Skocz do zawartości

Recommended Posts

W 2003 r. kupiłem drzwi wejściowe Gerdy model : St90L, wówczas jeden z lepszych modeli za ok.2500 zł. W zeszłym roku drzwi uległy zniszczeniu tj. ich powłoka drzwi - zrobiła się na dolnej połowie czarna jakby spalona. Drzwi są od strony zachodniej, w godzinach popołudniowych świeci na nie słońce, prawdopodobnie pod wpływem temperatury zachodziły w nich jakieś procesy chemiczne - w domu śmierdziało spalenizną. Drzwi wyglądają paskudnie - trzeba je zmienić . Gerda całkowicie zbagatelizowała problem, po interwencjach odpowiedziała na moje monity i stwierdziła, że w żaden sposób nie interesuje ich mó problem. Mogę sobie na swój koszt zmienić panel. Przestrzegam, drzwi Gerdy niszczą się szybko - facet w sklepie powiedział , że mój wypadek nie jest odosobniony. Wniosek po kilku latach trzeba drzwi naprawiać albo wymieniać za grube pieniądze,

DSC01446.jpg

a firma pewna swojej pozycji olewa tych , co drzwi już kupili.
Link do komentarza
Ja też zastanawiam się nad kupnem drzwi Gerdy GWX 20, czy Twoje drzwi były przeznaczone do domku czy mieszkania w bloku, przy niektórych modelach jest zaznaczone, że nadają się do mieszkań, ale nie do domków, a przy innych jest napisane, że powinny znajdować się pod zadaszeniem.
Pozdrawiam
Link do komentarza
uote name='acia' date='13 05 2009, 08:30 ' post='47283']
Drzwi są zewnętrzne do domku. Wejście jest pod zadaszeniem. Gerda polecała te drzwi jako drzwi zewnętrzne, o dużej odporności "na wszystko ". Tak na marginesie najbardziej rozzłościło mnie to , że nawet nie dociekali przyczyn takiego zniszczenia po tak krótkim czasie używania, tylko zwyczjnie mnie zbyli ...
Link do komentarza
To przykre, dzięki za ostrzeżenie, chyba będę musiała poszukać czegoś innego. Mogą się zdarzyć wszędzie jakieś bublowate sztuki ale firma taka jak Gerda nie powinna pozwalać sobie na niezadowolenie choćby jednego klienta, a jak już się coś takiego zdarzy to przeprosić i na własny koszt drzwi naprawić lub wymienić. Na te drzwi przecież dawali gwarancję.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Cytat

uote name='acia' date='13 05 2009, 08:30 ' post='47283']
Drzwi są zewnętrzne do domku. Wejście jest pod zadaszeniem. Gerda polecała te drzwi jako drzwi zewnętrzne, o dużej odporności "na wszystko ". Tak na marginesie najbardziej rozzłościło mnie to , że nawet nie dociekali przyczyn takiego zniszczenia po tak krótkim czasie używania, tylko zwyczjnie mnie zbyli ...



Proponuję złożyć reklamację na piśmie i dostarczyć ją do sklepu gdzie kupowałaś towar załączając ksero z faktury zakupowej.
Według Ustawy Konsumenckiej sprzedający jest zobowiązany ustosunkować się do reklamacji w ciągu 14 dni od dnia złożenia reklamacji. Zaznaczam, że ustosunkowanie się do reklamacji nie oznacza że sprzedawca Ci od razu odpowie że jest ona zasadna czy nie. Tak czy siak jeśli w ciągu 14 dni nie da Ci żadnej odpowiedzi to taką reklamację uznaje się domyślnie jako zasadną i przed sądem sprzedający nie ma żadnych szans. Radzę skorzystać z tego prawa.
Nawet jeśli reklamacja zostanie odrzucona masz prawo się odwołać od tej decyzji.
To że akurat Twoje drzwi tak zareagowały nie oznacza że firma Gerda generalnie robi buble, może zwyczajnie tylko jedna partia "wyszła" im wadliwa. To co jest naganne w Twoim przypadku to nieprofesjonalne podejście do klienta.
Acha, jeśli będziesz za bardzo się szarpała ze sklepem zawsze możesz oficjalną skargę napisać bezpośrednio do producenta, zazwyczaj to bardzo pomaga.
pozdrawiam
kinga
Link do komentarza
Gerda zwłaszcza do domków jednorodzinnych to pomyłka tej branży ocieplenie zerowe wygłuszenie podobnie a twój problem nie jest odosobniony dlatego że ich okleina zewnętrzna to badziew straszny jest odporna na warunki atmosferyczne tylko z nazwy, dawniej jak jeszcze to sprzedawałem to nasz diealer powiedział żeby starać się tych do domków zwłaszcza tańszych nie sprzedawać bo będą problemy ta okleina potrafi złacić pękać czy tak jak w twoim przypadku zmienic kolor tak jakby się przypaliła na słońcu.
Porządne drzwi to takie jakie robi CAL czy Porta drewniane z mieszaną konstrukcją drewno-płyta są solidnie zabezpieczone przed wypaczaniem ok może nie są odporne na warunki atmosferyczne i trzeba mieć nad nimi dach ale jakoś się nie niszczą tak jak to badzoiewie co niby odporne ma być jest dach a efekty opłakane.

