Redakcja Napisano 15 maja #2 Napisano 15 maja W przypadku gospodarstw domowych, zużyte rękawice podgumowane wrzucamy do pojemnika na odpady zmieszane, niezależnie od tego, czy są wykonane z gumy, lateksu, czy są to rękawice wielomateriałowe. Taką informację znalazłem tu: https://zuk-stargard.pl/odpady-komunalne/gminny-system-odpady-z-gospodarstw-domowych/selektywna-zbiorka-odpadow/ 1
retrofood Napisano 15 maja Autor #3 Napisano 15 maja 1 godzinę temu, Redakcja napisał: Taką informację znalazłem Mam wrażenie, że zasady zawarte na tej stronie pochodzą co najmniej sprzed 2 lat. Pytanie więc, czy nic się w temacie nie zmieniło.
animus Napisano 15 maja #4 Napisano 15 maja 16 godzin temu, retrofood napisał: Jak w tytule, wie ktoś co z nimi należy robić? Do pojemnika na odpady zmieszane, ale nie zawsze. Jak są zaolejone, (grzebałeś przy silniku), lub zanieczyszczone substancjami z oprysków roślin, muszą być traktowane jako odpady niebezpieczne i oddane do utylizacji w (PSZOK). Od 1 stycznia 2025 roku obowiązują nowe przepisy dotyczące segregacji tekstyliów, ale rękawice robocze podgumowane nie są traktowane jako tekstylia.
retrofood Napisano 15 maja Autor #5 Napisano 15 maja (edytowany) 30 minut temu, animus napisał: Od 1 stycznia 2025 roku obowiązują nowe przepisy dotyczące segregacji tekstyliów, ale rękawice robocze podgumowane nie są traktowane jako tekstylia. No właśnie tu są sprzeczne opinie i nie wiem jaka jest końcowa. Jedni twierdzą, że jednak są tekstyliami, inni że nie są. A my znowu musimy szukać materiałów jak do doktoratu, zamiast wymagać od producentów towarów aby oznaczali gdzie się ich po zużyciu pozbywać. 30 minut temu, animus napisał: Do pojemnika na odpady zmieszane AI odpowiedziała, że to się wiąże z propozycją (nie do odrzucenia) dopłaty w wysokości 5 000 PLN. Edytowano 15 maja przez retrofood (zobacz historię edycji)
animus Napisano 15 maja #6 Napisano 15 maja (edytowany) 2 godziny temu, retrofood napisał: AI odpowiedziała, że to się wiąże z propozycją (nie do odrzucenia) dopłaty w wysokości 5 000 PLN. To zadaj mu pytanie: - czy wyroby gumowane to do pojemnika na tekstylia wyrzucać? Cytat https://grok.com/ Wyroby gumowane, takie jak np. gumowane tkaniny, maty czy inne przedmioty z połączenia gumy i tekstyliów, nie powinny być wyrzucane do pojemnika na tekstylia. Zgodnie z zasadami selektywnej zbiórki odpadów obowiązującymi w Polsce od 1 stycznia 2025 roku, do odpadów tekstylnych zalicza się wyłącznie produkty wykonane z tkanin lub dzianin, takie jak odzież, pościel, zasłony, ręczniki czy obuwie tekstylne. Wyroby gumowane, ze względu na zawartość gumy lub kauczuku, są traktowane jako odpady z tworzyw sztucznych i należy je wyrzucać do pojemnika na metale i tworzywa sztuczne (zwykle żółty). Jeśli jednak są to odpady wielkogabarytowe lub nietypowe, warto dostarczyć je do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK), gdzie zostaną odpowiednio zagospodarowane. Zalecenie: Przed wyrzuceniem sprawdź, czy wyroby gumowane nie są zabrudzone substancjami chemicznymi (np. olejem), bo takie odpady mogą wymagać specjalnego postępowania. W razie wątpliwości skontaktuj się z lokalnym PSZOK-iem lub sprawdź informacje na stronie gminy. Cytat ChatGPT powiedział: Nie, wyrobów gumowanych nie powinno się wyrzucać do pojemnika na tekstylia. Dlaczego? Pojemniki na tekstylia są przeznaczone głównie na: odzież (ubrania), obuwie, koce, pościel, firanki, torby materiałowe. Wyroby gumowane (np. odzież z dużą zawartością gumy, akcesoria gumowe, kombinezony gumowe, itp.) zawierają materiały trudne do przetworzenia w ramach zwykłego recyklingu tekstyliów, dlatego nie są przyjmowane do tego typu pojemników. Co zrobić z gumowanymi wyrobami? Sprawdź lokalne PSZOK (Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych) – wiele z nich przyjmuje odpady problemowe, w tym wyroby gumowe. Odpady zmieszane – jeśli nie znajdziesz innej opcji, mogą niestety trafić do odpadów zmieszanych, choć nie jest to ekologiczne rozwiązanie. Upcykling / ponowne użycie – czasami da się przerobić gumowane elementy na coś użytecznego (np. mata, uszczelki). Ja tak to rozumiem. Do spalarni trafiają odpady, których nie można poddać recyklingowi, w tym zmieszane odpady komunalne oraz odpady z procesu sortowania, które nie nadają się do dalszego przetwarzania. Odpady komunalne zmieszane: To odpady, które trafiają do "czarnego pojemnika". Edytowano 15 maja przez animus (zobacz historię edycji) 1
retrofood Napisano 15 maja Autor #7 Napisano 15 maja 54 minuty temu, animus napisał: To zadaj mu pytanie: - czy wyroby gumowane to do pojemnika na tekstylia wyrzucać? Ja tak to rozumiem. Pytaj o rękawice podgumowane, a nie o wyroby. I sprawdź czy odpowiedź będzie taka sama.
