Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Przepis obecny jest w ogóle dość ciekawy drzwi mają się otwierać zgodnie z kierunkiem drogi ewakuacyjnej i jej nie blokować.

Czyli w domu na zewnątrz i w mieszkaniu też teoretycznie na zewnątrz, ale właśnie nie mogą blokować drogi ewakuacyjnej , którą w bloku jest korytarz więc muszą się otwierać do środka.

Pozdrawiam


Wygląda na to, że najlepiej byłoby mieć wszędzie drzwi przesuwane. icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Przepis obecny jest w ogóle dość ciekawy drzwi mają się otwierać zgodnie z kierunkiem drogi ewakuacyjnej i jej nie blokować.

Czyli w domu na zewnątrz i w mieszkaniu też teoretycznie na zewnątrz, ale właśnie nie mogą blokować drogi ewakuacyjnej , którą w bloku jest korytarz więc muszą się otwierać do środka.

Pozdrawiam



To by się zgadzało, ale czytajac § 239. punkt 3. nie ma tam mowy o mieszkaniach, chyba że weźmiemy pod uwagę 2)

ROZPORZADZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r.
w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadac budynki i ich usytuowanie.


§ 239.
1. Łaczna szerokosc drzwi w swietle, stanowiacych wyjscia ewakuacyjne z pomieszczenia,
nale4y obliczac proporcjonalnie do liczby osób mogacych przebywac w nim równoczesnie, przyjmujac co
najmniej 0,6 m szerokosci na 100 osób, przy czym najmniejsza szerokosc drzwi w swietle oscieżnicy
powinna wynosic 0,9 m, a w przypadku drzwi służacych do ewakuacji do 3 osób - 0,8 m.
2. Drzwi stanowiace wyjscie ewakuacyjne powinny otwierac sie na zewnatrz pomieszczen:
1) zagrożonych wybuchem,
2) do których jest możliwe niespodziewane przedostanie sie mieszanin wybuchowych lub substancji
trujacych, duszacych badz innych, mogacych utrudnic ewakuacje,
3) przeznaczonych do jednoczesnego przebywania ponad 50 osób,
4) przeznaczonych dla ponad 6 osób o ograniczonej zdolnosci poruszania sie.


§ 242. 1. Szerokosc poziomych dróg ewakuacyjnych nale4y obliczac proporcjonalnie do liczby osób
mogacych przebywac jednocześnie na danej kondygnacji budynku, przyjmujac co najmniej 0,6 m na 100
osób, lecz nie mniej ni4 1,4 m.
2. Dopuszcza sie zmniejszenie szerokosci poziomej drogi ewakuacyjnej do 1,2 m, jeżeli jest ona
przeznaczona do ewakuacji nie wiecej niż 20 osób.

Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
  • 5 miesiące temu...
  • 2 lata temu...
  • 2 miesiące temu...
I tu paradoks. Prawnikiem nie jestem ale na chłopski rozum staram się to jakoś pojąć.
Prawo niby nie działa wstecz w PL. Czyli mamy starą kamienicę i drzwi otwierane do WEWNĄTRZ. Przejście ma jakieś 120cm. Już jest źle. Ktoś postanowił zmienić kierunek otwierania drzwi i zamontował je jako otwierane na ZEWNĄTRZ. I tu niespodzianka z nadzoru bo ograniczył światło przejścia.

I tu pytanie do kolegów montażystów - czy macie w umowie zapisany fakt w którą stronę powinny otwierać się drzwi? Mówić można Klientowi że tak jest źle ale on się uprze. Przyjdzie inspektor i nałoży mandat a Klient z paszczą do nas i co dalej?
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Prawo nie działa wstecz. Z założenia budynek ma spełniać standardy obowiązujące w momencie, kiedy był oddawany do użytkowania. To tak jak z samochodami, które muszą spełniać normy misji spalin obowiązujące w momencie ich pierwszej rejestracji. Gdyby było inaczej, trzeba by docieplać ściany i wymieniać okna po każdym zaostrzeniu przepisów. A większość bloków z PRLu nadawałaby się do wyburzenia, choćby ze względu na wymiary korytarzy i pokoi w mieszkaniach.
A co do samych drzwi wewnętrznych, to w domach i mieszkaniach określa się tylko w jakich pomieszczeniach nie mogą otwierać się do środka (łazienka, kotłownia). To wbrew pozorom pozostawia 3 możliwości:
- otwierane na zewnątrz;
- przesuwne;
- wahadłowe.
O tych ostatnich jakoś się u nas zapomina. A czasem są naprawdę dobrym rozwiązaniem.
Link do komentarza
Kolego, jak już odgrzewasz trupa, to przynajmniej zastanów się co piszesz
bo datą decydującą jest data decyzji - PNB, nie w momencie oddawania do użytkowania,
z drzwiami też pojechałeś, bo nie wszędzie jest np kotłownia - o tym decydują odrębne przepisy

