Skocz do zawartości

ile kosztuje życie w domu jednorodzinnym?


Recommended Posts

Gość arturo72
Cytat

Juz jest jasniej ale sporo ciemnych miejsc.Nie moge sie zgodzic z doliczaniem ceny montazu.Kociol czy pompa (montaz) kosztuje tyle samo.Podobnie wymiennik ciepla.Wiem natomiast ze jest malo prawdopodobne aby bylo to az tak trwale i bezobslugowe.Ponadto caly czas zakladamy ze dostepna bedzie "tania taryfa".

Stefan.


W pierwszym sezonie miałem taryfę G11 i rok za ogrzewanie i cwu te 3300kWh dało 1700zł.
Nic nie jest wieczne,auto również nie oddaje się na złom jak się popsuje chociaż lodówka chodzi mi już 15 rok i działa dalej a pompa działa na takiej samej zasadzie.
Link do komentarza
Cytat

W pierwszym sezonie miałem taryfę G11 i rok za ogrzewanie i cwu te 3300kWh dało 1700zł.
Nic nie jest wieczne,auto również nie oddaje się na złom jak się popsuje chociaż lodówka chodzi mi już 15 rok i działa dalej a pompa działa na takiej samej zasadzie.

-tu akurat porownanie nie jest zbyt trafne.Sprawnosc pietnastoletniej lodowki nie jest zbyt imponujaca.Pamietam tez jak chciano mi naliczyc spora sume za ogrzewanie domu cieplem z jeziora..

Stefan.
Link do komentarza
jeśli chodzi o gruntówki - to są udokumetowane przypadki, że działają naprawdę długo bezawaryjnie(np wątek na FM:najstarsze działające pompy ciepła)
Natomiast, jeśli chodzi o PC-PW, to sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Są one na tyle krótko na rynku, że tak naprawdę nie wiadomo, jak długo będą one bezawaryjnie pracować. (Chociąż pamiętam Varmepumpsagare przytaczał kiedyś jakieś dane na ten temat, ale były w mało strawnym języku ;))
Ale nawet jak się coś popsuje, to nie ma problemu ze znalezieniem kogoś kto to naprawi. Inna rzecz, to kwestia ile to będzie kosztować, jakoś ludzie na forum nie piszą że padła im pompa i ile kosztowała naprawa...ja pamiętam jedynie przypadki, że pisali o elektronice(np. padła płyta główna - ale to akurat może być wbrew pozorom kosztowna naprawa)
Link do komentarza
Cytat

jeśli chodzi o gruntówki - to są udokumetowane przypadki, że działają naprawdę długo bezawaryjnie(np wątek na FM:najstarsze działające pompy ciepła)
Natomiast, jeśli chodzi o PC-PW, to sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Są one na tyle krótko na rynku, że tak naprawdę nie wiadomo, jak długo będą one bezawaryjnie pracować. (Chociąż pamiętam Varmepumpsagare przytaczał kiedyś jakieś dane na ten temat, ale były w mało strawnym języku ;))
Ale nawet jak się coś popsuje, to nie ma problemu ze znalezieniem kogoś kto to naprawi. Inna rzecz, to kwestia ile to będzie kosztować, jakoś ludzie na forum nie piszą że padła im pompa i ile kosztowała naprawa...ja pamiętam jedynie przypadki, że pisali o elektronice(np. padła płyta główna - ale to akurat może być wbrew pozorom kosztowna naprawa)

-jesli ktos to zrobil to napewno ktos naprawi. Nalezy tylko postawic pytanie czy naprawa oplacalna bedzie.
Pompy "gruntowe" maja napewno o wiele mniej skomplikowana budowe i stad pewnie w duzej mierze wynika ich trwalosc.Generalnie to juz prawie wszystko wlacznie z elektronika sterujaca jest produkowane w Chinach.Czesto konstrukcja wymusza jedyny sposob naprawy-wymiane calego podzespolu.Czasy "zlotych raczek" to juz historia.Serwis ponad wszystko.
I wlasnie dlatego warto miec pod reka jakies pewne i sprawdzone rozwiazanie alternatywne.Jesli ktos podczas budowy domu zaplanuje kotlownie to zawsze z tego moze zrobic jakis magazynek czy domowa silownie.Jesli tego miec nie bedzie to moze byc roznie.

Stefan.
Link do komentarza
Gość arturo72
Najdroższa część w powietrznych to sprężarka,koszt ok.2tys.zl czyli taniej niż turbina do auta.
Producent twierdzi,że 25tys.h wytrzyma,w moim przypadku roczny czas pracy to ok.1500h.

Poprawiam się,producenci twierdzą,że sprężarka wytrzyma ok.50tys.h pracy.
http://m.muratordom.pl/instalacje/kolektor...a,30_12157.html Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość arturo72
Jestem "ryzykant" bo wyrzucilem komin i kotłownie i już po ptokach ;) Przyjdzie mi sprzedać dom icon_biggrin.gif


Oczywiście jak pompę będę musiał wyzlomowac ;)
Ale dom był budowany tak czy tak z myślą o ogrzewaniu prądem a nie węglem to zwykłą grzałką go ogrzeje. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
[quote name='arturo72' date='26.05.2016, 22:56 ' post='508837']
Jestem "ryzykant" bo wyrzucilem komin i kotłownie i już po ptokach ;) Przyjdzie mi sprzedać dom icon_biggrin.gif


Oczywiście jak pompę będę musiał wyzlomowac ;)
Zaraz sie obrazasz.Chodzi o to ze dom nawet obecnie buduje sie na kiulkadziesiat lat podczas ktorych wielokrotnie zmienia sie koniunktura.


