Skocz do zawartości

HenoK

Uczestnik
  • Posty

    1 612
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    5

Wszystko napisane przez HenoK

  1. No i pareset zleceń odleciało Ale za to jako jeden z niewielu dałeś się namówić na "niecentralne" ogrzewanie .
  2. Pod warunkiem, że przy działce masz rów. W innych wypadkach drenaże rozsączający jest potrzebny, o czym zresztą mirrzo też napisał
  3. Dlaczego chcesz zrezygnować z listwy startowej? Od rodzaju izolacji zależy całkowite zapotrzebowanie domu na energię. Po dojściu do pewnej granicy możesz zrezygnować z "tradycyjnego" ogrzewania (dom pasywny). Oczywiście oprócz izolacji ścian ważne są też inne elementy - izolacja od gruntu, izolacja dachu, okna, drzwi, szczelność całego budynku, rodzaj wentylacji. Jeżeli o nie nie zadbasz nie ma sensu dawać drogiej izolacji na ścianach. Musisz się zdecydować jaki dom chcesz wybudować .
  4. To gdzie są odprowadzane oczyszczone już ścieki?
  5. Jeżeli akwarium jest w pomieszczeniu ogrzewanym, to tyle ciepła ile do niego dostarczysz tyle też oddadzą ogrzewając pokój. Jak chcesz się dowiedzieć ile zużywają, to zainwestuj w licznik energii, np. taki http://www.allegro.pl/item986374846_watomi...ii_ag82_fv.html i wszystkiego się dowiesz. Co do potrzebnej mocy do ogrzewania, to musisz to policzyć. Z wystarczającą dokładnością zrobisz to za pomocą darmowego programu OZC lub któregoś z programów do sporządzania certyfikatów energetycznych budynków. Bez takich obliczeń będziesz błądził, i każdy szarlatan typu TB będzie Ci wciskał, że potrzebujesz 100W/m2 (ostatnio pisał nawet o 15kW/m2 ). Pompa ciepła sprawdzi się, jeżeli potrzebujesz dużej ilości ciepłej wody. Jeżeli tak jak j-j wystarczy Ci 80 litrów na dobę, to możesz z niej zrezygnować.
  6. Dla przypomnienia jeszcze jedna wartość - dla budynków pasywnych —n50 ≤ 0,6 h–1 Szczelność w tym wypadku zapobiega niekontrolowanej wymianie powietrza. Nie ma ona nic wspólnego z kontrolowaną wymianą powietrza za pomocą nawiewników i kratek wywiewnych. Szczelny budynek traci znacznie mniej ciepła np. podczas silnych wiatrów.
  7. To ciepło z akwariów nie jest za darmo. Jeżeli będziesz dom ogrzewał energią elektryczną, to nie będzie to miało większego znaczenia (chociaż można tu sporo zaoszczędzić grzejąc tylko w II taryfie), ale przy innym rodzaju ogrzewania warto ogrzewanie tych akwariów połączyć z systemem ogrzewania domu (np. tym kotłem na pelety). Tak jak napisał j-j nie ma sensu dublować systemów w tak małym domu. U siebie mam pompę ciepła glikol-woda i żadnych dodatkowych grzałek, kominków, pieców.
  8. Jak to wychodzi u mnie możesz poczytać w moim dzienniku budowy na FM (jak Ci się uda znaleźć). Pisałem o tym także dzisiaj : https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...ost&p=86258 Wychodzi u mnie spore zapotrzebowanie na energię elektryczną "pozagrzewczą" (12-14kWh/dobę, co miesięcznie daje 180-200zł). Muszę poszukać przyczyn tego stanu rzeczy. Podejrzewam tu "pełnoletnią" już lodówkę i komputery. Koszt ogrzewania i ciepłej wody nie powinien przekroczyć 1100-1300zł / rok, ale dokładniej to będę mógł napisać po całym roku używania nowej pompy ciepła i kolektorów słonecznych. Do poprawienia zawsze się coś znajdzie.
