Skocz do zawartości

Barbossa

Uczestnik
  • Posty

    5 325
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    81

Wszystko napisane przez Barbossa

  1. Koleżanko cena nie powala, w granicach 1910 PLN/m2 pu za stan developerski to nie kosmos dołożyłbym do min. 15 centów styro na elewację (najlepiej w cenie), poprosił o określenie parametrów okien oraz o wycenę kotła gazowego i grzejników, chyba, że nie chcą tego robić, to znajdź kogoś innego, niech to dośpiewa wtedy ważne są punkty styku obu wykonawców swoją drogą bierzesz niezależnego szeryfa? jak nie to lepiej tak :-) i niech on na to luknie
  2. fuckt no ta będzie to narażone na ciągłe "spłukiwanie"
  3. chociaż, trochę bez sensu tem moje pytanie nie wiem jakie oferty dostałeś, ale zazwyczaj jest tam opisane, że są to dwie(?) warstwy o różnej gęstości ta wierzchnia jest gęstsza(?), twardością chyba całkiem całkiem, tyle tylko, że te fale dunaju, o których wspominał bajbaga swoją drogą możesz spróbować zrobić od pewenej wysokości zmianę grubości o symboliczny cent i zrobić wyprawę jak na styro
  4. nie wiem jak podlinkować na forum wprost moich luźnych mysli a jeżeli chodzi o podłogi podniesione to wklep w google idziesz w piankę, więc trzymaj się tego, bo będziesz miał niemce w domu :-) a co do pianki na kopule to jak widzisz (albo Pan Projektant) wykończenie powierzchni (tylko powłoką anty UV?) a co ze strefą przyziemia, czyli cokołem? powiedzmy do poziomu +2m ppt, gdzie narażone to będzie na uszkodzenia mechaniczne?
  5. Ryszardzie, Kolega płynnie przechodzi od tematu pokrycia (kopułowania)izolacją do izolacji w posadzce, sam się gubię na co odpowiadasz a co do mocowania, to przyszedł mi do głowy w sumie prosty sposób coś w stylu stopek do podłóg podniesionych, zakotwionych do konstrukcji, "sprężonych" tak, aby nic się nie zsuwało ale to taka luźna myśl
  6. skoro nastąpiły cięcia, to wydaje się być właściwym przerzucenie tego tematu do ogłoszeń, bo Kolega nie jest zatroskanym użytkownikiem nanotechnologii typu a-gila, a jedynie reklamuje produkt
  7. a czy PUR przed napyleniem posiada już właściwości ciepłochronne? jeżeli nie, to po (potencjalnym) zniszczeniu struktury, która powoduje takie a nie inne właściwości, może się okazać, że również nie zapewne od określonej frakcji granulat może posiadać własciwości ciepłochronne, ale mielony PUR to dla mnie to samo, co mielona wełna, czyli śmieci
  8. oj Stasiu, oj Stasiu, złośliwcze ale ad rem zaraz wszystko napiszę co i jak zastanawiam się, czy wklejać kopie druków i dokumentów, czy z tym już sobie sam poradzisz? czy załączyć instrukcje wypełniania, czy też już to we własnym zakresie i jakie widełki czasowe byłyby przez Ciebie (Autorze tematu) do zaakceptowania, tzn jaka dokładność przedstawienia ram czasowych, godziny/dni/tygodnie? proszę uściślij, bo mam dylemat, a dwa razy pisać nie będzie mi się chciało w miedzy czasie poczytaj sobie: a) ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (tekst jedn. Dz.U. z 2006 r. nr 156, poz. 1118, ze zm.), b) rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 75 poz.690, ze zm.), c) rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego (Dz.U. nr 120, poz. 1133, ze zm.), d) ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (tekst jedn. Dz.U. z 2007 r. nr 19, poz. 115, ze zm.), e) ustawa z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. nr 80, poz. 717, ze zm.), f) ustawa z 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (t.j. z 2008 r., Dz.U. nr 25, poz. 150, ze zm.), g) ustawa z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. nr 92, poz. 880, ze zm.), h)ustawa z 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (t.j. z 2005 r., Dz.U. nr 240, poz. 2027 ze zm.), i) rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 2 września 2004 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno - użytkowego (Dz.U. nr 202, poz. 2072 ze zm.), j) rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 23 czerwca 2003 r. w sprawie informacji dotyczącej bezpieczeństwa i ochrony zdrowia oraz planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia (Dz.U. nr 120, poz. 1126, ze zm.), no miłej lektury aha i wróć, jak się z tym zapoznasz pzdr
  9. zajebiście fajne, powinieneś nim zostać a że przyjedzie ze 3 razy, popatrzy i kasę weźmie, to już problem inwestora, skoro (tylko) tyle od niego wymaga