Stefan.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Zaraz sie obrazasz.Chodzi o to ze dom nawet obecnie buduje sie na kiulkadziesiat lat podczas ktorych wielokrotnie zmienia sie koniunktura.


Stefan.


Nie obrażam się bo na forum i do forum podchodzę z jajem i na luzie icon_smile.gif
Oczywiście,że dom buduje się na lata,w moim przypadku na dozycie nawet na emeryturze.
Dlatego też budowalem dom z niskimi stratami ciepła czyli to sam dom miał gwarantować niskie rachunki za ogrzewanie grzejac nawet prądem i tak jest,dla mnie 1,6 klocka rocznie prądem za c.o (5500kWh)to jest bardzo mało bo 2000zł placilem za samo c.o w mieszkaniu 52m2 gdzie mieszkałem przed budową nie mówiąc już o 500zł pompą za c.o (1800kWh)
A że w życiu nie skalalem się ani razu dolozeniem węgla do pieca zatem nie wchodził węgiel ani inne paliwo stałe w rachubę. Palaczem w nowym domu i to na starość nie zamierzałem być a poza tym to bardzo drogie rozwiązanie. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Budujmy na wypadek wojny atomowej nie domy, ale bunkry. I to z pięcioma alternatywnymi systemami grzewczymi, aby przewidzieć każdą możliwą koniunkturę, sytuację polityczną i kataklizm. icon_smile.gif
Koniecznie własna studnia, stacja uzdatniania na wypadek skażenia i wiatrak.


Nie mam kominów, płacę rocznie 1300 zł za c.o. i cwu


Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Nie jestem biegły co do kosztu gazu, ale w porównaniu z ogrzewaniem i cwu u arturo72 to masz bardzo dobry wynik.
Brawo icon_biggrin.gif


Elfir to wogole,nie dość że piękna kobieta to jarzy o co kaman jeśli chodzi o budowę i ogrzewanie :-)

mhtyl,ja nie budowalem domu dla rekordu żeby chwalić się jak najmniejsza kasą za ogrzewanie. Ja dom budowalem dla siebie i na lata żebym na emeryturze nie był zmuszony wyprowadzać się z domu do kawalerki bo ogrzanie domu by mnie do tego zmusiło. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość gawel
Cytat

Elfir to wogole,nie dość że piękna kobieta to jarzy o co kaman jeśli chodzi o budowę i ogrzewanie :-)

mhtyl,ja nie budowalem domu dla rekordu żeby chwalić się jak najmniejsza kasą za ogrzewanie. Ja dom budowalem dla siebie i na lata żebym na emeryturze nie był zmuszony wyprowadzać się z domu do kawalerki bo ogrzanie domu by mnie do tego zmusiło.


Takiej gwarancji nie masz ale ja odwracam to twierdzenie i zamierzam kupić kawalerkę przed przejściem na emeryturę za jakieś 5 lat żeby ja wynająć bo nie wiem czy złotówka nie padnie pod żadami pisuaru. Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Takiej gwarancji nie masz ale ja odwracam to twierdzenie i zamierzam kupić kawalerkę przed przejściem na emeryturę za jakieś 5 lat żeby ja wynająć bo nie wiem czy złotówka nie padnie pod żadami pisuaru.


gawel,mam taką gwarancję i to jest to ;)
Do tej pory za samo ogrzewanie w M4 52m2 placilem 2000zł rocznie i gdybym nie wybudował domu placilbym z roku na rok nie mniej a więcej a jeśli teraz za ogrzewanie w domu płacę 500zł czyli mieszkając rok w domu to jakbym mieszkał 4 lata w mieszkaniu czyli do tej pory mam 12 lat forów i oszczędności czyli mając 43lata +12lat=55lat czyli jeszcze ok.2 lata mieszkania w domu i już będę na plusie na emeryturze tym bardziej,że do emerytury pozostało 24 lata ;)
M4 się nie pozbylem,jest wynajęte ;)

P.S.
Nie byłbym sobą gdybym nie dopisał,że "ja nie grzeje węglem" icon_biggrin.gif
A że PIS jest szkodnkiem dla Polski i zrobi z Polski ruinę to zgadzam się jak najbardziej.
I lepiej dla Narodu będzie jak tych oszołomów jak najszybciej odstawi się od władzy..
Zatem kto mądry ten niech maszeruje... Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

gawel,mam taką gwarancję i to jest to ;)
Do tej pory za samo ogrzewanie w M4 52m2 placilem 2000zł rocznie i gdybym nie wybudował domu placilbym z roku na rok nie mniej a więcej a jeśli teraz za ogrzewanie w domu płacę 500zł czyli mieszkając rok w domu to jakbym mieszkał 4 lata w mieszkaniu czyli do tej pory mam 12 lat forów i oszczędności ;)
M4 się nie pozbylem,jest wynajęte ;)



A jutro piźnie pierun, pojutrze będą Syryjczycy, Putin wystrzeli z pancerfausta i bedzie po gwarancji.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

A jutro piźnie pierun, pojutrze będą Syryjczycy, Putin wystrzeli z pancerfausta i bedzie po gwarancji.


