obawiam się, że tu nastąpił problem natury intelektualnej, skoro problem z interpretacją
to już podsumował Bajbaga ja mogę dodać od siebie: nie zamęczam pytaniami, bo jeżeli dla kogoś jest wysiłkiem na proste pytanie odpowiedzieć, to oznacza że ten ktoś sam nie ma przekonania do tego co pisze, a tym bardziej nie ma po prostu wiedzy o tym a jak ktoś z uporem maniaka pie... o ognioodporności wełny w sytuacji, gdzie nie ma to zupełnie znaczenia, a gadanie o tym to tylko prostacka reklama materiału, to będę to korygował na swój sposób, bo jak sam zauważyłeś.....
a ze mną nikt nie musi się dogadywać, bo wolę aby ten ktoś przestał pie... farmazony, za zaczął pisać wprost proporcjonalnie do tytułowania się, skoro musi się tym (tytułowaniem) dowartościowywać a edytowałem, bo składałem do kupy te kupy :-)