Skocz do zawartości

Kotły elektryczne


Recommended Posts

Napisano

Wodna instalacja grzewcza z kotłem elektrycznym… Dlaczego nie? Choć nie jest to rozwiązanie często stosowane, bywa niekiedy przydatne i wcale nie musi być bardzo kosztowne w eksploatacji, jeśli tylko instalacja jest dobrze zaprojektowana i wykonana. A sam kocioł, jako dodatkowe źródło ciepła, może się okazać prawdziwym strzałem w dziesiątkę!


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kotly-i-podgrzewacze/a/465-kotly-elektryczne

Gość Halina
Napisano
Lepsze i tańsze w eksploatacji są moderatory zimnoplazmowe koszty ogrzewania od 0,8 - 1,3 PLN za m3 kubatury zabudowy miesięcznie.
  • 5 lata temu...
Napisano
jestem tego samego zdania zawsze może się coś popsuć a to są duże koszta
  • 3 lata temu...
Napisano
zastanawiam sie nad fotowoltaika i rezygnacja z gazu. Wlasny prad i jedna umowa na gaz mniej .obecnie na samym gazie 2000 zostaja
  • 7 miesiące temu...
Gość Roman
Napisano
Czy warto inwestować w kocioł indukcyjny?
  • 1 rok temu...
Napisano (edytowany)
  Dnia 28.03.2019 o 12:25, Gość Roman napisał:

Czy warto inwestować w kocioł indukcyjny?

Rozwiń  

Panie Romanie, warto rozważyć inwestycję na kolejne dwie dekady. Kocioł indukcyjny jest niezawodnym urządzeniem, ponieważ zbudowany jest z wysokiej jakości podzespołów. Kocioł jest bezobsługowy. Kocioł indukcyjny działa dzięki zastosowaniu indukcji elektromagnetycznej. Uzwojenie wtórne  transformatora (to, z którego odbiera się napięcie wyjściowe) przenosi energię elektryczną prądu przemiennego drogą indukcji bezpośrednio na wymiennik ciepła wykonany ze stali nierdzewnej. W kotle zredukowano straty energii do minimum, dając tym samym wzrost wydajności urządzenia. W konstrukcji kotła π nie ma elementów ruchomych, które podlegają zużyciu.  

Katalog - kotły indukcyjne PI.PDFFetching info...

Edytowano przez Pereko (zobacz historię edycji)
Napisano
  Dnia 24.11.2020 o 08:30, Pereko napisał:

W konstrukcji kotła π nie ma elementów ruchomych, które podlegają zużyciu.  

Rozwiń  

A transformator - inne komponenty takiego kotła. Nie ulegają zużyciu? Przecież każde urządzenie elktryczne zuzywa się.

  • 3 miesiące temu...
Gość Pereko
Napisano
Szacowana żywotność transformatora w kotłach PEREKO 50 lat, stąd 20 lat gwarancji.
  • 11 miesiące temu...
Gość Dominik
Napisano
Witam Mam kościoł na pellet i fotowoltaike z zapasem około 3 kw. Myślałem o dołożeniu dodatkowego elektrycznego kotła co żeby wspomagał kocioł na pellet .... lub bufor z grzałką. Nie wiem co jest lepszym rozwiązaniem ? Jeżeli piec to gdzie? Na powrocie czy na zasilaniu ??
Napisano

Jak teraz jest przygotowywana cwu?Można dać bufor przystosowany do dwóch źródeł ciepła i wykorzystać grzałkę elektryczną zasilaną przez przetwornicę z paneli. 3kW spokojnie podgrzeje kilkaset litrów wody. Trzeba to tak przemyśleć, że w słoneczny dzień, gdy pracują panele pełną parą, woda nie jest podgrzewana z kotła, w dni pochmurne odwrotnie.

 

