-
Posty
1 424 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
7
Wszystko napisane przez Czapi
-
U nas w pracy przetestowaliśmy wszystkie możliwe czajniki elektryczne i wszystkie szlag trafiał w przeciągu 1-1,5 roku .Zabijał je......kamień z wody I był on bezwzględny dla wszystkich mozliwych marek, bez wzgledu na cene nabycia......
-
Zdecydowałam się na tynk silikonowy, ekipa która ma to wykonać robi na produktach firmy KOSBUD- niestety opinii w necie jak na lekarstwo-jak są to niezbyt pochlebne-bo firma młoda...Niby zdobyli jakąś tam nagrodę "Polska jakość 2011". czy macie jakieś opinie o tych produktach?Cenowo nie różnią sie jakoś bardzo od innych marek-tzw"środkowych" półek...Jeśli ktoś miał doczynienia, proszę o opinię
-
Cena za ocieplenie styropianem 1 m2 domu jednorodzinego
Czapi odpisał elektron888 w kategorii Ile biorą wykonawcy?
Czy ktoś mógłby mi pomóc w wycenie (robocizna z materiałem) za położeniu siatki i kleju + kolor? Mam połozony styropian, zakołkowany(kołki zatarte klejem), położone narozniki + klej. Zostało położenie siatki,kleju+kolor(akryl).Nie mam pojecia jakich cen sie mogę spodziewać, nie wiem czy takie połowiczne wykonanie przez dwie ekipy nie wychodzi drożej Pierwszy etap robiliśmy ze swoim materiałem, teraz chcemy żeby juz resztę dokończył ktoś całościowo.Może jakieś sugestie macie, podpowiedzi?Jak % dzieli się koszty robocizny na poszczególne etapy?Dodam że chodzi o woj.mazowieckie,ale nie W-wa. -
Mnie sie szalenie podobał Subway villeroy&boch ale cena już mniej.....dlatego wybrałam ten Massi -jest podobnie prosty-a na tym zależało mi.Dwa ruchy i umyty z zewnatrz, nie lubie tych wygibasów
-
Kominek akumulacyjny z DGP-jak obudować???
Czapi odpisał Czapi w kategorii Systemy kominowe, kominki i piece
ewamariusz-tak z pewnością zrobimy Tym bardziej że bardzo lubię klimat naturalnej surowej cegły.Ale jak sobie pomyślę że na czas nie rzuciliśmy na podłogę kanałów to mnie szlag trafia Tym sposobem możemy rozprowadzić ciepło do naszego pokoju i na korytarz a pokoje dla dzieci juz odpadają-a to przecież najważniejsze żeby dzieciakom było cieplej!Ale cóż, lepiej tak niż w ogóle a dzieci jeszcze długo będą pewnie spać z nami "Przykre - ale nie Ty pierwszy (i pewnie nie ostatni) dałeś się wyrąbać fachurom." A tu akurat nasz błąd... -
Kominek akumulacyjny z DGP-jak obudować???
Czapi odpisał Czapi w kategorii Systemy kominowe, kominki i piece
U mnie na razie pustka w miejscu kominka Popełniliśmy błąd podczas robienia podłogówki i wychodzi na to że nie damy rady puścić ciepłego powietrza do wszystkich pomieszczeń na górze-byłam na to bardzo zła aż ten kominek stracił dla mnie sens.Jako że mamy komin kupiony specjalnie do kominka trochę szkoda go nie robić,ale na razie nie czujemy potrzeby budowy-może jak ogarniemy resztę w domu to weźmiemy sie za kominek.W tym momencie przy takich temperaturach kocioł nam spala bardzo mało gazu,że nie wiem czy opłaca sie budowac ten kominek i brudzić paląc w nim.Ale może dla samego klimatu w koncu go zbudujemy -
No właśnie ja nie znalazłam w ogóle opinii, więc to był mój eksperyment.Na razie mamy zmontowaną jedną miskę.Jestem w trakcie oczekiwania na decyzję-sugerują mi zły montaż deski-ale jestem zdziwiona że deska może tak wykruszac emalię-toż to nie lakier do paznokci! A oglądałeś Roca Gap na żywo?Ma bardzo dziwnie zbudowane "wnętrze" miski, strasznie płytka...Tak więc ta Decos jest pod względem wyglądu całkiem ok.
