Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 277
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez daggulka

  1. ok, tak zróbmy... może w międzyczasie inni zlotowicze się wypowiedzą...
  2. Co robimy ... czekamy na ofertę 'Na rozdrożu" z pesymistyczną opcją, że zanim się doczekamy - zajmą nam termin lutowy w Brennej , czy bierzemy tą Brenną ? wpisujcie , ludzie .... odpada , za leniwa jestem
  3. to na niebiesko - to moje odpowiedzi .... sorki, tak było szybciej ...
  4. Dostałam odpowiedź z Ośrodka "Pod Świerkami" . Zauważcie , że zostały tylko trzy wolne terminy - jeśli się zdecydujemy na tą propozycję - to ja bym brała ten luty ... styczeń wielu nie pasuje, mnie też nie pasuje. Musimy sie pospieszyć, bo za chwile ten lutowy może być nieaktualny. Wszak to góry - i zima , obłożenie max. Co myślicie? Witam, wolne terminy (na chwilę obecną): 4-6.01, 18-20.01, 8-10.02. Cennik dla Państwa: Nocleg + śniadanie 55zł/os Obiad 18zł/os Kolacja 15zł/os Wariant I - 50zł - Drugie danie do wyboru wcześniejszego wyboru - Kawa, herbata, ciasto - Zimna płyta i przekąski w formie szwedzkiego stołu - Barszcz z pasztecikiem - Zimne napoje Wariant II - 65zł - Drugie danie (dwa mięsa do wyboru) - Kawa ciasto - Zimna płyta i przekąski w formie szwedzkiego stołu - Barszcz z pasztetem/żurek/flaczki/bogracz/boeuf strogonow - do wyboru - Zimne napoje Wariant III - 80zł - Drugie danie (dwa mięsa do wyboru) - Kawa ciasto - Zimna płyta i przekąski w formie szwedzkiego stołu - Ciepła kolacja - do wyboru kita wieprzowa, karczek na placku, pierś z grilla w sosie czosnkowym, szaszłyk na ryżu, bacówka (schab z oscypkiem), beuf strogonow, bogracz, gulasz - Barszcz z pasztecikiem - Zimne napoje Do Państwa dyspozycji będzie sala (w zależności od obecności innych grup dolna lub główna). Na głównej sali impreza może trwać do 1. Później każda następna godzina 100zł. Na dolnej sali impreza może trwać bez ograniczeń. Na obu salach spożywać można tylko napoje zakupione u nas (w wariantach uroczystych kolacji są wliczone w cenę). Alkohol wysokoprocentowy mogą Państwo mieć we własnym zakresie. Nie będziemy wymagać od Państwa zaliczki. Całość zapłaty na miejscu. Liczbę osób "mniej-więcej" muszę znać na miesiąc przed. Dokłądna liczba ok 5 dni przed. Jeśli w ostatniej chwili zrezygnuje jedna bądź dwie osoby to nic się nie stanie. Ognisko możemy zorganizować w cenie kolacji (kiełbasa, chleb, dodatki, herbata - 15zł/os). Sprzęt muzyczny udostępniamy do Państwa dyspozycji bezpłatnie. Tenis stołowy, bilard również. Kulig tak jak w ubiegłym roku mogą Państwo zorganizować we własnym zakresie. Cenę grupową za korzystanie ze SPA będę mógł podać, gdy poznam liczebność grupy. W razie pytań proszę o kontakt. Pozdrawiam Paweł Nawrat Ośrodek Wypoczynkowy "Pod Świerkami" 43-438 BRENNA ul. Bukowa 86 tel./fax (+48) 033 858 66 51 tel. 728483434 e-mail: info@pod-swierkami.pl www: www.pod-swierkami.pl ZAPRASZAMY
  5. wytrwałam .... kostka sera białego chudego, dwa kawałki piernika, galareta z kurczaka z jajkiem (bo jest , a pichcić mi się extra nie chce) , galaretka owocowa, kawałek sernika .... mam makrelę, chyba pochłonę na kolacje połówke, bo mi pół Kasica wszamała staram się dużo pić herbaty, wody , coli zero - ale dla mnie to mordęga, ja z reguły duzo nie piję , trza sie znowu przestawić .... no i znowu bolała mnie głowa - bez tabletki sie nie obeszło .... nie mogę doczekać się soboty kiedy to zrobię ogromną mise sałatki mojej ukochanej (sałata , pomidory, ogórki, jajka , sos musztardowy) i będę to szamać cały weekend nie zważyłam się , na razie to jeno zawartość żołądka i jelit schodzi , nie ma sensu się oszukiwać
  6. Michał zajął się ośrodkiem Koniaków " Na rozdrożu" , i chwała i dzięki bo jestem zawalona robotą ... jak będzie miał jakieś wieści na pewno wklei ... natomiast ja już teraz pisze do Brennej z zapytaniem ... niech tez nam określą co i jak , chodzi szczególnie o terminy ... potem będziemy myśleć i wybierać...
