Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 799
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    146

Wszystko napisane przez daggulka

  1. dobra .... wstyd mi się przyznać .... ale przyłączam się .... mam dychę do zrzucenia ....
  2. kurcze .... jeśli takie fajne .... to ja też bym chciała .... nie wiem czy zasłużyłam ... w większości to jednak towarzyskie pogaduszki....
  3. z tego co poczytałam .... były już takie prośby z ramienia innych forumowiczów ..... po tym stwierdzeniu zawsze "padało" stwierdzenie Pana B. że wybudował .... po czym inni zaznaczali że nie dom a spory sklep (a to zasadnicza różnica).... po czym rozmowa albo cichła albo była zmiana tematu przez Pana B albo zaczynała się kłótnia ...
  4. czyli jak zwykle .... jeśli nie wiadomo o co chodzi.... to znaczy , ze ktoś za to kasę wziął.....
  5. ooooo ..... bingo ..... u mnie w ogóle zapomniałam o wyryciu miejsca pod kable tv w ścianie .... dyndają se tak pod tv bo się nikomu nie chce tym zająć .... założę się, że kupię po prostu listwę maskującą na to .... jak myślę o ryciu ściany to mam awersję ... do zakupu tej listwy zabieram się już drugi rok ... znaczy mocy urzędowej ma nabrać sprawa - czyli czytaj : działa? działa .... to o co kaman - reszta nieważna .....
  6. dokładnie w przypadku budowy na szkodach - na skróty możesz pójść jedynie w wykończeniówce fundament , ściany , dach ... ściśle wedle projektu w porozumieniu z kierbudem ... no i ..... życzę powodzenia ....
  7. rysioz ..... nie rozumiem tych rozważań w ogóle ... budynek wysokiego ryzyka - budowany na szkodach .... tutaj decyzje podejmuje i ręczy za nie głową kierbud z architektem (na nasym terenie trzeba jeszcze wszystko zatwierdzać w porozumieniu z kopalnią , nie wiem jak gdzie indziej ) .... Ty nie masz tu raczej nic do gadania ..... i żadnych stalowych włókien .... tutaj trza porządnego zbrojenia .... pójdzie Ci ze dwa razy albo i więcej stali .... ale tak trzeba .... jestem ze Śląska .... z miasta , gdzie jest kilka kopalń (wybudowałam się w sąsiednim mieście żeby właśnie nie na szkodach) .... widzę na co dzień te popękane ankrowane domy ..... osobiście wolałam dalej , a nie na szkodach ..... ale wiem, że czasem nie ma wyboru ...dlatego nie oceniam ..... i rada .... trza Ci dobrego kierbuda .... takiego nie na słowo honoru tylko z prawdziwego zdarzenia ...
  8. trzy opcje mi przychodzą: 1. Beti 2. Dzempel 3. Yeti .... ale za cholere nie wiem na którą sie zdecydować....
  9. jesli chodzi o schody .... jesli miałabym mozliwość - zdecydowanie zrezygnowałabym z zabiegów na rzecz podestu ... niestety po wyliczeniach u mnie - zmiana zabiegów na podest była niemożliwa - miejsca nie starczyło.... ostatecznie mam 4 duże zabiegi ... lepiej sie z nich korzysta niż z wielu mniejszych - bo są szerokie i cała stopa się mieści ...
  10. ja też przeproszę, że nie na temat ... ale się uśmiechnąć o linka chciałam .... ja też akwarystka .... i jestem na jednym forum, ale fajnie czasem zweryfikować wiedzę....
  11. Stokrotko - mam to samo ..... nie łykam jak pelikan wszystkiego co zapodają w prasie .... ba , nawet przyznam, że prasę budowlaną czytam z rzadka .... zajmując się jakimś tematem - bazuję na własnej praktyce lub na tym, co wyczytam we wpisach na forum .... dlatego właśnie tak wazne jest , żeby na forum nie popierać błędnych rozwiązań .... bo i ile ja - stary wyjadacz który już dom swój zbudował - potrafię ziarno od plew oddzielić .... o tyle ktoś nowy może jeszcze nie umieć....
