Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 265
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez daggulka

  1. no chyba ... bo nic innego nagiego tam nie zauważyłam ....
  2. szkoda , że ruchomego nie ma tym razem ... nic to .... nadrobimy w czerwcu ...
  3. Pojechałeś z tymi pytaniami ... no ale ok , spróbujmy .... to co mi się podoba a to co mam u siebie to dwie różne rzeczy ... niestety mój mąż ma zupełnie , diametralnie inny gust niż ja... w łazience podobają mi się grafity i szarości przełamane dodatkami i dekorami z żywych kolorach - morskim, czerwonym .... kuchnię mam taką jak chciałam .... kolorystyka to brązy i beże ... ściany - beże , meble wenge z blatem w kolorze piaskowca .... lubię minimalizm .... im mniej dupereli i udziwnień, tym lepiej .... lubię prostotę - sprawia wrażenie porządku .... dlatego nie posiadam w domu prawie żadnych durnostojek , a w kuchni i łazience na wierzchu jest tylko niezbędne minimum akcesoriów - raczej wszystko pochowane kuchnię pomagała zaprojektować mi znajoma z forum (fachowiec) ... poza tym raczej wszystko sama .... wykonawcy - u mnie tylko z polecenia lub znajomi .... ufffff ....
  4. zadawaj konkretne pytania - będziem odpowiadać ...
  5. Bardzo trafne spostrzeżenia Zimorodek też mi się podoba - wkleję dla pamięci , żebym wiedziała gdzie szukać "na zaś" http://projekty.muratordom.pl/projekt_zimorodek,241,1,0.htm Co do garażu i kotłowni z prawej strony - myślę, że to dobry pomysł - zapytaj pracownię sprzedającą projekt o możliwość takiej zmiany.
  6. ten projekt podoba mi się najbardziej ze wszystkich które do tej pory wkleiłeś.... natomiast nie widzę zmian jakie chcesz nanieść .... wejście z garażu byłoby zasadniczo wtedy bezpośrednio na salon ... zdeczka niewygodnie ... Projekt podoba mi się w takiej wersji jak jest - jedyny minus jaki zauważam, to trzy kominy ... troszke podroży koszt wykonania - ale to parterówka , więc z torbami na cegłę też nie pójdziesz Nie podano wymiarów ani powierzchni - nie wiem czy wejdzie Ci z luzem do kotłowni kocioł z osprzętem - pamiętaj , że stać musi tak żebyś z każdej strony mógł do niego podejść... mam dokładnie tak samo .... i też sobie chwalę...
  7. To masz zwykły blaszak ..... za to się raczej nie płaci podatku ... przynajmniej ja nie płacę , a mam taki który został po budowie i graty w nim się walają Natomiast pomysł na garaż ... hm .... od marznięcia doopy rano w samochodzie nie uchroni Murowany przy domu ma ten plus , że jest ciepło i blisko (noszenie zakupów). Ale oczywiście - że ja tak lubię i dla mnie to jest ważne wcale nie znaczy , że dla Ciebie również
  8. Więc, BIGL - sam widzisz ... nie warto bawić się w wolnostojący .... mam garaż "doklejany" jak w tym projekcie który mi się najbardziej spodobał - i w życiu bym nie zamieniła - wygoda po prostu naprawdę - rozważ jeszcze raz ....fajny ten projekt i nie będzie dużo droższy od tych które zapodałeś ... a taki garaż z kotłownią to skarb - na pewno lepsze rozwiązanie niż kotłownia w bryle domu ...
  9. może być i tak ... ja nie marudzę - jakkolwiek będzie - będzie dobrze ....
  10. po moich ciasteczkach zostało wspomnienie ....w porywach łaskawości pozwoliłam rodzinie zjeść po jednym , resztę sama pochłonęłam , uwielbiam ciasteczka grylażowe - kto jadł ten wie o czym mówię a waga? waho się .... raz jest 61, raz jest 62 , a potem zaś wraca do 61 - zależy czy w noc przed ważeniem miałam napad głodu czy też nie acha - zaznaczam, że nie jestem na 3 fazie dukana -staram się liczyć kcal i jeść dużo chudych rzeczy... pozostał mi nawyk zjadania serka wiejskiego lub jogurtu z otrębami (w pracy szczególnie) , lubię i kupuję ryby wędzone , chudą wędlinkę (kurczak gotowany ) , kilka plasterków sera żółtego dziennie ... nie jem pieczywa , makaronów - w ogóle z braku czasu rzadko jadam obiad czyli cokolwiek na ciepło.... i jakoś się toczy .... znaczy toczę...
  11. Zapamiętaj raz na zawsze - Stokrotka nie ma .... nigdy .... jestem tu rok i nie zauważyłam ....
  12. popatrz na ten projekt który jest w cytacie powyżej i na ten poniżej- który mi się spodobał: http://projekty.muratordom.pl/projekt_pod-...ii,1545,1,0.htm zasadniczo - różnica tylko w "garażu" ... drastycznie nie powiększy kosztów , a przydaje się - uwierz , no i ta kotłownia - to dobre rozwiązanie ... lepsze niż kotłownia na paliwo stałe w bryle .... ale jeśli garaż nie jest Twoim priorytetem - szukaj dalej aż znajdziesz taki który Ci się spodoba .... no i pytanko jeszcze mi się ciśnie .... dlaczego nie domek z poddaszem użytkowym ? przy dobrym pogłówkowaniu wcale nie musi być droższy od parterówki ...
  13. u mnie było tak, że wodę miałam w granicy - natomiast wiem, ze sąsiad z naprzeciwka "ciągnął" wodę od nas do swojej posesji , pod drogą - na własny koszt .... czyli wydaje mi się, że gmina wcale nie musi zapewniać dostępu do wody - mogą Ci powiedzieć równie dobrze : kop Pan studnię.... tak samo z kanalizą - ponieważ gmina nie miała środków na zbyciu i dali bardzo odległy termin podłączenia - żeby się wcześniej wprowadzić musieliśmy sfinansować podłączenie do sieci kanalizacyjnej z sąsiadami i sami sobie zrobić (lub zlecić firmie) na koszt własny - nic to - potem szlag mnie mało nie trafił jak musieliśmy zdać prawo własności tego podłączenia do kanalizy na rzecz gminy(kilkadziesiąt metrów).... jak z drogą dojazdową - nie wiem .... zjazd też jest po stronie inwestora ...
  14. nie zrobiłeś nic za co mogliby Cię powiesić , więcej luzu
  15. Chcecie mieć paliwo stałe - więc na pewno odradzam kotłownię wewnątrz np. między pokojami , czy obok salonu. Kotłownia na paliwo stałe - według mnie gdzieś z boku - skrajnie , koniecznie z wyjściem na zewnątrz .Ponieważ tanie domy są niewielkie - mają mały metraż , więc nie ma opcji żeby opał składować w kotłowni , po prostu będzie na to za mała. Więc opał będziesz nosił z zewnątrz - dlatego idealne byłyby drzwi z kotłowni na zewnątrz - to pierwszy krok do wygody , ponieważ wtedy w niedużej odległości możesz zrobić skład opału żeby z daleka nie nosić. Pod tym względem najbardziej z wymienionych - pasuje mi ten projekt: http://projekty.muratordom.pl/projekt_pod-...ii,1545,1,0.htm
  16. Ela .... i jak tu się przy Tobie odchudzać? Czy Ty wiesz ile mi na sam widok cukier podskoczył? muszę coś zjeść ... koniecznie
×
×
  • Utwórz nowe...