  9. Ja doskonale te sprawy odróżniam, ale Pan ma z tym jak widać problemy, bo napisał Pan :
  10. Forum Muratora kuleje, ciężko się tam czegokolwiek doczytać. Pochwal się jakim wynikiem zakończył się u Ciebie pierwszy sezon grzewczy .
  11. To się nazywa mieć tupet !! Samemu wypisywać bzury, a innym wmawiać że się mylą. To nie ja napisałem te 15kW/m2, tylko Pan, zresztą dubeltowo - na dwóch Forach interentowych jednocześnie : https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...ost&p=86493 http://www.forumbudowlane.pl/vt/0/0/index....p=122293#122293
  12. Po prostu nie mogę przejść obojętnie obok, gdy widzę kolejne Pana kłamstwa, manipulacje, totalny brak wiedzy. Podobno zajmował się Pan też montażem kolektorów słonecznych i pomp ciepła. Przy ich sprzedaży zapewne z taką sama pewnością siebie zachwalał je Pan inwestorom, jak teraz wiesza Pan na nich psy (bo stały się konkurencją dla oferowanych przez Pana systemów).
  13. Panie Tomaszu, tak się głupio składa, że mam dyplom magistra inżyniera budownictwa otrzymany po ukończeniu Politechniki, ale mam też dyplom technika elektronika w specjalności elektryczna i elektroniczna automatyka przemysłowa. Ciekawe jakim wykształceniem z dziedziny elektroniki Pan możne się pochwalić, że jest Pan (w swoim mniemaniu), tak wybitnym znawcą elektrycznych systemów grzewczych, regulatorów elektronicznych, zasad automatycznej regulacji temperatury? Moim zdaniem wiedza Pana w tej dziedzinie jest więcej niż skromna, bo gdyby było inaczej, to wiedziałby Pan, że regulacja dwustanowa, jaką Pan proponuje, jest najbardziej prymitywnym sposobem regulacji, obarczonym największymi wahaniami temperatury. Niedawno proponował Pan 100W/m2, a teraz zmienił Pan to na 15kW/m2. Czy Pan w ogóle wie o czym Pan pisze?
  14. A co to ma wspólnego z moim tekstem, który Pan zacytował? Jak na razie, to Pan pisze bajki o takim budownictwie, bo z rzeczywistością ma to niewiele wspólnego.
  15. U mnie jest podobnie. Termostat pilnuje, aby temperatura nie spadła poniżej 21 st. C. Grzeję praktycznie tylko w II taryfie (poza grudniem i styczniem, kiedy dopuściłem pracę pompy ciepła także w I taryfie). W czasie grzania górnym ograniczeniem jest temperatura 22 st. C. Dzisiaj nad ranem temperatura zewnętrzna spadła do -3st. C. W domu rano było 21,5st. C. W tej chwili dzięki sporym oknom skierowanym na południe słońce nagrzało pomieszczenia do 22,5st. C. Posadzka ma po nocnym grzaniu jeszcze ok. 22 st. C. Dzisiaj w nocy prawdopodobnie ogrzewanie się już nie włączy (temperatura w pomieszczeniu musiałaby spaść do 21,5st. C). W małym domu stosowanie stref, o których pisze TB mija się z celem. Izolacyjność ścian wewnętrznych w porównaniu z izolacyjnością przegród zewnętrznych jest na tyle mała, że prędzej czy później temperatury w pomieszczeniach się wyrównują, zwłaszcza przy otwartych drzwiach wewnętrznych. Niewielką zasługę w wyrównaniu temperatur ma także wentylacja. No i kolektory słoneczne wreszcie pokazują co potrafią - temperatura w zasobniku przekroczyła 55st. C, a to jeszcze nie koniec dnia.
