Skocz do zawartości

bajbaga

Moderator
  • Posty

    16 346
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    420

Wszystko napisane przez bajbaga

  1. Wspólczesne nie mają tej wady - za to plazma jest dobrze "widoczna", pod każdym kątem, a nie tylko prostopadle do ekranu.
  2. A na deser: II SA/Go 915/10 - Wyrok WSA w Gorzowie Wlkp. z 2011-03-02 A tu bardziej jasno, przy znacznym odstępstwie: II OSK 185/10 - Wyrok NSA z 2011-01-27 Pogrubienia moje.
  3. A może zakwestionować zmianę odległości od X z 5m do 4m ?
  4. A jeśli w takim samym przypadku ten sam projektant odległość od rzeczonego X przyjmie 4m, też nie naruszając przepisów odrębnych, to urzędnik może to zakwestionować ?
  5. Jeśli projektant określi odległość od X = 5m, i jest to zgodne z przepisami odrębnymi, to czy urzędnik ma prawo do zakwestionowania takiej odległości ?
  6. A wiesz co sprawdza urząd i za co może „odwalić” projekt ? Może odrzucić projekt ze względu na odległości, które są zgodne z przepisami odrębnymi, ale nie zgodne z widzimisię urzędnika ? Zapewne przez brak logiki, ustawodawca w każdej noweli PB coraz to ogranicza decyzyjna role urzędu w tym zakresie. Docelowo aż do zlikwidowania pozwoleń.
  7. No a decyzję podejmuje urzędnik, który ma odpowiednie uprawnienia - projektowe, bo tylko takich zatrudniają, bo kwalifikacji odstępstwa może dokonać tylko projektant (ale tylko autor!). Tym samym ten „urzędniczy” projektant, bierze odpowiedzialność za cały projekt, bo poprawia autora projektu. Widzisz sprzeczność ? Inwestor ma za friko nowego projektanta !
  8. To jeszcze dobrze by było zdobyć wiedzę jak z nich korzystać, w zgodzie z obowiązującym prawem – zwłaszcza w wolnym zawodzie.
  9. To zdanie w zasadzie wyjaśnia Twój punkt widzenia w tej sprawie – każdy projektant to nieuk i nieodpowiedzialny „fachowiec”, który uprawnienia nabył na popularnym serwisie aukcyjnym, bez żadnej odpowiedzialności.
  10. Ps. Nie jest prawdą, to co przypisujesz Art.51.3. To działa tylko wtedy, kiedy urząd wstrzyma budowę
  11. Tylko jest jedno pytanie – co jeśli projektant uzna to za odstępstwo nieistotne ? Pokaż choć jeden zapis w obowiązującym prawie, że urzędnik ma prawo zakwestionować decyzję projektanta – oczywiście jeśli ta nie narusza przepisów odrębnych, a akurat ta nie narusza.
  12. Architekt, dokonuje odpowiedniej poprawki (koryguje błąd) na projekcie, podpisuje i finito.
  13. Poznańskie – j.w, ale nie z Warszawy
  14. Teoretycznie ma znaczenie, praktycznie przy 20cm styropianu, są to wielkości (dla U przegrody) rzędu setnych części Co (upraszczając) daje straty około 1kWh na 1m2 sciany w całym sezonie grzewczym.
  15. Tak sobie podczytuję i zastanawiam się – za co zapłaciłeś projektantowi ?
  16. Dla przypomnienia Głosowałeś już? http://www.ms.pl/index.php/sondy/portale_i...ane_popularnosc Na drugi od góry ? Ps. 52% / 219 / 425
  17. A ja spróbuję – tak aby wyjaśnić pewien mechanizm. W chwili kiedy wykonawca kupuje materiał i sprzedaje go (odsprzedaje razem z robocizną), to zgodnie z prawem, staje się sprzedawcą. Tak więc w przypadku reklamacji niezgodności towaru z umową (np. dachówki mają wadę), to on jest, ustawowo, stroną ponoszącą wszelkie koszty związane z demontażem, transportem, wymianą i ponownym montażem – oczywiście jak inwestor skorzysta z takiej drogi, a nie z gwarancji producenta. Producent pokryje tylko koszt związany z wymianą towaru na pozbawiony wad – resztę pokrywa wykonawca z własnej kieszeni. Upust jaki otrzymuje, jest z tym związany, bo skład (hurtownia) przestaje być stroną dla inwestora, czyli można ten upust potraktować jako składkę na swoiste „ubezpieczenie”. To tłumaczy również dlaczego inwestor nie ma szans na tak duże upusty – bo w takim przypadku, to hurtownia (skład) jest sprzedawcą i to ona ponosi te koszty pośrednie i bezpośrednie, których nie odzyska od producenta, bo przepisy KC dotyczące gwarancji, takich kosztów nie uwzględniają, a producenci, akurat w takim przypadku ściśle przestrzegają tych przepisów. Oczywiście w przypadku kiedy wykonawca, nie ma reklamacji związanych z niezgodnością towaru z umową, jest to jego dodatkowym zyskiem. Jest to tak jak z ubezpieczeniem AC, które jest dobrowolne. Jak go nie płacisz i nie masz wypadku ze swojej winy, to jesteś do przodu o koszty składki, ale jak masz wypadek, to może się okazać, że nieopłacanie składki AC, było nad wyraz kosztowne.
  18. No chyba, że mowa o cenach netto za materiał – wtedy jest to uczciwe.
  19. Nie jestem elektrykiem, ale przewód żółto-zielony to PE i nie może być przerwany. Czyli powinieneś solidnie połączyć oba żółto-zielone ze sobą.
  20. Jaka nowinka? Toć akurat ten, jest produkowany i dostępny od 1999r ! Jakie sprowadzę ? Jest u nas kilka firm co ma je w ofercie, też od 1999r ! A co do nowinki. Minirekuperatory miejscowe, są tak stare jak rekuperatory (centrale), a może jeszcze starsze, bo było ich sporo, zanim wyparły je centrale wentylacyjne z rekuperacją. A jak, z jakiś tam powodów, chcesz zastosować minirekuperator/y, a nie wentylacje mechaniczną centralną (z rekuperacją), to sprawdź mnirekuperatory np. BLUE, MARLEY , bo są one pozbawione części wad, które wymieniłem wcześniej i można je też instalować w łazienkach.
  21. I całe to misterne przedsięwzięcie poszło w …. – nikt nie pyta gdzie można kupić, a sklep nie sprzeda. Szkoda zachodu.
  22. Czyżbyś reprezentował nowy nurt fizyczno-medyczny, że skutki upadku „z” lub „na” schody, przybierają różny wymiar, w zależności od materiału z jakiego wykonano schody ?
×
×
  • Utwórz nowe...