OK. Ja w koszu daję kawałki kontry równolegle do spływu wody . NIE przykręcam i nie przybijam ich do podłoża w pobliżu kosza ( nie trzeba uszczelniać) Łaty mocuję do nich takimi wkrętami aby nie dziurawić papy. Musisz sobie uświadomić, że wszystkie mazidła , lepiki po kilku latach kamienieją i pękają . " Uczymy się aż do śmierci" Jan.