A to niezależnie od tego czy mieszka się w mieszkaniu czy w domu icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

U Arturo koszt wody mogą generować dzieci.


U Arturo koszt wody generuje dziecko,duże dziecko czyli ja bo jako jedyny preferuję gorącą kąpiel i wylegiwanie się w wannie ;) Chociaż młody podobnie ale nie tak jak tata ;)

Elfir,dzięki ale u mnie prędzej to wnuki icon_biggrin.gif Sądzę,że mój "dzieciak"jest niewiele młodszy od Ciebie ;)
Wiem,że nie wyglądam na dziadka ale już mógłbym być nim bo ja mlody tatuś icon_biggrin.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość gawel
Cytat

A jutro piźnie pierun, pojutrze będą Syryjczycy, Putin wystrzeli z pancerfausta i bedzie po gwarancji.


Napij się jeszcze Stasiu nie krepuj się i idź spać w końcu icon_confused.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

mhtyl,ja nie budowalem domu dla rekordu żeby chwalić się jak najmniejsza kasą za ogrzewanie. Ja dom budowalem dla siebie i na lata żebym na emeryturze nie był zmuszony wyprowadzać się z domu do kawalerki bo ogrzanie domu by mnie do tego zmusiło.


No nie wierzę żeby w tak młodym wieku mieć sklerozę.
Masz czarna dziurę w mózgu i nie pamiętasz jak prawie w każdym temacie wychwalałeś jak to mało opłacisz za c.o. i cwu i jak ktoś napisał, że płaci mniej to nie mogłeś uwierzyć bo niemożliwe aby ktoś miał lepiej jak ty. Więc obłudny jesteś jak Irbis wraz ze Srałmanem.

Cytat

Dlatego nie ma sensu bo w moim przypadku,przy jednym systemie grzewczym do c.o+cwu zużycie energii na cwu latem to ok.110-130kWh co daje 30-40zl miesięcznie na 3 osoby.




Cytat

mhtyl - dom prawie pasywny.
U Arturo koszt wody mogą generować dzieci.


Elfir, a arturo to jaki ma? napakaowł w niego i pod niego tyle styro że to tez prawie pasywniak.
Zobacz jego dane dotyczące cwu, przecież oni prawie się nie myją. icon_biggrin.gif

Cytat

.
Nie byłbym sobą gdybym nie dopisał,że "ja nie grzeje węglem" icon_biggrin.gif
A że PIS jest szkodnkiem dla Polski i zrobi z Polski ruinę to zgadzam się jak najbardziej.
I lepiej dla Narodu będzie jak tych oszołomów jak najszybciej odstawi się od władzy..
Zatem kto mądry ten niech maszeruje...


:blowup:
Ty na swoich tak psioczysz? przecież sam pisałeś jak to za młodych lat chodziłeś manifestować dla tych co teraz rządzą.
Widać jesteś taki sam oszołom jak tych co popierałeś i popierasz ukradkiem a na oficjalnie na swoich psioczysz.
Tak więc przestań pierd..... jedno i to samo bo co drugi twój post napisany zaprzecza poprzedniemu.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

stach, mhtyl, sepoy, Baszka, Buster, retrofood, majkaistefan

Tyle z nas interesuje się ile kosztuje życie w domu jednorodzinnym icon_rolleyes.gif ...


Masz rację, przynajmniej w swoim i w moim przypadku.
Nie siedzę i nie liczę skrupulatnie ile i na co wydałem, bo są lepsze rzeczy do robienia w życiu. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Mnie ogrzewanie to niewiele. Właśnie leży mi 300 szt. sosen do zabrania z lasu (mojego). Kurna, kto to wszystko zwiezie...


Masz podobnie jak ja z tą różnicą, że ja nie mam swojego lasu icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

No nie wierzę żeby w tak młodym wieku mieć sklerozę.
Masz czarna dziurę w mózgu i nie pamiętasz jak prawie w każdym temacie wychwalałeś jak to mało opłacisz za c.o. i cwu i jak ktoś napisał, że płaci mniej to nie mogłeś uwierzyć bo niemożliwe aby ktoś miał lepiej jak ty. Więc obłudny jesteś jak Irbis wraz ze Srałmanem.





Elfir, a arturo to jaki ma? napakaowł w niego i pod niego tyle styro że to tez prawie pasywniak.
Zobacz jego dane dotyczące cwu, przecież oni prawie się nie myją. icon_biggrin.gif


:blowup:
Ty na swoich tak psioczysz? przecież sam pisałeś jak to za młodych lat chodziłeś manifestować dla tych co teraz rządzą.
Widać jesteś taki sam oszołom jak tych co popierałeś i popierasz ukradkiem a na oficjalnie na swoich psioczysz.
Tak więc przestań pierd..... jedno i to samo bo co drugi twój post napisany zaprzecza poprzedniemu.