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 16 maja #8 Napisano 16 maja Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane. Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów. Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB). Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02. Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/ Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne. No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia. 2
animus Napisano 16 maja #9 Napisano 16 maja (edytowany) 2 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. Czemu, przecież nikt Cię nie zmusza, żeby bujać się do PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować. 17 godzin temu, retrofood napisał: Pytaj o rękawice podgumowane, a nie o wyroby. I sprawdź czy odpowiedź będzie taka sama. Cytat https://grok.com/ Czy rękawice gumowane to do pojemnika na tekstylia wyrzucać? Rękawice gumowane nie nadają się do pojemnika na tekstylia. Tekstylia to głównie odzież, tkaniny czy materiały nadające się do ponownego użycia lub recyklingu. Cytat Rękawice gumowane, ze względu na połączenie gumy i często innych tworzyw, powinny trafić do pojemnika na odpady zmieszane, chyba że są oznaczone jako nadające się do recyklingu. Jeśli są mocno zabrudzone chemikaliami, mogą wymagać utylizacji jako odpady niebezpieczne. Edytowano 16 maja przez animus (zobacz historię edycji)
retrofood Napisano 16 maja Autor #10 Napisano 16 maja 16 minut temu, animus napisał: Czemu, przecież nikt Cię nie zmusza, żeby bujać się do PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój. 17 minut temu, animus napisał: Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
animus Napisano 18 maja #11 Napisano 18 maja Dnia 16.05.2025 o 12:01, retrofood napisał: Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój. Może postawią im jakieś pojemniki. Dnia 16.05.2025 o 12:01, retrofood napisał: Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia? To dobre pytanie, potrzeba czasu. Sejm uchwalił nowelizację "ustawy śmieciowej", ale to proteza dla UE czas, żeby zająć się tym na poważnie.
podczytywacz Napisano 18 maja #12 Napisano 18 maja Dnia 16.05.2025 o 12:01, retrofood napisał: Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój. A to była firma, czy malowali lokatorzy? Jeśli firma - to ma obowiązek wszystkie odpady budowlane sama zagospodarować, czyli zebrać i do PSZOKu odstawić... Podobnie z lokatorami - we własnym zakresie powinni zebrać i wywieźć odpady budowlane - puszki po farbie, folie ochronne, pędzle, i właśnie rzeczone rękawice... A z tym powinni - różnie bywa... u nas jest kamera (bardzo dobrej jakości) z integralnym oświetleniem placu, skierowana na śmietniki, osoba sprzątająca informuje zarząd o błędnie usuniętych odpadach, tenże zarząd sprawdza z monitoringu kto wyrzucił te odpady, kieruje do niej informację, że zostaną one usunięte na koszt wyrzucającego, zostanie wystawiona faktura i ujęta w rozliczeniu lokalu lokatora... Na 99,9% przypadków lokator organizuje wywiezienie tych odpadów...
retrofood Napisano 18 maja Autor #13 Napisano 18 maja (edytowany) 8 minut temu, podczytywacz napisał: A z tym powinni - różnie bywa... u nas jest kamera (bardzo dobrej jakości) z integralnym oświetleniem placu, skierowana na śmietniki, osoba sprzątająca informuje zarząd o błędnie usuniętych odpadach, tenże zarząd sprawdza z monitoringu kto wyrzucił te odpady, kieruje do niej informację, że zostaną one usunięte na koszt wyrzucającego, zostanie wystawiona faktura i ujęta w rozliczeniu lokalu lokatora... Na 99,9% przypadków lokator organizuje wywiezienie tych odpadów... Jeszcze tylko Pawki Morozowa tam brakuje. Ale niedługo pewnie. Edytowano 18 maja przez retrofood (zobacz historię edycji)
podczytywacz Napisano 18 maja #14 Napisano 18 maja 19 minut temu, retrofood napisał: Jeszcze tylko Pawki Morozowa tam brakuje. Ale niedługo pewnie. Może bez przesady... Wywiezienie też kosztuje i płacą WSZYSCY mieszkańcy osiedla... za jednego, czy drugiego niechluja... Zmobilizuje się dwóch, trzech i reszta już wie, jak należy postępować... Taki sposób "nauki"... skuteczny...
