Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    25 004
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    457

Wszystko napisane przez retrofood

  1. 1. Prawidłowo zalecają (dla siebie). Jak się zarabia narzut procentowy od kosztów (a projektant od kosztorysu) to najlepiej gdy materiały są ze złota. Wtedy za wbicie złotego gwoździa w bibułę można ładnych parę stówek zarobić. No i dodatkową premię od sprzedawcy tego gwoździa. Jeleń i tak zapłaci za wszystko. 2. Nie mam ochoty Ci tłumaczyć, że tacy uparci jak Ty poprawiają własnym sumptem uziemienie sieci ZE. Poczytaj opracowania dr inż. E. Musiała, tam jest to ładnie opisane.
  2. 1. Pisałem wyraźnie. Kabel pięciożyłowy to prezent dawany ZE Twoim kosztem i staraniem. Możesz go dać, Twój cyrk, Twoje małpy. Możesz zresztą dopłacać im 100% do każdego rachunku jaki będziesz w przyszłości otrzymywał, Twoja sprawa. Tylko zupełnie nie wiem po co. 2. Sam piszesz żeś nie elektryk, więc po co wypisujesz głupstwa? Aluminiowa instalacja domowa to nie aluminiowe przyłącze, więc nie porównuj komara z krokodylem. 16 mm2 Al zachowuje się inaczej niż 1,5 mm2 Al, poza tym w przyłączu nikt nie grzebie co drugi dzień. Ale tak samo jak w pkt 1. Twój cyrk, Twoje małpy. Masz kasę do wyrzucenia, to mozesz nia nawet ognisko rozpalać, mnie nic do tego. Więcej podpowiadał nie będę. Bo i tak wolisz robić po swojemu.
  3. Post #14. Czemu nie przeczytasz? I po co Ci miedź, skoro możesz użyć trzykrotnie tańszego i lżejszego aluminium, czyli YAKY 4 x 16 mm2. I weźże już wybij se tę bednarkę z głowy! Beczki się nią wiąże, aby piwo nie wyciekło. Albo zachowaj ją na uziom otokowy, jeśli nie masz fundamentowego. Jak nie masz pięciu żył to nigdzie piątej nie podłaczasz, bo jej nie masz, jasne? Piąta żyła powstanie Ci z podziału PEN przy domu. Widzę, że jesteś gotowy narobić se bajzlu, czemu nie weźmiesz do tych prac elektryka?
  4. Do wykopu powinna trafić ziemia, kabel, znowu ziemia, folia... zresztą, masz obrazek. https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/22547-wykonywanie-zewnetrznej-instalacji-elektrycznej
  5. Bhp jest najważniejsze.
  6. Tego moze nie być, osobne projekt nie mają długiej historii.
  7. Nie architekt a projektant, który wcale architektem być nie musi.
  8. Tak, będzie fatalnie.
  9. Pomóc Ci może jedynie władza gminna (miejska czy jak ją zwał) i nikt więcej. Zainteresuj się pracami Rady Miasta i tam szukaj terminów. Forumowe wróżki udały się na Turniej Czterech Skoczni a nikt inny nie potrafi wywróżyć, kiedy Twoje oczekiwanie trafi na stosowny moment. Sprawdzaj więc swoje otoczenie.
  10. Całkowicie się z Tobą zgadzam, ale nie wiem co zrobię jeśli pójdę do swojego lasu i ujrzę tam myśliwego, który w dodatku powie mi "spier*alaj!". Nie ręczę za siebie. Nie wiem kto z Was ma prywatne, leśne działki, które Związek Łowiecki traktuje jak własne i włącza w obszary łowieckie bez wiedzy i zgody właściciela. Tak jest w Polsce szanowane prawo własności. Ja mam obowiązek zalesiania i utrzymania terenu w stanie właściwym, a inni mogą z tego korzystać bez mojej wiedzy i zgody. Bezczelność i chamstwo, nie myślistwo!
