Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 343
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    108

Wszystko napisane przez zenek

  1. otóż to. a w domkach jest zwykle większa powierzchnia - więc te oszczędności mog być o wiele większe. Warto np. obniżyć temperaturę w pomieszczeniach chwilowo nieużywanych - do np. 12 st C. Dlaczego 12 - bo poniżej podobno 11 st rozwijają sie grzyby. 12 st w stosunku do 21, 22 w pokojach - to duża oszczędność dość łatwa do uzyskania. Warto też obniżyć w nocy temperaturę o 2, 3 st w stosunku do dziennej - jeśli nie jest to dyskomfortem dla domownikow. Jeśli zestawimy to ze spadkiem typowym temperatury w nocy na zewnątrz - to powinno się okazać (nie sprawdzałem, ale dedukuję ) - ze to też sie nieźle kalkuluje! Zresztą nawet typowe prsety w programatorach udostępniaja taką opcję do zaaplikowania.
  2. Ale to nie jest argument na mniejsze pokoje? A cywilizacja nasza schyłkuje - więc to normalne, że ogół się degeneruje
  3. No to co że w USA. Trza było napisać - dlaczego?
  4. Może wrzuc je na posta, bo jakoś trudno to pobrać - poza tym tu lepiej widać.
  5. Kwestionuję sens małego parteru i małego piętra. Oczywiście, ale wyżej napisałem, że to nie jest jedyny powód niepodobania mi się tego projektu Ale np. taras na gorze mi sie podoba - ale to za mało pozytywów
  6. Zgadza się - tylko że ja kwestionuję sens małego piętra - wtedy lepiej przenieść to wszystko oprócz klatki na dół. Ok - i tak mi się nie podoba
  7. Ale : Więc nie jest źle Nie jest to suma, która jest zaporowa dla zbudowania całkiem niezlej kubatury
  8. Mam nadzieję, że to sarkastyczny żart ... Wszyscy widać, chowaliśmy się w trochę gorszych warunkach, niż by się chciało. Ja w dzieciństwie nie miałem własnego pokoju, korzystałem z tzw. dużego , choć korzystałem z niego jak się dało i rodzice na to pozwalali. Takie były warunki i tyle. Mój ojciec wychowywał się w jednym pokoju z bratem i rodzicami, jeszcze w pewnym momencie dostali trzeciego przyrodniego, bo dziadkowie przygarneli sierotę z rodziny. Potem mieli domek i juz było wygodnie. Myślę że nie ma co roztrząsać,jak było. Czasy się zmieniaja, wymagania też, stadndardy. Jeśli są możliwości, trzeba mieszkać wygodnie - bo życie jest jedno i szybko mija.
  9. Rzeczywiście fajnie rozplanowany i dobre wielkości pokoi, pokoje układne. Wygląd z zewnątrz mi się niezbyt podoba, takie trochę kolonialne - ale to tylko kwestia gustu. Zawsze można to podrasować inaczej. Ale funkcja naprawdę fajna. 6x3m dalej jest jadalnia i schody właśnie - połowa schody - gdzie tu sens? Nie musi być parterówka - może byc piętrowy - z sensem
  10. Sądzę że 2000 zł za 1m2 to wydaje mi się calkiem pokaźna kwota za stan deweloperski. Ale ciekawe co powiedzą tu inni pewnie aktualnie lepiej zorientowani. Zalezy tez, czy to miasto, czy wieś, itp. Natomiast projekt bym ci radził znaleźć inny, lepszy. Jest ich multum, wszystko na stronach internetowych, wszystko widać - tylko raczej klopot z nadmiarem wyboru, niż odwrotnie. Lepiej teraz szukać nawet parę miesięcy, niż mieć gorszy, niż można. Dobry projekt, to dobry preliminarz wydatków. Idzie na dobry cel, projektu nie trzeba zmieniać, męczyć się z tym, ponosic koszty i nerwy. Fachowe rysunki, i takie opisy - nie ma wtedy dywagacji i filozofowania a budowie. No i dobry, uczciwy i doświadczony kierownik budowy. Nie ten ktory ma 10 budow na raz. Najlepiej jakiś polecony i sprawdzony może emeryt?
