Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 278
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez daggulka

  1. No i bardzo dobrze Alkochole wszelakie jakie kto osobiście pija. Są też tacy którzy przywożą dużo "dobrego" jak np. Cieszynianka (złota kobita ) która obdziela kolorowymi napojami własnej roboty smakow przeróżnych i pysznych za co Wielkie Jej dzięki . Na piątek też cos niektórzy przywożą do szamania .... poniewaz ja z tych raczej niepiekąco-niegotujących to zdarza mnie się czasem przywieźć jakieś chipsy czy inne takie gotowce . Ale są tacy jak gawel , którzy doskonale gotują i przywożą swoje specjały albo Tinek który przywozi przepyszne wędliny .... które to żarełko spozywamy w piątek a czasem i sobotę W piątek catering "jedzeniowy" zapewniamy sobie sami , w sobotę mamy zamówiony i zapłacony Catering "płynny" zapewniamy sami przez cały czas pobytu
  2. To ja poczekam cierpliwie Przychylam sie ... konkursy można jakieś trzasnąć No własnie .... niestety ruch i sporty wszelakie nie sa moją domeną Wiesz Ewcia doskonale że nie o to mi chodziło . I wszyscy inni też wiedzą Ale nie drążmy juz tego tematu .... to już nieważne Hej Demo I bardzo dobre podejście .... każdemu należy się szansa weryfikacji poglądów, samej osoby, relacji ... "w realu"
  3. Mysle, że spokojnie mogę przedłużyć ten termin do końca dnia 7 lutego (sobota) po to , żeby w niedzielę 8 lutego przysiąśc, sporządzić i dać do Ośrodka gotową listę obecności
  4. No nie chce .... pewnie się boi Uffff , dobrze że na każdym jestem Tak, tak , tak .... pozostało :
  5. A nieeee, to doprawdy zbyt daleko idąca nadinterpretacja .... zwyczajnie leniwy zmarzluch ze mnie i d.... mi się nie chciało ruszyć
  6. Ażesz kurcze ... muszę ich poszukać , zapomniałam
  7. Wygrałeś . Dobra, dobra ..... ale teraz jestem starsza, bardziej doświadczona i ..... wiem co , jakie i ile przyjmować płynne w butelkach, kieliszkach i innych - od darczyńców
  8. To ma być kara ? Ja tak jestem systematycznie karana kilka razy w roku od lat wielu ..... i proszę o jeszcze
  9. A, to się nie ucieszy No to na poprawienie nastrojów .... rozwaliło mnie dziś po całości P.S. ta ostatnia reklama to .... yhm.... musze pamiętać, żeby bieliznę chować do szuflady
  10. O pacz .... i sie nie zdradziła A że tak powiem - kobity na wedkę bedziesz łowił? Bo nie przypominam sobie żeby tam był jakiś staw Taki ..... wiesz, dyplomata .... czeka na ostygnięcie emocji zapewne
  11. Fajnie Cię poczytać . Poczekam na rozwój sytuacji jak Prezes bedzie narty negocjował
  12. Haaaaahahahaha .... Kasia ... cześć ! Cóż Ciebie tu przygnało???
  13. W wielu momentach kiedy w grę wchodza emocje zawsze pada w wielu ust wiele przykrych często bolesnych słów. Mnie tez się wczoraj oberwało choć uważam, że nie do końca słusznie. Poświęcałam swój prywatny czas organizując zloty, to funkcja bezpłatna. Ale to nieważne. Ważne, że nie ma tu na forum niewinnych. Wszyscy jesteśmy ludźmi , wszyscy mamy emocje i różne temperamenty. Sztuką jest powiedzieć w odpowiedniej chwili : "przepraszam" , albo "przykro mi - mam inne zdanie , nie znajdziemy kompromisu" .... i odpuścić. Wielu tego nie potrafi , bo w grę wchodzą emocje. Ja też czasem nie. Ale nikt nikogo nie zmusza, żeby wszyscy sie na forum uwielbiali. Ja też mam takich których bardzo lubię i których mniej lubię. To normalne. Ale - tak jak napisałam już - każdy zasługuje na szansę - to raz. Dwa - nawet jeśli kogoś lubię mniej w życiu nie przyszłoby mi zachować się w taki sposób w jaki się tu zachowano. Jani słusznie zauwazył - stół jest duży - moge spędzić przecież więcej czasu z tymi których lubię bardziej , dając szansę spędzenia wspólnego czasu tym którzy lubią i rozumieją się bardziej niż ze mną Forum nie jest NASZĄ własnością, i zloty też nie są pomimo tego że na tych zimowych i jesiennych każdy płaci za siebie. To Forum to marka, to miejsce dla różnych ludzi .... my tu jesteśmy tylko gośćmi dlatego nie nam dyktować kto ma jeździć na zloty a kto nie. Każdy ma prawo poznać Forumowiczów jeśli ma taką ochotę. Ja myślę, że wszystko zostało tu już powiedziane w tym temacie - każdy ma jakieś swoje przemyślenia i niech każdy przy swoich pozostanie. Pozostało 18 dni - a ja nadal nie wiem w co się ubrać bo w nic nie wchodzę .... to jest dopiero dramat
  14. Mam wątpliwości czy my o tym samym , Rysiu
  15. Nie no, pingpongowy odpuszczam ... za szybka gra jak dla mnie , nie nadanżam Kusi mnie zapytać ..... ale nie zapytam
  16. Mnie tam się podoba tylko jeden stół - BILARDOWY !!!
  17. Na zatoki też by mi się przydało . Pomarzyć dobra rzecz .... no nic, jeszcze trochę musze odczekać . Czasem warto zaryzykować O , i to jest dobry pomysł. Lubię to
  18. To może jednak jackuzy . Tyle , że moja wyporność teraz wyklucza udział większej ilości osób
  19. Kurcze ... to w saunie wychodzi, że ciekawiej . No niestety jeszcze nie będe mogła się saunować . Ale o podglądaniu nic lekarz nie mówił
  20. Jezusmariadżizes ... a co było ostatnio ???!!! Jesli to co myślę ... to tym razem idę z Wami pierwszy raz w życiu do jackuzy
  21. Poczekaj, tylko tu zajrzy .... ja też poczekam ....
  22. Ojjjjj , ja bym na Twoim miejscu z Kosiarką nie zadzierała ... konkret kobita
  23. Nie no , muszę to zobaczyć P.S. napisać przypomnienie w terminarzu o treści : "naładować baterie w aparacie przed zlotem"
×
×
  • Utwórz nowe...