No zuzywam mało energii na ogrzewanie i cwu ale to jest dla mnie najważniejsze a że pokazuje że tak można to chyba dobrze icon_smile.gif
Sądzę,że mam mało styropianu pod i nad i jeszcze by się przydało i są lepsi ode mnie pod tym względem czyli mają więcej i to jest dobre ;)
Moje zużycie energii na cwu pomnóż razy 3 i zobaczysz czy się nie myje ;)
W 88r ZOMO mnie palowalo ale szedłem za wolnością i demokracją a nie za autorytaryzmem jakiego chce wprowadzenia Kaczyński.

To COP ogranicza i zmniejsza zużycie energii na cwu i c.o.
Jarzysz mhtyl ?
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Moje zużycie energii na cwu pomnóż razy 3 i zobaczysz czy się nie myje ;)


icon_eek.gif No widzisz, walisz babola za babolem a teraz się chcesz jak piskorz wyślizgać ze swojej głupoty.
Powiedz mi jaśnie przyciemniony, gdzie wcześniej pisałeś że to cwu trzeba pomnożyć X3, od samego początku podawałeś jako cwu dla całej rodziny.
Jeszcze trochę to w tej twojej obłudzie przyznasz się że 1,5 tys to płacisz za pół roku icon_biggrin.gif
Dla mnie twoje wyliczenia i twierdzenia nie są złamanego grosza warte.

Cytat

To kombinuj. W okolicy lasów dużo.


Własnie obecnie w jednym pozyskuje drewno, ino trza będzie za nie zapłacić icon_confused.gif
Link do komentarza
Cytat

Własnie obecnie w jednym pozyskuje drewno, ino trza będzie za nie zapłacić icon_confused.gif



Zrób jak ja. Zaoferowałem się za pośrednika pomiędzy energetyką a włascicielką lasu. Energetyka musiała wyciąć drzewa pod linią WN, a włascicielka nie chciała ich wpuścić na swój teren. No i zostałem najpierw pośrednikiem, a później jej pełnomocnikiem. Podpisałem porozumienie, włascicielka dostała odszkodowanie, energetyka drzewa scięła, a mnie się ono dostało gratis, bez kiwnięcia palcem, bo nawet papiery załatwiała energetyka. Tak że mam je jak ze swojego lasu i to już na ziemi. 300 sztuk. przeciętny obwód pnia 40 - 50 cm. Palenia na dobrych kilka lat. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

icon_eek.gif No widzisz, walisz babola za babolem a teraz się chcesz jak piskorz wyślizgać ze swojej głupoty.
Powiedz mi jaśnie przyciemniony, gdzie wcześniej pisałeś że to cwu trzeba pomnożyć X3, od samego początku podawałeś jako cwu dla całej rodziny.
Jeszcze trochę to w tej twojej obłudzie przyznasz się że 1,5 tys to płacisz za pół roku icon_biggrin.gif
Dla mnie twoje wyliczenia i twierdzenia nie są złamanego grosza warte.


Sądzę,że się tylko zgrywasz udajac takiego ograniczonego icon_smile.gif
Zużycie energii na cwu dla 3 osób to 1500kWh rocznie czyli za 12 miesięcy. Do tego momentu chyba rozumiesz ?
A dalej to jest magia czyli COP mi zmniejszył te zużycie 3 krotnie czyli 1500kWh*COP3=4500kWh ale zuzylem 1500kWh i zapłaciłem za 1500kWh icon_biggrin.gif
Ten COP to sprytne zwierze icon_wink.gif

Podobnie jest ze zużyciem energii na ogrzewanie,ten magik COP również mi 3 krotnie zmniejszył zużycie energii w stosunku do tego co dom potrzebował icon_biggrin.gif
Czyli na cyferkach,na ogrzewanie zuzylem 1800kWh i zapłaciłem za 1800kWh ale dom potrzebował nie 1800kWh tylko 3 razy więcej energii i tyle dostal czyli 1800kWh*COP3=5400kWh.

Czyli potrzeby domu na energię do ogrzewania i potrzeby 3 osób na energię na cwu to przez rok czyli 12 miesięcy to 9900kWh I tyle tej energii poszło ale ten spryciaz COP zmniejszył mi zużycie tej energii do 3300kWh no i za tyle tylko zaplacilem a że całość tej energii była dostarczana w czasie tańszej taryfy czyli przy 0,30zl/kWh to wyszło 1000zł za 12 miesięcy icon_smile.gif

Zakumasz czy dalej będziesz grał ograniczonego ? Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość arturo72
O tym już pisałem wcześniej:
Cytat

Nie rozumiem ;) Nie mam prysznica a kapiemy się w wannie icon_smile.gif
Po prostu mam powietrzna pompę ciepła która ok.3 razy zmniejsza zużycie energii na potrzeby ogrzewania domu no i na potrzeby cwu.


Wyjaśniłem powyżej,gdybym grzal prądem i bojlerem byłoby to odpowiednio:
ogrzewanie 1800kWh*3=5400kWh czyli 1620zł a cwu 1500kWh*3=4500kWh=1350zl rocznie czyli za 12 miesięcy icon_smile.gif

Te "razy 3" to magiczne literki COP icon_biggrin.gif


Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

W domu 118m2 za ogrzewanie i cwu płacę rocznie 1000zł,wszystko oparte na prądzie,




Cytat

Powietrzna pompa ciepła i 3300kWh rocznie na c.o+cwu.
Na samo ogrzewanie 500zł za sezon grzewczy bo i domek z niskimi stratami ciepła icon_smile.gif




Cytat

dom 118m2 i 500zl za ogrzewanie za sezon icon_smile.gif




Cytat

c.o+cwu zużycie energii na cwu latem to ok.110-130kWh co daje 30-40zl miesięcznie na 3 osoby.