pzdr.
Link do komentarza
Co do reklamacji na piśmie to oczywiście taką złożyłem i to do producenta. Najpierw czekałem na odpowiedź mailem, na adres podany na stronie internetowej, nikt się tym nie zainteresował , po kilku dniach wysłałem maile na wszystkie możliwe , podane tam adresy adresy i wtedy dostałem odpowiedź na piśmie , listem poleconym , że reklamacji nie uwzględniają , bo upłynąl termin wynikający z gwarancji ( 26 miesięcy od daty zakupu). Niestety w takiej sytuacji po wygaśnięciu terminów gwarancji dochodzenie roszczeń na drodze sądowej jest skazane na niepowodzenie. Wysyłąjąc rekalamację , liczyłem jednak , że firma o takiej renomie jak GERDA dba o klientów i nie zlkekceważą mojego problemu , tylko zachowają się profesjonalnie i coś na to poradzą, choćby wyjaaśnią przyczynę uszkodzenia i conajmniej mnie przeproszą . Kupując drzwi GERDY kierowałem się renomą tej firmy . Niestety przeliczyłem się , dlatego przestrzegam - nie są profesjonalni , a wręcz lekceważą klienta.
Link do komentarza
Witam
nie jest to odosobniona sprawa, widziałem już u znajomych odbarwione drzwi gerdy, często producenci zastrzegają, że drzwi nie mogą być wystawione na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, co oczywiście jest obroną przed niską jakością materiału pokryciowego. Polecam drzwi KMT - z własnego doświadczenia (posiadam takie drzwi) nie mogę przyczepić się do czegoś konkretnego poza jedną z uszczelek. A tak poza tym ciągle wystawione na słońce od południowej strony i absolutnie żadnego odbarwienia czy coś podobnego. Nie są pod daszkiem, deszcz na nie pada i mają już 3 lata.
A wracając do tematu to bardzo nie ładnie ze strony gerdy, że tak Pana potraktowała, to oczywiście tylko świadczy o firmie jak dba o klienta- wyrobiła sobie markę, a teraz olewa wszystkich
pozdrawiam
Artur
Link do komentarza
Cytat

W 2003 r. kupiłem drzwi wejściowe Gerdy model : St90L, wówczas jeden z lepszych modeli za ok.2500 zł. W zeszłym roku drzwi uległy zniszczeniu tj. ich powłoka drzwi - zrobiła się na dolnej połowie czarna jakby spalona. Drzwi są od strony zachodniej, w godzinach popołudniowych świeci na nie słońce, prawdopodobnie pod wpływem temperatury zachodziły w nich jakieś procesy chemiczne - w domu śmierdziało spalenizną. Drzwi wyglądają paskudnie - trzeba je zmienić . Gerda całkowicie zbagatelizowała problem, po interwencjach odpowiedziała na moje monity i stwierdziła, że w żaden sposób nie interesuje ich mó problem. Mogę sobie na swój koszt zmienić panel. Przestrzegam, drzwi Gerdy niszczą się szybko - facet w sklepie powiedział , że mój wypadek nie jest odosobniony. Wniosek po kilku latach trzeba drzwi naprawiać albo wymieniać za grube pieniądze,[attachment=2413:DSCN1265.JPG] a firma pewna swojej pozycji olewa tych , co drzwi już kupili.