a co do burzenia to obiekty, w których można wykonać modernizację pod kątem ppoż (choćby częściową), są do tego obligowane, kwestia kontroli ppoż - ale dotyczy to obiektów zamieszkania zbiorowego, użyteczności publicznej, a wręcz niektóre są zamykane/wyłączane z możliwości użytkowania do momentu doprowadzenia do zgodności z OBECNIE obowiązującymi przepisami

i jeżeli drzwi traktuje się jako ewakuacyjne to nie ma do wyboru z tej Twojej trójcy - tylko otwierane na zewnątrz, uchylne;
co do kibla to jest taka zasada, nie wymogi ewakuacji

może nie siedzę na bieżąco w przepisach, ale w/w raczej się nie zmieniło
Link do komentarza
Wyraźnie napisałem, że piszę o drzwiach wewnętrznych w domach i mieszkaniach. To było nawiązanie do tego, co 3 posty wyżej pojawiło się o drzwiach do łazienek. Napisałem właśnie dlatego, że o wahadłowych mało kto pamięta.
Drzwi wejściowe do mieszkania w bloku to zupełnie inne wymagania. Ale jak to już wcześniej tu napisano, przy domu jednorodzinnym nas nie dotyczą.
Co do wymogów technicznych względem budynku, to zgoda. Taki mój skrót myślowy. Chodziło o to, że generalnie budynek musi spełniać wymagania z czasów, gdy powstawał, a nie obecne. Dla ścisłości należałoby podać, że musi spełniać warunki techniczne obowiązujące w momencie złożenia wniosku o pozwolenie na budowę.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
To i ja odgrzeję trochę kotleta, bo temat montażu drzwi zgodnie z przepisami jest istotny. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie w momencie pożaru strażak musi się przeciskać przez drzwi 70-ki z butlą tlenową bo ktoś postanowił wstawić takie drzwi, bo taki był otwór kiedyś zaprojektowany i wykonany.
Zobacz, że drzwi 90-ki mają w świetle przejścia 92-93cm (im grubsze skrzydło tym więcej ponad 90cm). Po otworzeniu drzwi skrzydło zabiera około 2-3cm i stąd ten wymiar aby ułatwić ewakuację jak i strażakom wejście z butlą do budynku.
Odgrzewam kotleta, bo często Klienci przeglądają fora aby cośtam już wiedzieć zanim przyjdą do mnie kupić drzwi i często mędrkują na temat starych przepisów. Wyprowadzenie z błędu takiej osoby graniczy z cudem, bo to co napisał Xsiński jest święte. Pytanie czy miał on w ogóle styczność z drzwiami i ich montażem zanim się wypowiedział.

Strona 9 - wymiar "Sw"
http://www.sochaczew.boryszew.com.pl/uploa...rsja_akcept.pdf

Ostatnia strona - szerokość skrzydła w przyldze 90-ki mają 92,7cm:
http://wiked.pl/images/katalog/Katalog_STYCZEN2016.pdf

Strona 45 - wymiar "Sp"
http://mar-tom.com/userfiles/katalog/katal...ar-tom_2016.pdf

Dla czepliwych - mowa przede wszystkim o budynkach wielorodzinnych, deweloperach szukających drzwi które przejdą odbiór bez oporów etc.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Nie tylko temat zgodnie z przepisami, ale zgodnie ze sztuką montażową. Te drugie kryteria są istotne aby drzwi spełniały dobrze swoją funkcję izolacyjną, nie tylko grodzącą.




