Skocz do zawartości

Czy to prawda, że inwestycja w pompę ciepła zwróci się po 20 latach?


Recommended Posts

Buduję dom 160 m2. Dlaczego miałbym wybrać ogrzewanie pompą ciepła? Słyszałem, że taka inwestycja zwróci się po 20 latach. Wprawdzie koszty eksploatacji są niskie, ale koszt inwestycji sięga kwoty 70-80 tys. zł. 


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/pompy-ciepla/porady/6278-czy-to-prawda-ze-inwestycja-w-pompe-ciepla-zwroci-sie-po-20-latach

Link do komentarza
Cytat

Biorąc pod uwagę wszystkie elementy w kotłowni jak zaworki , rurki, pompki, itd to pytający nie zawyża zbytnio kosztów



Biorąc pod uwagę - to pompa ciepła nigdy się nie zwróci. Żeby coś się zwróciło to musi generować materialne zyski, czyli pompa musiałaby coś produkować co moglibyśmy sprzedać i na tym zarobić i po jakimś czasie inwestycja by się zwróciła.

A przy pompie mamy teoretycznie - niższe koszty eksploatacji.

A co jest tam zawyżone - niestety koszt samej pompy ciepła z wymiennikiem gruntowym to właśnie 70 tyś. Biorąc pod uwagę że kotłownia olejowa z instalacją kosztuje około 20-30 tyś to jestem ok 40 tyś do przodu. Licząc ogrzewanie olejem na poziomie 4000 zł rocznie (sprawdzone niewyimaginowane) to przez 8 lat grzeję za darmo. A kto da gwarancje na 8 lat na pompę albo która pompa wygeneruje oszczędności rzędu 40 tyś przez 8 lat - odpowiedź nasuwa się sama.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Biorąc pod uwagę - to pompa ciepła nigdy się nie zwróci. Żeby coś się zwróciło to musi generować materialne zyski, czyli pompa musiałaby coś produkować co moglibyśmy sprzedać i na tym zarobić i po jakimś czasie inwestycja by się zwróciła.

A przy pompie mamy teoretycznie - niższe koszty eksploatacji.

A co jest tam zawyżone - niestety koszt samej pompy ciepła z wymiennikiem gruntowym to właśnie 70 tyś. Biorąc pod uwagę że kotłownia olejowa z instalacją kosztuje około 20-30 tyś to jestem ok 40 tyś do przodu. Licząc ogrzewanie olejem na poziomie 4000 zł rocznie (sprawdzone niewyimaginowane) to przez 8 lat grzeję za darmo. A kto da gwarancje na 8 lat na pompę albo która pompa wygeneruje oszczędności rzędu 40 tyś przez 8 lat - odpowiedź nasuwa się sama.




Chyba mieszkasz na zachodzie Polski jak osiągasz taki wynik bo na wschodzie to byś dorzucił jeszcze ze 2000 zł żeby mieć min komfort grzejny i to pod warunkiem że nie używasz pieca do grzania c.w.u., poza tym nie wiem czy tak różowo jest wykładać raz w roku( lub kilka razy) na raz parę tysięcy. Zaś jak ktoś ma jeszcze do spłacania ratę kredytu (a zazwyczaj tak jest) to wcale wesoło się nie żyje mając na świadomości, że koszty utrzymania są 3-4 razy większe niż w przypadku pompy ciepła. Dochodzi do tego jeszcze :
- wahania w cenie oleju
- konieczność zamówienie większej ilości oleju bo żaden dostawca 20l nie będzie dowoził
- koszt kominów itd.

Na pewno są i plusy takiego rozwiązania czyli zysk rzędu średnio 30 tyś do pompy ciepła, ale chyba lepiej jest ponieść początkowe koszta większe żeby później podczas eksploatacji mieć je jak najmniejsze(przynajmniej w teorii).
Link do komentarza
Cytat

A przy pompie mamy teoretycznie - niższe koszty eksploatacji.

A co jest tam zawyżone - niestety koszt samej pompy ciepła z wymiennikiem gruntowym to właśnie 70 tyś. Biorąc pod uwagę że kotłownia olejowa z instalacją kosztuje około 20-30 tyś to jestem ok 40 tyś do przodu. Licząc ogrzewanie olejem na poziomie 4000 zł rocznie (sprawdzone niewyimaginowane) to przez 8 lat grzeję za darmo. A kto da gwarancje na 8 lat na pompę albo która pompa wygeneruje oszczędności rzędu 40 tyś przez 8 lat - odpowiedź nasuwa się sama.



Teoretycznie niższe koszty powiadasz. No to liczmy.
COP pompy 3,5, i dla taryfy: całodziennej; noc/dzień; tylko noc - koszty 1kWh "wyprodukowanej" przez pompę ciepła wynoszą odpowiednio 0,13,- 0,1,- i 0,07,-
Czyli przedkładając to na olej opałowy koszt 1l kosztować by musiał od 0,7,- do 1,3,-. (podobnie koszty dla 1m3 gazu)