-
Owszem wygląd ładny ale na razie nie chcę przesądzać o całej sprawie-niestety jestem na etapie reklamacji...Przy normalnym użytkowaniu (jeden dzień-dwa) zaczęła wykruszac się emalia od nacisku deski...Nie mogę dokończyć procedury reklamacji ze względu na chwilowe braki internetu i niemożność zrzucenia zdjęć z aparatu.Zobaczymy co na to producent...ja jestem zawiedziona.Chwilowo odradzam zakup!!!!Chyba że ja miałam jakiś felerny egzemplarz!
-
Ja również wszystkie wydatki spisuję.I piszę że wydatek 250tys jest realny do zamieszkania.I znowu w tych dyskusjach "za ile?" wrzucacie wszystko!Przeciez chodzi tylko o sam budynek, nie to co mamy dookoła i na czym stoi domek!Ja działki w to nie wliczam!Jeden wyda 200tys na działkę i nny ją dostanie za darmo.My kupiliśmy ale nie wliczmy tego w te kwotę.A nie mieszkam na betonie czy bez łazienki.I raty kredytu tez spłacam.A jaka jakość wykończenia-wydaje mi sie że średnia, ale bez przesady....Podam mniej więcej :Ogrzewanie podłogowe na całości+ piec kondensacyjny-niemały koszt...łącznie około 30tys..Drzwi wew. fornir limba za ok. 2tys. sztuka.Na podłogach gres za około 50złm2, panele ok. 50złm2,płytki łazienkowe średnio 40zł,armatura wyłącznie Grohe. Wygląda to przyzwoicie, oczywiście nie mam marmurów i złota,ale za tym tez nie przepadam...I za to kupiłam tez meble-co prawda kuchnia z Ikei, ale meble do salonu i jadalni z drewna egzotycznego, szafa i komoda do małego pokoju....W oknach rolety, pokoje na górze niezamieszkałe ale ściany pomalowane, panele są, łazienka na górze częściowo zrobiona-ale wszytko do niej zakupione(wanna, wc, bidet,baterie,reszta płytek itp..) -czy to na prawdę jakaś ostatnia lipa???Wydaję mi się że wystarczajaco porządne...Nie mamy koloru na budynku, tarasu, schody wejsciowe -dość prymitywne...A działka faktycznie lipa-ogrodzenie to siatka leśna, wszędzie piach Ale sam dom stoi.Mozna mieszkać.Nie powiem że fajnie jest patrzec na tech piach wokół,ale cos za coś. Co do klamek to mam bardzo ładne -mosiężne No i ekipy nie były tanie-ceny średnie-mąż tylko rozprowadził elektrykę i ocieplił poddasze i połozył karton-gips...reszta-ekipy.
-
Wszystko ma swoje wady i zalety...jestem w kropce.Muszę szybko coś wybrać!Kusi mnie jakiś lakier matowy ale nie widziałam na żywo jak to wygląda...
-
Czy bardzo te zabiegi przyciemnią drewno?
-
Tylko ława jest z teku a stół palisander....może jest różnica?
-
Już sprawdziłam(jakoś tak spirytus miałam pod ręką) i ściereczka się zabarwiła a na powierzchni zwałkowały się takie miękkie "glutki". Czyli to wosk!Jak by się więc sprawdził taki wosk na stole?
-
A jak sprawdzić że drewno było woskowane???Jak wspominałam mam ławę wykończoną czymś(nie wiem czym) i efekt mi się podoba-odporność na tłuszcz i wodę-bardzo dobra-ale kurczę nie wiem co to?
-
Swoboda -to nie myśleć czy dziecko ma tłuste rączki albo mężowi coś tam z talerza akurat nie kapnie Właśnie obawiam się że jedynie matowy lakier tu będzie najodpowiedniejszy.Nie wiem jak odporny na tłuszcz i plamy jest zaolejowany stół.Nie miałam kontaktu z takim drewnem-a wiem że popularne są olejowane blaty kuchenne...
