edwl

Chyba forumowicze olali twoje przypomnienie

Mnie takie posty zawsze dołują

Ja zawsze choruję jak przebywam zbyt długo w klimatyzowanych pomieszczeniach! To norma! Moja norma.

magicznaplaneta jest OK! Ale czasami długo trwa realizacja zamówień

A czy wy wiecie, ile roboty jest przy czyszczeniu odkurzacza pioracego? Masakra! "Wodnik" Zelmera doprowadził mnie do szału!~I to wiele razy!!!

Skąd ja to tak dobrze znam

Też nie słyszałem

I to imię - Baltic! A tak zupełnie od czapy, ale trochę a propos... pamiętacie Baltic Vodkę? Ależ to było świństwo!

Ale jak poguglałem, to wszystkie informacje są OK!

Ciekawy wątek. No, może nie dla każdego, ale ja akurat pierwszy raz przeczytałem o takich bateriach.

Taka konstrukcja wydaje mi się zbyt delikatna! Ot co!

Pewnie wyjdę na monotematycznego idiotę, ale najlepsze są zwykłe żarówy

Aż szkoda, że nie moja

I dla odmiany... NIC!

Coś podobnego już było, ale ta wersja też jest fajna: W jednym domu mieszkały trzy myszy: francuska, rosyjska i polska. Po zapadnięciu zmroku, kiedy wszyscy poszli już spać, z dziury wybiega mysz francuska. Po cichu wdrapuje się na stół, rozgląda czy ktoś nie idzie, nalewa sobie winka i wraca do dziury. Potem wybiega mysz rosyjska, wdrapuje się na stół i nalewa sobie setę. Rozgląda się, czy nie ma kota i wraca do dziury. W końcu wychodzi mysz polska. Wchodzi leniwie na stół i nalewa sobie setę. Patrzy - nikogo nie ma. Nalewa sobie drugą setę. Nadal nikogo nie ma. No to nalewa sobie trzecią setę. - Nie ma kota? - myśli sobie mysz - No to poczekamy!

Te nowe są jeszcze bardziej kosmiczne niż pierwsze!

A jak długo powinien działać odkurzacz za 119 złotych, abyś był usatysfakcjonowany?

Bardzo fajne przejrzyste rysunki.

Ostatnio admin tego forum zwiększył (chyba?) przestrzeń dla załączników. Teraz powinno się udać.

W zeszłym roku był w "Budujemy Dom" artykuł o człowieku z Krakowa, który mieszka w domu z bala. On ogrzewa dom pompą ciepła. Tekst był chyba w pierwszej połowie roku.

Chyba jesteś pierwsza, która chwali! Ale masz poważny argument. Trzebaby sprawdzić...

Łupi się kogo popadnie! Takie już zbójeckie zasady

Obśmiałem się jak norka czytając ten temat

Człowiek uczy się całe życie Muszę się rozejrzeć, bo mąki bułkowej w sklepie jeszcze nie widziałem.

A kto przyznaje medale w Poznaniu? Publiczność? Oczywiście, że nie!