  11. Co z tego że planeta odżyje, jak ja się wykończę, choćby finansowo. Planeta jest większa, ja mniejszy, musi mi ustąpić pierwszeństwa.
  12. Wprowadzenie taryfy "antysmogowej" było zapowiadane przez Mateusza Morawieckiego jako przełom w walce o czyste powietrze. Premier obiecywał, że osoby ogrzewające domy prądem zapłacą o jedną czwartą niższe rachunki, ale wyliczenia te okazały się całkowicie abstrakcyjne. Przejście na "taryfę antysmogową" może oznaczać w praktyce znacznie wyższe koszty. - To nie jest żadna antysmogowa taryfa. To antysmogowa manipulacja rządu - nie ma wątpliwości Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego, ekspert ds. efektywności energetycznej i ochrony powietrza. W rozmowie z WP Finanse przekonuje, że jeśli osoby obecnie ogrzewające dom prądem zastosują nową taryfę antysmogową, nie tylko nie zapłacą mniej, lecz wydadzą na rachunki za prąd znacznie więcej niż obecnie. - Pan premier obiecał obniżkę rachunków o 20-25 proc. wobec standardowej taryfy, której jednak nikt nie używa do ogrzewania domu! - mówi ekspert. Jak wyjaśnia Andrzej Guła, problem smogu w największym stopniu występuje w Małopolsce i na Śląsku, gdzie od lat dostępne są dwustrefowe taryfy G12 i G12w, które pozwalają znacznie obniżyć koszty ogrzewania prądem. Szkopuł w tym, że zapowiedziana hucznie przez rząd "antysmogowa" taryfa jest droższa niż taryfy, a których od wielu lat korzystają mieszkańcy południowej i południowo-zachodniej Polski. Andrzej Guła dokładnie policzył, ile trzeba by zapłacić za ogrzewanie energią elektryczną 50-metrowego mieszkania w Krakowie po przejściu na "antysmogową" taryfę i porównał to z obecnymi kosztami ogrzewania. Różnica jest zdumiewająco duża. Niestety na niekorzyść "antysmogowej" taryfy. Typowy użytkownik ogrzewanego prądem 50-metrowego mieszkania w Krakowie płaci 1380 zł miesięcznie. Po przejściu na promowaną przez rząd taryfę musiałby zapłacić 1700 zł, czyli aż o 320 zł więcej. - Konsultowałem się z wieloma ekspertami, którzy zajmują się taryfami, przeanalizowałem też ocenę skutków regulacji - wyjaśnia przedstawiciel Krakowskiego Alarmu Smogowego. Antysmogowa taryfa, czyli drożyzna No tak, tylko litr wody wyjdzie o połowę drożej niż kupiony w plastiku w sklepie. Albo i dwukrotnie, gdy woda niemarkowa. Do doopy z takim ułatwieniem.
