-
Posty
21 269 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
132
Wszystko napisane przez daggulka
-
Ponieważ drobiazgowa ze mnie baba ..... poszukałam w necie i znalazłam .... Kocioł na ekogroszek - zużycie energii .... - sterownik ~10W - pompa ~25W - wentyl. ~15W suma ~ 50W = o,o5 kW x 24h x 30,5 dnia = 36,60 kWh x0,38 zł = 13,91 zł miesięcznie .... więc docelowo daje to jakieś max. 250 zł miesięcznie .... przywóz ekogrochu jest wliczony w cenę.... zaopatruję się w lokalnym składzie opałowym .... rozładunek polega na tym, że samochód wjeżdża mi na posesję i wysypuje ekogroch bezpośrednio do skrzyni drewnianej za garażem extra do tego przygotowanej .... stamtąd w lini prostej jest jakieś 3 metry do pieca ....
-
też mam kuchnie otwartą na salon ..... teraz już nie wyobrażam sobie inaczej ..... super rozwiązanie .....
-
a Ty moderujesz forum , że wydaje Ci się że to co napisałeś to najprawdziwsza prawda ..... czy może pytałeś moderatora vel redakcję i masz informacje z pierwszej ręki ?
-
wiem , wiem .... ostatnio troche zapomniałam
-
pojęcia zielonego nie mam .... ile osprzęt pieca zużywa prądu .... bo tego nie liczyłam.... ale .... mieszkając w bloku na metrażu 70m kw płaciłam za prąd miesięcznie 130zł .... teraz - mieszkając w domu o metrażu dwa razy większym - płacę 170zł miesięcznie .... więc nie podejrzewam, żeby zużycie prądu skuli tego pieca było tak duże jak sugerujesz .... obsługa pieca? dwa tygodnie przesiedziałam w kotłowni jak kopciuszek nim go ustawiłam .... a teraz .... latem raz na 1,5 miesiąca zasypuję pełen podajnik i zapominam ... raz w tygodniu wybieram popiół... zimą ... raz na tydzień tudzież raz na 5 dni zasypuję podajnik , popiół wybieram raz dziennie .... czyszczenie pieca - raz na miesiąc .... ot , cała obsługa ... za ekogroszek jesienią ubiegłego roku płaciłam jakoś 680zł za tonę .... razy 4 tony to daje 2720zł ..... 2720zl podzielić na 12 miesięcy ... to daje na miesiąc niecałe 230zł za CO i CWU ....
-
bez bicia przyznaję .... jestem w czołówce osób o których piszesz .... dużo piszę , dużo gadam ..... często nie na tematy budowlane tylko z przyjaciółmi forumowymi ..... o pierdołach ... dlatego od razu się tu zgłaszam , żeby sie usprawiedliwić .... nie nabijam postów dla nagród .... nabijam , bo ja gaduła jestem z natury ..... więc te 20- 30 wpisów dziennie to u mnie norma jest .... na FM mam 15.500 wpisów przez 4 lata bytności ... dlatego od razu poprosiłam Redakcję o wyłączenie działu Hyde Park z licznikowania ... co zrobi Redakcja - Jej wybór
-
Kropeczko .... a po co Ci tv w sypialni? rozprasza uwagę i skupia na rzeczach zgoła innych niż tych , które w sypialni wykonywane być powinny ....
-
Jakie zwierzaki macie(lub zamierzacie mieć) na swoim??
daggulka odpisał Czapi w kategorii Nasze zwierzaki
Kocham naszych braci mniejszych .... co tu dużo ... zwierzara ze mnie ... Obecnie : - 6- letni szczekacz pospolity wielkością zaliczany do tych gryzących po kostkach - Fiduś vel czarny bez - 2 - letnia kota Zołza - 1- roczny kot Rudy - chomik Suzek - akwa z rybami 240l - w biurze własnym osobistym mieszka świnek morski Maniek (miał towarzysza Gutka który odszedł ubiegłego lata) -
Wracając do tematu sondażu .... Mam ogrzewanie na paliwo stałe ...... kocioł na ekogroch z rusztem dodatkowym ..... dom 130m. pow użytkowej + garaż 30m , w technologii ściany jednowarstwowej z bk 36cm gęstości 450 .... za cały rok kalendarzowy na CO i CWU zużywam niecałe 4 tony ekogrochu ....
-
jest jeszcze jedno wyjście .... ale za to się idzie do pierdla ...
-
geotechniczne .... badanie - wskazane zawsze ..... natomiast o wyborze rodzaju fundamentów / płyty czy innej opcji nie decyduje wysoko stojąca woda .... tylko rodzaj gruntu .... w wodzie stoją mosty ..... i nic się nie dzieje na wysoka wodę są systemy odwodnienia budynku (np. drenaż) .... i można spać spokojnie .... tylko skuli wysokiego poziomu wód nie ma co panikować z przesadzonymi fundamentami .... decydujący jest rodzaj gruntu ....
-
no i mamy jasność .....
