-
Posty
21 277 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
132
Wszystko napisane przez daggulka
-
Tinek - wiesz , ja kibicuję
-
jak u każdego ..... zdradzę Ci kilka sekretów ..... - decyzji do podjęcia będzie multum - jedna zda Ci się bardziej ważna od kolejnych - robi się to następująco: czytasz , pytasz , podejmujesz decyzję i ZAPOMINASZ .... absolutnie nie roztrząsaj nigdy decyzji już podjętych - tak jest lepiej dla własnego zdrowia psychicznego ... nic już nie zmienisz , kolejne decyzje do podjęcia czekają w kolejce więc nie kładź cieniem na budowie domu swych wątpliwości po fakcie .... - stres i adrenalina - nieodłączny towarzysz budowy - towarzyszy nawet w za przeproszeniem w sraczu - ponieważ galopada myśli nie pozwala na spokojne funkcjonowanie .... ale : to, że się stresujesz i denerwujesz niczego nie zmieni - a pogorszyć może , dlatego zanim opierd... wykonawcę odejdź w bezpieczne miejsce policz , do 10 - przemyśl co chcesz powiedzieć i dopiero to zrób .... stres i adrenalina mijają po budowie i po przeprowadzce masz wrażenie że czegoś Ci w życiu brakuje - to ważny moment dla Twojego życia - koniecznie znajdź sobie zamiennik bo zwariujesz , a pierwszym objawem będzie myśl o budowie kolejnego domu - nadmierne przejęcie budową sprawia , że zostajesz wyalienowany - czyli : praca, budowa....praca, budowa..... i tak non stop dzień za dniem .... stajesz się monotematyczny , każda rozmowa z kimkolwiek kończy się na budowie Twojego domu - znajomi i przyjaciele którzy zostali na placu boju mają Cię powoli dość ... więc jeśli po budowie nie chcesz nagle obudzić się sam jak palec - dbaj o przyjaciół ... znajdź czas na to, żeby raz za jakiś czas wyskoczyć z nimi na piwo i bardzo Cię proszę - omijaj temat budowy - chroniczny brak czasu - nie masz czasu na spotkania ze znajomymi, imprezy i życie rodzinne .... na sex najzwyczajniej nie tyle nie masz czasu co już w sumie chęci ze zmęczenia i rozstroju psychicznego .... lepiej przygotuj się do tego psychicznie ... - małżeństwo - taaaaaak, od czego by tu .... często spotykany jest układ , kiedy to jedna osoba "ciągnie" budowę - jest on niezmiernie ryzykowny , ponieważ jest to tak bardzo absorbujące zajęcie , że druga osoba czuje się zaniedbana z powodu braku czasu wspólnie spędzanego tudzież monotematyczności małżonka .... rozwód murowany ... idealny jest układ kiedy partnerowie razem budują , razem się angażują i razem podejmują decyzje - ale do tego niezbędny jest dodatkowy fakultet z "porozumiewania się w związku na poziomie wyższym oraz ponadprzeciętna umiejętność wypracowania kompromisu" - w przeciwnym razie skończy się kryzysem w związku tudzież rozwodem .... więc już radzę Ci się szkolić w tym zakresie ... to tak pokrótce - jeśli pojawią się jakieś pytania - chętnie odpowiem ...
-
gratuluję ....