  12. Stokrotko .... Moderator napisał, ze wnoszą kontrast a nie "coś pożytecznego" I być może w niektórych sprawach - taki "kontrast" jest dopuszczalny . Natomiast są zagadnienia budowlane - gdzie nie ma czegoś takiego jak "kontrast" . Albo coś jest właściwe i dopuszczalne albo jest błędem technologicznym . W zasadzie nic innego się tutaj nie dzieje oprócz tego, że wszyscy forumowicze tutaj próbują wytłumaczyć, że Pan Brzęczkowski w tym temacie nie ma racji . Próbują wytłumaczyć nie z pobudek egoistycznych "ja mam rację i już" tylko z powodu znacznie ważniejszego - dlatego, ze istnieje ryzyko , że nowicjusz wchodzący na forum np. po raz pierwszy i przeczytawszy wpisy Pana Brzęczkowskiego - popełni u siebie błąd technologiczny którego będzie w przyszłości żałował . I proszę Cię - nie odbieraj tego co piszę personalnie .
  13. praktykujący praktyk .... hm.... czy to coś takiego jak oczywista oczywistość .... ? Ja nie ubliżam Panu przecież . Napisałam tylko że nie zgadzam się z tym co Pan pisze .
  14. ale odjazd .... a mówią, że to ja jestem zołzowata i kłótliwa ... oczywiście również uważam, że Pan Brzęczkowski wygłasza mylne teorie ... zresztą ... pamiętam z innego miejsca w sieci , że tam też kiedyś było o Nim głośno...
  15. kurrrde ... umkło mi , żeś wewontek naprodukował .... zaglądać bede ... acha .... terminu parapetówy bede wypatrywać ...
  16. moje futra uwielbiają wylegiwać się , spać, przybierać różne dziwne pozy w tym do góry kołami .... i to wszystko na podłogówce .....
  17. Ja Cie prosze .... bez takich mi tu ..... ja ugodowa dziołcha jestem .... ale kiedy kończy sie merytoryczna wypowiedź a zaczyna osobista wycieszka , to czasem mi nerwy puszczają....
  18. nie ...to by było przegięcie .... 4 lata , 15.500 wpisów z czego 1/3 w wątkach tematycznych ...
  19. noż kurcze .... przeca nie napisałam nic co mogłoby obrazić Stokrotke ... w przeciwieństwie do Stokrotki , bo dobrze mnie nie poznała a juz feruje wyroki i opinie ...
  20. nie będe się tu kopać z koniem .... nadaremno .... dom swój wybudowałam , sama pociągnełam cała logistyke i wykonałam sporo prac fizycznych .... mogłabym Cie wiele nauczyć .... ale .... po co? skoro jestes odporna na wiedzę i zwracanie Ci uwagi na błędy wykonawcze? acha ... zapomniałam ... no i nie chcesz przede wszystkim ... bo jeszcze mnie nie znasz a już sie uprzedziłaś ... krzykacze z innych forów wybudowali już swe domy bądź budują i mogą służyć radą .... ale pogadać też sobie lubimy , co nie znaczy że robimy tu cyrk .... bardziej szukamy wspólnego języka ze stałymi bywalcami i próbujemy poznać to forum i sie zintegrować .... jesli odebrałas to jako atak na forum - to przykro mi .... a jakie było założenie tego forum według Ciebie? bo według mnie wątki tematyczne sa ważne , ale ważna jest też atmosfera , znajomości i przyjaźnie , które - z doświadczenia wiem są wspaniałe i długoletnie także poza forum ... ale to jest tylko moje zdanie .... nie musisz sie z nim zgadzać .... możesz po prostu ograniczac się do suchych faktów w sprawie budowy ... nikt nikogo nie zmusza ...
  21. a to też są kochana osobiste wycieczki ... tak sobie myślę ... że rozgoryczenie przez Ciebie przemawia że na Twoim nie jest i masz jednak coś konkretnego do przekazania , tylko ochłonąć musisz? A kłapanie panienek przy winku? tak .... bo człowiekiem jestem a nie robotem , dom swój wybudowałam, czas mam to i mogę .... ale - na wątkach tematycznych też się udzielam ... jakbys nie zauważyła ... no i ostatecznie i na przyszłość - może nie oceniaj tak pochopnie ... bo pozory często mylą....
  22. a to już są osobiste wycieczki bez merytorycznych argumentów ... można załozyć wewontek w hyde park i tam lecieć na noże ... a nie zasmiecać wątki tematyczne ...
×
×
  • Utwórz nowe...