Skocz do zawartości

Prawidłowe ocieplenie fundamentów


Recommended Posts

Do czego Pan chce mnie przekonać? By nie izolować? By ocieplać tylko do strefy przemarzania? To straszne! Do wilgoci w izolacji termicznej… to lekarze niech przekonują, bo oni zarabiają gdy choruję. Do wysokich rachunków? To rząd niech przekonuje – zyski z akcyz i podatków…
Ja izoluję termicznie po to by zmarginalizować temat ogrzewania. A to najbardziej rozbudowany temat na różnych forach.
Link do komentarza
Całe to nieporozumienie wynika z faktu „mieszania” technologii budowania ścian i całego domu.
Sposób izolowania ścian, jaki opisuje Pan TB w pewnym stopniu „przynależy” do budowania metodą szkieletową. Jest on wręcz konieczny. Jest także „skuteczny” przy izolowaniu dużych domów.

Większość z nas, jednak buduje stosunkowo malutkie „kurniczki”, gdzie liczy się każdy centymetr powierzchni. Większość muruje swoje ściany, a ze względu na „głód” powierzchni użytkowej, mało kto, zdecyduje się aby dobrowolnie ograniczać tą powierzchnię o około 10% tylko dlatego aby przenieść ocieplenie (izolację) do wnętrza budynku.

Większość boi się również tego: Brak obrazka
„przesuwając” ewentualny problem na zewnątrz budynku.


Dotyczy to również izolacji fundamentów. Izolowanie od zewnątrz, ma ta zaletę, że ewentualne problemy na styku ściany i ocieplenia, też są na zewnątrz i mogą być później „skorygowane” („naprawione”, itp.). Natomiast wewnętrzna izolacja fundamentów jest już na wieki wieków niedostępna.
Link do komentarza
Zamiana izolacja / ściana w projekcie nie zabiera nawet mm miejsca. Źle zrobiona paroizolacja i brak wentylacji w każdej technologii będą szkodliwe.
Mam pytanie: Czy z emerytury będzie pana stać na ogrzewanie domu zużywającego 150kWh/m2 zamiast 15?
Czy wie Pan ile będą kosztowały (relatywnie ) nośniki i jaka będzie relacja kWh między nimi? Obserwując koszt kWh z różnych źródeł, kWh z gazu będzie za 12-15 lat 2x droższa niż z prądu, Czy ma Pan pewne wiadomości, że ten trend cenowy się zatrzyma lub zmieni?
Czy ma sens budownictwo energooszczędne obniżające koszty inwestycyjne i eksploatacyjne?
Link do komentarza
Ano myślę, że wiem i to nawet bardzo dokładnie.
Na podstawie przykładu – niestety nie mojego domu:
Po podłogach 200m2, częściowo podpiwniczony (na skarpie), wykonany z ytong 36,5 + 5cm wełny na zewnątrz. Wszędzie podłogówka, brak WM, ogrzewany pompą ciepła Vitocal 222-G 10kW. Zużycie energii elektrycznej za m-c styczeń i luty 1.030kWh. Temperatura wewnątrz 20 -22stopn,i na zewnątrz od -10 do -28 stopni. Nie było grzane CWU – czyli tylko za ogrzewanie „powierzchni”.
Nawet przyjmując COP tej pompy ciepła jako 4 (raczej wynosi 3,5), to dom potrzebował, w ilościach bezwzględnych, 4.120kWh na dwa najzimniejsze miesiące ( w pierwszym sezonie grzewczym).
Nie wiem jak z tego wyjdzie Panu 150kWh/m2 w ciągu całego sezonu.

Jako uzupełnienie. Dom jeszcze nie jest zasiedlony, w tym czasie wykonywane były prace wykończeniowe (tynki, kafelki, armatura, malowanie, posadzki, itp.) W sumie 4 osoby od poniedziałku do soboty w godzinach od 8 do 18.
Link do komentarza
Nie do końca tak jest. Ściany HenoK wykonano w „cieplejszej” wersji, a tu dla odmiany zastosowano bardzo dobre okna - co wyrównało „szanse”, a nawet (może) sprawiło, że cała przegroda ma lepsze właściwości termoizolacyjne. Jest duża witryna od strony południowej, co pewnie też ma znaczenie. Dach ma duży okap.
Również poddasze było odmiennie ocieplane (mata alufox + wełna + mata). Również rurki ogrzewania podłogowego „leżą” na matach alufox.