  16. Jest jeszcze taka kategoria paliw stałych zwanych biomasą (m.in. pelety). Ale o nich pewnie Pan nie słyszał. Czy one też w UE są obłożone akcyzą. Podawanie 0,1kg/h byłoby potrzebne w domach wybudowanych wg Pana koncepcji. W domach posiadających sporą bezwładność cieplną nie ma problemu z "przechowaniem na później" sporej ilości energii bez pogorszenia komfortu. Poza tym tak się składa, że te piece, czy kotły na pelety są wyposażone w precyzyjna automatykę, która pozwala dopasować wytwarzaną ilość ciepła do jego zapotrzebowania. Jeżeli zapotrzebowanie domu na ciepło do ogrzewania będzie na poziomie 30kWh/m2 rocznie i dodatkowo będzie podgrzewana woda dla 4 osób, to w domu 130m2 koszty eksploatacji przy takim kotle wyniosą ok. 700zł-1000zł, przy zużyciu 1200-1500kg peletów (50-60 worków po 25kg).
  17. Czy mógłby Pan napisać co sądzi o tej wypowiedzi : https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...ost&p=86348 ?
  18. Właśnie tak jak Pan napisał. Słabszą izolację od gruntu oraz w ścianach "nadrabiam" przy pomocy pompy ciepła, kolektorów słonecznych, dużych okien od południa wyposażonych w rolety. Nie wykluczam też w przyszłości np. ogrodu zimowego, który polepszy bilans cieplny domu. Możliwości jest naprawdę wiele. Nawet gdy za kilkanaście lat przyjdzie mi wymienić pompę ciepła, to będzie to koszt rzędu 10tys. zł. Ogrzewanie podłogowe, podgrzewacz ciepłej wody ze stali nierdzewnej i dolne źródło PC ma trwałość min. 50 lat.
  19. To żadna dyskwalifikacja. Taka grubość izolacji spełnia aktualne warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki. Co wcale nie znaczy, że taką grubość izolacji polecam.
  20. To bardzo proste, ale jak widać nie dla każdego . vega1 może wybudowac dom z kształtek TH400 np. o wymiarach wewnętrznych np. 10m x 10m. Pan radzi mu zwiększyć U z 0,125 do 0,1W/(m2K). Oznacza to dołożenie 6cm wełny o lambdzie 0,03 lub 8cm wełny o lambdzie 0,04. Proponuje Pan ocieplenie od wewnątrz, więc nie zmienia się konstrukcja budynku (ściany, płyta fundamentowa, strop, dach), tylko zmniejsza się powierzchnia użytkowa domu odpowiednio o 0,06 x 4 x 10 = 2,4m2 lub 0,08 x 4 x 10 = 3,2m2. Jeżeli chciałby tę powierzchnie odzyskać, musiałby zwiększyć rozmiary konstrukcji, czyli zwiększyć jej koszty. Jeżeli godzi się ze stratą tej powierzchni, to wzrasta cena 1m2 powierzchni. Np. stan surowy domu kosztuje 130tys. zł. Przy powierzchni użytkowej 130m2 koszt 1m2 wyniesie 1000zł/m2, zaś przy 127m2 będzie to 1024zł/m2. Za określoną kasę vega1 chce wybudować dom o powierzchni 130m2, a Pan mu proponuje za większą kasę (koszt ocieplenia od wewnątrz) dom o powierzchni 127m2. No to pójdźmy dalej. Wie Pan ile tańszy będzie dom o powierzchni 80m2? Jeżeli chodzi o dyfuzję pary wodnej, to przy grubości styropianu 25cm i betonu 15cm + płyta g-k + elewacja przy temperaturze wewnętrznej 20st. C i wilgotności 50% oraz temperaturze zewnętrznej -15st. C i wilgotności 90% strumień pary wodnej wychodzi ok. 1g/m2 w ciągu 24h. W takich warunkach można spodziewać się początku skraplania wody w zewnętrznej warstwie styropianu. Przy wyższych temperaturach zewnętrznych, a takie są przez 95% sezonu grzewczego punkt rosy nie występuje w ścianie, co oznacza możliwość wysychania ściany. Tak więc Pana opowieści o styropianie ważącym 5 razy więcej są albo bajkami, albo świadczą beznadziejnym wykonawstwie tego typu przegród. Przy starannym wykonaniu, co akurat przy tej technologii nie jest specjalnie trudne, nie ma powodów do obawiania się wilgoci, którą Pan tak straszy.