-
Tak jak i u mnie - 6 pokoi z salonem - kiedy dziewczyny się wyprowadzą na swoje , to cała góra pozostanie pusta z wyjątkiem jednego pokoju - mojej sypialni. Ogrzać to wszystko będzie trzeba i posprzątać - teraz jeszcze spox , śmiganie na mopie wiąże się tylko z modlitwą gawla "boże, dziękuję Ci że stworzyłeś mnie dziadem i nie stać mnie było na większy dom"(wersja okrojona i zubożała o inwektywy) .... ale za lat powiedzmy 15 kiedy wszystko męczy - umycie stukilkudziesięciu metrów podłóg to już nie będzie taki pikuś jak teraz. Dlatego - trzeba wziąć pod uwagę nie tylko to, że "mnie się podoba i koniec" - ale także inne aspekty o których często na etapie zakupu projektu się nie myśli . Zakup projektu to najważniejszy etap budowy domu - jeśli tu damy ciała , to zostanie sprzedać w przyszłości dom który był niedokładnie przemyślany pod nasze potrzeby i możliwości.... To, że Pan wybuduje ten dom za 40.000zł i dla Pana nie ma w tym domu nic nadzwyczajnego i podrażającego koszt - nie znaczy , że wszyscy wykonawcy tak mają. A wręcz powiem - większość z nich tak nie ma. To, że dla Pana to mały domek - też się nie dziwię - wszak na pewno stawiał Pan większe ... ale proszę spojrzeć okiem inwestora z naszej perspektywy - osób , dla których słowa "mały domek" oznaczają stodółkę kilkadziesiąt metrów którą da się wybudować w granicach 200.000zł .... i nie chodzi mi o to, że chwytam za słowa - tutaj źle dobrane słowa są ważne - bo czasem opacznie zrozumiane narażą inwestora na duże koszty. Niech Pan weźmie pod uwagę to, że nawet jeśli z Pana perspektywy ma Pan rację - z naszej perspektywy , tej drugiej strony - sytuacja wygląda diametralnie inaczej . Czas i cena budowy tego domku? skoro Pan twierdzi , że Panu to wystarcza i daje Pan radę to tylko pogratulować .... może się Pan też chwalić, ale tego raczej nie zweryfikujemy ..... i tyle ...
-
DZIAŁ DZIENNIKÓW BUDOWY - ulepszamy? :)
daggulka odpisał daggulka w kategorii Do administratora Forum
no właśnie o to mi chodzi .... chyba , że istnieje jakaś opcja/filtr pozwalający na wyłowienie z dziennika budowy wpisów jednego użytkownika np. autora ....? byłoby to jakieś wyjście ... -
Zachęcam forumowiczów do zakładania dzienników budowy ... to fajna sprawa z wielu powodów: - na bieżąco wpisując wszystko - możesz się kiedykolwiek zechcesz cofnąć w czasie (czasem na szybko potrzeba jakiejś daty lub kwoty) , tak samo ze zdjęciami - możesz się cofnąć i obejrzeć jak coś co Cię interesuje wyglądało lub dać komuś linka do foty - bo szczerze mówiąc , decyzji jest tyle że zapominając robisz miejsce na kolejne rzeczy ... - no i - jest to świetna pamiątka - ja sobie swój druknęłam i leży w segregatorze - dla potomnych ... Ja bym tylko wprowadziła jednak kilka zmian .... nie wiem czy jest to do zrobienia .... Chodzi o założenie działu z komentarzami do dzienników budowy .... po to, żeby nie zaśmiecać wpisami innych forumowiczów idei wątku .... albo coś jak jeden folder należący do jednej osoby z dwoma plikami : dziennik i komentarze ..... Fajnie byłoby gdyby autor sam moderował swój dziennik i miał możliwość wykasowania niechcianych komentarzy lub wpisów .... Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły , a Redakcja rozważy ?
-
też zachęcam do zakładania dzienników budowy ... to fajna sprawa z wielu powodów: - na bieżąco wpisując wszystko - możesz się kiedykolwiek zechcesz cofnąć w czasie (czasem na szybko potrzeba jakiejś daty lub kwoty) , tak samo ze zdjęciami - możesz się cofnąć i obejrzeć jak coś co Cię interesuje wyglądało lub dać komuś linka do foty - bo szczerze mówiąc , decyzji jest tyle że zapominając robisz miejsce na kolejne rzeczy ... - no i - jest to świetna pamiątka - ja sobie swój druknęłam i leży w segregatorze - dla potomnych ... Ja bym tylko wprowadziła jedną zmianę .... nie wiem czy jest to do zrobienia .... Chodzi o założenie działu z komentarzami do dzienników budowy .... albo coś jak jeden folder należący do jednej osoby z dwoma plikami : dziennik i komentarze ..... Fajnie byłoby gdyby autor sam moderował swój dziennik i miał możliwość wykasowania niechcianych komentarzy lub wpisów .... Hm ...chyba zapodam to pod rozmysł Redakcji .... może już czas zmodernizować dział dzienników budowy ... ?