Poza tym, dom był dobrze „wysezonowany”, bo stał przykryty dachem ponad 2 lata (bez okien, ale z dechami).
Link do komentarza
Gdyby takich domów nie było tysiące. Wpuszczają Pana w maliny. Kupiłem sobie pompę ciepła, by mi nikt kitu nie wciskał.
Cytat

wykonany z ytong 36,5 + 5cm wełny na zewnątrz

To nawet nie przypomina izolacji, choć na razie luki nikt nie mieszka jest suche. Gdyby mieszkali i utrzymywali ww 45% przy 22 -23 st. C - byłoby błotko w ścianie. Fizyki się nie oszuka. Może wie Pan z jakiego powodu uważam mniej jak 0.1W/m2 xK to szkodnictwo, skoro nie handluję izolacją? Czy wie Pan dlaczego pompy ciepła wyrzuciłem z oferty.
Link do komentarza
Po pierwsze nie kupił Pan pompy ciepła, tylko klimakonwektor „napędzany” pompą ciepła z „najgorszym nośnikiem” ciepła jakim jest powietrze.

Jakim cudem ma być „błotko w ścianie” skoro ścina jest wyłożona kafelkami lub pomalowana emulsją z reguły paroizolacyjną ?

Straszy Pan „błotkiem” w ścianie, a ja od ponad 10 lat zamieszkuję w „wielkiej płycie”, w mieszkaniu z trzech stron „szczytowym”, ocieplonej styropianem, gotuję w domu (i to dużo), piorę i suszę pranie w domu, nie mam WM, a mimo to nigdzie i nigdy nic mi nie „zagrzybiło się”, ściany mam suche i nic z tych „rzeczy”, których jest Pan prorokiem.
To co fizyka nie działa?

Ps. Jeśli 4 ludzi przez 10 godzin pracujących przez 6 dni w tygodniu i wykonujących „mokre” prace budowlane nie „ubłotniło” tej ściany, to już normalne użytkowanie, też jej nie „ubłotni”.
Link do komentarza
Cytat

To Panu Henrykowi W domu lepiej izolowanym i dwa razy mniejszym z rekuperatorem wyszło 1300kWh z pompą ciepła solarem ...

Ja się 1300kWh nie doliczyłem, tylko trochę mniej. 1300zł, to szacowany przez mnie koszt ogrzewania i ciepłej wody, ale w ciągu całego roku.
Porównywanie tylko powierzchni ogrzewanej bez znajomości specyfiki budynku mija się z celem.
U siebie w tej chwili ogrzewam 109m2 (parter budynku). Izolacja cieplna jest położona na stropie. Jednak dom ma poddasze, które docelowo będzie użytkowe. Po wykorzystaniu tego poddasza (po podłodze prawie 100m2) powierzchnia przegród zewnętrznych zwiększy o ok. 15%. Nieco większe będą oczywiście straty na wentylację, chociaż niekoniecznie.
Mogę się więc spodziewać wzrostu zużycia energii do ogrzewania o 15%, przy wzroście powierzchni netto (powierzchnia po podłogach) o prawie 100%. W efekcie końcowym zużycie na 1m2 znacznie spadnie.

Jeżeli chodzi o solary, to w styczniu praktycznie ich nie używałem, w lutym pracowały z tego co pamiętam 2-3dni. Dopiero w marcu dają w słoneczny dzień wystarczającą ilość ciepła do podgrzania cwu dla 3 osób. Dzisiaj np. zagrzały zasobnik 200l do 55 st. C.
Link do komentarza
Cytat

Bardzo proszę mnie nie obrażać!!! Kierunek przepływu energii jest z wartości wyższych do niższych - I będę się przy tym upierał!

To może tak przy okazji wyjaśni Pan, jako wybitny znawca fizyki, sprawę kierunku przepływu prądu elektrycznego (stałego). Czy płynie on od "plusa" do "minusa", czy może odwrotnie?
Czy wie Pan, że Celcjusz przy swoich pierwszych termometrach stosował skalę, na której "0" oznaczało temperaturę wrzenia wody, a "100", temperaturę topnienia lodu? - http://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_Celsjusza
Link do komentarza
Cytat

To może tak przy okazji wyjaśni Pan, jako wybitny znawca fizyki, sprawę kierunku przepływu prądu elektrycznego (stałego). Czy płynie on od "plusa" do "minusa", czy może odwrotnie?
Czy wie Pan, że Celcjusz przy swoich pierwszych termometrach stosował skalę, na której "0" oznaczało temperaturę wrzenia wody, a "100", temperaturę topnienia lodu? - http://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_Celsjusza