  7. jutro sobie rybkę siakąś zakupię ... lubię , to mogę szamać...
  8. mnie się miejsce bardzo podoba .... takie - klimatyczne, super jest jak chcecie to mogę zapytać na maila jak wyglądałaby cenowo oferta dla grupy około 20 osób... i oczywiście o ten masaż też bym zapytała - i tak tylko na marginesie- kto wykonuje
  9. ni znam się, nie korzystam ostatnio z takich luksusów ... ale tak patrze - 30zł za godzinę sauny , za 4 osoby - to na głowe wyjdzie niecałe 8 zeta od głowy za godzinę .... ja osobiście dłużej niż godzine bym nie wysiedziała, bo by mnie wywieźli z zawałem , mój osobisty rekord to 40 minut ale z tym jacuzzi to przesadzili faktycznie - 5 zeta od głowy za 20 minut - w tym to bym mogła i pół dnia siedzieć a jak było pod świerkami cenowo? nie wiem, bom nie korzystała...
  10. jak tam początki, Piotr? niestety - jak podejrzewałam , powrót do dukana nie jest łatwy - sam widok nabiału powoduje u mnie odruch odwrócenia głowy , a to i tak jest ta bardziej optymistyczna wersja... no i jak to na początku - masakrycznie napiernicza głowa i jestem osłabiona... ale nic to , wytrwałam .... zjadłam dziś: 3 kawałki (1/5) sernika, dwa kawałki piernika (dzienny limit otrębów), galaretę z kurczaka z jajkiem , kilka plasterków wędliny "kurczak gotowany" , i kubek galaretki owocowej .... noż kuźwa- nie mogę się przemóc do spożywania na żywca serków homo tudzież wiejskiego choć wiem, że to by było najbardziej wskazane- w zamian jest sernik, na to samo chyba wychodzi .... może jutro będzie lepiej .... zważę sie dopiero w sobotę rano...
  11. oooo .... i ten masaż odchudzający jaki kuszący piękne miejsce .....
  12. no mnie też się w Brennej podobało - i bilard był, i pingpong .... i SPA - dla odważnych bez kompleksów naprawdę fajne miejsce .... nie wspomnę, że mam rzut moherem
  13. czas start ... waga wyjściowa - aż wstyd się przyznać - 65 kilo.. ale będzie lepiej , musi ....
  14. dobra .... poczekajmy , ochłońmy , może ktoś coś podsunie w rozsądnej miejscówce coby każdy chętny jednak dojechał i ponartować mógł.... jakby co - to mamy ta Breną ... Brennę .... cholera wie jak to się odmienia - na uwadze... no właśnie .... i tu zaczyna się dylemat komu dogodzić , bo jedni tak jak Ty mają (generalnie osobiście mam tak jak Ty) a dla innych to bardzo ważny aspekt - żarełko .... i tu niestety jest tak, że ktoś zawsze będzie niezadowolony .... bo jeszcze się taki nie urodził coby każdemu dogodził .... stąd zawsze ankiety i wybieramy większością - bo nie chcę na nikogo cedować, a tym bardziej na siebie - wyboru opcji... no chyba cie gnie .... o to chodzi , żebyś się wypowiadała, bo masz bardzo zdroworozsądkowe podejście
  15. dzięki za wypowiedź, Ośka .... a nie przychodzi ci do głowy żadne fajne miejsce gdzie można by uderzyć , rozeznać temat ?