  21. Czy wie Pan chociaż jak wygląda ściana w systemie TH400? Tak się składa, że ja mam izolację od strony gruntu 10cm, vega1 zakłada 30cm. Dala Pana To nie stanowi żadnej różnicy? Natomiast widzi Pan ogromną różnicę pomiędzy ścianą mającą U=0,125W/(m2K) i ściana o U=0,1W/(m2K). Dlaczego? Tego już Pan nie potrafi wytłumaczyć. Jeżeli chcesz zastosować okna o U=0,3W/(m2K), to warto byłoby o te 0,025W/m2 walczyć, jeżeli dasz okna o U=0,8W/(m2K), to można się jeszcze zastanawiać, ale przy gorszych oknach i drzwiach, będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Przy powierzchni ścian zewnętrznych 200m2 straty ciepła przez "gorszą" ścianę wzrosną o 350-400kWh, co przy ogrzewaniu pompą ciepła czy kotłem na pelety da wzrost kosztu o 35-40zł w skali roku. Nawet przy ogrzewaniu elektrycznym (0,55zł/kWh) będzie to 193-220zł. vega1, jak chcesz wyjąć na budowie swojego domu jak "Zabłocki na mydle". to słuchaj rad TB. Dla niego najważniejsza jest izolacja od wewnątrz. Posuwa się nawet do takich stwierdzeń, że lepsze 2cm wełny mineralnej od wewnątrz niż 25cm styropianu od zewnątrz. Policz koszt docieplenia od wewnątrz - wełna mineralna gr. 6cm o lamdzie -0,03- 10m3 min. 1300zł. Ale to nie wszystko, te 6cm zajmuje Ci powierzchnie domu. Razem będziesz miał ok. 2,5m2 mniej. Budując systemem gospodarczym 1m2 domu to koszt ok. 2000zł, czyli jesteś 5000zł w plecy (albo możesz wybudować dom o te 2,5m2 mniejszy, albo tracisz taką powierzchnię). Teraz załóż, że te 6300zł możesz włożyć na lokatę (ulubiona metoda TB, stosuje ją do wszystkich rozwiązań, tylko nie do baterii bezdotykowych) i mieć z tego 5% rocznie, czyli 315zł. Co się bardziej kalkuluje?
  22. Proszę pokazać jaki dom Pan wybudował i jakie płaci w nim rachunki. Pisałem o tym wielokrotnie, ale napiszę jeszcze raz. Mieszkałem w bloku w mieszkaniu o powierzchni 72m2, gdzie opłaty wynosiły ~600zł miesięcznie, z czego prawie 300zł stanowiły koszty energii elektrycznej, ogrzewania, przygotowania ciepłej i gazu do kuchenki. Wybudowałem dom o powierzchni użytkowej 211,82m2 i kubaturze 945m3. Z tego planowana do ogrzewania powierzchnia wynosi ok. 150m2. W tej chwili nie mam jeszcze wykończonego poddasza, wiec ogrzewam w domu tylko parter o powierzchni 109m2. Z podsumowania obecnego sezonu grzewczego (od połowy listopada mam zainstalowaną pompę ciepła) i ze zużycia energii w poprzednim okresie. Szacuję, że całkowity koszt energii zużywanej w moim domu w ciągu roku wyniesie nie więcej jak 3200zł + max. 6 butli gazu po 45zł. Czyli łącznie 3500zł (290zł miesięcznie). Żeby nie było wątpliwości w tym mieści się ogrzewanie, podgrzewanie ciepłej wody, wentylacja, oświetlenie, pranie, prasowanie, gotowanie, itp. Co więcej w części domu mam swoje biuro, więc przez kilkanaście godzin w ciągu doby pracuje komputer, drukarki, itp. Na samą energię elektryczną bez ogrzewania i przygotowania ciepłej wody wychodzi 180-200zł miesięcznie. Tyle płaciłbym nawet wtedy, gdybym miał ogrzewanie zupełnie za darmo. Samo ogrzewanie i ciepła