Przypomnę, że piszemy o izolowaniu fundamentów w domu niepodpiwniczonym.
Jasne! To dlatego Pan izolację termiczna fundamentu w domu niepodpiwniczonym za fundamentem i gruntem.
Podtrzymuję to co napisałem o Pana szkole... tam jest więcej takich co styropian przylepią za odbiornikiem ciepła.
Wynalazł Pan karkołomne uzasadnienie izolowania za odbiornikiem - podobnie jak w wentylacją "grawitacyjną"
Pozdrawiam i życzę sukcesów w pracy by wystarczyło na grzanie ścian fundamentu gruntu pod domem, by było na lekarza - bo skoro grawitacja jest wszędzie i nie da się jej zakłócić to i wentylacja dobrze działa w każdym domu - no chyba, że to ja robiłem - wtedy nie działa.
Link do komentarza
... a jeśli chodzi nie o fundament ( bo go ani nie traktuję prądem ani nie gotuję) a o fizykę

Cytat

To może tak przy okazji wyjaśni Pan, jako wybitny znawca fizyki, sprawę kierunku przepływu prądu elektrycznego (stałego). Czy płynie on od "plusa" do "minusa", czy może odwrotnie?


napisałem :
Cytat

Kierunek przepływu energii jest z wartości wyższych do niższych


Które są w tym przypadku wartości wyższe?
Link do komentarza
Cytat

Przypomnę, że piszemy o izolowaniu fundamentów w domu niepodpiwniczonym.
Jasne! To dlatego Pan izolację termiczna fundamentu w domu niepodpiwniczonym za fundamentem i gruntem.
Podtrzymuję to co napisałem o Pana szkole... tam jest więcej takich co styropian przylepią za odbiornikiem ciepła.
Wynalazł Pan karkołomne uzasadnienie izolowania za odbiornikiem - podobnie jak w wentylacją "grawitacyjną"
Pozdrawiam i życzę sukcesów w pracy by wystarczyło na grzanie ścian fundamentu gruntu pod domem, by było na lekarza - bo skoro grawitacja jest wszędzie i nie da się jej zakłócić to i wentylacja dobrze działa w każdym domu - no chyba, że to ja robiłem - wtedy nie działa.

Jeżeli chce Pan jakąkolwiek wyższą uczelnię krytykować, to powinien Pan przynajmniej jedną skończyć..

Nie znalazłem żądnego wytłumaczenia. Na tych dwóch przykładach pokazałem Panu, że wiele rzeczy w fizyce jest umownych. W przypadku prądu elektrycznego przyjmuje się kierunek od "plusa" do "minusa", chociaż wiadomo, że nośnikiem prądu w większości przypadków są elektrony, które poruszają się akurat w kierunku odwrotnym. Tylko, że w momencie, gdy ustalano pewne reguły o istnieniu elektronów jeszcze nie wiedziano.

Podobnie jest z temperaturą. Tu akurat w miarę szybko przyjęto jednakowy standard, przynajmniej co do kierunku zmian temperatury.

Jeżeli miałby Pan jakiekolwiek wykształcenie z fizyki nie krytykowałby Pan wypowiedzi o "przepływie zimna".
Wiele zjawisk łatwiej jest w ten sposób wytłumaczyć, np. wytwarzanie lodu (prościej jest tu wytłumaczyć, że dostarcza Pan do wytwornicy lodu "chłód", niż, że odbiera Pan z wody ciepło).
Link do komentarza
Cytat

Cytat

To może tak przy okazji wyjaśni Pan, jako wybitny znawca fizyki, sprawę kierunku przepływu prądu elektrycznego (stałego). Czy płynie on od "plusa" do "minusa", czy może odwrotnie?


napisałem :
Cytat

Kierunek przepływu energii jest z wartości wyższych do niższych


Które są w tym przypadku wartości wyższe?

Właśnie na to pytanie miał Pan odpowiedzieć jako wybitny znawca fizyki.
Czyżby wiedzy zabrakło?

Link do komentarza
Cytat

Przy wysokim poziomie wód gruntowych membranę uszczelnia z folią poziomej izolacji wodnej stopy fundamentowej specjalny "wałek" silikonowo-bitumiczny a odparowywanie wilgoci odbywa się górną listwą maskującą. Nie ma wejścia wody! jest tylko wyjście.
A jak ma Pana fundament odprowadzić zimą kondensat ze ściany do strefy dodatnich temperatur (stopa fundamentowa ) by np. latem odparował ?