-
Nie chcę przykrywać stołu niczym.Zależy mi na swobodnym korzystaniu ze stołu-ale jak uniknąć tłustych plam?Wosk czy olej?Czy lakier matowy?
-
My mieszkamy w Agatce od tygodnia Mieszka się super! Podłogówka na całości sprawdziła się znakomicie Teraz tylko czekamy na rachunek za gaz Jeszcze nie do końca wszystko jest na swoim miejscu, kartony po przeprowadzce nie wszystkie rozpakowane, ale juz jest ok!Myslę że wydaliśmy na dom ok. 250 tys.Ale jeszcze nie zliczałam wszystkiego...Brakuje nam jednostki do centr. odkurzacza, nie mamy schodów w drewnie(będzie wykładzina na razie,ale jakaś ładna).No i brakuje kostki przed domem....ale mieszkać można!
-
Mam stół do jadalni z litego palisandru.Jest zabejcowany bejcą w kolorze naturalnym.Pięknie wygląda ale niestety okazał się kompletnie niepraktyczny...wsiąka w niego woda, widać każdą kropelkę tłuszczu(na szczęście jest tylko jedna!).W tej chwili korzystamy z niego bardzo ostrożnie, ale wkurza mnie to jak diabli Nie lubie takiego braku swobody...Do tego małe dzieci i te tłuste paluszki.... Podczas zakupu zostałam poinstruowana że mam tylko przecierać wilgotną szmatką,ale nie spodziewałam się że tak trzeba będzie uważać!Co teraz mam zrobić?Zawoskować czy olejować?Chciałabym zachować matowy wygląd, nie przyciemniać koloru.W salonie mam ławę i komodę z drewna tekowego-nie wiem czym cholerstwo jest wykończone ale efekt jest super-matowa , gładka i odporna na wodę powierzchnia.Przy mocnym potarciu paznokciem coś tam jakby sie ścierało-czy to jest właśnie wosk???Tak bym chciała wykończyć ten stół z palisandru.Czy ktoś mi coś doradzi??Dodam że mam też krzesła z palisandru i juz mi się słabo robi jak pomyślę o ich konserwacji....
-
Ja zostawiam na zimę sam styropian bez siatki, kleju.Niektórzy straszą że styropian się utleni -ale spokojnie-nic się nie stanie-na pewno nie w takim stopniu żeby się coś rozleciało .A jak juz ma się siatkę i klej-to spokojnie.My nie zdążyliśmy z mrozami z klejem...A wiele domów stoi z samym klejem wiele lat i nic sie nie dzieje-tylko po prostu kiepsko to wygląda...
-
Teraz już mogę powiedzieć co udało nam sie zrobic a czego nie za kwotę 234tys.Projekt Agatka HB studio-119m2 pow.użytkowej .Nie mieszkamy jeszcze ale to już inna kwestia-logistyki Co zrobiliśmy ostatnio: Dom ocieplony -15cm styropianu, podłogi wszędzie(nie drewno-panele), wykończona jedna łazienka z meblami, do drugiej kupiony cały materiał(płytki, fugi) i inne(wc, bidet, wanna,baterie). Poddasze całe ocieplone i wykończone płytami karton-gips(tu zaoszczędziliśmy-robocizna męża).Z kredytu na dodatek kupiliśmy meble z drewna egzotycznego do salonu, jadalni-to był taki mój "wybryk"-kasa mogła spokojnie starczyć na ogrodzenie i meble kuchenne i żwir płukany na podjazdy.Na co nam zabrakło: -na zaciągnięcie ocieplenia klejem i rzucenie koloru -na część ogrodzenia(ale w zasadzie chodziło o dom a nie o infrastrukturę zewnętrzną) -na utwardzenie podjazdu(kostka, żwir płukany) -na kupno jednostki do odkurzacza centralnego(instalacja juz jest) -brakuje nam 2 tys do zakupu mebli kuchennych -nie starczyło na zmywarę-nad tym boleję.. Mając 250 tys spokojnie byśmy dokończyli wszystko...Tak więc 200tys. też jest realne-trzymając się pewnych zasad i nie szalejąc.Ja widzę na czym przepłaciłam,co moznaby było kupić