Dodatkowy kocioł jest zbędny.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wie ktoś? Od ubiegłego roku ani widu, ani słychu, ani kukuryku. Wniosek zgłoszony, uznany za prawidłowy, przyjęty i... cisza. Może pieniądze gdzieś '"wyszły" i teraz ministerstwo czeka aż wrócą? Jak można tak lekceważyć ludzi? Jak się człowiek dzień spóźni z opłatą, to wielkie larum, procenty karne... A tu? Mamy was w doopie, mówi nam państwo. I miesiącami milczy.  A procenty na kredycie lecą.
    • Witam. Mam na oku działkę budowlaną. Dwa dni temu były robione badania geotechniczne i na ten moment sprawa wygląda tak, że w dwóch na trzy odwiertach wyszedł muł na głębokości 3,5m i 2,7m. W ostatnim z odwiertów były mady. Wody gruntowe na głębokości 2,5m. Na razie to tylko strzępki danych podanych na dzień po badaniu. Czekamy na dokumentację od geologa, ale jednak nieco mnie to zmartwiło - zwłaszcza te mady (nie wdawał się w szczegóły). Generalnie gość mówił, że dom da się postawić, ale trzeba wymienić muł, raczej zrobić płytę fundamentową. Na razie na opinię, jak wspomniałam, jeszcze musimy poczekać parę dni. Wiem, że bez konkretów ciężko coś wywróżyć. Niemniej, czy ktoś z obecnych miał styczność z takimi glebami i jest w stanie uchylić nieco rąbka tajemnicy, jak z takim fantem sobie poradził? Przekopałam wiele grup/forum i o ile o mule coś tam dało się wyczytać, tak na temat mad nie ma kompletnie nic. Z góry dzięki.  
    • A jak jest z grubością blachy? Pytam ze wzglądu na fakt, że w wielu przypadkach blacha stanowiła element instalacji piorunochronnej, a przy zmniejszaniu jej grubości ta rola staje się mocno wątpliwa. Rzekłbym nawet, ze "jednorazowa" 
    • Dzień dobry,   Analizując wybór blachodachówki, kluczowe jest rozważenie typu zastosowanej powłoki: poliestrowej lub poliuretanowej. Różnica w cenie, gdzie poliuretan jest droższy o około 30-40%, wynika bezpośrednio z odmiennych właściwości użytkowych i przewidywanej trwałości tych rozwiązań.   Powłoka poliestrowa stanowi standardową i bardziej ekonomiczną opcję. Zapewnia ona podstawowy poziom ochrony antykorozyjnej, a producenci zazwyczaj oferują na nią gwarancję do 15 lat. Jednakże, istotną cechą poliestru jest jego niższa odporność na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne. Może to skutkować pojawieniem się defektów estetycznych podczas transportu, montażu, a także w późniejszej eksploatacji, na przykład w wyniku gradobicia. Ponadto, w miarę upływu lat, powłoka poliestrowa jest bardziej podatna na matowienie i blaknięcie koloru pod wpływem ekspozycji na promieniowanie słoneczne, co może obniżać estetykę dachu. Jest to odpowiednie rozwiązanie w przypadku ograniczonych środków finansowych oraz dla obiektów, gdzie dach nie będzie narażony na ekstremalne warunki środowiskowe czy mechaniczne.   Z kolei powłoka poliuretanowa, choć wiąże się z wyższym kosztem początkowym, oferuje znacząco lepsze parametry użytkowe. Jej wyróżniającą cechą jest wyjątkowa odporność na zarysowania i ścieranie, co minimalizuje ryzyko uszkodzeń mechanicznych i zapewnia dłuższą żywotność powłoki. Poliuretan tworzy grubszą i bardziej elastyczną warstwę ochronną, co przekłada się na doskonałą ochronę antykorozyjną elementu. Kluczowym atutem jest również niezwykła odporność na promieniowanie UV, która gwarantuje długotrwałe zachowanie intensywności i świeżości koloru dachu. Gwarancje producentów na powłoki poliuretanowe często wynoszą 30 lat lub więcej, a po wieloletniej eksploatacji dachy te zazwyczaj zachowują niemal pierwotny wygląd.   Decyzja o wyborze między poliestrem a poliuretanem powinna być podyktowana bilansem między kosztem początkowym a długoterminową wartością. Jeśli priorytetem jest maksymalna trwałość, niezmienny wygląd estetyczny oraz minimalizacja przyszłych kosztów konserwacji czy ewentualnej wymiany, inwestycja w poliuretan jest uzasadniona, pomimo wyższego nakładu początkowego. W dłuższej perspektywie, jego superiorne właściwości mogą przynieść wymierne korzyści. W sytuacji, gdy budżet jest ściśle ograniczony i akceptowane są potencjalne, delikatne zmiany estetyczne w kolorze po kilku latach, wybór wysokiej jakości poliestru od renomowanego producenta może być wystarczającym kompromisem. _____________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa/
    • Jeśli tapeta jest rozciągliwa, to ten facet robi to źle. Ruchy raklą na połowie pasa rozciągają go i pas się wygina jak tory kolejowe na zakręcie. .  To się powinno robić rolką gumową,  Ale jeśli tapeta jest nierozciągliwa, to dobrze. Jednak nierozciągliwą tapetę klei się inna technologią. Klej nanosi się na powierzchnię (dużo kleju, tak żeby położoną tapetę można było przesuwać ręką), a tapeta jest sucha.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...