-
wstyd się przyznać ... jestem tu od roku i nie wiem jak to możliwe i boję się nad tym zastanowić - ale dopiero teraz ją zauważyłam
-
a to przepraszam - nie trzeba tarasu wybudować? zaizolować? wykończyć? a schodów? co się Pan tak dziwi?samo się przecież nie zrobi za darmo , to i uwzględniają w powierzchni całkowitej - mają rację.... inwestorzy którzy wybudowali swoje domy , znają realia, szczegóły ,ceny .... od strony zarówno praktycznej jak i teoretycznej .... wiedza jaką posiadają jest na wagę złota .... uchroniła nie raz innych od popłynięcia na duże pieniądze... Dokładnie .... ale nie jest to powód, żeby pisać to co Pan pisze , bo inwestor to nie wykonawca - i jego bardzo interesuje koszt wykończenia kolubryny którą wykonawca czyli Pan poleca że tanio wybuduje .... może i Pan to tanio wybuduje , ale inwestor będzie musiał wykończyć ten niemały metraż - niech Pan weźmie to pod uwagę .... gdzie Pan to widzi? bo ja z garażem widzę 14,65m szerokości - notabene nad garażem jest pokój , więc poddasze ma tak samo .... jedynie piwnica mniejsza o ten garaż..... koszt 2000-2500zł za m2 to koszt uśredniony - wiadomo, że pewne elementy domu są w wykonawstwie tańsze przeliczając na m2 , a inne droższe....
-
do usunięcia lub moderacji - wpis 91... https://forum.budujemydom.pl/Posadzki-zywic...=50#entry185627
-
ale pycha wygląda ..... Elcia - ja Cie podziwiam za utrzymanie wagi w ryzach ....
-
tam jest napisane , że powierzchnia całkowita tego domu to 284m2 , kubatura 744m3 .... nie jest to mały dom .... mam porównanie , bo u mnie kubatura w sumie 666m3 , powierzchnia całkowita prawie 200m - wiem doskonale ile to jest ... i z całą pewnością mogę powiedzieć, że nie jest to mały domek ...... powierzchnia całkowita i kubatura mówią same za siebie ile trzeba wybudować i wykończyć .... co z tego, że powierzchni użytkowej jest 132 metry? jak po podłogach jest 14,65m / 9,1m razy dwa , bo jeszcze przecież tyle samo poddasze .... prawda? wybudować i wykończyć trzeba to co się buduje po podłogach razy wysokość - powierzchnią użytkową można manipulować i szczerze mówiąc - dla mnie ten parametr można o kant doopy potłuc ... Nie wciskaj ciemnoty ..... ten domek jest pół raza większy niż mój - więc nie jest mały ani tani .... a wykończenie takiej powierzchni to niemałe pieniądze .... Nie mam absolutnie nic przeciwko tego typu projektom - oczywiście jest ładny i funkcjonalny - ale na pewno nie tani w budowie i wykończeniu .... tania to może być stodółka którą wkleiłam wcześniej .... więc nie myl pojęć i nie pakuj ludzi w kłopoty .... bo od Twojej opinii może zależeć to, że outsider zdecyduje się na budowę tego domu wierząc w to co napisałeś , a potem sprzeda bo zarżnie się finansowo i nie będzie go stać na wykończenie ...
-
w porównaniu z tym co na fotach widać - osiadanie mojej chałupy to pikuś.... aczkolwiek też mnie wkurza ...