No to ladnie. Ciekawe co bedzie z moimi... niestety rowniez zdecydowalem sie na Gerde.. bo przeciez to dobra firma icon_neutral.gif

mam nadzieje ze nie podziele Twojego losu
POdzr
Link do komentarza
Dlaczego wszyscy uważają, że Gerda to jakaś renomowana firma??? To bardzo przeciętny producent. Nam się to kojarzy z Niemiecką solidnością, ale to wygląda dokładnie tak, jakbyśmy weszli 30 lat temu ze sprzedażą Poloneza na rynek Mongolski. Furorę by zrobił, nie wątpliwie. Tak i Gerda robi furorę u nas. Zupełnie tylko nie rozumiem dlaczego to trwa do tej pory. Czasy się zmieniły.
Różnica jest taka, że od kilkunastu lat jest na rynku wiele podobnych,lub lepszych producentów, więc pora już zdjąć Gerdę z piedestału. Owszem, to dość dobre produkty średniej jakości,ale bez przesady.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Witam
nie jest to odosobniona sprawa, widziałem już u znajomych odbarwione drzwi gerdy, często producenci zastrzegają, że drzwi nie mogą być wystawione na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, co oczywiście jest obroną przed niską jakością materiału pokryciowego. Polecam drzwi KMT - z własnego doświadczenia (posiadam takie drzwi) nie mogę przyczepić się do czegoś konkretnego poza jedną z uszczelek. A tak poza tym ciągle wystawione na słońce od południowej strony i absolutnie żadnego odbarwienia czy coś podobnego. Nie są pod daszkiem, deszcz na nie pada i mają już 3 lata.
A wracając do tematu to bardzo nie ładnie ze strony gerdy, że tak Pana potraktowała, to oczywiście tylko świadczy o firmie jak dba o klienta- wyrobiła sobie markę, a teraz olewa wszystkich
pozdrawiam
Artur


Witam,

jeśli chodzi o drzwo to mam trochę szerszy horyzont zajmuje się sprzedażą hurtową tego cuda KMT to nie jest dobry towar trochę lepszy od chińszczyzny na razie się z nimi nic nie dzieje i miejmy nadzieję dziać u Ciebie i wielu innych ludzi nie będzie, niestety mój nowy dyrektor chce mi na siłę wcisnąć te drzwi a ja ich sprzedawał nie będę dzieje się z nimi masa rzeczy zresztą czego oczekiwać po towarze za 800 zł. Co niektorzy powiedzą że mam manię ale jak zwykle polecę wam droższy towar od tego o czym tu piszecie dobre firmy to Dierre Porta czy CAL i nie dajcie sobie wmówić że tańsze to tak smao dobre to tak jak kiedys były buty Adidas i nadal są i ktoś tam robił Sadida jedne kosztowały 300 drugie 60 zł oczywiście było tłumaczenie że te drugie to to samo tylko za napis się nie płaci w podróbach chodziłe 3 miesiące w orginałach 3 lata i tak jest ze wszyskim z drzwiami też.

pozdraeiam
Link do komentarza
Cytat

Dlaczego wszyscy uważają, że Gerda to jakaś renomowana firma??? To bardzo przeciętny producent. Nam się to kojarzy z Niemiecką solidnością, ale to wygląda dokładnie tak, jakbyśmy weszli 30 lat temu ze sprzedażą Poloneza na rynek Mongolski. Furorę by zrobił, nie wątpliwie. Tak i Gerda robi furorę u nas. Zupełnie tylko nie rozumiem dlaczego to trwa do tej pory. Czasy się zmieniły.
Różnica jest taka, że od kilkunastu lat jest na rynku wiele podobnych,lub lepszych producentów, więc pora już zdjąć Gerdę z piedestału. Owszem, to dość dobre produkty średniej jakości,ale bez przesady.