Kompletna nieznajomość podstawowych praw fizyki.
Jeżeli pomiędzy folię kubełkową i ścianę dostanie się woda i folia kubełkowa jest uszczelniona od dołu, to woda ta nigdy nie odparuje, co najwyżej poprzez ścianę fundamentową przesączy się do gruntu. Wystarczy sprawdzić jaka jest wilgotnośc powietrza zewnętrznego latem, i co się z tym ciepłym i wilgotnym powietrzem stanie, gdy dotrze do chłodnej ściany fundamentowej.

Folia kubełkowa nie jest hydroizolacją. Ma zapewnić usunięcie wilgoci, która może dotrzeć do ściany w dół.
Odprowadzenie wilgoci musi zapewnić drenaż (w przypadku gruntu nieprzepuszczalnego i okresowego wysokiego poziomu wody gruntowej.

Cytat

wydaje mi sie ze poprawne warstwy to:
bloczek+zaprawa wodoszczelna+dysperbit+klej do styropianu+folia kubełkowa+ziemia
no i oczywiscie drenaż opaskowy. styropian to styrodur 10cm.


Takie wykonanie jest prawidłowe. Można tylko jeszcze dodać konieczność wykonania przeciwwilgociowej izolacji poziomej ściany fundamentowej i połączenia jej z izolacją podposadzkową.

Odrębnym tematem jest mostek cieplny powstający pomiędzy ścianą fundamentową i ścianą nadziemia.
Dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie izolacyjnego bloczka cokołowego, np. Izomur.
Link do komentarza
Pan naprawdę tak chce budować. Przecież to karygodne i szkodliwe.
Folie kubełkowe to izolacje wodne - mają wody nie wpuścić a wypuścić - więc woda z wewnątrz musi się dostać pod folię a z zewnątrz nie http://www.isola.no/content/download/1271/...Grunnmur-09.pdf . Zaś (napiszę jeszcze raz ) izolacja termiczna (każda nie tylko fundamentów ) oddziela elementy które grzejemy od tych których grzanie nie ma sensu! Jaki jest sens grzania fundamentu. Co do isomuru i braku paroizolacji - jak Pan zrobi by ściana 0.1W/m2 xK była sucha? (sucha oznacza do 1% zawilgocenia)
Czy zgadza się Pan ze mną, że izolacja termiczna i wentylacja z odzyskiem ciepła jest po to by pozbyć się z domu drogich i energochłonnych centralnych systemów ogrzewania.
Pan tak wkłada izolację by nie izolować! Pan po prostu chroni rynek pomp ciepła i centralnych systemów ogrzewania. Czy tego uczą w Pana szkole? Jak włożyć izolacje by nie izolować, by wciskać ludziom węgiel gaz prąd zamiast izolacji??
Może zacznijmy od podstaw.
Niech Pan poda swoją definicję (chodzi o budownictwo) po co jest:
1 izolacja wodnej
2 izolacja termicznej

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Folie kubełkowe to izolacje wodne - mają wody nie wpuścić a wypuścić - więc woda z wewnątrz musi się dostać pod folię a z zewnątrz nie.

Nie są to izolacje wodne, cokolwiek to miałoby znaczyć, tylko przeciwilgociowe.
Nie dają 100% pewności, że woda z zewnątrz pod folie się nie dostanie, natomiast zapewniają odprowadzenie wody i wilgoci, która może znaleźć się pomiędzy ścianą i folią w dół do gruntu i dalej do drenażu.

Karygodne jest udzielanie porad na forum budowlanym bez posiadania niezbędnych kwalifikacji i uprawnień.

Podstaw budownictwa i fizyki budowli Pana uczył nie będę. Od tego są odpowiednie szkoły, kursy.
Gdy je Pan skończy i uzyska odpowiednie kwalifikacje, to takich bzdur Pan pisał nie będzie.
Link do komentarza
Sprzedawałem folię kubełkową od 1991 roku, jako hydroizolacyjną, bez bitumu, tak mnie uczyli w Norwegii i Norwegowie tu przyjeżdżali szkolić ( na takim szkoleniu był, pamiętam Pan Cezary Jankowski –ekspert BD) Do tej pory nikt nie ma kłopotów, a głównie szła na tereny bardzo podmokłe. Folia od dołu jest szczelna – wentylacja jest na górze!!!
Lepiszcze pod folią kubełkową to jak założyć (na wszelki wypadek) gumowy płaszcz pod kurtkę z dobrego goretexu!!! Zupełne zaprzeczenie idei - :nie wpuścić wody z zewnątrz ale wypuścić wewnętrzną!
Link do komentarza
Cytat