Cytat

1800kWh ogrzewanie czyli ok.550zl a cwu ok.1500kWh czyli ok.400zl i to rocznie czyli za 12 miesięcy.




Cytat

Dlatego też budowalem dom z niskimi stratami ciepła czyli to sam dom miał gwarantować niskie rachunki za ogrzewanie grzejac nawet prądem i tak jest,dla mnie 1,6 klocka rocznie prądem za c.o (5500kWh)to jest bardzo mało bo 2000zł placilem za samo c.o w mieszkaniu 52m2 gdzie mieszkałem przed budową nie mówiąc już o 500zł pompą za c.o (1800kWh)




Cytat

Zużycie energii na cwu dla 3 osób to 1500kWh rocznie czyli za 12 miesięcy. Do tego momentu chyba rozumiesz ?
A dalej to jest magia czyli COP mi zmniejszył te zużycie 3 krotnie czyli 1500kWh*COP3=4500kWh ale zuzylem 1500kWh i zapłaciłem za 1500kWh icon_biggrin.gif

Podobnie jest ze zużyciem energii na ogrzewanie,ten magik COP również mi 3 krotnie zmniejszył zużycie energii w stosunku do tego co dom potrzebował icon_biggrin.gif
Czyli na cyferkach,na ogrzewanie zuzylem 1800kWh i zapłaciłem za 1800kWh ale dom potrzebował nie 1800kWh tylko 3 razy więcej energii i tyle dostal czyli 1800kWh*COP3=5400kWh.

Czyli potrzeby domu na energię do ogrzewania i potrzeby 3 osób na energię na cwu to przez rok czyli 12 miesięcy to 9900kWh I tyle tej energii poszło ale ten spryciaz COP zmniejszył mi zużycie tej energii do 3300kWh no i za tyle tylko zaplacilem a że całość tej energii była dostarczana w czasie tańszej taryfy czyli przy 0,30zl/kWh to wyszło 1000zł za 12 miesięcy icon_smile.gif

Zakumasz czy dalej będziesz grał ograniczonego ?


Wiesz co, może mam ograniczony umysł, ale po twoich wypowiedziach to już nie wiem jak to ogarnąć.
Przeanalizuj swoje wypociny i jak nie dojrzysz różnic to podpowiem ci że chodzi o cyferki.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Wiesz co, może mam ograniczony umysł, ale po twoich wypowiedziach to już nie wiem jak to ogarnąć.
Przeanalizuj swoje wypociny i jak nie dojrzysz różnic to podpowiem ci że chodzi o cyferki.


No i prosto i na temat wypisałeś ale nie możesz tego ogarnąć,z jakiego powodu domyślam się ale nie napiszę bo to znowu będzie wg niektórych obraza ;)
Poniżej definicja i wyjasnienie tej magii ;)

Co to jest COP
Do otrzymania energii cieplnej w pompie ciepła wymagana jest niewielka w stosunku do otrzymanej energii cieplnej energia elektryczna (praca sprężarki i elektronicznego zaworu rozprężnego, elektroniki sterującej, pomp obiegowych). Parametr COP w pompie ciepła określa stosunek otrzymanej energii cieplnej do potrzebnej do jej otrzymania energii elektrycznej. Podając przykład jeśli COP=4 a pompa ciepła ma moc grzewczą 10kW, oznacza to że pobór energii elektrycznej będzie wynosił 10kW/4=2,5kW. Im wyższe COP tym mniejszy pobór prądu w stosunku do pobranej energii elektrycznej.



Jeśli chodzi o cyferki to jeszcze raz,rocznie czyli na potrzeby ogrzewania domu zużywam 1800kWh(ok.540zł) a dostarczam z COP3 5400kWh energii a na potrzeby cwu dla 3 osób,również rocznie zużywam 1500kWh(450zł) energii a dostarczam z COP3 4500kWh.
Czyli na c.o i cwu rocznie zużywam 3300kWh i za takie zużycie płacę 1000zł dostarczając 9900kWh.
Coś niejasnego widzisz czy tego nie kumasz ? Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

... i za takie zużycie płacę 1000zł dostarczając 9900kWh.
Coś niejasnego widzisz czy tego nie kumasz ?


Czyli jak widzisz mhtyl,1000zl/9900kWh to 1kWh wychodzi mnie 0,099zł czyli znacznie mniej niż komuś kto grzeje węglem zwanym eko,kupowanym normalnie a nie wydobywanym z biedaszybow bo z takiego węgla 1kWh wychodzi 0,15-0,20zł.
To jest ta "magia" i bezmyślny mit że węgiel jest tani....
I to jest moje "uczulenie",że z nie świadomych inwestorów robi się idiotow. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

No i prosto i na temat wypisałeś ale nie możesz tego ogarnąć,z jakiego powodu domyślam się ale nie napiszę bo to znowu będzie wg niektórych obraza ;)
Poniżej definicja i wyjasnienie tej magii ;)

Co to jest COP
Do otrzymania energii cieplnej w pompie ciepła wymagana jest niewielka w stosunku do otrzymanej energii cieplnej energia elektryczna (praca sprężarki i elektronicznego zaworu rozprężnego, elektroniki sterującej, pomp obiegowych). Parametr COP w pompie ciepła określa stosunek otrzymanej energii cieplnej do potrzebnej do jej otrzymania energii elektrycznej. Podając przykład jeśli COP=4 a pompa ciepła ma moc grzewczą 10kW, oznacza to że pobór energii elektrycznej będzie wynosił 10kW/4=2,5kW. Im wyższe COP tym mniejszy pobór prądu w stosunku do pobranej energii elektrycznej.