  16. słuchaj, Piotr ... doświadczenie mnie nauczyło, że jednak co nagle to po diable .... trzeba poczekać - może coś komuś do głowy przyjdzie , nie musi być ta Brenna - może ktoś ma inne zdanie , inne miejsce - może jakieś fajne , stałe z którego korzysta , jest zadowolony i może polecić? zresztą - Ty też rusz głową - ostatnio pisałeś, że też coś tam z pracy organizujesz , może zaproponujesz jakieś miejsce i wyrazisz chęć rozeznania tematu? albo ktoś inny? Wypowiadajcie się , ludziska .... co Wam do głowy przychodzi? czy może faktycznie szczególnie utkwiło w pamięci jakieś miejsce z poprzednich zlotów i chcielibyście tam znowu pojechać ? a może jednak ktoś zaproponuje coś nowego? A w ogóle macie chęć mieć ten zlot zimowy? bo coś tu cichutko - dla 5 osób to organizować się nie opłaca... Zapraszam do dyskusji - im więcej tym lepiej ....
  17. jestem zrąbana jak kuń po wielkiej pardubickiej od razu po pracy wzięłam się do roboty i wykonałam: galaretę z czterech udek z jajkiem i marchewką, sernik z serków wiejskich , piernik i galaretki z herbaty o dwóch smakach .... ufffff , sie zmęczyłam .... jestem gotowa do walki z oponkami .... dziś jeszcze tylko pożegnanie z piwkiem, i od jutra zaczynam
  18. Mnie się podobają szarości i grafity , fajna ta propozycja łazienki z pierwszego wpisu w wątku ... oczywiście jak się opatrzy , zawsze można dodać kolorowy akcent - np. turkusowe dodatki ... które z czasem w zależności od stopnia opatrzenia - można zmieniać na dodatki w innych kolorach
  19. a, i to może być dobry moment na rzucanie palenia .... będę mogła wchłaniać tyle żarcia ile bozia dała - wszak na dukanie im więcej białka tym lepiej
  20. Zakupiłam, a i owszem : zgrzewkę wody i cole zero, 10 serków homo 0% , 3 jogurty duże 0% , 2 wiaderka serka wiejskiego light 3% , wiaderko serka sernikowego 3% (to wszystko do do szamania bezpośredniego , do serników , ciast, naleśników i innych takich) , 4 udka (do galarety) , wątróbkę (na obiadek) , dużo jajec , otręby pszenne i owsiane, żelatynę , odtłuszczone mleko w proszku , kakao odtłuszczone ... mam już tylko resztkę maizeny - muszę się do Czech wybrać po nią .... kupić muszę jeszcze : rybki - najchętniej bym dorwała trewala wędzonego , jak nie to będę musiała się zadowolić makrelą i szprotkami... oraz wędlinkę typu "kurczak gotowany" .... weekend moge przeżyć na sałatce greckiej którą kocham i mogę w każdych ilościach pochłaniać: sałata, pomidory, ogórki, jajko , sos z wody, musztardy i ziół co mi pod rękę się nawiną.... znaczy - przygotowana jestem ... jutro ugotuję i upiekę żarcie na kilka dni .... jutro już delikatnie z żarciem , no i - zacznę psychiczne nastawienie , ale dziś jeszcze .... ostatni dzień - uroczyste i oficjalne pożegnanie z ukochanymi chipsami solonymi z biedronki oraz pralinkami czekoladowymi z adwokatem , i oczywiście z piwkiem .... czyli - UCZTĘ CZAS ZACZĄĆ !!!
×
×
  • Utwórz nowe...