  10. ale skoro aż tu zawędrowałeś, to odżaluj parę zyli i weź sobie rzeczoznawcę znajdziesz ich np na stronie okręgowej izby inżynierów budownictwa niech oni powiedzą o wybranym przez Ciebie obiekcie a do wyboru obiektu, wystarczy jak sobie poczytasz na forum jakiego typu zagadnienia dotyczą prowadzonych przez innych inwestycji tu Ci nikt nie zbierze tego w jeden almanach
  11. ależ witaj o Nieznajomy niestety pomyliłeś fora, to jest dla hodowców/rolników - o strzyżeniu baranów, koszeniu kasy na budowaniu kurników że też tego nie zauważyłeś
  12. nie i nie będziesz mógł budować, ino krowy pasać
  13. ja nie widziałem nikogo, dopóki się nie wpisałeś a skoro to zrobiłeś, to może napisz więcej, jak to doszedłeś do wniosku o obiektywnych i pozytywnych opiniach dot. TO
  14. nic nie rozumiem ale cóż, pytanie do fachowców, pewnie dlatego
  15. masz ofertę na PUR wg tego co piszesz? a tak na marginesie, widzę, że projekt leci jak błyskawica, pełna profecha projektantów
  16. no dobra, ale kto jest właścicielem? właściciel został "ostrzeżony", ze budowa ogrodzenia jest możliwa gdzieś tam, ale może ogrodzić swój teren, do momentu, gdy działka nie zostanie wykupiona (właściciel nie zostanie wywałszczony) pozostaje jego własnością, bez prawa do odszkodowania za dokonane naniesienia po "ostrzeżeniu" i tyle rób ogrodzenie (najniższymi nakładami) tam gdzi uważasz za stosowne, byleby nie wykroczyć poza SWOJE
  17. realne dla ZE w końcu to oni mają tę umowę z wykonawcą, nie Ty
  18. no tak, ale pszczoły wlatują do chałupy może zakaz wstępu, przebywanie grozi śmiercią uwaga, zły niedźwiedź i takie tam, he?
  19. to, że jarają na balkonie to jeszcze pikuś, ale często kiepy z tych balkonów lądują u podnóża danego obiektu swoją drogą ciekawe, co kurzą, że aż dym wpada do okien
  20. wiem, że może miejsce trochę nie pasujące na ten temat, ale może jakaś dyskusja i porady z tego powstaną, jak temat ugryźć, m.in. ku przestrodze otóż pewna prężna spółdzielnia mieszkaniowa wpadła na genialny pomysł wbiła do czaszek części (większości?) niezbyt zorientowanych mieszkańców budynku wielorodzinnego, że istniejąca w budynku instalacja gazowa jest be ba - nie ma sensu tego utrzymywać, konserwować itp - jeżeli przejdą na zasilanie kuchenek butlami gazowymi to na tym zyskają, bo to tańsze i wygodniejsze rozwiązanie, firma, która by te butle dostarczała, wtachałaby butlę na wskazane piętro (czyli max 4) wręcz z uśmiechem na ustach i to za free ten innowacyjny program spółdzielnia wdrożyła już z sukcesem w 2-3 innych budynkach (na ok 140 posiadanych w swych zasobach), przy czym ta rewolucja technologiczna dotyczy budynków, w których nie ma liczników gazowych na każdy lokal osobno, a prawdopodobnie też nawet na budynek znalazła się jednak banda niewdzięcznych wichrzycieli, zacofańców, którzy najchętniej chodziliby za stodołę (ino takiej w okolicy niet ), którzy chcieli zatrzymać tę rewolucję techniczną prostesty nie przyniosły rezultatu, sąd (sic!) poparł prospołeczne działanie spółdzielni, czyli, jako niewzruszony znawca tematu (bez uznania argumentów, bodajże bez opinii jakiegokolwiek biegłego) odrzucił pozew o działanie spółdzielni na szkodę wichrzycieli obecnie jest to zaskarżone do drugiej instancji (lub złożona kasacja, tego nie wiem, ale mogę się szczegółów dowiedzieć) zbierane są opinie zainteresowanych służb (np strażacy) i dostawców (z tego co wiem, jest gaz miejski (?), ale, że położenie miejscowości, w której rzecz się dzieje jest takie a nie inne - ma być za rok, dwa gaz od przyjaciół moskali, ba gazownia chyba chciała zamontować liczniki) słuchając tego, jak to na siłę spółdzielnia chce wprowadzić zaściankową szlachtę i resztę pospólstwa w XXI w, oferując im nowoczesne technologie zasialnia kuchenek gazowych (na szczęście ogrzewanie jest centralne sieciowe) to mi się robi niedobrze, a wszystko to, po to, aby ulżyć tej biednej spółdzielni i zdjąć z jej spracowanych barków problem utrzymania instalacji gazowej we właściwej kondycji technicznej, aby nie mieć problemu z niewdzięcznymi spółdzielcami, którzy często zakręcają grzejniki i dogrzewają się kuchenkami gazowymi, bo nie stać ich na łożenie na co a to wszystko w byłym wojewódzkim mieście! ot koorwa XXIw
  21. wcale nie jest zawiła a paplanie o nadużyciach to nadinterpretacja
×
×
  • Utwórz nowe...