Zawsze powtarzam, że nawet najdroższe drzwi, które są źle zamontowane są nic nie warte i po głowie dostaje producent zamiast montera.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

A część winy za to ponoszą sami Inwestorzy, którzy nie chcą lub nie widzą potrzeby podpisywania umów na montaż drzwi. Nie ważna jest jakość montażu - ważniejsza jest jego cena. Jeśli widzę, że ktoś montuje taniej ode mnie drzwi o jakieś 20-30zł i ludzie wybierają taką osobę to ja wcale nie muszę się z nim przepychać cenowo. Nie da się zejść z ceny bez schodzenia z jakości (choćby użycie najtańszej piany z puszki)

Zgodzę się z Kolegą powyżej - drzwi pasywne montowane przez "fachowca" to nie drzwi pasywne. To jakbym workiem po cemencie chciał zasłonić dziurę.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
A to raz zdarzyło się poprawiać po kimś montaż?! Oczywiście Inwestor wybrał tańszą opcję, bez umowy, bez kwitów. Później oszczędność rzędu 100-150zł odbija się boleśnie gdy trzeba wyrwać drzwi i zamontować je jeszcze raz. Niekiedy podczas takiego "montażu" przez poprzednią ekipę drzwi zostaną uszkodzone i zaczyna się dramat. Odpowiedzialnych nie ma, bo nie ma umowy.

Złota zasada - dobre rzeczy kosztują. Dobre drzwi są droższe od tych gorszych, tak samo jak i montaż. Dobry musi kosztować!

Ostatnio poprawiałem montaż Wikędów TermoPrestige, gdzie mądrala obciął próg bo jakoś mu tak dziwnie wchodził pod ościeżnicę. Cóż, że producent to tak przewidział. Montażyście nie pasowało i zaczął niepotrzebne rzeźbienie w ościeżnicy i progu. Można i tak icon_smile.gif.
Link do komentarza
  • 2 lata temu...

Każde przeszklenie zmniejszy kwestie bezpieczeństwa, izolacji termicznej czy akustycznej. 99,9% producentów podaje wyniki dla drzwi pełnych, z określonym osprzętem (konkretna ościeżnica, próg, wkładki, klamka itd).

Masz obecnie 2 najpopularniejsze sposoby montażu szklenia w drzwiach - ramki skręcane na śruby (odchodzą do lamusa) albo wklejane inoxy.

Link do komentarza
Dnia 17.03.2019 o 13:12, elam napisał:

Zostane w temacie bo też będę wybierała drzwi niebawem. Chciałabym jakieś z witrażem, ale podobno nie jest to bezpieczne do końca.. a szkoda bo podobają mi się w takim trochę staromodnym stylu

To zależy jakiej klasy jest to szkło witrażowe. Tak myślę, że P2 minimum. Ja bym to zrobił tak, że na szybie "antywłamaniowej" nakleił bym dodatkową taflę z witrażem i wtedy można spać spokojnie i nie obawiać się odgłosu stłuczonego szkła.

U Nicewicza chyba widziałem ofert e witraży do drzwi.

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Obecnie stosuje się co raz częściej szkło P4 (czasem w standardzie, a czadem za dopłatą jest to opcja). Poza tym masz coś takiego jak szło VSG dostępne choćby w Hormannie czy Erkado. Założenie samej szyby VSG nie jest do końca w idei antywłamaniowej, ale dodatkowa folia wewnątrz 2 tafli szkła zawsze coś pomoże.
Naklejenie dodatkowej folii z zewnątrz jak radzi redakcja też będzie dobrym pomysłem. A takich folijek na allegro czy olxach jest pełno.

Link do komentarza
Dnia 18.03.2019 o 14:55, mazwoj napisał:

Każde przeszklenie zmniejszy kwestie bezpieczeństwa, izolacji termicznej czy akustycznej. 99,9% producentów podaje wyniki dla drzwi pełnych, z określonym osprzętem (konkretna ościeżnica, próg, wkładki, klamka itd).

Masz obecnie 2 najpopularniejsze sposoby montażu szklenia w drzwiach - ramki skręcane na śruby (odchodzą do lamusa) albo wklejane inoxy.

Tu jest ciekawy przykład jak zmieniają się parametry. Jest to samo skrzydło, ale z dwoma ościeżnicami i w wersjach z szybą i bez.