Jeśli chodzi o cyferki to jeszcze raz,rocznie czyli na potrzeby ogrzewania domu zużywam 1800kWh(ok.540zł) a dostarczam z COP3 5400kWh energii a na potrzeby cwu dla 3 osób,również rocznie zużywam 1500kWh(450zł) energii a dostarczam z COP3 4500kWh.
Czyli na c.o i cwu rocznie zużywam 3300kWh i za takie zużycie płacę 1000zł dostarczając 9900kWh.
Coś niejasnego widzisz czy tego nie kumasz ?



Cyfry "nie kłamią" ale na razie to zwraca Ci się pompa ciepła. Mówię również o instalacji na zewnątrz - o ile to gruntowa pompa. Nie zmienia to faktu, że na dużą "chałupę" taka pompa ciepła jest inwestycją godną rozważenia. A wracając do lekkomyślnych inwestorów-zwolenników kotłów na węgiel i inne paliwa stałe.

Powtarzam - to nie brak świadomości jako takiej a lata propagandy i nawyków. Obecnie kocioł na pellet również kwalifikuję się do źródeł EKO i może być dofinansowany, także Kolego arturo72 - ten kij ma przynajmniej 2 końce.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Cyfry "nie kłamią" ale na razie to zwraca Ci się pompa ciepła. Mówię również o instalacji na zewnątrz - o ile to gruntowa pompa.


Nie lubię określenia "zwracać się" bo nie wiadomo co do czego i w jakim kontekście.
Oczywiście budowa domu też mi się "nie zwróci" w stosunku do mieszkania w bloku w jakim mieszkałem przed.
Ale jak już tak piszemy to moim punktem odniesienia było ogrzewanie prądem jako najtańsze inwestycyjnie i najtańsze pod względem koszt inwestycji/koszt eksploatacji.
Oczywiście ogrzewania węglem nie brałem pod uwagę ze względów o jakich pisałem wyżej ale i tak był to najdroższy system grzewczy pod kątem kosztu inwestycji/kosztu eksploatacji biorąc pod uwagę prąd,gaz ziemny czy pompę ciepła.
To były wyliczenia oczywiście zanim zacząłem budowę a i gaz ziemny mam dostępny.
Zatem moja pompa powietrze-woda,bo gruntowa to bez sens jest totalny jeśli się DZ nie wykona na własną rękę ze względu na nie korzystny stosunek kosztu inwestycji/kosztu eksploatacji, "będzie zwracała się" w stosunku do prądu 7,5 roku bo różnica w inwestycji to 15tys.zł na korzyść prądu a różnica w eksploatacji 2tys.zł rocznie na korzyść pompy ciepła czyli wybrałem droższą inwestycję i tanią eksploatację zamiast tańszej inwestycji a droższej eksploatacji.

Z drugiej strony jak piszemy się o "zwracaniu się" to tą różnicę roczną w eksploatacji czyli te 2tys.zł jak ktoś jest taki skory do ekonomicznych dywagacji można zainwestować i "zwracanie się" będzie szybsze icon_biggrin.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Nie lubię określenia "zwracać się" bo nie wiadomo co do czego i w jakim kontekście.
Oczywiście budowa domu też mi się "nie zwróci" w stosunku do mieszkania w bloku w jakim mieszkałem przed.
Ale jak już tak piszemy to moim punktem odniesienia było ogrzewanie prądem jako najtańsze inwestycyjnie i najtańsze pod względem koszt inwestycji/koszt eksploatacji.
Oczywiście ogrzewania węglem nie brałem pod uwagę ze względów o jakich pisałem wyżej ale i tak był to najdroższy system grzewczy pod kątem kosztu inwestycji/kosztu eksploatacji biorąc pod uwagę prąd,gaz ziemny czy pompę ciepła.
To były wyliczenia oczywiście zanim zacząłem budowę a i gaz ziemny mam dostępny.
Zatem moja pompa powietrze-woda,bo gruntowa to bez sens jest totalny jeśli się DZ nie wykona na własną rękę ze względu na nie korzystny stosunek kosztu inwestycji/kosztu eksploatacji, "będzie zwracała się" w stosunku do prądu 7,5 roku bo różnica w inwestycji to 15tys.zł na korzyść prądu a różnica w eksploatacji 2tys.zł rocznie na korzyść pompy ciepła czyli wybrałem droższą inwestycję i tanią eksploatację zamiast tańszej inwestycji a droższej eksploatacji.

