-
Posty
16 349 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
Cały swój wywód oparłem na ostatnim stwierdzeniu co do sytuacji: Z drugiej strony nic nie pisze, że w pomieszczeniu niżej są jakieś nowe rysy, pęknięcia, ...... (na suficie)
-
Błędne założenia - nie o strop chodzi. Strop jak wyliczono wyżej da radę i to z nawiązką, bo w tamtych czasach budując dla siebie, raczej "dokładano" (np. zamiast zbrojenia np. 12 cm, na wszelki wypadek wzmacniano szynami 50). Druga sprawa, liczenie dla obciążenia "powierzchniowego" jest bez sensu - tam jest "punktowe", bo meble mają nogi (ciężar nie rozkłada się na m2 tylko cm2). Ergo. Jeśli meble (nogi mebli) stoją między legarami drewnianej podłogi, to ta podłoga musi się ugiąć pod tak dużym naciskiem.
-
Tak myślę, bo nie ma innych grzybów o takim wyglądzie. Ps. To może być początek obiecującej hodowli tych grzybów.
-
Grzybnia na bank jest w drewnie - wszak te gałązki są drewniane.
-
Nooooooooooooooo - zwłaszcza jak wykonano z niego/takiego urnę.
-
Typowe dla podparcia stropu w budownictwie z tego okresu. Masz zapewne umowę na wynajem albo kupna. W niej powinno być napisane z ilu "izb" składa się lokal - warto to sprawdzić. Zanim cokolwiek zrobisz musisz uzyskać zgodę spółdzielni. Napisz do spółdzielni pismo, o wyrażenie zgody na przywrócenie stanu początkowego lokalu, i związanego z tym wyburzenia ścianki działowej. Przerzuć piłkę na stronę spółdzielni - niech ona decyduje co i jak, bo ma takie kompetencje. Nie jest istotne czy tam była ścianka czy ktoś ją dostawił - to ma stwierdzić właściciel budynku, czyli spółdzielnia, mają ludzi niech posprawdzają (po to są). I jeszcze jedna sprawa - istotna. Dla organów administracji nie jesteś stroną - stroną jest tylko i wyłącznie właściciel budynku, czyli spółdzielnia. Ale jak masz chęć zaznajomienia się z tamtejszym UM - sprawdź kiedy mają dni otwarte dla turystów.
-
Pomijając to, że kupując dwa urządzenia, ma się dwa silniki/napędy które miejsce zajmują - a można mieć tylko jeden silnik/napęd i to dobry.
-
Ogrodzić możesz sobie wszystko co chcesz - w ramach własnej działki ogrodzeniem o wysokości do 2,2 m. Jeśli ta budowa ma być na zasadzie zabudowy zagrodowej (dla rolników) nic nie zmieni się w sposobie wykorzystywania gruntu - a tak nawiasem - wspomniana Agencja nie jest stroną.
-
Luknijcie do działu/rozdziału "uczestnicy procesu inwestycyjnego" (od art. 357). Jak Kodeks wejdzie w życie, to nastąpi koniec ery tanich kierbudów i tanich projektantów, a i inwestor też będzie miał współodpowiedzialność za budowę zgodnie z projektem.
-
Upraszczając - podświetla otoczenie telewizora (ścianę) kolorami dominującymi w danej chwili na ekranie.
-
Teoretycznie WZiZT są wydawane bezterminowo. Teoretycznie, bo m.in. to co napisał aru. Teoretycznie może się tak przytrafić. Ale w zabudowie zagrodowej, raczej, bardzo bardzo teoretycznie. Przy zabudowie zagrodowej (dla rolników "ustawowych") raczej bez trudności.
-
Wymóg "na przestrzał" wynika wprost z obowiązujących przepisów. Obowiązujące przepisy dopuszczają odstępstwo - wykonywanie górnych otworów wylotowych, pod warunkiem stosowania nasad blaszanych nad wylotem.
-
Skoro dwie sąsiadujące działki są zabudowane, wykreśl linię prostą łączącą fronty budynków na tych działkach i przedłuż linię na swoją działkę. Na 99,99% będzie to obowiązkowa linia zabudowy.
-
Rozumiem, że chodzi o budowę na zasadzie zabudowy zagrodowej dla rolników. Na dzisiejszy stan prawny (a szykują się zmiany) nie masz potrzeby ani formalnie "wydzielać" terenu pod zabudowę, ani żadnych czynności prawnych przed postawieniem ogrodzenia (o wys. do 2,2 m). Trudno wyrokować, czy opłaca się dzisiaj na "zaś" występować o WZiZT, bo w przygotowaniu są nowe przepisy urbanistyczno-budowlane, które mogą (ale nie muszą) uchylić wydane WZiZT. Dobra wiadomość jest taka, że przepisy, obecne i te zapowiadane, umożliwiają zabudowę tej/takiej działki na zasadach zabudowy zagrodowej (po nowemu będzie/ma być zabudowa siedliskowa).
-
Na kominie wentylacyjnym, powinna być kratka na "przestrzał"
-
Istnieje przepis, który ma zastosowanie w budynkach wielorodzinnych, nakazujący budowę ściany oddzielenia ppoż, która oddziela też dachy (bo musi).
-
Wielkimi krokami nadchodzi rewolucja w prawie budowlanym: http://www.loiib.pl/files/KUB 30.09.2016.pdf Warto się zaznajomić.
-
ale: A jak tłumaczy tą rozbieżność ? Ps. A tak nawiasem mówiąc. Masz dom jednorodzinny w zabudowie szeregowej, a nie mieszkanie w kamienicy - jest to istotna różnica.
-
Można. Można - jeśli mur rozgraniczający posesje nie jest murem oddzielenia ppoż, a w przypadku zabudowy jednorodzinnej (w tym w szeregowej) tak może być. Jednak: to sugeruje, że ta zabudowa jest wielorodzinną, tak więc wymagane jest oddzielenie ppoż - i nijak nie da się na niej wykonać łączenia dachów (bo wystaje ponad dach).
-
Dom za 180 Tyś Metoda Gospodarcza
bajbaga odpisał Przemek89 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Zamknął etap budowy - nowy etap życia przed nim. A że jest konsekwentny (przykład budowy) to zamknął dziennik budowy. -
Szukam producenta izolacji przed ciepłem - na domy
temat odpisał na pytanie bajbaga w kategorii Szukam ekipy, materiałów na budowę
W bardzo przystępnej formie napisała prawdę, tylko prawdę i aż prawdę. Ogólnie stosowane materiały izolacyjne (termiczne) to pod każdą szerokością geograficzną - styropian, albo wełna mineralna + wszelkiego rodzaju wynalazki, które są skuteczne ale bardzo kosztowne. Bez schładzania powietrza wentylacyjnego, czyli klimatyzacji, w najlepiej izolowanym budynku będzie dalej upał taki jak na zewnątrz. Ps. Nie zapomnij o dachu - a zwłaszcza o odpowiednich (wyliczonych) okapów dachowych a nawet podcieniach.