Skocz do zawartości

Przepływowo podgrzewacz wody na poddaszu


Tomsven

Recommended Posts

Napisano

Witam serdecznie,

 

Jestem w trakcie adaptacji poddasza na cele mieszkalne. Dom ogrzewany jest zwykłym kopciuchem, który nagrzewa zbiornik z wodą. W lecie jest to kłopotliwe i czasochłonne. Na poddaszu chciałbym zainstalować przepływowy podgrzewacz wody (trójfazowy, siła podciągnięta) do łazienki (prysznic + umywalka). Będą tam mieszkać dwie osoby dorosłe oraz małe dziecko. Mam w związku z tym kilka pytań

 

- Jaką markę oraz moc podgrzewacza wybrać ? 

- Ile taki podgrzewacz może zużywać dziennie kWH (normalne użytkowanie prysznica 3x dziennie)

- Myślałem jeszcze o zlewie kuchennym. Lepiej tam dać drugi mniejszy czy wszystko pociągnąć z jednego ? Kuchnia i łazienka jest za ścianą, więc odległość max 2m

- Jakie inne rozwiązanie ekonomiczno-efektywne można było by zastosować w tym wypadku ? 

Napisano

Minimalna moc podgrzewaczy przepływowych to ok. 10 kW, co pozwala na w miarę komfortowe użytkowanie.  Można tez rozważyć instalację dużego podgrzewacza pojemnościowego, który pozwoli na tańsze użytkowanie z wykorzystaniem II taryfy. Wymaga to jednak przeprowadzenia kalkulacji ekonomicznej z uwzględnieniem różnicy cen prądu, kosztów inwestycyjnych i rzeczywistego zużycia ciepłej wody.  Alternatywnie można tę wykonać instalację solarną. 

Napisano

Duży podgrzewacz i druga taryfa niestety nie wchodzą w moim wypadku w grę. Nad układem solarnym myślałem, ale to pewnie koszt kilku-kilkunastu tys. zł

 

Prosiłbym jeszcze o podpowiedź w tych dwóch kwestiach 

 

- Ile taki podgrzewacz może zużywać dziennie kWH (normalne użytkowanie prysznica 3x dziennie)

- Myślałem jeszcze o zlewie kuchennym. Lepiej tam dać drugi mniejszy czy wszystko pociągnąć z jednego ? Kuchnia i łazienka jest za ścianą, więc odległość max 2m

 

 

Napisano

Najprostszy wariant to dodanie grzałki do tego zbiornika c.w.u., który już jest. Na prysznic 10 kW to mało, komfortowy strumień ciepłej wody zapewnia 18-20 kW, a to już bardzo dużo. 

Zużycie energii elektrycznej zależy od ilości zużywanej ciepłej wody oraz jej temperatury. Znając te wartości można bardzo łatwo obliczyć zużycie energii, bo sprawność jej zamiany na ciepło sięga niemal 100%.

Napisano
38 minut temu, Tomsven napisał:

- Ile taki podgrzewacz może zużywać dziennie kWH (normalne użytkowanie prysznica 3x dziennie)

To jest tak że jeden się namoczy zakręci wodę i szoruje, a innemu woda musi lać się cały czas, no i weź tu człowieku policz kto ile zużyje, tego prądu czy wody. :bezradny:

A do tego razy trzy.

Razy trzy - zakręci szoruje, czy razy trzy - woda sie leje a on szoruje.

 

Napisano
6 godzin temu, Tomsven napisał:

Załóżmy że podgrzewacz będzie pracował na pełnych obrotach przez godzinę, to zużyje 18-20 kWH ? 

Owszem zużyje, ale raczej nigdy taka sytuacja nie zaistnieje, albo sporadycznie czy też chwilowo, nie przez godzinę.

Bo wtedy by musiał pracować na maksymalnej temperaturze która tam jest zdaje się 60 stopni i maksymalnie odkręconym kranie.

 

 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Dnia 29.06.2023 o 14:45, Tomsven napisał:

Załóżmy że podgrzewacz będzie pracował na pełnych obrotach przez godzinę, to zużyje 18-20 kWH ?  

Nie. Bo to zależy (szczególnie w modelu, o którym wspominasz) od nastawionej temperatury. Ale będzie to od 1/3 do 1/2 tej wielkości. Tak też zresztą bywało w starszych modelach, bez wypasionej elektroniki. Miewały zazwyczaj 3 stopnie załączanej mocy, w zależności od otwarcia przepływu wody. Im kurki odkręcało się bardziej, tym wyższy stopień mocy się załączał. 18 - 20 kWh będzie wtedy, kiedy ustawienia temperatury i przepływu będą na maksa. 