zgadzam się w zupełności ten towar jest przereklamowany i to ostro owszem był dobry jak wchodził na rynek a to z bardzo protego powodu więcej takich firm nie było, to tak ajk z oknami dachowymi i Veluxem tylko że to akurat dobra firma która trzyma jakość. Co do firm Gerdo podobnych na razie szanuja klienta i załatwiają pewne sprawy popzytywnie żeby wyrobic sobie marke jadą z cena tuż nad kosztami ( wliczone wymiany na reklamację) później już nie będą tacy mili ile można zarabiać minimalnie Interdoor pomimo swej ceny tez obrósł w piórka i teraz co by się nie działo z ich drzwiami to zawsze twierdzą że to wina montażysty.

pozdrawiam
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Ja napiszę tylko, że to nie jest jedyne forum w necie, na którym narzeka się na drzwi Gerdy. Coś więc musi być na rzeczy.


owszem jest na rzeczy mam porównanie bardzo ciche drzwi to Dierre ale z tym idzie cena są drogie tak??
Dobrze wyciszone drzwi To Porta wstawiliśmy jedne koledze wcześniej miał Gerdę róznica jest ogromna. A najważniejsze kiedyś przez to cholerstwo na rozmowę do pracy nie dotarłem maiła być w stolicy przyjechałem wczesniej i wpadłem po drodze do kolego odwiedzić tylko że wyjść od niego mi się już nie udało bo sprężynka od obracania wkładki pękła i 0 mozliwości otwarcia a spec od otwierania zamków jechał do nas pół dnia. Kto wie może bym teraz zajmował się czymś innym a nie drzwiami icon_smile.gif no i kolega ma Portę od dwóch lat Granit ciche i żadnych problemów.
Link do komentarza
Ja kupiłem dwie sztuki drzwi tej firmy i jak na razie to jestem bardzo niezadowolony z jakości montażu tych drzwi przez autoryzowaną firmę. Postanowiłem, że na własny koszt ponownie je zamontuje, bo nawet jakbym wygrał z firmą w ramach gwarancji to nie mam pewności jakości usługi, gdy ponownie by je montowali.

Co do jakości samych drzwi to dotychczas wymienili mi wkładkę przy otworze na klucz, bo zardzewiała w jednych drzwiach.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

I naprawdę nie ma nikogo, kto byłby zadowolony z produktów GERDY? To jak ta firma jeszcze egzystuje?


dawno dawno temu nie było na polskim rynku tego typu drzwi pojawiła się gerda jak na tamte czasy były dobre ale z biegiem lat wszystko się zmieniło weszły nowe firmy szybko dobrym towarem wywalczyły sobie dobrą pozycję na rynku (taka porta 15 lat temu prezes Pol-skone śmiał się kto to jest Porta a teraz jego obrót to ułamek zysku porty) a gerda została bo bedąc pierwszą wyrobiła sobie opinię dobrych drzwi to tak jak ze szkołą średnią ucz sie przez pierwsze płtora roku potem możesz leserować i tak bedziesz miał dobrą opinię tak też z gerdą leserują przenieśli produkcję do chin jeszcze troche i im się to dobrą czkawką odbije.
Link do komentarza
Cytat

Ja kupiłem dwie sztuki drzwi tej firmy i jak na razie to jestem bardzo niezadowolony z jakości montażu tych drzwi przez autoryzowaną firmę. Postanowiłem, że na własny koszt ponownie je zamontuje, bo nawet jakbym wygrał z firmą w ramach gwarancji to nie mam pewności jakości usługi, gdy ponownie by je montowali.

Co do jakości samych drzwi to dotychczas wymienili mi wkładkę przy otworze na klucz, bo zardzewiała w jednych drzwiach.