Sprzedawałem folię kubełkową od 1991 roku, jako hydroizolacyjną, bez bitumu, tak mnie uczyli w Norwegii i Norwegowie tu przyjeżdżali szkolić ( na takim szkoleniu był, pamiętam Pan Cezary Jankowski –ekspert BD) Do tej pory nikt nie ma kłopotów, a głównie szła na tereny bardzo podmokłe. Folia od dołu jest szczelna – wentylacja jest na górze!!!
Lepiszcze pod folią kubełkową to jak założyć (na wszelki wypadek) gumowy płaszcz pod kurtkę z dobrego goretexu!!! Zupełne zaprzeczenie idei - :nie wpuścić wody z zewnątrz ale wypuścić wewnętrzną!

Fundament i ściana fundamentowa zazwyczaj wykonana z betonu jest odporna na wilgoć.
Mokra ściana betonowa nie musi być jednak odporna na mróz. Dlatego powinna być zabezpieczona przed zamakaniem, a wskazana jest także ochrona przed mrozem.
Negatywnie na beton mogą wpływać niektóre rodzaje wód gruntowych, dlatego też stosuje się często zabezpieczenie betonu powłokami bitumicznymi.
Swojego zdania na temat folii kubełkowej nie zmieniam. Proszę wskazać dokument (np. aprobatę techniczną), w którym określa się taką folię jako 100% szczelną.
Tylko wtedy mogłaby być ona użyta jako hydroizolacja.

Odparowanie wody ze szczeliny zamkniętej od dołu to mit.
Latem jest bardzo wiele dni, w których punkt rosy dla powietrza zewnętrznego jest powyżej 8-10st. C (to te dni, kiedy np. na przewodach wodociągowych kondensuje się para wodna). Zdarzają się nawet dni, gdy punkt rosy sięga kilkunastu st. C.
W tych warunkach woda zgromadzona na głębokości ok. 1m poniżej poziomu terenu nie tylko nie odparuje, ale będzie się wkraplała z powietrza zewnętrznego.
Dlatego na dole musi być szczelina, która spowoduje odprowadzenie wody do gruntu.
Link do komentarza
Cytat

Dlatego powinna być zabezpieczona przed zamakaniem

Zamakaniem? Mabyć sucha! Dlatego nie wolno robić bitumu tylko folię Nie wpuścić a wypuścić.

Cytat

a wskazana jest także ochrona przed mrozem.

Styropian nie wpuści mrozu???

Aprobata techniczna:
http://tjenester.byggforsk.no/prodok/ntg/2258/2258g.pdf

http://produktinfo.byggtjeneste.no/HentDok...amp;DocType=PRE
Link do komentarza
Cytat

Nie znam norweskiego, ale "til bruk som fuktsperre" można chyba przetłumaczyć jako "do użycia jako bariera przed wilgocią".
Hydroizolacja to po norwesku WATERPROOFING .
Nigdzie w obu dokumentach nie ma wzmianki o uszczelnianiu szczeliny od dołu.
Jest też aprobata ITB : http://horyzontzam.com.pl/system_platon_04.html, ale znalazłem tylko pierwszą stronę bez załączników.
Skoro Pan to sprzedawał, to zapewne dysponuje Pan też załącznikami.
Link do komentarza
Cytat

W kontekstcie, tego co Pisze Pan TB, o izolacji termicznej od zewnątrz, oraz skuteczności takowej, oraz przywołanej tu aprobaty technicznej, ciekawy jest rysunek 4 z pierwszego linku.


W kontekście izolacji - Nie ma czegoś takiego jak pionowa płyta styropianu przyklejona do fundamentu w gruncie!
Tylko tacy "fizycy" jak JBZ itp uważają, że ciepło idzie zawsze do styropianu, czy w ciele stałym "do góry"
http://www.bdb.com.pl/zdjecia/domye/20100101132252249126.pdf
Link do komentarza
Cytat

Nie znam norweskiego, ale "til bruk som fuktsperre" można chyba przetłumaczyć jako "do użycia jako bariera przed wilgocią".
Nigdzie w obu dokumentach nie ma wzmianki o uszczelnianiu szczeliny od dołu.
Jest też aprobata ITB : http://horyzontzam.com.pl/system_platon_04.html, ale znalazłem tylko pierwszą stronę bez załączników.
Skoro Pan to sprzedawał, to zapewne dysponuje Pan też załącznikami.


