne. Poza tym pracowałem w Urzędzie Gminy. I nie pamiętam takiej sytuacji, aby w gminie był dostępny tylko jeden projekt. Mało tego. Tam nie było ani jednego projektu. Gminy nigdy nie miały żadnych projektów!!! Projekty były do nabycia w Zespołach Usług Projektowych, Biurach Projektowych, ale nie w Urzędach. A płaskie dachy mają jeszcze jedną wadę, oprócz tych podanych wcześniej: Ich nieszczelności przeważnie nie da się kontrolować na bieżąco. I na bieżąco usuwać usterek. Jak się leje, to się widzi, kiedy całe ocieplenie stropu jest do wymiany. I to jest poważny minus tego rozwiązania. A możliwości przeciekania jest znacznie więcej niż przy dachu pochyłym, praktycznie jak w CBA. Przy dachu dwuspadowym, czy innym, można od czasu do czasu wejść pod połać dachową i popatrzeć czy nie przecieka. Przy płaskim prawie nigdy, no chyba, ze pozostawimy poddasze jako galerię poglądową.
  13. W łazience na lewo masz 90 cm, więc daj tam kabinę. Wanny nie dawaj w ogóle. Szkoda zachodu.
  14. A tu jest jeszcze gorzej http://wyborcza.pl/duzy_kadr/1,97904,79593...ra_w_ziemi.html Normalnie chyba czarna dziura przeleciała
  15. No bo z WŁASNĄ żoną! (powyżej 10 lat stażu to niemal kazirodztwo...)
  16. Brylanty też macie?
  17. No kurcze, zapomniałem, no i mały prezencik dla Redakcji!!!
  18. Nic intrygującego. Żona zrobiła projekt...
  19. To akuratnie w swoich materiałach technicznych podają producenci płyt warstwowych. Z rysunkami.
  20. Trochę późno, ale staraj się, staraj...
  21. Z okazji Dnia Dziecka, składam Redakcji najlepsze życzenia osiągnięcia pięknej dojrzałości w zdrowiu, bez nerwów i w miłym towarzystwie. Niech żadna niania nie zalezie Wam za skórę!
×
×
  • Utwórz nowe...