-
Posty
21 277 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
132
Wszystko napisane przez daggulka
-
Ja też się przeprowadzam niedługo do nowego mieszkania i też mam zwierzaki. Gdyby była taka możliwość - zrobiłabym ogrzewanie podłogowe i gres na podłogach , te w ogóle nie cierpią na poczynaniach stada. Natomiast to mieszkanie w blokach - więc nie mam takiej opcji, będą panele a gres tylko w kuchni , łazience i holu. Parkietu byłoby mi chyba szkoda na te pazurzyska , panele drogie nie są - za kilka lat jak się zniszczą, to wymienię na nowe.
-
ODLICZAMY !!! :)))
daggulka odpisał daggulka w kategorii LetKA 2013, czyli letni zlot Forumowiczów Budujemy Dom
ooooooo ..... jakie cudne -
ODLICZAMY !!! :)))
daggulka odpisał daggulka w kategorii LetKA 2013, czyli letni zlot Forumowiczów Budujemy Dom
pewnie nie trzeba bedzie specjalnie prosić -
ODLICZAMY !!! :)))
daggulka odpisał daggulka w kategorii LetKA 2013, czyli letni zlot Forumowiczów Budujemy Dom
ja piszę tydzień po zlocie ... mi sie udało, że daty sie nie pokryły , a za Ciebie będziemy trzymać kciuki zbiorczo na zlocie -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Nie znam się na tym zupełnie , dlatego zapytam - czy taki junkers będzie ok? http://allegro.pl/piecyk-junkers-vaillant-...3281705290.html Firma renomowana , hm ... nie wiem na co zwracać uwagę-. W ogóle o junkersach wiem tylko tyle, że podgrzewają wodę i pali się płomyk Co do okien . Oferty nie są złe ... tylko ja chyba niezbyt realnie nastawiona do bieżących cen Poniżej trzy wyceny okien, te najbardziej przystępne cenowo ... może pomożecie na co się decydować? Ta pierwsza oferta ma katalogowe ceny , to jest ta całkiem pierwsza którą dostałam - na kwote 3250zł, i taka cena mnie obowiązuje. raczej nie wyjdzie korzystniej z tego co patrze po zebranych wycenach dragonka1974.pdf OFR_0938_Jastrz_bie_Aluplast_ID4000.pdf dragonka1974.pdf OFR_0938_Jastrz_bie_Aluplast_ID4000.pdf -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Panowie - rozwieję wasze wątpliwości - termy nie będzie , nie stać mnie. Pamiętajcie, że szukam oszczędności gdzie popadnie a nie dodatkowych kosztów. Będzie junkers - co do wizualności rur - wiem, że musi być do nich dostęp. Jeśli sie uda je w jakiś sposób skrócić i przeprowadzić inaczej żeby wizualność zyskała - to tak zrobię. Jeśli nie , lub kosztowałoby mnie przerobienie instalacji majątek - wtedy po prostu zrobię rynienki z kartongipsów na "zatrzask" magnetyczny z jednej strony otwierane . Nie mam pojęcia czy to dobry pomysł i czy to jakoś wyjdzie fajnie - ale nic innego nie przychodzi mi do głowy chwilowo. Wyceny okien nadal mi sie nie podobają ... najtańsza jest ta którą wkleiłam wcześniej. Ale jeszcze wszystkie nie spłynęły. -
ja też nie wiem czy nie wyląduję na jakiej karimacie na zewnątrz , bo co prawda mi Pani Tereska nocleg zarezerwowała, ale nie dopowiedziała z kim będę w pokoju ... profilaktycznie jednak wezmę materac , ponieważ jeśli trafi mi się Bara z Ośką to mnie wykopią z tą moją suszarką , a jeśli trafi mi się Retro to sama dobrowolnie poddam się oddaleniu się z miejsca chrapania ...