animus Napisano 18 maja #15 Napisano 18 maja Cytat - mam dość robienia doktoratu... Niestety trzeba zacząć od własnej edukacji, czyli przy zakupie czegokolwiek najpierw powinniśmy zastanowić się, co z tym zrobimy potem, jak się zużyje, znudzi itd. Na przykładzie papy, ja bym jej nie kupił, nawet za 1 zł całej rolki, bo potem jest problem, trzeba sporo zapłacić, żeby się tego po latach pozbyć, jest alternatywa np. blacha trapezowa, którą oddajemy na złom i jeszcze mamy zwrot na paliwo za transport.
retrofood Napisano 19 maja Autor #16 Napisano 19 maja 9 godzin temu, animus napisał: Niestety trzeba zacząć od własnej edukacji, czyli przy zakupie czegokolwiek najpierw powinniśmy zastanowić się, co z tym zrobimy potem, jak się zużyje, znudzi itd. A dlaczego producent nie jest zobowiązany uprzedzić nas o czekających problemach? Przecież nabywca w cenie towaru płaci za jego utylizację. I teoretycznie każdy sprzedawca ma obowiązek ode mnie ten zużyty towar odebrać. Tyle, ze przeważnie tego sprzedawcy już nie ma... 9 godzin temu, animus napisał: Na przykładzie papy, ja bym jej nie kupił, nawet za 1 zł całej rolki, bo potem jest problem, trzeba sporo zapłacić, żeby się tego po latach pozbyć, jest alternatywa np. blacha trapezowa, którą oddajemy na złom i jeszcze mamy zwrot na paliwo za transport. Ale ja nie mam wyboru kupując pastę do zębów w kartonowym pudełku. Muszę za nie zapłacić i natychmiast je wyrzucić, bo przecież sama tubka doskonale wystarczy. Bez kolorowego pudełka, które służy jedynie do wypchnięcia tubki ze sklepu. 10 godzin temu, podczytywacz napisał: Może bez przesady... Wywiezienie też kosztuje i płacą WSZYSCY mieszkańcy osiedla... za jednego, czy drugiego niechluja... Zmobilizuje się dwóch, trzech i reszta już wie, jak należy postępować... Taki sposób "nauki"... skuteczny... Bzdura! Droga państwa policyjnego i mnożenie kontroli to droga donikąd. Temat przepracowany w setkach dyktatur. Zamiast walczyć ze skutkami, trzeba usuwać przyczyny. Bo jeśli my - ludzie wykształceni i świadomi - mamy kłopoty z kwalifikacją przy segregacji, to czego oczekiwać od przeciętnych? A czego od tych, którzy nawet nie wiedzą nic o rządzących krajem i światem? Będą interesować się śmieciami i odpadami? Wolne żarty. I żadna policja śmieciowa nie pomoże. 1
podczytywacz Napisano 19 maja #17 Napisano 19 maja 25 minut temu, retrofood napisał: I żadna policja śmieciowa nie pomoże. Pomoże, pomoże... Różne są metody edukacji... czasem i "klapsy" pomagają... Tu mamy walkę ze skutkami poprzez pokazywanie przyczyn... Od czasu zmiany zarządu i jego aktywnego działania - nie tylko "śmieciowego" - zmieniło się podejście większości mieszkańców osiedla do jego stanu... Rozmowy, wyjaśniania, nagany słowne, wymaganie współpracy... Dochodzi teraz więcej pytających o sposób utylizacji tego czy tamtego odpadu, nie ma wśród gabarytów wyrzucanych paneli, sedesów, brodzików... itp... Oczywiście bywają mniejsze, czy większe spory, są niesegregujący, ale konsekwentne działanie daje efekty... KONSEKWENTNE działanie...