  11. Analizowałem te wycinarki - pokazany profil wycięcia jest możliwy - ale powtarzalność rzczej nie. Pokazane są też wycinane dyfuzory - też niepowtarzalne zwykle. Te dokładne wycinarki są o wiele droższe - ok 3000zł chyba i więcej. Ale na budowę taka chyba nie potrzebna. Z drugiej strony ważna jest wygoda - musisz to jakoś wyczaić.
  12. To dom jednorodzinny, nie mieszkanie. Więc powinno być trochę więcej miejsca, wg mnie. 1. Kuchnia 10m2 to troche mała. 2. Jadalnia z rozkładanym stołem - moze w kawalerce tak, ale nie w domu jednorodzinnym jadalnią . 3. Sam salon średni, Taka "kicha" - dopiero z jadalnią duży - 38 m2. Poza tym to wnętrze całe nieforemne. Poza tym układność = funkcjonalność pomieszczenia. Wybacz, ale jak w pokoju mieści się tylko mala szafa, łóżko i biurko - to dla mnie zdecydowanie za mało. Nawet jak założę minimalizm. Ale ktoś inny może nie chcieć nic więcej, uzna, że więcej to graciarnia. Więc rzecz gustu. I to są subiektywne uwagi, więc nie upieram się. Całość uważam za "za ciasną, jak na dom jednorodzinny. Pokoje po 10, 11 m2 - z doświadczenia własnego widzę, że 15 m2 to jest minimum sensowności. Ale to też subiektywne. Po prostu uważam, że jak się buduje dom, to koszt powiększenia trochę wymiaru domu do danego programu użytkowego (zwiększenia wielkości pomieszczeń do sensownych wg mnie) nie jest wprost proporcjonalny do kosztów, ale o wiele mniejszy. Dlatego warto się nad tym zastanowić.
  13. wiem - nie jest dla tych, którzy nie mogą chodzić po schodach To prawda. Windy są coraz tańsze. A ziemia coraz droższa. Ogrzanie takiego domu też droższe. Kwestia też skali. Przy większym metrażu trochę szkoda ogrodu - chyba że duży. A w skali macro. Przy wielkiej ilości chętnych na domy jednorodzinne - policz, ile zniknie terenów zielonych, jeśli zamiast piętrowych z piwnicą będą tylko parterowce? Ale się nie upieram ...i dokąd można... nie w każdym Ale jak nie ma schodów - to w ogóle nie można ale można sobie steppera kupić
  14. Ładniejszy ogród niz dom a przynajmniej jego funkcjonalność. Jeśli mam radzić - to znajdziesz wiele projektów o lepszej funkcji, lepiej rozplanowanym wnętrzu. Tutaj pokoje mało ukladne, salon z kuchnią nieforemny, dziwny. Nie zgadzam się z Chaton, że tylko dom parterowy jest OK - ale przy tym metrażu piętra rzeczywiście bym się skłaniał ku parterowce.
  15. Po murach zewnętrznych od zewnątrz, po dachu albo z dołu albo z góry . Kolankową mozna jednocześnie od zewnatrz (do równa z ociepleniem niżej) i od wewnątrz - do połączenia z ociepleniem dachu. Tylko jest kwestia odprowadzenia ewentualnej wilgoci.
  16. Jesli pod spodem jest 30 cm wełny - to może nie słychać? Dachówka ceramiczna ma dłuższą amortyzację. Oraz przy coraż mocniejszych wiatrach dachówka może być stabilniejsza i stanowi dociążenie więźby. Ale to tak na czuja uwaga, nie autorytatywna
  17. Kolankowej może. Ocieplenie ma być nieprzerwane po ścianie i pod dach. Jesli po drodze jest ścianka kolankowa, to też.
