Skocz do zawartości

Warunki Zabudowy dla działki w niewielkiej części objętej MPZP


Recommended Posts

skoro wniosek został złożony to Warunki Zabudowy, a dokładniej Decyzja o WZ zostanie wydana, a ta może być pozytywna, jeżeli to o co wystąpiłeś jest zgodne z MPZP w zakresie części działki nim objętej i zgodne ze studium w części objętej studiu, jeżeli niezgodne - negat

Nie wiem, co by mogli innego wymyślić :scratching:

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Dnia 31.07.2024 o 12:48, aru napisał:

skoro wniosek został złożony to Warunki Zabudowy, a dokładniej Decyzja o WZ zostanie wydana, a ta może być pozytywna, jeżeli to o co wystąpiłeś jest zgodne z MPZP w zakresie części działki nim objętej i zgodne ze studium w części objętej studiu, jeżeli niezgodne - negat

Nie wiem, co by mogli innego wymyślić :scratching:

 

Podejrzewam że autor myli Warunki Zabudowy z pozwoleniem na budowę.

Link do komentarza

Jako mieszkaniec okolicy, gdzie wszędzie i w całej szeroko pojętej okolicy odkąd pamiętam są wszędzie MPZP - czyli odkąd zacząłem się interesować tematem budowy domu - jakieś niecałe 20 lat - nie rozumiem, że są takie miejsca, gdzie MPZP nie (dobra, pomijając pewne przypadki, gdzie duże obszary mają nie do końca wyjaśniony status prawny) - ale też miałem taki przypadek - rodzina starała się od zwrot terenu zagrabionego dekretem Bieruta w latach 60 - ale miasto uznało, że to żaden problem i także na całym tym terenie był MPZP.

Może ktoś, kto jest bardziej w temacie wyjaśnić dlaczego takie plany w niektórych miejscach nie powstają?

Bo mi się zawsze wydawało, że to z punktu widzenia same plusy (no chyba, że za "odpowiednie" WZ grube łapówki idą, to nie było pytania xD)

 

Edytowano przez aaaa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Dnia 31.08.2024 o 16:23, SilentCipher napisał:

Oczywiście, że nie! Gmina nie wyda warunków zagospodarowania przestrzennego (WZ) dla terenu, którego choćby niewielka część objęta jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego (MPZP).

 

odpowiedziałem wczoraj na ten wpis, ale post został skasowany :bezradny:

bez żadnego info łaj

Edytowano przez aru (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam jeszxze kilka pytań;   1.Czy płyta budowlana 1 cm jest lepsza niż dwie zielone płyty regipsowe w kwestii izolacji cieplnej?   2.Czy taka płyta budowlana też się nadaje? Jest tańsza niż Budanentu i Ultramentu   https://allegro.pl/oferta/plyta-budowlana-izolacyjna-wodoodporna-maxiterm-w10-120x60-cm-gr-10-mm-14405302704   3.Czy te płyty muszę klejic krawędzi krawędzi bo widziałem że tak na YT robią?      
    • Reklamacja przyjęta. Płytki wymienione.
    • Słyszałem, ze ogień ma moc oczyszczającą.
    • Niczego nie rozumiesz. Azbest nie jest trucizną!!! I nic nie szkodzi, kiedy się go zjada lub wypije!!! Problem polega na tym, ze azbest jest niezniszczalny! I kiedy włókienka azbestu dostają się do płuc, to organizm nie potrafi ich stamtąd usunąć, a są tam przecież ciałem obcym!!! Więc jest bardzo szkodliwy, kiedy się go wytwarza, tnie i wdycha pył, który przy tym powstaje. Ale nie kiedy się go zjada czy wypija, bo te włókna wydalimy.      No właśnie na dachu jest bardzo szkodliwy, bo płyty się na dachu degradują i uwalniają pył azbestowy, roznoszony wiatrem. I my go wdychamy!!! Czego nie rozumiesz?     Bo azbest nie jest trujący!!! On w żołądku i jelitach jest zupełnie neutralny. Azbest szkodzi płucom mechanicznie, a nie chemicznie! Włókna przebijają pęcherzyki płucne, a organizm nie ma możliwości ich usunięcia. Azbest się nie spala, nie trawi i nie ulega degradacji. W płytach azbestowych degraduje się cement, czyli spoiwo, które łączy włókna azbestu, które się uwalniają i wiatr je po świecie roznosi.     Tia... A płaski naleśnik Ziemi podtrzymują cztery słonie. Kiedyś ignorancja była wstydliwa, dzisiaj ludzie się nią chełpią, chociaż wszystkie materiały są na wyciągnięcie ręki w necie.     Którzy "eksperci", sieroto? Ci sami, których kury przestały się nieść z powodu masztu 5G? Nieuszkodzonych płyt azbesto-cementowych na dachach NIE MA!!!! Natura robi swoje, cement się degraduje, a azbest wiatr rozsiewa po okolicy i przenosi jak piasek z Sahary, nawet na inne kontynenty. To że Ty żyjesz, nie oznacza, że Twój azbest nie wykończył juz kogoś mieszkającego znacznie dalej od Ciebie. Bo mu wiatry przynoszą Twój azbest. Tak to jest, jak ktoś z uporem nie chce używać rozumu. 
    • Komentarz dodany przez Gert: Same kłamstwa jak to w Polsce-prawda jest taka i można to łatwo sprawdzić że Polska jako jedyny kraj w Europie sama ustaliła sobie datę graniczną 2032r w żadnym innym normalnym kraju europejskim nikt nie rusza całego nie uszkodzonego eternitu na dachu i nie ma żadnej daty zdjęcia usuwa się tylko uszkodzony -ale polak wiadomo jak to w przysłowiu...sam sobie robi problemy zakopując w ziemi coś co może bezpiecznie leżeć na dachu-NIEUSZKODZONY.Co potwierdzają eksperci tak krajowi jak i zagraniczni...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...