retrofood Napisano 19 maja Autor #18 Napisano 19 maja 1 minutę temu, podczytywacz napisał: Pomoże, pomoże... Różne są metody edukacji... czasem i "klapsy" pomagają... Tak, wiem. Na Białorusi to właśnie ćwiczą. Ale wahadło więcej odchylone lubi mocniej walnąć przy powrocie. 1
retrofood Napisano 24 maja Autor #20 Napisano 24 maja Dnia 19.05.2025 o 11:01, podczytywacz napisał: Powtarzam - przesadzasz Tak, ja przesadzam. No to poczytaj instrukcję do podobnego przypadku. 1
podczytywacz Napisano 24 maja #21 Napisano 24 maja 14 minut temu, retrofood napisał: Tak, ja przesadzam. No, tak! Przesadzasz Nie na opakowaniu, tylko na każdym papierku na końcu sznureczka... Sam napisałeś tę instrkcję?
retrofood Napisano 24 maja Autor #22 Napisano 24 maja 2 godziny temu, podczytywacz napisał: Sam napisałeś tę instrkcję? Ne, znalazłem.
retrofood Napisano 24 maja Autor #24 Napisano 24 maja 4 godziny temu, podczytywacz napisał: wiem, tak tylko zapytałem... Ale innym czytającym sugerujesz że ja manipuluję. To jest niezbyt uczciwe.
podczytywacz Napisano 24 maja #25 Napisano 24 maja 6 minut temu, retrofood napisał: Ale innym czytającym sugerujesz że ja manipuluję. To jest niezbyt uczciwe. Bez przesady... Przecież to na pierwszy rzut oka ten "przepis utylizacji" wygląda nacytat/zrzut ekranu z FB...
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 26 maja #26 Napisano 26 maja Moim zdaniem poziom komplikacji przepisów, a co za tym idzie i zasad segregacji odpadów idzie już zbyt daleko. Przekroczenie pewnej granicy rozsądku powoduje rozmaite problemy - od trudności w ich zrozumieniu i zastosowaniu po nadmierny wzrost kosztów związanych z segregacją. Tu mamy kwestię granicy pomiędzy korzyściami oraz kosztami i problemami. A przecież te przepisy idą coraz dalej, wymagania rosną i staja się coraz bardziej skomplikowane, a w efekcie coraz bardziej uciążliwe. Pytanie, gdzie jest granica? Mem z torebką od herbaty sprowadza to do absurdu, ale jest trafny.
retrofood Napisano 26 maja Autor #27 Napisano 26 maja 10 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Tu mamy kwestię granicy pomiędzy korzyściami oraz kosztami i problemami. A przecież te przepisy idą coraz dalej, wymagania rosną i staja się coraz bardziej skomplikowane, a w efekcie coraz bardziej uciążliwe. Pytanie, gdzie jest granica? Do tego dochodzi to, o czym wspomniałem wyżej w kontekście grok-a. Czyli wyjaśnień, ze "lokalne ustalenia mogą te zasady regulować odmiennie". I weź tu człowieku pamiętaj w której gminie jest tak, a w drugiej inaczej. Akuratnie ja wciąż mam kontakty życiowe z dwoma gminami w dwóch różnych powiatach i z doświadczenia wiem, że wymogi PINB w kwestiach budowlanych były odmienne, ale wtedy miałem młodszą pamięć i jakoś to ogarniałem. A teraz... Ech, nawet ze śmieciami problemy nie do rozwiązania dla cywilizacji XXI wieku.
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 27 maja #28 Napisano 27 maja Zbyt szczegółowe regulacje są szkodliwe, więcej psują niż pomagają. Jedni się w nich pogubią, inni będą starali się je ominąć. Ostatecznie nikt tego nie ogarnie. Każdy musi przy tym jakoś żyć i przy nadmiarze przepisów życie sobie, a prawo sobie. Skoro poszczególne gminy maja w efekcie różne wymagania to dzieje się dokładnie to. No i sprawdza się zasada, że skrupulatność nie wyklucza bałaganu.
retrofood Napisano 1 czerwca Autor #29 Napisano 1 czerwca Taka ciekawostka: Cytat Do czarnego kontenera na odpady zmieszane powinny też trafić: zużyty papier śniadaniowy, papier do pieczenia, papier po maśle, a także np. papierowo-foliowe opakowanie po przyprawach. To według MPO Warszawa. https://www.mpo.com.pl/aktualnosci/314-gdzie-wyrzucac-odpady-kuchenne-czesc-2 natomiast w Krakowie Pytanie za 50 groszy, kto jest bardziej "ekologiczny", Krakówek czy Warszafka? I pytanie za drugie 50 groszy, czy Warszawiak na delegacji w Krakówku, albo Krakus na delegacji w Warszawce ma wyrzucać tak jak się nauczył u siebie, czy od razu pręgierz i w dyby?
retrofood Napisano 1 czerwca Autor #30 Napisano 1 czerwca https://www.facebook.com/mpokrakow/photos/a.226855814675361/361480001212941/
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się