Przecież przerabialiśmy już ten temat z wałkami ISOLI uszczelniającymi od spodu.
Link do komentarza
Cytat

Nie znam norweskiego, ale "til bruk som fuktsperre" można chyba przetłumaczyć jako "do użycia jako bariera przed wilgocią".
Hydroizolacja to po norwesku WATERPROOFING .
Nigdzie w obu dokumentach nie ma wzmianki o uszczelnianiu szczeliny od dołu.
Jest też aprobata ITB : http://horyzontzam.com.pl/system_platon_04.html, ale znalazłem tylko pierwszą stronę bez załączników.
Skoro Pan to sprzedawał, to zapewne dysponuje Pan też załącznikami.


W 97' skupiłem się wyłącznie na ogrzewaniu i wentylacji. Izolacją termiczną i wodną przestałem handlować.

Przecież hydroizolacja pod folią to zaprzeczenie idei foli kubełkowej - pozbawienie sensu jej stosowania !
Kurtka z goretexu ma chronić gumowy płaszczyk???
Link do komentarza
Cytat

Ale tam jest jak bardzo duży byk napisane (strona 4), o izolowaniu (ocieplaniu) fundamentów w domu energooszczędnym na zewnątrz – co biorąc pod uwagę wszelkie wywody Pana TB o „partaczach” wykształconych w uczelniach ……


Pokazałem jak można "traktować" fizykę. Jak można rysować "strzałki" kierunku przepływu ciepła, jak można izolację na poziomie zużycia powyżej 150kWh/m2 nazywać energooszczędną.
Ciepło się rozproszy w gruncie i styropian na zewnątrz nie ma żadnego znaczenia izolacyjnego. Gdyby faktycznie izolował temperatura fundamentu i gruntu pod domem byłaby taka jak w pokoju.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
witam
czytam i czytam i powiem, szczerze guzik z tego wiem, czy zamiast wywodów nie można by zrobić rysunków, dla domów bez piwnicy i z piwnicami, oraz z odpowiednim warunkami gruntowymi: sucho, wilgotno, mokro, woda po pas, i na tych rysunkach przedstawić po kolei układ poszczególnych wartstw po zewnętrznej stronie muru?

ja bede mieć piwnice, woda ponad 4 metry poniżej ławy, wkoło piasek, więc co ja mam położyć po kolei na zewnętrzną ścianę z bloczków betonowych, żeby było dobrze???? ,
pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

witam
czytam i czytam i powiem, szczerze guzik z tego wiem, czy zamiast wywodów nie można by zrobić rysunków, dla domów bez piwnicy i z piwnicami, oraz z odpowiednim warunkami gruntowymi: sucho, wilgotno, mokro, woda po pas, i na tych rysunkach przedstawić po kolei układ poszczególnych wartstw po zewnętrznej stronie muru?

ja bede mieć piwnice, woda ponad 4 metry poniżej ławy, wkoło piasek, więc co ja mam położyć po kolei na zewnętrzną ścianę z bloczków betonowych, żeby było dobrze???? ,
pozdrawiam



W projekcie musi być przekrój i opis warstw izolacyjnych.
Link do komentarza
Cytat

mam tak:
izolacja przeciwwilgociowa, bloczek fundamentowym izolacja przeciwwilgociowa, styropian ,
icon_smile.gif



czyli masz poprawnie .
a od sytuacji gruntowo wodnej zależy czy przeciw-wilgociowa ( lekka )
czy przeciw wodna ( ciężka )
raz na jakiś czas może się udać iż zalecenia TB nawet budzie nie zaszkodzą jeśli chodzi o hydroizolację .

chcesz wiedzieć więcej to zerknij tu :
https://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=8363
pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

czyli masz poprawnie .
a od sytuacji gruntowo wodnej zależy czy przeciw-wilgociowa ( lekka )
czy przeciw wodna ( ciężka )
raz na jakiś czas może się udać iż zalecenia TB nawet budzie nie zaszkodzą jeśli chodzi o hydroizolację .

chcesz wiedzieć więcej to zerknij tu :
https://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=8363
pozdrawiam


Styropian... oddzielony od źródła ciepła masą tak wielką, że system grzewczy domu nie ma szans zrównać się z nią temperaturą. To już nie można pisać o niewiedzy, to skrajne nabijanie się z fizyki..
Link do komentarza
Cytat