-
40.000zl to koszt samej robocizny .... natomiast obliczenie ilości materiałów , zakup i dostarczenie to już brocha inwestora , chyba że umówione jest inaczej ... co do samej ceny 40.000zł za wybudowane tego domu z piwnicami w SSZ w 3 miesiące - jest bardzo niską ceną .... nie wnikam ww to , to sprawa zxrek co robi że mu się to opłaci ( koszt amortyzacji maszyn , podatki, zus pracownikom i sobie ... itd ... itp...)... Jego sprawa .... natomiast - trzeba koniecznie zaznaczyć , że to wycena BARDZO TANIA ..... raczej outsider nie znajdzie tak taniego wykonawcy .... gdybym ja za ten dom dostała taką wycenę , byłabym bardzo podejrzliwa - oczywiście sprawdziła bezwzględnie ekipę (czy firma jest zarejestrowana - czyli czy dostanę umowę i fakturę) , oraz jakimi są fachowcami - czyli poprosiłabym o namiary na inwestorów z powiedzmy trzech ostatnich "robót" i spotkała się z nimi weryfikując tym samym fachowość ekipy.....
-
ekipa jest albo dobra , albo do doopy ..... to, że wśród jednych i drugich zdarzają się sytuacje że budowlańcy lubią przy robocie piwko, dwa wypić - raczej potwierdza, że nie ma co generalizować....
-
no tak ... nie mówią .... wcale nic a nic ... weźmy na to pierwszy projekt : pierwszy domek : prosta tania patrerówka , najprawdopodobniej z drewnianym stropem - ponieważ strych będzie nieużytkowy , prosty dwuspadowy dach , zbita prosta bryła ... bez schodów wewnętrznych , i udziwnień podrażających koszt budowy .... mnie to wystarczy żeby powiedzieć, że będzie dużo tańsza w budowie niż dom z linku outsider85 ... no, chyba że w środku ściany złotem malowane - ale to już inna bajka ...
-
a niech se i za 5 buduje po kosztach przez 5 lat - za darmo nawet ... anie niech nie wprowadza ludzi w błąd ....
-
koniecznie musisz iść do okulisty .... to jest prosty domek tani w budowie: lub to zauważasz różnicę?
-
to nie wrażenie - jak dobrze pomyślisz to się przekonasz że to pewność ... tak to już jest z nami - budującymi babami - upierdliwe toto , drobiazgowe i nie do zdarcia ...
-
nie słyszałam o takim rozwiązaniu , żeby 3 metry ciągnąć instalację z kotła do komina ... w sumie - można by garażem ... ale nie wiem jak to technicznie wygląda i czy jest do zrobienia ....
-
Trzy lukarny plus drugi dach - nad garażem .... nie jest to prosty dwuspadowy dach , nie oszukujmy się... każde udziwnienie jak lukarna podwyższa koszt robocizny .... ponadto - dużo więcej na materiał na taki dach wydasz (dachówki wykańczające do tanich nie należą) . Ale - być może te kilkadzesiąt tysięcy więcej nie jest dla Ciebie dużym problemem- nie wiem jaki masz budżet przeznaczony na budowę domu.
-
nie da się nic poczarować z przesunięciem tego komina? pamiętam, ze dawałaś link do tego chyba projektu (albo to inny był? ) ... zapodaj jeszcze raz żeby był wgląd na rzut poddasza ...
-
ufffff ....
-
Wiesz - ja uważam, że prawda choć najtrudniejsza i mało optymistyczna - lepsza jest od klepania po ramieniu ze słowami "jakoś to będzie" . Nie chodzi tu o zniechęcanie tylko o wskazanie błędów i naprowadzenie na drogę budowy taniego domku. Może znajdą się osoby którym uda się zbudować za 200.000zł - jak wiemy - jest to możliwe , ale nie każdemu dane - kluczem do sukcesu jest wiedza i tania /darmowa robocizna. Dlatego - warto czytać , pytać i rozmawiać....
-
co taki zastój? nikt nie planuje budowy małego taniego domku?