Z drugiej strony jak piszemy się o "zwracaniu się" to tą różnicę roczną w eksploatacji czyli te 2tys.zł jak ktoś jest taki skory do ekonomicznych dywagacji można zainwestować i "zwracanie się" będzie szybsze icon_biggrin.gif

-podobnie mozna odniesc sie do inwestycji w pompe czy dom.Zainwestowac i na hotel nawet na koncu swiata wystarczy.
Podobnie z "suchym" podejsciem do cyfr. Eksploatacja domu to tak jak z samochodem.Jednemu pali wiecej a drugiemu mniej.Zawsze zatem trzeba brac pod uwage "widelki".Ani zima zimie ani uzytkownik uzytkownikowi nie rowny.

Pozdrawiam.Stefan.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

-podobnie mozna odniesc sie do inwestycji w pompe czy dom.Zainwestowac i na hotel nawet na koncu swiata wystarczy.
Podobnie z "suchym" podejsciem do cyfr. Eksploatacja domu to tak jak z samochodem.Jednemu pali wiecej a drugiemu mniej.Zawsze zatem trzeba brac pod uwage "widelki".Ani zima zimie ani uzytkownik uzytkownikowi nie rowny.

Pozdrawiam.Stefan.


No dokładnie tak,dlatego nie ma mowy o jakimkolwiek zwracaniu czy nie za to jest mowa o tym,żeby to dom jak najmniej potrzebował energii na ogrzewanie bo to jest podstawa niskich rachunków za ogrzewanie i ewentualnie można tą energię zmniejszyć poprzez COP lub nie jak ktoś stwierdzi,że na taką ilość energii może sobie pozwolić.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie pójdzie do salonu i nie kupi auta parowego lub na bezynę,które potrzebuje 100l/100km i za chwilę wymieni mu silnik na mniejszy zeby mniej spalał albo nie będzie mu wlewał jakiś chrzczonych i lewych paliw żeby było taniej a można przecież kupić auto,które będzie potrzebowało jedynie 4l/100km i analogicznie do domu można to odnieść.
I tutaj należy zmienić myślenie,że rachunki za ogrzewanie zależą w głównej mierze od zapotrzebowania domu na energię a nie od węgla bo węgiel ani trochę nie zmniejsza nam potrzebnej ilości energii jakiej dom potrzebuje.
Uzytkownik ma małe znaczenie,przede wszystkim dom użytkownika a nie on sam. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

I tutaj należy zmienić myślenie,że rachunki za ogrzewanie zależą w głównej mierze od zapotrzebowania domu na energię a nie od węgla bo węgiel ani trochę nie zmniejsza nam potrzebnej ilości energii jakiej dom potrzebuje.


icon_rolleyes.gif
:blowup:
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

icon_rolleyes.gif
:blowup:


No dokładnie tak jest mhtyl,wiem,że nie kumasz,zresztą jak większość węglarzy ale jeszcze raz powtórzę,węgiel nie zmniejsza nam ani trochę ilości energii jaką dom potrzebuje na ogrzewanie icon_biggrin.gif

Doucz się,pomyśl i podziękuj za nakierowanie na poprawne myślenie i wyprowadzenie z błędu icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

No dokładnie tak jest mhtyl,wiem,że nie kumasz,zresztą jak większość węglarzy ale jeszcze raz powtórzę,węgiel nie zmniejsza nam ani trochę ilości energii jaką dom potrzebuje na ogrzewanie icon_biggrin.gif

Doucz się,pomyśl i podziękuj za nakierowanie na poprawne myślenie i wyprowadzenie z błędu icon_smile.gif


Nie będę się z koniem kopał i to w dodatku fanatykiem który sam sobie cytuje i sam sobie odpowiada icon_biggrin.gif a w dodatku jakiś analfabeta czy co? bo to nie skleroza u ciebie występuje, nieraz już ci pisałem że węglem nie palę ale masz za mało rozwinięty móżdżek abyś to sobie zapamiętał.
Paląc węglem można to robić w sposób oszczędny, ale trzeba umieć i mieć trochę kultury w paleniu, ale ty i tak tego nie zrozumiesz bo nigdy węglem nie paliłeś tylko powielasz głupoty z pod budki osiedlowej z pifem.
Jak można zmniejszyć ilość energii jaką dany dom potrzebuje? jeżeli potrzebuje np 2000 kWh energii to tyle musi dostać, a jakim kosztem czy to będzie węgiel, gaz czy prąd to już inna bajka.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Jak można zmniejszyć ilość energii jaką dany dom potrzebuje? jeżeli potrzebuje np 2000 kWh energii to tyle musi dostać, a jakim kosztem czy to będzie węgiel, gaz czy prąd to już inna bajka.


Ano można zmniejszyć,właśnie poprzez COP.Dom potrzebował 5500kWh i tyle dostał ale zużycie energii wyszło 1800kWh.
Węgiel nie zmniejsza ilości potrzebnej energii tak samo jak gaz w autach,po prostu koszt wytworzenia tej energii jest niski i tylko tyle.
Ale gazu do aut spalajacych czyli potrzebujacych 3-4l/100km nikt nie daje bo nie ma sensu i i się nie kalkuluje i analogicznie do domów.
Chyba lepiej wybudować dom potrzebujący mało energii czyli paliwa do ogrzewania niż budować smoka który potrzebuje mnóstwo paliwa i ratować się potem zbieraniem chrustu ?
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Chyba lepiej wybudować dom potrzebujący mało energii czyli paliwa do ogrzewania niż budować smoka który potrzebuje mnóstwo paliwa i ratować się potem zbieraniem chrustu ?