 

pełne + stalowa = 1,2 W/m2*K

przeszklone + stalowa = 1,3 W/m2*K

pełne + termo = 0,98 W/m2*K

przeszklone + termo = 1,1 W/m2*K

http://wiked.pl/deklaracje/drzwi/_PREMIUM_1SKRZYDLOWE.pdf

http://wiked.pl/deklaracje/drzwi/_PREMIUMTERMO_1SKRZYDLOWE.pdf

Wyniki zapewne uśrednione co do wielkości szyby, bo dalej można drążyć temat co do wielkości szyby, ramek alu czy ciepłych itd.

 

A co do samego szklenia to ja też szukałbym już raczej z P4 w standardzie lub za niewielką dopłatą.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krótko mówiąc, instalacja nowoczesnej instalacji z grzejnikami i kotłem gazowym będzie kosztować średnio 20-30 tysięcy złotych. Więc cena jest odpowiednia.
    • Hierarchia nie jest dziwna, jest zwyczajna. Taka sama jak wszędzie na świecie. Podstawowym dokumentem prawnie obowiązującym są ustawy parlamentarne. I wydane na ich podstawie rozporządzenia. Bo żaden minister nie może edytować rozporządzeń, jeśli ustawa mu tego nie zleca i do tego nie upoważnia. I to są akty prawne, obowiązujące powszechnie! Wszystkich i zawsze.   Natomiast norma państwowa obowiązuje prawnie wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim rozporządzenie do niej odsyła. Czy też na nią się powołuje. Są też normy branżowe (w instalatorstwie normy SEP-owskie), które kiedyś obowiązywały, ale to są już dawne dzieje. Teraz są to tylko zalecenia, które można stosować, ale obowiązku nie ma. Chociaż wypadałoby wtedy wiedzieć, dlaczego się od ich postanowień odstępuje.   Z tego powodu wyrobnicy ściśle stosują się do postanowień norm, bo tak jest po prostu bezpieczniej. Nie trzeba rozumieć dlaczego ma być tak, a nie inaczej, wystarcza stwierdzić, że tak stanowi norma.  Ale ci, którzy sami rozumieją co i po co robią, oraz w jakich warunkach, bywa  ze od norm odstępują, bo mają lepsze rozwiązania. I potrafią je uzasadnić.   Cały rozdział do końca. I to dokładnie!
    • Nie trzymam się ale staram się trzymać...już mam przykłady za sobą w swoim mieszkaniu gdzie nie jest to możliwe. Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca?   @retrofooddzięki, teraz b. rzeczowo.  to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm.   Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..."
    • No właśnie. Przepisami obowiązującymi w każdej sytuacji, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690, wraz z późniejszymi zmianami.   https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180. A jednym z najważniejszych paragrafów jest ten z nr 183, ale radzę dokładnie przestudiować wszystkie.   I to jest dokument podstawowy. Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. Od postanowień normy można odstąpić w sytuacjach uzasadnionych. Przykład podałem wyżej. Nie da się prowadzić instalacji w strefach do siebie prostopadłych, jeżeli pomieszczenie ma ściany ukośne. Albo okrągłe. A takie są i wcale nierzadko. Innym przykładem był kiedyś nakaz obejmowania połączeniami wyrównawczymi wszelkich elementów metalowych w łazienkach. A więc literalnie go stosując, należało uziemiać zawiasy szafek, albo klucze w zamkach. Co jest absurdem totalnym.      Całej instalacji nie ma technicznego sensu prowadzić np. w podłodze, bo np. lampy wiszą najczęściej na suficie, albo na ścianach. Ale np. większość instalacji gniazdek wtyczkowych - już tak. Łatwiej i taniej prowadzić ją w podłodze. Nie wszystkie oczywiście, bo musimy mieć na uwadze postanowienia paragrafu 188, pkt 2: § 188.  1... 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia.   Bo zasadą jest prowadzenie przewodów w liniach prostych, równolegle do krawędzi ścian i stropów. A odległości,  czyli wymiary w strefach, to już jest wymysł speców z SEP. Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy. Niepotrzebnie.        
    • @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy:   Jeżeli Cię dobrze zrozumiałem to "...przepisach pomocniczych" to te strefy możemy traktować jako zalecenia...prowadź tak, jeżeli się da... Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem również, że zastrzeżeniem jest, że w prawej stronie przewody/rurki mam co powiedzmy 5cm. Przy prowadzeniu tylko przewodów one byłby obok siebie.     Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...