Tak to najtańsza wersja pamiętam kiedyś w latach młodzieńczych to był rarytas ,jednak aluminiowy stół (kupiony po sezonie letnim ,wtedy czujesz taniość ) można kiedyś odsprzedać praktycznie nie tracąc kaski ,to się nie psuje , jedynie siatka może ulec degradacji. Wiem co piszę bo mam takowy cały stół i nogi alu kosztował tysiączka ale nie z żałuję zakupu .