  13. Nie chcę cudzych pamiątek z PRL-u, lecz możliwość zakupu nowego sprzętu.
  14. Stało się. Pod koniec ubiegłego roku Sejm przyjął nowelizację ustawy, która wprowadza kary dla osób utrudniających myśliwym polowania. Nawet, jeśli ci strzelają na czyjejś prywatnej działce. Projekt ma już podpis prezydenta. Za ustawą 14 grudnia zagłosowali wszyscy posłowie obecni na sali: z PiS, PO, Kukiz’15, Nowoczesnej, PSL, klubu Wolni i Solidarni, koła Unii Europejskich Demokratów oraz posłowie niezrzeszeni. Łącznie 433 osoby. 28 grudnia nowelizację podpisał prezydent Andrzej Duda. Na jakie zmiany zgodzili się posłowie? Oficjalnie w ustawie z 14 grudnia 2017 roku o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia zwalczania chorób zakaźnych zwierząt chodzi o zwalczanie afrykańskiego pomoru świń. W praktyce, ustawa dała duże uprawnienia myśliwym. Nowelizacja wprowadziła m.in. zmiany w rozdziale 10 ustawy o Prawie łowieckim z 1995 roku. Poprawka brzmi: "kto umyślnie utrudnia lub uniemożliwia wykonywanie polowania" podlega karze grzywny. Kara może od teraz spotkać więc każdego, kogo zachowanie myśliwi uznają jako przeszkadzanie w polowaniu. A więc grzybiarzy czy zwykłych spacerowiczów - zwracają uwagę obrońcy przyrody. Wielu moich przyjaciół przyrodników i miłośników lasów miało wątpliwą przyjemność usłyszeć od myśliwych: "Wyp...dalaj z lasu. My tu polujemy". Do tej pory - jeżeli mieli mocne nerwy - mogli na takie słowa zareagować wzruszeniem ramion. Teraz w rządzonej przez PiS Polsce myśliwskie "wyp...dalaj z lasu” nabrało mocy prawnej Drugą kontrowersyjną zmianą jest wpuszczenie myśliwych na teren parków narodowych i rezerwatów przyrody. Do tej pory art. 8 ustawy Prawo Łowieckie brzmiał tak: "Odstrzały redukcyjne zwierząt łownych w parkach narodowych i rezerwatach, prowadzone w oparciu o przepisy o ochronie przyrody, odbywają się na zasadach określonych w ustawie i zgodnie z obowiązującymi okresami ochronnymi i kryteriami selekcji." Po zmianach ów artykuł brzmi tak: "Odstrzały redukcyjne zwierząt łownych w parkach narodowych i rezerwatach przyrody, o których mowa w przepisach o ochronie przyrody, odbywają się na zasadach określonych w ustawie oraz zgodnie z obowiązującymi okresami polowań, warunkami wykonywania polowań i zasadami selekcji populacyjnej i osobniczej zwierząt łownych, o których mowa w art. 34 pkt 4." Artykuł 34 pkt 4 ustawy Prawo Łowieckie brzmi z kolei tak: „Do zadań Polskiego Związku Łowieckiego należy ustalanie kierunków i zasad rozwoju łowiectwa, zasad selekcji populacyjnej i osobniczej zwierząt łownych”. Brzmi niewinnie, jednak w praktyce oznacza, że Polski Związek Łowiecki będzie od tej pory decydował o odstrzałach zwierząt w parkach narodowych i rezerwatach przyrody. "Miłośnicy zwierząt" byli za Przypomnijmy, że w trakcie kampanii wyborczej Andrzej Duda napisał list do przyjaciół zwierząt, w którym przekonywał: "Pragnę zapewnić Polaków, że jako prezydent nie podpiszę żadnej ustawy która pogorszy losy zwierząt. Podpiszę za to każdą, która je poprawi". We wszystkich partiach obecnych w polskim Sejmie jest wielu przeciwników myślistwa. Tak samo w PiS, z Jarosławem Kaczyńskim na czele. Prezes PiS również zagłosował za ustawą. "Miłośnicy zwierząt" byli za
  15. Od dawna pijam kranówkę (u nas od zawsze, nawet za komuny, woda sieciowa jest z ujęć głębinowych), ale nie ma teraz syfonów by se samemu zrobić bąbelki. A szkoda...
  16. Czym, szczotką? Gratuluję zapału. Weź kup szczotkę okrągłą do wiertarki i wyszlifuj gdzieś z boku kwadrat 10 x 10 cm. Będziesz wiedziała ile czasu potrzebujesz na resztę.
  17. Będzie okazja zmienić płytki.
  18. Najpierw trzeba wiedzieć co trzeba wyczyścić, a dopiero potem dobierać środek do takiej operacji. A czemu nie płyn do wycieraczek? Może być zimowy...
  19. To może napisz jakie to płytki? Gres, gładkie, szkliwione, chropowate, przeciwślizgowe, lastryko czy inne diabelstwo?
  20. Wejść jak wejść, ale pamiętać żeby coś tam wcześniej zamknąć... Młodzież się łudzi, że jej to nie będzie dotyczyć.
  21. Myślę, że jest przesunięta o 3,57 metra.
×
×
  • Utwórz nowe...