Barbossa

jak masz głowicę termostatyczną to czy wstępne nastawy zostały ustawione? bo może jest skręcony na maxa grubość rurek na podejściu jest wystarczająca, nie trzeba większych jakieś foto tego ustrojstwa?

znowu pierdoły aż mdli pytasz się Kolego gdzie masz o tych "cudownych" właściwościach piać? toć pisałem kogo to zainteresuje, więc znajdź sobie forum developerów i tam wal te smuty

święta racja

ja, gdybym miał, to bym się pochwalił, ale nie ma czym.... i tylko chciałbym wiedzieć, czemu muszę się bać tej czarnej wołgi Panie Aleksandrze, gdzie Pan widzi problem?

"dwunastka"

zaraz zaczniesz siępytać jak, więc uprzedzę - weź sobie ściągnij z netu wnioski o WZ, PnB i poczytaj co trzeba do nich załączyć, będzie Ci lżej

dżizas załatw WZ przez kuzyna, do tego nie musi on mieć prawa do dysponowania

jeżeli netbook to tylko z 3G (wbudowane, choć tu nie wiem jak z poprawnością zasięgu) jeżeli chcesz coś porządnego to booklet Nokii moim zdaniem jest bezkonkurencyjny (nie wiem jak technicznie ale wyposażenie to dla mnie strzał w 10) pełna 100% mobilność do celów wszelakich mam większego lapka do zabawy i BD (Toshiba - polecam, chyba jedna z niewielu firm, która stara się utrzymać poziom) i netbooka 10" Winda ten Wind nadaje się do tego o czym piszesz, ale dołączanie modemów jest upierdliwe, szczególnie do pracy "na kolanie" piętą achillesową są baterie, w Windzie padła po niecałych 2 latach, dokupiłem pojemniejszą - zrobiła się trójwymiarowa cegła z mobilnego urządzenia wydaje mi się, że powinny powstawać netbooki w stylu bookleta, wtedy każdy znajdzie w nim coś dla siebie, a współdzielenie z drugą osobą nie będzie wymagało dodatkowych urządzeń peryferyjnych

może zacznij od uzyskania WZ, bo od tego się zaczyna przygoda z budowaniem (lub nie) a od strony formalnej polecam znaleźć jakiegoś notariusza, on Ci doradzi w międzyczasie możesz zagłębiać się w filozofię przepisów co do płacenia to może bajbaga doradzi ja chyba bym zrobił to odpłatnie -jednorazowo jakąś kwotę i te parę zyli podatku zapłacił, wtedy nikt nie powinien się czepiać choć nie twierdzę, że akurat służebność musi być

Kolego wklepałem w gugle prawo do dysponowania... chwalą się, że znaleźli w 0,001sek ileś tam tysięcy wyników w sumie zajęło to max 2 min nie mam z czego być dumny a w czym jesteś dobry, może komuś pomożesz? a tekst miał mieć brzmienie współczujące, nie sardoniczne służebność

a w czym problem wypożyczyć?

przeczytaj sobie to biedactwo, tak ciężko znaleźć

wklep w guglach i znajdziesz ładne rysunki, choćby u knaufa: http://budowairemont.knauf.pl/pub/admin/uploads/sciany3.jpg

a ma to znaczenie?

żadnym

nie wiem jak wygląda w realu ten murek, ale możesz od strony wewnętrznej, po obwodzie murku, ułożyć wełnę/styro wywiniętą max do góry na murek (ile się da - do połaci dachu?) jeżeli to wywinięcie będzie miało min 1m, może trochę "wygłuszysz" problem

te zasady odeszły z Chrzestnym (PŚNJD) nowe to takie, że powinna być zachowana ciągłość, naszkicuj sobie przekrój przez ten kawałek i narysuj linię łączącą izolację ściany z izolacją dachu (tylko nie na skróty przez mur ) tak powinno być inaczej będzie przemarzać, co materializuje się zazwyczaj po remoncie jeżeli mur jest b. wysoki, to można kombinować i gdzieś przerwać tą izolację jaki to jest stary sposób ocieplenia dachu? możesz zrobić jakiś szkic i wkleić?

zdecydowanie Pan przed chwilą nawet trzymałem... ja a jako piekarz rzeczywiście niewiele, a Pan?

no kwestia jak wielkie łóżko i sypialnia wczoraj na galileo pokazywali jak montowali kuchnię dla jakieś miłej pani kuchnia 47 m2 warta 100k € so jeżeli łóżko będzie miało średnicę katowickiego spodka to noga nie wypadnie, choćby tych nóg było znacznie więcej

no Panie berenger, do dzieła, AVANTI! do oszacowania to licz jakieś 350-450 PLN/m2 bez fajerwerków (materiał + robocizna) co oznacza od 24,5kPLN do 31,5kPLN, przy wykończeniówce wychodzi jakieś 50/50 materiał do robocizny a czy dużo czy mało, to kwestia gustu zwykłe mnożenie chyba każdy potrafi wykonać, więc może warto zrobić sobie porządne przedmiary robót, wtedy będzie można mówić konkretniej

a po co Ci WTEDY odrolnienie

mi raczej chodziło o tą pod nosem, bo te boki siakoś mi odpadają.....

co świadczy o wszechstronności zastosowania urzadzenia godne podziwu ciekawe, czy klawiaturę można sobie wyczyścić

tyle już o tym napisano a kuzynowi nie musisz przepisywać działki, żeby wystąpił o WZ

zyg zyg wracając do tematu to co ten sąsiad może? a PB i PINB to nie czarne wołgi, żeby nimi staszyć, jest to prawo i instytucja działająca w ramach tegoż, gdzie tu problem?