Druga sprawa, w kilku miejscach piszesz o koszcie pompy ciepła o mocy około 10kW, że musi kosztować 70 tys, otóż nie musi.
No to liczmy. Dla uproszczenia zakładamy, że wykonano już instalację CO i CWU, a w "kotłowni" należy zamontować tylko kocioł + oczywiście wszystkie przyłącza, kominy, itp.
Ale nas interesuje sam kocioł - czyli pompa ciepła.
Koszt zakupu kompletnej pompy ciepła (gruntowej z podstawową "automatyką") 10.000,- do 17.000,- + koszt instalacji około 1.000,-
Koszt DZ dla poziomego materiał + robocizna nie więcej niż 4.000,-, a dla pionowego od 9.000,- do 16.000,- (w zależności od warunków geologicznych) - też dla 10kW.
Wynika z tego, ze koszt kotła, pt. pompa ciepła, może zamknąć się w kwotach od 15.000,- do 34.000,-
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 6 miesiące temu...
  • 9 lata temu...
Gość Paweł
W ciągu 15 lat używania pompy w poprzednim domu Miałem 6 awarii których Łączny koszt praktycznie podwoił instalacje pomimo że była to pompa z osprzętem od wiodącej firmy. Koszt energii elektrycznej też nie był taki mały jak deklarowany na początku. W nowym domu jednak wybrałem kocioł kondensacyjny. Koszt całej kotłowni 40000 zł łącznie z grzejnikami kanałowymi , podłogówką ,sprzęgłem i zasobnikiem CWU. Powierzchnia domu 245 m kwadratowych rachunki w miesiącach zimowych 1300 zł miesięcznie z uwzględnieniem wszelkich wyrównań itp itd. Nawet gdybym musiał wymienić kocioł na nowy za 10 lat to i tak wychodzi 1/2 tych kosztów które Poniosłem przy pompie.
Link do komentarza

Ja przez prawie 10 lat użytkowania praktycznie żadnych awarii (pojedyncze przypadki, niezwiązane z PC jako taką), rachunki od samego początku do teraz na bardzo satysfakcjonującym poziomie. Czy o czymś świadczy? - porównując to do 6 awarii Pawła? Może tylko o tym, że wybrał kiepskiego producenta/model swojej PC, a ja wręcz przeciwnie ?

 

Te 1300zł/m z miesięcy zimowych z postu Pawła wyżej, to dla mnie brzmi jak jakiś ponury żart, bo za któryś rok zapłaciłem trochę więcej...ale za cały rok (trochę poniżej 1400zł za cały rok za CO+CWU)

 

Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
13 godzin temu, Gość Marian , sołectwo Laliki napisał:

Mając 30 tys na pompę ciepła może lepiej kupić panele fotowoltaiczne o mocy 5kW ? i grzać nimi bufor ciepła 1000L ?

A jakie jest logiczne uzasadnienie dla grzania buforu z wodą prądem, żeby ogrzewać powietrze w domu??? Może lepiej i taniej grzejniki elektryczne? 

Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez Andrzej Wilhelmi: Kontrłaty i łaty nie mają żądnego wpływu na stabilność dachu. Ciężar pokrycia nie ma żadnego wpływu na grubość kontrłat. Kontrłaty i łaty mogą być mocowane gwoździami. Dobór grubości kontrłaty zależy od długości połaci oraz rodzaju zastosowanej izolacji termicznej. Krycie wstępne może być wykonane papą na sztywnym poszyciu.
    • Aby konstrukcja dachu była solidna i trwała, niezbędne jest odpowiednie przygotowanie jego poszycia. Jednym z najważniejszych elementów tego procesu są łaty i kontrłaty. Bez nich nie mogłoby dojść do prawidłowego zamocowania pokrycia dachowego. Jakie mają zadanie? Jak dobrać ich wymiary? Jak je prawidłowo zamontować? Pełna treść artykułu pod adresem: https://budownictwob2b.pl/dachy/baza-wiedzy/konstrukcja-dachu/56505-laty-i-kontrlaty-do-czego-sluza-wymiary-materialy-montaz
    • Dziękuję za kolejne wpisy :). Na jutro mam umówione w biurze spotkanie z właścicielem tego gruntu, który ma przedstawić wszystkie dokumenty i projekty dla mediów oraz melioryzacji (Tyle na razie dowieziałem się, że ma zostac przy drodze wykonany rów). Liczę, że dostanę też odpowiedzi na inne pytania, między innymi tu zawarte ;).   Badania gruntu zostały zrobione na działce położonej około 200m od tej, która mnie potencjalnie interesuje. Wiem, że to trochę daleko i sam grunt może różnić się strukturą od tego co jest na danej dziłace, dlatego zastanwiam się nad prośbą o zgodę właściciela na wykonanie badań geotechnicznych jeszcze przed zakupem. Wydaje mi się, że chyba warto poświęcić te 2-3tys. zł i ewentualnie odrzucić inwestycję na podstawie wyników badań niż wyłożyć na nią ponad 300 tys. i dopiero wtedy myśleć. Jestem ciekaw czy własciciel będzie skory do zaklepania jej na kilka tygodni, bo podejrzewam, że czasy oczekiwania na badanie i raport liczone są z tygodniach. To jest dobre pytanie, które na pewno zadam na spotkaniu. Rowy przy innych drogach są, ale czy sa podłączone do jakiegoś ogólnego systemu to nie wiem.   Z tego co popytałem tam ludzi budujących, to wszyscy stosowali plyty fundamentowe   Sprawdzałem na geoportalu i nie ma znaczących różnic wysokości w m npm. Nawet możma powiedzieć, że jest delikatnie wyżej, bo geoportal wskazuje zakres wysokości na 118.4-119.0m a im dalej na północ położone działki to spada do poziomu 117.2-118.2m.   Dla tego obszaru również nie ma żadnych zagrożeń powodziowych. W ogóle najbliższa mała rzeczka jest około 1 km od działki. Na mapach też nie widziałem, żeby ten teren był określony jako zagrożony podtopieniami
    • możesz,  2,5% od 12,% to 0,025x12,5%, a odjęcie 2.5 punktu% od 12,5 punktu%, pozostawia 10 punktów% zwykła matematyka z elementem logiki
    • z pewnością poczytam....
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...