Styropian... oddzielony od źródła ciepła masą tak wielką, że system grzewczy domu nie ma szans zrównać się z nią temperaturą. To już nie można pisać o niewiedzy, to skrajne nabijanie się z fizyki..




to co ja ma położyć na tę cholerną scianę w piwnicy , woda bardzo głęboko - obok mam studnię i tam jest na głębokości 8 metrów) , teren na wzniesieniu, wkoło raczej piach icon_sad.gif

po kolei poproszę, tzn łopatologicznie to tak zrobię, bo moi budowlańcy chcą, tak : ściana, mazidło czarne, styropian, siatka i klej, znowu mazidło i na to folia kubełkowa, no dla mnie to troche za gorąco .
Link do komentarza
Cytat

to co ja ma położyć na tę cholerną scianę w piwnicy ,
moi budowlańcy chcą, tak : ściana, mazidło czarne, styropian, siatka i klej, znowu mazidło i na to folia kubełkowa, no dla mnie to troche za gorąco .




To zrób tak Izolbet ten bez substancji żrących Potem Hydrostyr-200 genderki+ Folia Czarna i zasypujesz. A to co wystaje ponad powierzchnie to robiłem to samo tylko zamiast foli dawałem siatkę i klej. I wystarczy ja tak mam
Link do komentarza
Cytat

to co ja ma położyć na tę cholerną scianę w piwnicy , woda bardzo głęboko - obok mam studnię i tam jest na głębokości 8 metrów) , teren na wzniesieniu, wkoło raczej piach icon_sad.gif

po kolei poproszę, tzn łopatologicznie to tak zrobię, bo moi budowlańcy chcą, tak : ściana, mazidło czarne, styropian, siatka i klej, znowu mazidło i na to folia kubełkowa, no dla mnie to troche za gorąco .


Jeżeli piwnica ma być ogrzewana, to oczywiście styropian jest potrzebny. Gorąco będzie na tyle na ile będziesz to pomieszczenie ogrzewał. Styropian nie grzeje, tylko zabezpiecza przed stratami ciepła. Przy bardzo suchym gruncie mógłbyś zrezygnować z "mazidła czarnego", jednak ja bym tak nie ryzykował - poziom wody gruntowej może okresowo się podnosić (np. podczas wiosennych roztopów).
Pozostaje kwestia tego, gdzie dać folię kubełkową?
Możesz to zrobić zgodnie z instrukcją http://www.isola.no/content/download/791/6...man+mars-07.pdf
(rysunek na 5 stronie), czyli ściana na niej izolacja powłokowa - "mazidło" tylko w dolnej części, 30-50cm, potem folia kubełkowa i izolacja z płyt XPS (polistyren ekstrudowany) - materiał izolacyjny odporny na wodę gruntową. Do płyt XPS można przynajmniej w górnej części przykleić siatkę na kleju wykończenie cokołu (płytki lub odpowiednia masa cokołowa).
Link do komentarza
Koledzy nie kłóćcie się tylko pomóżcie;)opisze co i jak: kupiłem dom murowany z cegieł podpiwniczony 15 lat nie zamieszkały który jest usytuowany na niewielkim wzgórzu. w kotłowni i garażu na posadzce (niezbyt dobrze wykonanej)podczas bardzo dużych opadów deszczu pojawiają się miejscami mokre plamy. Od własciciela wiem że w latach 80tych fundamenty były odkopywane i smarowane papą+folia+ drenaż był robiony. Z Fundamentami w piwnicy nic się nei dzieję jednakże tą posadzke bym skuł i od nowa wylał. moje pytania:
1: odkopywać fundament aby poprawić drenaż i fundamenty?? kotłownia garaz i jeden pokoj są na dole a reszta pokoi jest na 1 pietrze. mam zamiar na 1 pietrze mieszkać.
2. jak ma wyglądać wylewka??
Link do komentarza
Witam: Ze Ścianami nic się nie dzieję, tylko ta wylewka ma dużo lat i jest beznadziejnie zrobiona podsypka + cement i tyle i sypie się już ze starości. Mam zamiar mieszkać na 1 piętrze a na parterze nie. W garażu i kotłowni ogrzewania nie mam zamiaru robić. Co myślicie?? jak zrobić tą posadzkę? steropian dawać?? czy tylko folie?? przybliżcie centymetrowo jaką grubość mają mieć poszczególne części wylewek. Woda na całej posadzce się zbiera, tak jakby podciągało od dołu podczas dużych opadów.
Link do komentarza
Cytat