Na nowo wybudowany osiedlu u brata w mieszkaniu są drzwi Gerda C z jednym zamkiem są zamontowane kiepsko widać zenie zalano ich szczelnie do tego skrzypią przy otwieraniu a jak już chcesz je otworzyć z klucza to trzeba docisnąc skrzydło do futryny żeby dało się przekręcić klucz montował je jakiś nieuk ale podobno dobra autoryzowana ekipa akurat gdyby w Porcie czy Dierre ktoś z autoryzacją tak montował to parę razy i po autoryzacji
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Miałem podobny problem ,nie pamiętam w tej chwili jaki są terminy gwarancji ,od kiedy zaczyna się liczyć czas ,czy od montażu ,czy od kupna ,fakt jest taki że bez sądu zwrócili mi za drzwi i montaż po interwencji rzecznika praw konsumenta.Na początku też niby nic ich nie obchodziło olewali .Kolega w podobny sposób załatwiał swoją reklamację z drzwiami ,sam podpis i pieczątka rzecznika robi na takich sprzedawcach piorunujące wrażenie.
Link do komentarza
Cytat

Miałem podobny problem ,nie pamiętam w tej chwili jaki są terminy gwarancji ,od kiedy zaczyna się liczyć czas ,czy od montażu ,czy od kupna ,fakt jest taki że bez sądu zwrócili mi za drzwi i montaż po interwencji rzecznika praw konsumenta.Na początku też niby nic ich nie obchodziło olewali .Kolega w podobny sposób załatwiał swoją reklamację z drzwiami ,sam podpis i pieczątka rzecznika robi na takich sprzedawcach piorunujące wrażenie.


Lubię jak ktoś potrafi walczyć o swoje! Gratulacje!
Link do komentarza
Tu jest o karze dla Gerdy:

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/biz...zl-kary,53013,1

a to część artykułu:

Urząd stwierdził również, że Gerda oraz 45 dystrybutorów jej produktów w okresie od 2000 do 2007 roku, nakazała swoim partnerom handlowym ścisłe przestrzeganie ustalonych przez siebie cen sprzedaży na poszczególne typy drzwi antywłamaniowych. Jedynie cena montażu drzwi nie podlegała ustaleniom. - Tym samym doszło do zawarcia niezgodnego z prawem porozumienia. (...) W przypadku, gdy dystrybutor nie wywiązywał się z narzuconych przez Gerdę warunków, ta zastrzegała sobie prawo do rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym - poinformował UOKiK.

Urząd nałożył na uczestników porozumienia z Gerdą karę w wysokości ok. 1 mln 245 tys. zł. UOKiK wszczął postępowanie na podstawie informacji uzyskanych z ogólnokrajowego badania rynku zamków i zawiasów.
Link do komentarza
Cytat

Tu jest o karze dla Gerdy:

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/biz...zl-kary,53013,1

a to część artykułu:

Urząd stwierdził również, że Gerda oraz 45 dystrybutorów jej produktów w okresie od 2000 do 2007 roku, nakazała swoim partnerom handlowym ścisłe przestrzeganie ustalonych przez siebie cen sprzedaży na poszczególne typy drzwi antywłamaniowych. Jedynie cena montażu drzwi nie podlegała ustaleniom. - Tym samym doszło do zawarcia niezgodnego z prawem porozumienia. (...) W przypadku, gdy dystrybutor nie wywiązywał się z narzuconych przez Gerdę warunków, ta zastrzegała sobie prawo do rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym - poinformował UOKiK.

Urząd nałożył na uczestników porozumienia z Gerdą karę w wysokości ok. 1 mln 245 tys. zł. UOKiK wszczął postępowanie na podstawie informacji uzyskanych z ogólnokrajowego badania rynku zamków i zawiasów.