Jesteś bucem rodem ze swojego ciemnogrodu. Zarzucasz mi baranie zbieranie chrustu? Nic nie wiesz więc pyska nie otwieraj bo twoje wywody to o kant roztrząść.
Ja bynajmniej mogę powiedzieć , że za trzy lata c.o. i cwu zapłaciłem licząc z nadwyżką 1,5 tys więc ty ze swoim kopem jesteś daleko, daleko za mną.
Elfir ma większy dom od twojego a wynik jeżeli chodzi o koszta grzanie gazem ma lepszy niż ty razem ze swoim kopem.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Jesteś bucem rodem ze swojego ciemnogrodu. Zarzucasz mi baranie zbieranie chrustu? Nic nie wiesz więc pyska nie otwieraj bo twoje wywody to o kant roztrząść.


Pisałem ogólnie,o domach potrzebujących duże ilości energii do ogrzania.
Ale przy okazji,ile Twój dom tej energii potrzebuje w sezonie grzewczym ?
Link do komentarza
Gość mhtyl
Nie wiem i nie potrzebuje tego wiedzieć. Mam lepsze rzeczy do robienia w życiu niż liczyć i się ograniczać bo nie daj boże wyjdzie za drogo.
Używam tyle opału i prądu i wody aby żyć komfortowo a nie być niewolnikiem cyferek.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ja bym chciał zobaczyć to rozrysowane przynajmniej na jakimś szkicu naniesionym na rzut pomieszczenia. Tak aby było widać wzajemny układ rur oraz ich długość. Bo może się okazać, że chociażby robienie cyrkulacji całkiem mija się z celem, jeżeli odległości są małe.  W dużej mierze zgadzam się z Podczytywaczem, ale nie we wszystkim.  Rzeczywiście nie ma sensu komplikowanie ponad miarę. Zwykle im prościej, tym lepiej. Łatwiej potem wszystko ogarnąć i uniknąć błędów. Natomiast w większości sytuacji dawałbym jednak otulinę również na rury z zimną wodą. Bo bez niej z czasem potrafią się robić ciemne smugi na cienkiej warstwie tynku na rurach. Ponadto otulina zapewnia swego rodzaju dylatację pomiędzy rurą i tynkiem.  Natomiast co do średnicy rur, to zastosowanie np. PEX 20 mm ma jednak sens, nawet jeżeli na wyjściu ze zbiornika mamy króciec 1/2 cala. Po pierwsze, PEX ma tragicznie małe przekroje samych złączek. Przy PEX 16 mm faktyczny przelot zostaje mniej więcej grubości ołówka. Jeżeli mamy kilka takich zwężek poczynając od rozdzielacza to zaczyna się robić słabo. Można to w pewnym stopniu skompensować używając właśnie rur o większej średnicy. Do prysznica i wanny PEX 20 mm jest bardzo wskazany. Na ile ostatecznie różnica w ciśnieniu i przepływie wody będzie odczuwalna zależy zarówno od ciśnienia na początku układu jak i liczby złączek oraz długości rur. Ale żeby tu powiedzieć coś więcej jest potrzebny przynajmniej szkic sytuacyjny. 
    • W ścianie z g/k dałbym w otulinie.   Rozumiem, że w bruździe i ściana ma być oklejona płytą g/k... Tu będzie znikoma możliwość kondensacji, bo dostęp pary wodnej będzie minimalny...
    • Najwyraźniej jednak wentylacja nie jest wystarczająco skuteczna, skoro ościeżnica "puchnie" od wilgoci. Podejrzewam, że wentylator w łazience blokuje przepływ powietrza, gdy jest wyłączony. Tam powinna być założona powiększona kratka, tak aby powietrze mogło normalnie przepływać obok wentylatora. Podobne stosuje się do podłączenia okapów. Dlatego trzeba szukać ich jako kratek do okapów albo kratek podwójnych.   
    • No właśnie na wszystkich materiałach i filmach widziałem w otulinie dla zimnej wody, dlatego pytam. Zamówiłem otulinę 15/6 ale może i ta okazać się względnie duża, gdyż ta ścianka działowa jest bardzo chuda i nie chce w niej za bardzo bruzdować. A rury pex 16mm będą pod g-k(1.25cm) więc pytanie czy Ty byś dawał @podczytywacz? Dzięki za wcześniejszą wypowiedź.
    • Jeśli było impregnowane, to tak mocno nie nasiąknie wilgocią i nic specjalnego się nie stanie. Natomiast jeśli impregnowane nie było, to przy takiej pogodzie jak teraz trochę nasiąknie i w przypadku pokrycia dach, trzeba będzie zadbać o wietrzenie, aby wyschło. Co potrwa parę miesięcy.  Trwałych szkód być nie powinno, o ile drewno nie leży bezpośrednio na ziemi, albo nie jest szczelnie owinięte. Musi mieć dostęp powietrza i najlepiej przewiew. Mróz drewnu nie szkodzi, na odwrót. Spowalnia lub wstrzymuje procesy gnicia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...