daggulka

dokładnie - piękne są te pierniczki

hm ... bardzo długo trwa to "jutro"

ta , ale galopująca skleroza uniemożliwiła ten piękny plan

proszę... https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...st&p=163950 patrz , Aga - w tym samym czasie ....

a ja tak z innej beczki .... na ostatnim zdjęciu Pan w polarze przymierza się do bicia czy się przeciąga? a serio ... zaraz cuś pogmeram .... może cuś znajdę coby wkleić ... a jakby do nagród kubki dodać z logiem BD , to już by było całkiem super - co tak Redakcja nic od siebie, hę? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- edit: coś znalazłam .... to zdjęcia z prac które sami przeprowadzaliśmy - na zdjęciach mój mąż i mój tato ... jak kolega powyżej - zacznę od ocieplenia skosów ... również 20cm - w dwóch warstwach... zwróćcie uwagę na ten specjalistyczny strój roboczy a'la górnik koniec bliski ... izolacja podłóg to również izolacja, więc.... nie ma totamto - wycinanki kaszubskie - cięli i klęli ... a tutaj ciekawostka - jak użyteczna i przydatna w szerokim tych słów znaczeniu może być izolacja ... za całkiem niezłe rusztowanie również może posłużyć... dziękuję za uwagę....

Super .... to ja już profilaktycznie wyśle maila - bo potem zapracowana będę i mogę nie zdążyć ...

yes, yes, yes ... głosowanie było do wczoraj - czyli wygrał album "The best rock ballads...ever" ? a kiedy Szanowna Redakcja wystawi? trza pilnować - bo zdeczka byłabym zdegustowana gdyby mi ktoś sprzątnął sprzed nochala

organizacją to my się zajmiemy .... ale jak już mamy Cię tu , to może po znajomości negocjacje pójdą lepiej na zlocik się Szanowny Pan wybiera? na Twoim miejscu bym się zastanowiła jeśli chcesz napisać "nie" - za blisko mnie mieszkasz , to niebezpieczne - bardzo źle znoszę wszelakie odmowy

no , musiałam se kupić dwie pary rurek w rozmiarze 38 , bo wsje moje spodnie wiszą.... znajomi tylko mówią .... za to mama jak mnie wczoraj zobaczyła, to mało nie oberwałam - nie wypuściła mnie dopóki obiadu nie wszamałam

ja też mam taką nadzieję, Cieszka - mam nadzieję, ze jak wszystko już ustalimy i się sytuacja wyklaruje to lista zdecydowanie się wydłuży

cisza .... nikt nie pisze .... to ja napiszę.... 60 na blacie - nie celowo - z nadmiaru stresów mam ściśnięty żołądek , nie mogę jeść... wciągło mnie na paszczy - napotkani znajomi pytają czy wszystko u mnie w porządku

Bara - tak se myślę, że można by samemu skonstruować dla nas indywidualne menu .... skompletować coś z tych które zapodali - myślę, że raczej nie byłoby problemu .... tylko trza ustalić co i jak i musiałabyś napisać do nich z zapytaniem o te sprawy wszystkie co są niejasne ...

pooglądałam foty - super tam jest .... saunę mają

nie ma sprawy , mamy jeszcze chwilę czasu to może powiedz mu , że od Barbary przyjdzie mail z zapytaniem i że to "Ci Twoi" ok , ok .... sorrry - chyba źle dobrałam słowa .... miałam napisać " jeśli rozważamy inne opcje" ... nie miałam nic złego na myśli , po prostu jestem tak zalatana ostatnio i lepiej nie będzie w tym tygodniu - że kurcze nie jestem w stanie wszystkiego ogarnąć - dlatego poprosiłam o pomoc ... uwagi: - nie mogą nam dzielić cen na rodzaje pokoi - muszą określić jedną kwotę za miejscówkę (uśrednić , wypośrodkować) bez względu na rodzaj pokoju (ilu osobowy) - kolacja grillowa odpada - mamy w pamięci zlot jesienny , tak? - czyli kolacja uroczysta - obstawiam wariant II , ponieważ dojdzie do tego jeszcze koszt kuligu - i opcja III wyszłaby za drogo według mnie - zimne napoje powinni doliczyć do ceny tak, żebyśmy nie musieli nic dopłacać po imprezie - dajmy na to niech doliczą po kilka złotych od osoby i w tym zawrą dużą butelkę jakiegoś napoju na głowę i wodę mineralną - opuścimy pokoje do godziny 12 - z obiadu w niedzielę nigdy nie korzystaliśmy - z tego co wyczytałam nie ma dopłaty za salę - jeśli tak, to byłoby super ... - kulig - niech zaproponują konkretną cenę od sztuki z ogniskiem i kiełbaską... tyle mi się nasunęło na pierwszy rzut oka , Bara - trza to ogarnąć i ich dopytać...

kopiuj i pisz .... jeśli ktoś ma jeszcze jakiś pomysł to uskuteczniać - nic nie stoi na przeszkodzie żeby skorzystać jeśli trafi się coś fajnego .... ja niestety teraz mam mało czasu - więc nie mogę poświęcić go tyle, żeby przysiąść i poszukać... musicie pomóc jeśli chcecie inna ofertę- tak jak Bara ... pamiętajcie - obowiązuje nas termin : ostatni weekend lutego, bo wcześniej są ferie , i będzie tłok w pensjonatach i w terenie ( także utrudniony dojazd )

priva wysłałam - mam nadzieję, że się określi ...

Mika - też trzymam kciuki ..... ja tez wierzę, że Wam sie uda .... ja się wprowadzałam do domu z brakami - nie było drzwi wewnętrznych , progów i innych dupereli - ale cóż to w porównaniu z uczuciem , że już "u siebie"

ok , już pisze do Niego priva - jeśli byśmy decydowali się na ofertę Cieszki - to droższa opcja wychodzi tak: 2 noclegi ze śniadaniami - 90zł sala - ok. 15zł kulig - 25zł biesiada - 60zł w sumie - 190zł za pobyt piątek/sobota/niedziela

Kochani ... trza się ogarnąć i coś postanowić ... zastanawiałam się nad tym co napisały Smithka i SRX - ale : - decydując się na coś - trzeba by tam pojechać zrobić rozeznanie - jest to czas gorący - sezon , więc ceny będą nie małe - jak na góry i jak na termin uważam, że dostalismy całkiem fajna ofertę... - ta oferta Cieszki mi się podoba , bo : fajne miejsce , ceny do zaakceptowania , przy głównej drodze- więc dojazd ok... i dlatego nie wiem czy jest sens czegokolwiek szukać dalej - ja bym się decydowała na tą ofertę ... kwestia wyboru menu ... ale nie mogę podjąć decyzji sama .... proszę Was o pomoc - nie chce brać tego dla siebie ....

Kochani - lista obecności się wydłuża....

yhy ... sie zakłada jak ludzie wyjeżdżają, to się nie cieszy ... ja chcę rockowe ballady .... ... głosować ludziska .... oczywiście na rockowe ballady

jest trzy miesiące do zlotu, ale to sezon wiec znowu nie tak dużo .... musimy coś postanowić... godzimy się na ofertę która znalazła Cieszka, czy ktoś ma inna propozycję? jestem za droższą opcją menu - brzmi ciekawiej jak już zauważyła Smithka... myślałam, że będę miała co czytać jak wrócę .... a tu taka cisza .... czyżby Wam się już nie chciało?

ta ostatnia fota miecie ... a wszystkie zwierzory są cudne ...