  18. Tak ciąłem z początku. Ale syf leci ze styropianu i syf zostaje na płycie. Przykleja się do płyty (elektrostatyka chyba) i trzeba przemiatać to. I lata to wkoło. Trudno sprzątac te opiłki naelektryzowane. Przy cięciu drutem i szybko, i czysto, i rowno, jak w fabryce. Prostopadłe cięcie (w poprzek w każdą stronę) jest dokładne. Jest też jaki taki przymiar do kąta w płaszczyźnie poziomej. Mało prądu zużywa. Tylko śmierdzi topiony styro - trzeba albo na polu, albo wietrzyć, żeby się nie inhalować . Właśnie, trzeba uważać, by długość drutu i podstawy była odpowiednia. @uroboros - dałbym ci punkt, ale mi znikły z ekranu te możliwości. Też tak masz?
  19. No nie piszę, bo w sumie nie wiem, co odpowiedzieć. To takie pytania trochę retoryczne - bo można i tak, i tak. A na wcześniej projekt nie patrzyłem, bo pytania odnośnego nie było. Ale mogę się odnieść do twoich uwag: poddasze: 1. pokoje 2/5, 2/6 z garderobami - garderoby dałbym w skosach, a pokoje od środka (i po co po trzy okna w małych pokojach?). 2. drzwi koło schodów do łazienki przesuwne 3. Pralnie bym sie zastanowił czy nie zrobic na stryszku, chociaż najchętniej ze strychu bym zrobił pokój, bo to pełnowymiarowe pomieszczenie. Parter: 1. Schody troszkę trudne, ale trzymaja się przed salonem ( wykorzystałbym pod nimi przestrzeń na szafę z dostępem od 1/1) 2. odwróciłbym lustrzanie łazienkę 1/7 i drzwi bym dał koło schodów. 3. Salon troche nieustawny, ale może ktoś nie chce tam nic wstawiać oprócz siedzenia i stołu Te uwagi odnośnie twoich, @Chaton gwoli dyskusji Może tu - wiatrownica, ale szeroka decha - bardziej mi się podoba bez blachy! Czyli ze szczytowymi dachówkami
  20. Poprzedni kocioł (z otwartą komorą) działał 31 lat, prosta automatyka i nawet mógłby dalek, ale palił jak lokomotywa. Kupiłem Baxi - jednofunkcyjny - zobaczymy. Za późno by ulec twej rekomendacji Choć postawa producenta Termet jest imponująca. Ciekawa, jak będzie z Baxi (De Dietrich). Jestem ciekaw, czy obecny termet ma wytrzymałość tego sprzed 20 lat. Wiesz mam stary odkurzacz Zelmera Alfa 2. Rocznik 1969. cena 1150zł. Z tabliczki znamionowej. Pierwszy odkurzacz rodziców. z 15 lat temu wymieniłem wyłącznik - taki zwykły, jak przy nocnej lampce. Jakieś 3 lata temu znajomy wymienił silnik (z innego starego zelmera). I działa. Trzymam go jako antyk. w końcu prawie 50 lat, czyli antyk , komputer nim odkurzam, bo nie szarpie, jak warsztatowy Karchera za 250 w promocji (a taki mam do domu) na razie super. Ale - parę lat temu kupiłem nowego zelmera, kilkaset zł, szczotki, biegi - i rozleciał się w dwa lata. Fabryka Zelmera chyba znikła niedawno. Znowu się rozpisałem - ale to też przypowieść do trwałości obecnych urządzeń. Teraz rzadko który sprzęt tyle wytrzymuje - 10 lat to góra.
  21. Mam coś takiego, dość dużo przecinałem, ale głównie pionowo. Pod kątem też. https://perfekt-system.pl/ coś koło 500 zł chyba, ale nie pamiętam dokładnie działa ze dwa lata Są urządzenia droższe i bardziej precyzyjne - ale tak do moich celow starcza.
  22. A jaką wełnę proponujecie do podlogi plywającej - tj wełna + OSB (na niej wykończenie podłogi) z własnością dodatkowo wytłumiającą?. I jakie konkretnie warstwy na tego typu podłogę bardziej "stałą" (pod płytki, panele, klepki - na kleju)?
  23. @Chaton - ale tematodawca nie pyta o opinię nt. funkcji. Widac mu pasuje i nie chce rad w tym względzie. Pyta o inne sprawy- wypisal w punktach!
×
×
  • Utwórz nowe...