woda kosztuje mnie więc rocznie 1100-1300zł (90-110zł/miesiąc). Mieszczę się więc w podobnych kosztach jak w znacznie mniejszym mieszkaniu w bloku. Żeby nie było wątpliwości - blok był po termomodernizacji, wymienione były okna, jedyne czego mu brakowało, to sprawnej wentylacji (gdybym tam został, to zapewne zainstalowałbym wentylację mechaniczna z odzyskiem ciepła). Czy koszt ogrzewania rzędu 1zł/m2 miesięcznie to aż taaaaki koszt? Po wykończeniu poddasza do ogrzewania będzie ~150m2, ale koszty ogrzewania wzrosna o ok. 20%. Spodziewam się wtedy całkowitych kosztów energii rzędu 3800zł w ciągu roku. to nadal niecałe 2 zł/m2 rocznie, zaś w przeliczeniu na całą powierzchnie użytkową 1,5zł/m2. Jednym z zarzutów TB jest, że moje zużycie w kolejnych opisach systematyczne maleje. Jest to prawda. Początkowo podawałem szacunkowe obliczenia. Obecnie podaje konkretne dane na podstawie odczytów z licznika. Np. kilka miesięcy temu podawałem, że jedna butla gazu starcza mi na 6 tygodni. Jak się temu bliżej przyjrzałem, to okazało się, że ostatnio wymieniam butle nie częściej jak co 2 miesiące. Podobnie jest ze zużyciem energii. W połowie listopada podawałem stany swoich liczników. Można do mnie przyjechać i sprawdzić ile przez ten czas zużyłem energii. Czy kiedyś doczekam się takich danych od TB? Tylko nie z mieszkania w kamienicy, w którym bywa rzadko, ale z domu o powierzchni min. 100m2, użytkowanym przez cały rok.
  23. Izolacja od wewnątrz jest najlepsza zimą i to tylko wtedy, gdy źródło ciepła jest w stanie dostarczyć ciepło do ogrzewania przy stałej cenie w ilości dopasowanej do aktualnych potrzeb. Znacznie gorzej tak tak zaizolowana ściana będzie kalkulowała się, gdy mamy możliwość wyboru tańszej energii w określonym czasie (np. II taryfa w energii elektrycznej). "Zimowe" zalety ściany izolowanej od wewnątrz znacznie gorzej wyglądają jesienią i wiosną, gdy sporą część strat ciepła w budynku można pokryć darmową energią słoneczną i zyskami bytowymi. Taka ściana oznacza bardzo małe wykorzystanie tych darmowych zysków, a tym samym konieczność zużycia większej ilości energii. Najgorzej taka ściana sprawdza się latem. Pomieszczenie o małej bezwładności cieplnej szybko nagrzewa się od słońca (poprzez okna) i upalnego powietrza. Tak wygląda ta "najlepsza izolacja".
  24. Tematem tego wątku jest "zapotrzebowanie domu na ciepło, jak obliczyć?" To, że dla Pana jest to "czarna magia" wszyscy już wiedzą. W domu można zainstalować dopasowaną do jego potrzeb instalację grzewczą, a można, jak to robią "fachowcy" policzyć 100W/m2. Można wybrać źródło ciepła do ogrzewania dostarczające tańszej energii (kocioł na paliwo stałe, kocioł gazowy, pompa ciepła, itp.) lub wybrać tańsze na etapie inwestycji, ale drogie w eksploatacji ogrzewanie elektryczne (niecentralne ogrzewanie, które Pan proponuje może zużywać mniej energii, ale za to jej cena jest najwyższa, co oznacza niestety najwyższe koszty eksploatacji).
  25. Co to ma wspólnego z tematem tego wątku?
×
×
  • Utwórz nowe...