duuużo taniej-ale tak jak ktoś kiedyś napisał-ciężko nawet w tych pierdołach wybrać rzecz brzydszą-bo tańszą...Ja też myślałam-przecież mozna kupić np. tanie drzwi wewnętrzne-najważniejsze żeby były,ale w chwili wyboru myśle-nie ....no chciałabym coś co mi się podoba a nie "musi podobać". My mieliśmy z kredytu wykończyć tylko dół, górę zostawić(jakoś zamknąć), ew. ocieplić...no a w efekcie mamy wykończoną-tylko bez łazienki... Idąc na kompromisy-200tys nie jest kwotą nierealną, ale trzeba mocno trzymać się za kieszeń i nie ulegać chwili
-
No tak. Ja tylko podałam przykład ze swojej rodziny....Przykład stosowania tej diety przez kilkanaście lat....Ale nie powiem, ta dieta potrafi zachwycić na samym początku.Przez kilka miesięcy zastosowała ja moja mama(leciutko przy kości) i efekt schudnięcia i przypływu sił był zaskakujący.Tata natomist miał problemy z sercem( nie z wagą) i początkowo tez były szokująco pozytywne zmiany.... Ja tym czasem "zwalczam" 4kg pozostałe po urodzeniu 2 miesiące temu kolejnego potomka;-)
-
PeZet.Nie wiem czy czytałeś o skutkach tej diety tzw"optymalnej". Ja osobiście byłam świadkiem "dziwnej reakcji" organizmu na tę dietę.Faktycznie na początku ta dieta sprawia wrażenie "cudu".... Około 15-18 lat temu mój ojciec i jego brat zmienili sposób żywienia na ten zgodny z przkazem Kwaśniewskiego.Mieli jego ksiązki , publikacje, rozpoczynali swoją przygodę z tą dietą pełni optymizmu. Wszystko zgodnie z jego przepisami, odważali porcje co do grama, piekli "pieczywo" jego przepisu( z białka i otrąb)...i widzieliśmy przemianę mojego taty: był od dawna chory na chorobę wieńcową-aż tu nagle mógł bez trudu jeździć na rowerze kilkadziesiąt km dziennie, rąbać drzewo-znikała tkanka tłuszczowa, budowały się mięśnie-po prostu cud.Po kilkunastu latach u taty niestety nastąpiły takie zmiany w naczyniach krwionośnych że powstały mikrouszkodzenia mózgu w skutek czego tata powoli zaczął podupadać na zdrowiu umysłowym i fizycznym.Lekarz nie widział jeszcze nigdy takich zmian miażdżycowych w naczyniach jakie miał mój tata-pomimo niskiego poziomu cholesterolu... W tym czasie jego brat miał dwa udary.Długofalowe stosowanie tej diety może być tragiczne w skutkach.Osobliwe było to dziwne "ozdrowienie" na ok. 5-6 lat a potem nagły spadek formy....Wiążę to z dietą.Tata zmarł, jego brat zaniechał tej diety .... Znalazłam kiedyś taki tekst, pasuje do obu znanych mi przypadków: "(...)Taki sposób odżywiania jest szczególnie niebezpieczny u osób otyłych, najczęściej stosujących dietę Kwaśniewskiego, bo u ludzi z nadwagą miażdżyca zwykle się już rozwija. Wzrost stężenia homocysteiny nasila zagrażające zawałem serca i udarem mózgu procesy trombogenezy, czyli powstawania w naczyniach krwionośnych zakrzepów krwi - wynika z badań przeprowadzonych przez prof. Andrzeja Szczeklika i dr Teresę Barbarę Domagałę z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wysoki poziom homocysteiny zwiększa również ryzyko rozwoju schorzeń neurodegeneracyjnych, takich jak choroby Alzheimera i Parkinsona - ostrzegają neurolodzy."
-
Mam starszy model z tej serii-w porównaniu do poprzedniego nie jest zły, ale niestety bardziej obsługowy niż na ekogroszek.Ale już ten Defro Duo to połączenie dwóch kotłów-jest ruszt i podajnik.Moim zdaniem dobre rozwiązanie.