Witam: Ze Ścianami nic się nie dzieję, tylko ta wylewka ma dużo lat i jest beznadziejnie zrobiona podsypka + cement i tyle i sypie się już ze starości. Mam zamiar mieszkać na 1 piętrze a na parterze nie. W garażu i kotłowni ogrzewania nie mam zamiaru robić. Co myślicie?? jak zrobić tą posadzkę? steropian dawać?? czy tylko folie?? przybliżcie centymetrowo jaką grubość mają mieć poszczególne części wylewek. Woda na całej posadzce się zbiera, tak jakby podciągało od dołu podczas dużych opadów.


jak rozumiem mowa o piwnicy
mam pewne obawy co do twojego rozwiązania -

wymiana chudziaka nie zagwarantuje ci szczelnego połączenia ze ścianami
nałożenie styropianu to utopienie gotówki
nadlanie posadzki to likwidacja zbiornika wodny w postaci miejsca na chudziaku zwiększysz ciśnienie zacznie włazić w ściany może nie będzie tego widać od razu ale z czasem się pokaże .
nałożenie foli czy foli w płynie ograniczy tylko zakres działania wody do obszaru pod folią przynajmniej do czasu jej odklejenia natomiast ściana już jest w zagrożeniu
należałoby uszczelnić ten chudziak podnieść izolację poziomą ścian co najmniej powyżej planowanej wylewki , a wtedy czekać czy na skutek zwiększenia ciśnienia poza budynkiem nie zaczyna nabierać wody ścianami .
temat wody jest dość skomplikowany więc na wstępie patrz na palec w szklance wody i szukaj komplikacji
albo czytaj podpis icon_smile.gif
Link do komentarza
z tymi ciśnieniami to tak nie szarżuj icon_biggrin.gif


tylkoon1
czy kojarzysz na jakiej głębokości jest drenaż względem tej posadzki?
czy działa on prawidłowo? (jest jakaś studnia rewizyjna, żeby zajrzeć i określić działanie drenażu i poziom dna?)
z czego ściany? czy jest izolacja pozioma ścian? (wnioskując, że problem jest na posadzce, można się domyślać, że jakaś izolacja odcinająca ścianę istnieje)

najlepiej zrobić odkrywkę poprzez odkucie kwałka ściany i posadzki na łączniu tych elementów
w zależności czy znajdziesz i co znajdzesz tam, będziesz mógł bardziej prawidłowo wykonać posadzkę
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mamy prysznic typu walk-in tuż obok drzwi i po 1.5 roku od strony prysznica spuchła ościeżnica i podcięcie na drzwiach (jak na zdjęciach). Będę robić remont i zastanawiam się, jak tego uniknąć w przyszłości? Z czego wynika ten problem? Pod ościeżnicą jest silikon, a od podłogi do podcięcia jest na tyle daleko, że z podłogi nie złapie wilgoci. Nigdy nie zalaliśmy podłogi, podczas kąpieli zawsze kładziemy dywanik kąpielowy, żeby zebrał całą wodę, nie myjemy mopem na mokro. Deszczownica i słuchawka są w odległości 1.5 m od ściany i choćbym się starał to zawsze parę kropel pryśnie w tamte okolice, ale nie sądziłem, że od tego może tak spuchnąć. Włączamy wentylację mechaniczną i drzwi przez prawie cały czas są otwarte, więc nie powinno być zbyt wilgotno od pary.
    • Jeśli rurka jest zamurowana, otulina jest zbędna... Ta otulina zabezpiecza przed kondensacją pary wodnej na tej rurce, jeśli biegnie gdzieś tuż pod powierzchnią ściany lub na zewnątrz,,. można zamurować i w otulinie... Na ciepłej wodzie otulina pozwala na mniejsze straty ciepła i wydaje się potrzebniejsza...
    • dzięki za opinie @podczytywacz, dawka wiedzy tym bardziej kogoś z doświadczeniem, zawsze mile widziana. Nie mniej jednak jak coś wydaje mi się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem to idę w to, koszt w tym wypadku jest drugorzędny. Takie moje działania(z zewnątrz może wydawać się na wyrost) ma też drugie dno, chcę to z robić w ten sposób żeby nauczyć się tego na przyszłość, ponieważ liczę na to, że ta wiedza przyda mi się w przyszłości...jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie.  Okej dalsza część w 1/2", natomiast w większości materiałach spotkałem się, że dają otuline również dla zimnej wody hmmm.     @podczytywacz więc liczę na podzielenie się wiedzy z rozdzielaczy
    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...