-
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Nie mam swoich zdjęć . Nie fotografowałam, tylko pomierzyłam. Mam kilka zdjęć ściągniętych ze strony biura - ale raczej na nich niewiele widać. Załączam. -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
ja już się pogodziłam z tym, że fundusze nie pozwolą mi na to, żeby było idealnie ... nie będzie gładzi - też z wyboru - lęk przed szybkim brudzeniem ... będą tapety strukturalne na flizelinie ... rozważam ... w sumie to jeszcze nie wiem nawet czy można w ogóle tą ściankę tknąć w sensie czy nie jest nośna, się dopiero okaże... ja mam nadzieję, ze można bo bardzo chcę tam zrobić przejście nie wiem czy sie da ... aż tak szczegółowo tego nie oglądałam się okaże na miejscu jak klucze odbiorę i fachowca tam zaproszę... -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Gazem niech się martwi Pan z administracji , niech kombinuje - nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem . A wracając do zestawienia prac? coś ominęłam? i jak już słusznie zauważyłeś - tak, idę po kosztach i szukam oszczędności - jak zostanie to super , se jeszcze kupię sofę narożną do salonu ...a jak braknie , to niestety nie dodrukuję -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
No to zajedwabiście bedzie wyglądać W takim raczej chyba rozważę przeniesienie tej kuchenki tak, żeby jak najmniej rur było widać. Capnęłam ostatnio Pana naszego bardzo pomocnego z administracji , mrugnął oczkiem, powiedział że znajdzie czas i mi z tym gazem pomoże Może nie pójdę z torbami . -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Kuchenka może być w tym miejscu co była, przeżyję - tylko te rurzyska na wierzchu nie za dobrze wyglądają... nie wiem czy można to zabudować czy muszą być na wierzchu "na wszelki wypadek" ulatniania się gazu . Instalacja wodna była ponoć robiona - wskazuje na to też dodatkowo odpływ od pralki wmontowany pod kafelkami - w starych systemach na blokach nie było w ogóle takiego rozwiązania , po prostu węża z pralki wkładałeś do wanny i toalety na czas prania. Dlatego tego nie ujęłam, bo mam nadzieję że jednak nie trzeba będzie tego robić. -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Pomyślę nad tym. Zobaczę jakie będę miała fundusze jak się z tym wszystkim zacznę ogarniać. Na razie mnie to wszystko przeraża. Przykro mi , nie mam możliwości zaprosić tam wykonawców bo to nie jest jeszcze moje . Moje będzie z początkiem lipca , i co tego czasu muszę mieć wykonawcę . Albo to zrozumieją i ok albo nie i trudno. I tak muszę zrobić porządek - są stare rury , od początku istnienia bloku chyba nie wymieniane niestety . Ooooo ... patrz , nie pomyślałam o tym. Dzięki . Muszę zbierać faktury w takim razie. -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Zrobiłam zakres prac dla wykonawców do wycen .... zobaczcie czy o czymś nie zapomniałam ... Gaz oczywiście musi zrobić człowiek z uprawnieniami, więc tego nie ujmowałam, prąd też. Rurki z wodą ...hm , niby były wymieniane więc nie ujęłam. Okna - wiadomo, fachowcy od okien więc też tego nie naniosłam. Zerknijcie , zanim to roześlę do fachowców do których mam namiary z prośbą o konkretną kwotę za całość prac. PROŚBA O WYCENĘ TYLKO ROBOCIZNY w mieszkaniu do kapitalnego remontu – materiał kupię we własnym zakresie. Proszę o wzięcie pod uwagę, iż mam bardzo ograniczony budżet i będę korzystać z jak najtańszych rozwiązań- jestem otwarta na propozycje zmian w zakresie/rodzaju prac wynikających z powyższych założeń finansowych. Zaznaczam, iż będzie mało czasu na remont (min.30dni, max.45dni). DRZWI- zerwanie starych metalowych futryn i zamontowanie ościeżnic (lub obudowanie starych futryn pod montaż skrzydeł drzwiowych) . Montaż skrzydeł drzwiowych. Do wymiany są trzy egzemplarze drzwi wewnętrznych (dwa pokoje i łazienka), i jedne drzwi zewnętrzne . Pozostałe otwory drzwiowe ( dwa) - tylko wyrwanie/obudowanie starych ościeżnic – tam nie będzie drzwi tylko przejście bez drzwi (wejście do salonu i kuchni). ŁAZIENKA: Zerwanie starych kafelek, położenie nowych (podłoga około 3,5m2 , ściany około 20m2), zainstalowanie sanitariatów i kabiny prysznicowej. Wchodzi w grę samodzielne zerwanie starych kafelek, jeśli koszt będzie zbyt duży. KUCHNIA: ściany – gładzie gipsowe lub tapeta ( ściany około 30m2 ) kafelki – podłoga około 7,5m2 , pasek na ścianie około 4m2 Wybicie i obrobienie otworu (przejścia) w ścianie z kuchni do salonu (wielkości otworu drzwiowego). HOL: Podłoga – położenie kafelek – około 6m2 Ściany – tynk mozaikowy jeśli budżet pozwoli (około 25m2) , ewentualnie inne (tańsze) rozwiązanie. SUFITY w całym mieszkaniu: Gładzie gipsowe ewentualnie tapeta raufaza (jeśli sufity będą równe , okaże się na miejscu) – w sumie około 50m2 Tapetowanie i położenie paneli – we własnym zakresie, pomogą znajomi . -
pamiętasz jak mnie szlag trafił kiedy stamtąd odchodziłam? przerabialiśmy to przecież ... i wiemy , że taka gadanina nic nie da ... nic nie zmieni , szkoda nerw ... znam z autopsji pewnie, że można powylewać żółć i zbluzgać gnidy ... ale po co zniżać się do poziomu?
