Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 357
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    110

Wszystko napisane przez zenek

  1. Cyrkulacja powietrza jest wtedy lepsza Zapomniałeś o czapce i onucach Dla komfortu może - ale chyba nie dla ekonomii.
  2. Zależy , o czym mówimy. Schody rozliczamy od poziomu jednej kondygnacji do następnej. I poziom kondygnacji oznacza tu poziom podłogi - czyli powierzchnię, po ktorej chodzimy. I to jest rozliczenie schodów z wykończeniem. Natomiast co innego jest konstrukcja schodów, np. żelbet - to są schody w stanie surowym, bez wykończenia - i na nich musi byc miejsce na wykończenie samych schodów i na podłogi kolejnych kondygnacji.
  3. Nie. Czasem ewentualnie 1-szy stopień sie robiło wyższy odrobinę - ale to zmyłka, która może powodować potykanie się. Jeśli jest różnica miedzy złożonymi w projekcie poziomami, trzeba albo zrezygnować z jednego stopnia i podwyższyć pozostałe (muszą być równe), albo obniżyć wszystkie rowno. Widziałem takie sytuacje, że uzupełnia się takie różnice pochylnią - ale zawsze się sam przy tym potykam - więc to, wg mnie, też bez sensu.
  4. A w blokach z wielkiej płyty wiało między płytami, chyba że się lód zrobił .... A serio: nieocieplone ściany mają zwykle niższą temperaturę, niż powietrze wewnątrz - stąd wieją zimnem
  5. Napisałeś wcześniej 160m2. Tu jest raptem 20 więcej. To chyba nie problem. Dom trochę wąski - jak na tę funkcję zaproponowaną - szczegolnie na dole - troche powikłane to wejście do hallu - ale i tak jest niezła. Z tych 4 sypialni na górze łącząc można łatwo zrobić dwie duże komfortowe. I ta góra całkiem by była OK. Na twoim miejscu zostawiłbym go do rozrachunku - i szukał dalej.
  6. Jak w tytule - o domek. Holenderski Taki ekologiczny....
  7. HIHI - przenośnia. Inaczej - wieją zimnem
  8. Gratulacje - rzeczywiście ładnie u tej Pani
  9. Chyba o ruch. W domu mniej sie czlowiek rusza. Zwykle wyjąwszy nektore sytuacje. Ale też dzieci i starsi muszą mieć wyższą temperaturę. No i jeszcze jedno - zwykle mury jednak promieniują zimnem - maja niższą temperaturę, niż grzane powietrze. Chyba że to dom pasywny. Tak myśle pod parasolem Redakcji ogień myśli nie gaśnie Piękna sentencja, co nie
  10. Jeśli masz na suficie i na skosach po 20 cm - czyli po równo - to dodałbym na sufit, bo tam będzie więcej ciepło "uciekać", niż po skosach.
  11. Powiem ci, że ten przekroj zadziwia. Nie ma żadnego stężenia wiązarów. Tam powinny być kleszcze. Strasznie minimalistyczn te rysunki - i nie fachowe. Mam nadzieję, że w oryginale, czyli w dachu są jakieś kleszcze, lub coś podobnego. W sumie nie wiem, co podpiera ta ścianka i po co? Mogłbyś wrysować tę ściankę na rzucie, żeby coś można się było zorientować więcej. Lepiej wiedzieć, co sie wyburza - choć nie wygląda to na coś ważnego konstrukcyjnie.
  12. to jest rzut strchu. Widać słupki wiązarów dachu. Konstrukcje masz więc chyba płatwiowo-krokwiową, jesli dobrze myślę. Czyli nie masz raczej jętek. Jeśli byś jszcze znalazł przekrój przez dach. Czyli jeszcze inny widok dachu.
  13. Oczywiście - wiele zależy od przegród i układu pomieszczeń, jednak warto mieć to na uwadze. to inna sprawa, różne interesy właśnie - dwa w jednym
  14. Tam masz napisane płatwie, nie jętki. Jeśli masz, to pokaż przekrój jeszcze i rzut strychu.
  15. Zapewne nie są to jętki, skorą są "oparte są o dwie główne ściany i po środku kawałkiem o dzialową". Chyba że spełniają funkcję podparcia jakiejś podłogi? Chyba masz jakiś projekt, przekrój dachu?
  16. Dlatego wytłuściłem te. W paczce też mogło byc kilka przykurzonych, itd.
  17. Nie. Bo rozpędzasz się 3 minuty i rozpędem jedziesz 3 min - o ile nie musisz stanąć lub zahamować. Poza tym rozpędzasz cały samochód - nie część. Pomieszczenia nieużywane możesz mieć całą zimę, albo np miesiąc. Wiec to jest zupełnie nieporównywalne. Również obniżenie temperatury o parę stopni w całym domu, kiedy nikogo nie ma - są w pracy, szkole - da efekt zauważalny (mimo bezwladności).
  18. Dlatego wytłuściłem te. W paczce też mogło byc kilka przykurzonych, itd.
  19. Może te płytki były zabrudzone, zakurzone, mokre?
  20. otóż to. a w domkach jest zwykle większa powierzchnia - więc te oszczędności mog być o wiele większe. Warto np. obniżyć temperaturę w pomieszczeniach chwilowo nieużywanych - do np. 12 st C. Dlaczego 12 - bo poniżej podobno 11 st rozwijają sie grzyby. 12 st w stosunku do 21, 22 w pokojach - to duża oszczędność dość łatwa do uzyskania. Warto też obniżyć w nocy temperaturę o 2, 3 st w stosunku do dziennej - jeśli nie jest to dyskomfortem dla domownikow. Jeśli zestawimy to ze spadkiem typowym temperatury w nocy na zewnątrz - to powinno się okazać (nie sprawdzałem, ale dedukuję ) - ze to też sie nieźle kalkuluje! Zresztą nawet typowe prsety w programatorach udostępniaja taką opcję do zaaplikowania.
  21. Ale to nie jest argument na mniejsze pokoje? A cywilizacja nasza schyłkuje - więc to normalne, że ogół się degeneruje
  22. No to co że w USA. Trza było napisać - dlaczego?
  23. Może wrzuc je na posta, bo jakoś trudno to pobrać - poza tym tu lepiej widać.
  24. Kwestionuję sens małego parteru i małego piętra. Oczywiście, ale wyżej napisałem, że to nie jest jedyny powód niepodobania mi się tego projektu Ale np. taras na gorze mi sie podoba - ale to za mało pozytywów
×
×
  • Utwórz nowe...