A to ci Gerda brzydka! Oj, oj!
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W tej chwili nie zrobię, bo teraz mnie tam nie ma. Wygięły się różnie - jedne w górę, inne w dół. Szczególnie jedna jest mocno wygięta i akurat to ta na środku całego domu. Jak położyłem poziomicę na kilku z nich to się za głowę złapałem.   > A jak zrobić równą podłogę? To proste, trzeba dawać podkładki. Listwy o dobranej grubości. Myślisz, że konstrukcja jest już na tyle "spokojna" po tak długim czasie schnięcia, że nie spowoduje ponownych ugięć i tym samym pękania podłogi lub sufitów?   Dach był montowany około 4 - 5 lat temu.
    • Zrób jakieś zdjęcia, bo nawet nie wiadomo w którą stronę się "wygły"i powiedz też kiedy dach był montowany.    A jak zrobić równą podłogę? To proste, trzeba dawać podkładki. Listwy o dobranej grubości.
    • Witam. Wykonałem drenaż opaskowy wokół domu podpiwniczonego. Rura czarna kaczmarek ciężki dren o średnicy 11cm, w obsypce żwiru 16-32 i to wszystko owinięte włókniną 150g o wodoprzepuszcalności 90L/min. Dren będzie zasypany płukanym piaskiem z 10-20 cm a dopiero na to dam grunt z wykopu (glina zmieszana z piaskiem). Na 3 ścianach dolna powierzchnia drenu jest poniżej górnej płaszczyzny ławy a co za tym idzie poniżej posadzki piwnicy. Problem pojawił się na ostatniej ścianie z uwagi że w ławie znajduje się rura kanalizacyjna 160 której górna krawędź znajduje się tylko ok 6 cm poniżej posadzki. Dodając do tego izolację reaktywną którą pokryta jest ta rura kanalizacyjna i to że rura drenażowa jest ułożona na niej więc z jakimś odstępem dylatacyjnym 1-2cm więc zbierać będzie zaledwie jakieś 2-3 cm poniżej posadzki w piwnicy, ale jak ułożyłem dren ze spadek 0,5% to wychodzi na to że po lewej stronie dren będzie powyżej posadzki w piwnicy. Ściany piwnicy są bardzo dobrze zaizolowane masą reaktywną aż po same ławy więc tu akurat bym się nie obawiał że będzie coś przeciekać, ale trzeba brać na poprawkę jakieś niedoskonałości i zastanawiam się teraz nad funkcjonalnością tego drenu znajdującego się powyżej posadzki. Bo jeśli to wszystko jest w podsypce żwirowej i poziom ewentualnej wody gruntowej się wyrówna to nawet przy tak ułożonej rurze drenarskiej woda powinna być odbierana z odcinka znajdującego się poniżej posadzki piwnicy prawda? Więc nie ma w zasadzie obaw że będzie stała w miejscu gdzie rura jest powyżej posadzki bo zleci po prostu do najniższego punktu tylko że będzie to zachodziło wolniej aniżeli miało by być ściągane przez rurę? Wiem że dren można układać nawet z bardzo małym spadkiem czy też nawet pionowo i wyrównująca woda znajdzie ujście do najniższego punktu, ale nie chce mi się już tego poprawiać. Poniżej na pomarańczowo rura drenarska, na czerwono obrys żwiru 16-32 we włókninie.     Druga sprawa jeśli na jednej ze ścian rura ma jakieś 1 cm, wzniesienia, czy w niektórych miejscach więcej to czy grozi to zamuleniem w tym miejscu? Jakieś zanieczyszczenia staną w tym miejscu i nie będą mogły trafić do studni osadnikowej? Dren jest elastyczny i podczas zasypywania jak się na nim nie stoi to potrafi się podnieść a kamień spod niego ciężko jest wyciągnąć, stąd takie fale.          
    • Mam jętki dość mocno wygięte w łuk. Różnica poziomu pomiędzy niektórymi to nawet 5cm. Możliwe, że więcej. Nad nimi ma być strych nieużytkowy. Drewno jest suche, bo leżało tak kilka lat. Czy jętki nadal mogą się mocno wyginać, nawet o kilka centymetrów, czy raczej już tak zostanie? Na ile to jeszcze może wciąż pracować? Powinienem teraz dążyć do wyrównania i wypoziomowania jętek np. za pomocą spinania ich poprzecznie robiąc kratownicę czy może lepiej już zostawić to tak jak jest i podczas montażu podłogi podkładać jakieś deski itp.? Niektóre z jętek "wiszą" nad ścianami działowymi, a inne dotykają - to wynika pewnie z tego, że niektóre się wygięły z biegiem czasu i tego, że chyba powinny być montowane nieco wyżej nad ścianami. No ale jest jak jest.   Zależy mi na dwóch rzeczach: - w miarę równej (żeby wiochy nie było) podłodze strychu - żeby sufity (g-k) w pomieszczeniach użytkowych nie pękały
    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...