Dnia 29.06.2023 o 14:45, Tomsven napisał:

Nie wiem skąd biorą takie cuda w opisie

 

Dzienne zużycie energii elektrycznej (warunki klimatu umiarkowanego): 2,204kWh

Roczne zużycie energii elektrycznej: 479kWh

A stąd, że niewiele osób bierze prysznic stojąc godzinę pod wodą i na pewno nie w maksymalnej, możliwej do ustawienia temperaturze wody. Mnie na prysznic spokojnie wystarcza ok. 10 minut, poza tym mydlę się bez wody.

 

Dnia 29.06.2023 o 13:45, Tomsven napisał:

 - Myślałem jeszcze o zlewie kuchennym. Lepiej tam dać drugi mniejszy czy wszystko pociągnąć z jednego ? Kuchnia i łazienka jest za ścianą, więc odległość max 2m

Przy takiej odległości dobrze jest z jednego, ale nie wiem czy do kuchni nie będziesz potrzebować wyższej temperatury i czy to da się pogodzić.

Napisano
3 godziny temu, retrofood napisał:

Nie. Bo to zależy (szczególnie w modelu, o którym wspominasz) od nastawionej temperatury. Ale będzie to od 1/3 do 1/2 tej wielkości.

 

3 godziny temu, retrofood napisał:

18 - 20 kWh będzie wtedy, kiedy ustawienia temperatury i przepływu będą na maksa. 

 

To się w końcu zdecyduj, może czy nie może być te 18 -20 kWh.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
    • Dzień dobry. Jestem studentką kierunku Wzornictwo na Politechnice Bydgoskiej. W ramach pracy dyplomowej zbieram informację o meblach tarasowych i ich użytkowaniu. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie krótkiego formularza, znajdującego się pod linkiem:)   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeOvQz2W-S4ZiI0-XiNhwfsebG_Q9C2lab6VBYGZa37w-Os1Q/viewform?usp=header   Z góry dziękuję za poświęcony czas!
    • Cześć wszystkim! Jeśli ktoś z Was próbował kiedyś dobrać kolor nowego elementu do już istniejącej podłogi – wie, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zwłaszcza jeśli zależy nam, żeby wszystko wyglądało naturalnie, bez odcinających się plam i niepasujących odcieni. W przypadku produktów OSMO (bejce olejne, woski dekoracyjne) mamy kilka możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać, żeby nie stracić czasu, nerwów i materiału. Są dwa główne podejścia: Proste – gotowe kolory z palety OSMO. Wybierasz kolor z katalogu, wcierasz go delikatnie w drewno (tzw. metodą „półsuchego wycierania”) i zabezpieczasz bezbarwnym woskiem. Sprawdza się dobrze, ale... paleta kolorów jest ograniczona, więc czasem nie trafimy idealnie w odcień starej podłogi. Zaawansowane – mieszanie kolorów samodzielnie. To już wyższy poziom, ale daje większe możliwości. Można uzyskać bardzo zbliżony kolor – pod warunkiem, że mieszamy tylko bejce z bejcami lub tylko woski z woskami dekoracyjnymi. Nigdy na krzyż – mają inny skład chemiczny! 👉 Jeśli kogoś to interesuje, przygotowałem dokładny opis krok po kroku – jak dobrać kolor, jak mieszać, jak nakładać i jak zabezpieczać: Sprawdź szczegółową instrukcję tutaj → Dodałem też kilka praktycznych porad dla początkujących – m.in. jak testować kolory, czym najlepiej nakładać (szmatka, nie pędzel!) i na co uważać. Mam nadzieję, że się komuś przyda – jeśli macie swoje sposoby, też chętnie poczytam!
    • Komentarz dodany przez Gsds: Całe szczęście pozbyłem się badziewnej vh. Ciągle problemy od kad mam nową oczyszczalnie nie muszę pamiętać o jej istnieniu
    • Zakup przydomowej oczyszczalni ścieków to decyzja, która wymaga starannego przemyślenia. To inwestycja na dziesięciolecia, która wpłynie nie tylko na Twój budżet domowy, ale także na komfort codziennego życia i ochronę środowiska. Właściwy wybór pozwoli Ci uniezależnić się od miejskiej kanalizacji i znacznie ograniczyć koszty eksploatacji w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań, takich jak szambo. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/115715-jak-wybrac-przydomowa-oczyszczalnie-sciekow-kompletny-przewodnik-2025
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...