-
Ja budowałam na torfach ..... przy tym właśnie wysokie wody gruntowe .... Rozważaliśmy wstępnie płytę fundamentową .... ale architekt bał się, że w pewnych określonych warunkach torfy mogą zachować się jak gąbka ..... dla niego to było zbyt duże ryzyko ..... Robiliśmy głębokie fundamenty ..... kopaliśmy tak głęboko, aż przekopaliśmy się przez torfy do gruntu nośnego .... fundamenty mam głębokości 1,50 - 2m ..... do tego zrobiliśmy drenaż odwadniający naokoło domu .... mieszkam już prawie 2 lata , poza standardowym osiadaniem budynku nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów.... a wysoka woda faktycznie nie dyskwalifikuje .... ale doradzę , żeby dobrze zgrać technicznie wykonanie fundamentów ....czyli : rano kopara , po południu grucha i od razu zalewać .... zakupić lub wypożyczyć pompę .... ostatecznie można zacząć budowę w terminie "suchym" czyli nie bezpośrednio po roztopach , czyli np. latem ... ale to ostateczność .... ja tez miałam wysoko wodę ... nie udało mi się zgrać koparki z betoniarnią .... zalewałam kilka dni po wykopach .... były obsuwy , miejscami trzeba było szałować .... no i pompa w ruch .... jakoś daliśmy radę...
-
Proszę o wpisywanie decyzji , wyborów z których jesteście zadowoleni .... Może to ułatwić wybór komuś innemu .... U mnie - prosta bryła , dach dwuspadowy ...... łatwy w budowie , bez zbędnych kosztów..... - garaż dwustanowiskowy przytulony z przejściem do budynku ... za żadne skarby bym nie oddała kiedy patrzę na sąsiadów ciągnących zima zapałki w losowaniu z cyklu "kto dziś parkuje a kto rano skrobie szyby" - salon z wejściem na taras położony tak, że do godziny 12 w południe jest na nim słońce , a potem cień .... nie ma to jak usiąść sobie z zimną wareczką latem na tarasie po pracy w cieniu kiedy to temp. w słońcu dochodzi do 35 st - zmywarka .... własną piersią będe bronić i uszkodzę na zdrowiu każdego kto będzie próbował mi ją zabrać ... jak sobie coś przypomnę - jeszcze dopiszę .... ale to by były zasadniczo dobre wybory których nie żałuję ...
-
Warto robić badania gruntu ... Powiem więcej ..... jeśli ktoś jest zdecydowany na kupno konkretnej działki .... zdecydowany na 100% - niech zrobi badania przed zakupem jeśli to możliwe ..... Ja też budowałam na torfach ..... droga przez mękę .... dopiero po "wyjściu" z ziemi zagościł uśmiech na mej twarzy
-
coolibeer .... dawaj w odnośnikach , ze szczegółami .... niektórym ułatwi to może wybór .... mnie się jeszcze nasunęło - okna .... zrobiłabym obustronny kolor , a nie tylko z zewnątrz ... - balkon ... służy jedynie do suszenia prania , jeśli ktoś ma pralkę z suszarką lub inny pomysł to niech sobie daruje balkon , bo gwarantuję, iż będzie niewykorzystany
-
no to czyli że sie da , czy że sie nie da?
-
Ścienne mam PC na profilach Brugmann ..... żałuję tylko tego , ze wzięłam jednostronny kolor (od wewnątrz białe) .... już teraz wiem, że bardziej zadowolona byłabym z obustronnego koloru .... poza tym wszystko ok .... dachowe - drewno ... velux'y ...
-
Ja też chętnie przeczytam dokładny opis technologii wykonania domu Pana T.B. , wykorzystanych materiałów i sposobu ogrzewania .... foty mile widziane ...
-
Nie wykluczam , że dom energooszczedny tudziez pasywny to nie jest fajna rzecz ..... ależ jest ..... Ale nie każdy chce go budowac .... są tacy , którzy chca mieć po prostu standardowy dom nieco cieplejszy , porządniej zaizolowany , z CO , bez wentylacji mechanicznej , rekuperatora ...itd... wiec nie bierz za pewnik, że każdy bedzie budował tak jak Ty tego chcesz i jak Ty proponujesz ...
-
Nie szanowny Pan tylko szanowna Pani przede wszystkim ..... Więc - oczywistym jest , że kazdy dom jest inaczej budowany , z innych materiałów ... i w każdym inaczej rozłożą sie straty ciepła . Obrazek przedstawia straty ciepła w domu standardowym , standardowo docieplonym .... straty podane są w procentach z widełkami od-do własnie dlatego , że kazdy dom inaczej traci ciepło bo w innej technologii budowany , inna kubatura , inne .materiały użyte. Dom energooszczędny czy pasywny - to zupełnie inna bajka . Obrazek miał uzmysłowić, że ciepła sciana to nie wszystko .... nawet zaryzykuje stwierdzenie , że niewiele da jesli nie zadbamy o dobre zaizolowanie pozstałych elementów domu .
-
czy da się to zrobić na dachu deskowanym , pokrytym gontem ?
-
nie miałam wykonanego ocieplenia zewnętrznego okien dachowych .... miałam zakupione okna Velux + kołnierz .... zamontowano komplet .... nic innego nie dokupowano... zasadniczo - okna są źle "obrobione" i dopasowane .... za mało miejsca pomiędzy jętką a bokiem okna - nie dało się porządnie docieplić bocznych glifów ... "wyszło" to dopiero przy montażu płyt kg .... wtedy już nie miałam czasu na jakiekolwiek zmiany .... z tego co mi wiadomo , to dość często popełniany błąd .....
-
pamiętajmy w tej pogoni za każdym uciekającym procentem ciepła , że ściany to nie wszystko .... jak dacie extraciepłą ścianę i kijowe okna plus słabą izolacje dachu .... to nici z całego planu .... STRATY CIEPŁA w BUDYNKU.....
-
u mnie dach deskowany (wykorzystałam w większości deski pozostałe po budowie i oczyszczone ) , na to papa i gont ...