-
no bo co tu więcej dodać? co tu więcej napisać? dali ciała w Muratorze , po raz kolejny zawiedli... wiesz - akurat tak to tam było odkąd pamiętam ... Ameryki nie odkryłeś patrz - mój wpis powyżej, nie ma sensu się powtarzać Ja to rozumiem , i oni to rozumieją, i wszyscy to rozumieją . Ale co z tego wynika? Muszę Cię zmartwić - nie doczekasz się . To tak nie działa, Sławku . Jesteście dla nich garstką osób z jednego tylko tematu . Co to jest w kontekście tysięcy innych użytkowników? Przerabiałam to trzy lata temu . Odpuść sobie , nie ma to sensu . Wiem co mówię. Szkoda Twoich nerwów. Wiem jak boli taka sytuacja , wiem jaki czujesz się oszukany , zraniony , wkurzony, wykorzystany, zignorowany , nieważny . Twój problem leży w tym, że nie możesz się pogodzić z tym że ktoś mógł Cię /Was tak potraktować. Ano mógł. Ktoś , dla kogo nie liczy sie jednostka choćby nie wiem jak była cenna. Nawet nie liczy się cała grupa. Pozostaje się z tym pogodzić, bo systemu nie zmienisz. Wiem to na pewno.
-
No ale czym konkretnie? A może popatrzeć w drugą stronę? Obsmarowujemy tutaj Muratora , a to przecież nie nasze kompetencje co się tam dzieje . Taki system. Takie obrzucanie błotem dla ulżenia sobie. Nie są święci i nie bronię ich - ale może warto byłoby też wszystkie żale do nich - nie tu ale tam, na ich forum w wątku zażaleń wypisać. Może da im do myślenia i ustosunkują się jakoś do tego. Pomyślą, wyciągną wnioski. Tutaj nie mają możliwości obrony. A tu chodzi przecież o rozwiązywanie problemów a nie czcze gadanie. Ja ci mogę przytaknąć, że postąpili nie w porządku , że działają na szkodę forumowiczów - ale co z tego wynika? Tak myślę A tutaj się trochę mylisz. Ja myślę, że Marcinowi mogło wydać się niesmaczne obrzucanie błotem Muratora. Załatwianie swoich spraw gdzieś , gdzie nie da się ich załatwić. Bo tutaj można popsioczyć, ale nic z tego nie wynika. Pozostaje niesmak. No bo tak - u nas na forum za mojej kadencji nie było takiej sytuacji , nie ma co teoretyzować jak zachowałaby się nasza Redakcja. Tak jak już napisałam - wierzę, że jednak dla nich ważniejsze byłoby dobro forumowiczów i własne dobre imię niż za przeproszeniem krycie tyłka nadzianym partaczom. Sami by na tym stracili, zdają sobie z tego sprawę - tak myślę . A myślę tak, bo jednak wierzę w ludzi którzy pracują w tym Wydawnictwie. Nie mam powodu, żeby nie wierzyć. Przyszliśmy tutaj tłumnie 3 lata temu - Redakcja wyciągnęła do nas rękę, nastąpiły kolosalne zmiany tylko po to, żeby nam było tu lepiej . Zawsze wystarczyło poprosić , i było nam dane. Od razu , a nie po tygodniach/miesiącach. nowe działy? proszszszzzz- były od ręki nowe emotikony? - nawet nie trzeba było prosić jakiś temat potrzebny? nie ma sprawy , od razu fachowa pomoc? (Redakcja, doradcy) - natychmiast zlot żeby się wzajemnie bliżej poznać? - błyskawicznie , nie było problemu wywalenie mąciwody TB? - Redakcja się nie zastanawiała, dla naszego spokoju i zdrowia psychicznego pofrunął jak jaskółka można by mnożyć przykłady... Ponadto - zawsze powtarzałam, że to forum jest bardziej ugrzecznione niż tamto. Jest większa kultura, większa empatia. Czy lepiej? Nie wiem czy lepiej .... ale na pewno przyjemniej. I wiem na pewno, że Redakcja to inteligentni ludzie z poczuciem humoru i dużym dystansem . I wiem na pewno że jesteśmy dla nich ważni , tak chyba wszyscy tu czują którzy są tu dłużej. I powtarzam - wierzę , że sytuacje kryzysowe rozstrzygają mając na uwadze nasze dobro, a nie tylko swój interes ze się tak kolokwialnie wyrażę. Trzeba mieć też na względzie, że Redakcja nie wszystko może - instrukcje przychodzą na pewno czasem "z góry" . Wtedy trzeba szukać kompromisu. Takie mam zdanie . Howk
-
bardzo dobrze jakby było wcześniej może być i piątek i sobota bez noclegu - nic nie stoi na przeszkodzie , blisko masz ... z tym, że jeśli zdecydujesz się jechać jednak w piątek, to proponuję zabrać jednak piżamkę i szczoteczkę do uzębienia ponieważ istnieje ryzyko, że nie będziesz mógł się z nami rozstać (realne ryzyko, uwierz) , a przekimać będzie gdzie na pewno