Bez dachu na salon fryzjerski marne szanse (kominy wentylacyjne ,odbiory,itd...),na sklep jakiś z ciuchami,żelastwem ostatecznie może by przepchnął, przyklejając na całym stropie papę termozgrzewalną ,pamiętam taki przypadek ale to w XX wieku ,był to sklep z częściami do samochodów ,już działał a za rok dopiero zbudowano na nim dach (projekt szeregowiec).