Murphy Napisano 1 marca 2008 Udostępnij #1 Napisano 1 marca 2008 Witam,Wysypalem na podjezdzie drobne, okragle kamyki. Gdy chce wjechac samochodem kamienie rozjezdzaja sie, jak piasek, przez co samochod sie zakopuje. Co zrobic? Jest jakis sposob na powiazanie ich ze soba (zalanie klejem, inna substancja)? Zetknal sie moze ktos z podobnym problemem?Z gory dziekuje za wszelka pomoc,Bartosz Marcinkowski. Link do komentarza
Laurio Napisano 1 marca 2008 Udostępnij #2 Napisano 1 marca 2008 Najlepiej byłoby usunąć kamienie i zrobić solidny podjazd z betonu. Link do komentarza
hesia Napisano 1 marca 2008 Udostępnij #3 Napisano 1 marca 2008 Cytat Witam,Wysypalem na podjezdzie drobne, okragle kamyki. Gdy chce wjechac samochodem kamienie rozjezdzaja sie, jak piasek, przez co samochod sie zakopuje. Co zrobic? Jest jakis sposob na powiazanie ich ze soba (zalanie klejem, inna substancja)? Zetknal sie moze ktos z podobnym problemem?Z gory dziekuje za wszelka pomoc,Bartosz Marcinkowski. Cze.Gładkie okrągłe kamyki nie stworzą stabilnej powierzchni,są dobre zamiast kory pod iglaki.Mam wysypany podjazd gresem granitowym o frakcjach 5-8 i 10- 15 mm w warstwie 5cm i w proporcji 1;1 na podsypce piaskowej.Po kilku tygodniach tworzy się stabilna powierzchnia /lub to ubić wibratorem/Pozdro Link do komentarza
adamis Napisano 1 marca 2008 Udostępnij #4 Napisano 1 marca 2008 Kamienie na podjeździe,poza funkcją estetyczną,nie spełniają oczekiwań.Szczególnie te owalne.Te,które da się ubić na stałą,twardą powierzchnię po kilku latach stracą swe walory i niewiele będą różnić się od zwykłej wysypanej nimi drogi publicznej.A już odśnieżanie takiego podjazdu,to koszmar.Co zimę na podjeździe jest mniej kamieni za to na trawniku obok coraz więcej.Zdecydowanie najlepsza jest kostka brukowa. Link do komentarza
igor28 Napisano 2 marca 2008 Udostępnij #5 Napisano 2 marca 2008 Cytat Witam,Wysypalem na podjezdzie drobne, okragle kamyki. Gdy chce wjechac samochodem kamienie rozjezdzaja sie, jak piasek, przez co samochod sie zakopuje. Co zrobic? Jest jakis sposob na powiazanie ich ze soba (zalanie klejem, inna substancja)? Zetknal sie moze ktos z podobnym problemem?Z gory dziekuje za wszelka pomoc,Bartosz Marcinkowski. Ja też poleciłbym podjazd z mocnej kostki brukowej(kratownica) .Świetnie znosi próbę czasu i nie jest wcale droga. Do wyboru masz różne wielkości i kolory. Link do komentarza
Murphy Napisano 3 marca 2008 Autor Udostępnij #6 Napisano 3 marca 2008 Dzieki za rady.Rzecz w tym, ze niestety kostka brukowa sie ni jak nie komponuje z otoczeniem - znacznie bardziej pasuja kamienie. Do tego dochodzi to, ze kamienie juz wysypalem. Link do komentarza
Jagódka Napisano 3 marca 2008 Udostępnij #7 Napisano 3 marca 2008 Cytat Dzieki za rady.Rzecz w tym, ze niestety kostka brukowa sie ni jak nie komponuje z otoczeniem - znacznie bardziej pasuja kamienie. Do tego dochodzi to, ze kamienie juz wysypalem. To może zrób podjazd z granitu:Jest dość duży wybór jeśli chodzi o różnorodność w kolorystyce i formatach tego materiału. Link do komentarza
Ken i Ela Napisano 5 marca 2008 Udostępnij #8 Napisano 5 marca 2008 Cytat Witam,Wysypalem na podjezdzie drobne, okragle kamyki. Gdy chce wjechac samochodem kamienie rozjezdzaja sie, jak piasek, przez co samochod sie zakopuje. Co zrobic? Jest jakis sposob na powiazanie ich ze soba (zalanie klejem, inna substancja)? Zetknal sie moze ktos z podobnym problemem?Z gory dziekuje za wszelka pomoc,Bartosz Marcinkowski. Popieram podjazd wykonany z betonu/cementu i asfaltu. Prosze tylko zwrocic uwage na solidne wykonanie, jak dobrze przygotowany i wypoziomowany teren podjazdu, drenaz gruntu pod i obok podjazdu. Bardzo dobrze sie spisuje w takim przypadku tzw. "drenaz francuski". Po wylaniu betonu na podjezdzie, jego cala powierzchnia powinna byc "podzielona" na rowne czesci np. dwa, cztery lub wiecej kwadraty lub prostokatny i w miejscach podzialu na powierzchni betonu powinny byc zrobione rowki--to dla odpywu wody z powierzchni betonu. Trzeba je zrobic zanim beton kompletnie zaschnie. Napewno dobry fachowiec bedzie wiedzial jak to wszystko wykonac. Beton jest dobrym i trwalym materialem na wykonanie podjazdu. Jest czysty, nie nagrzewa sie. Do minusow moze nalezy to, ze trzeba uwazac na rdze, sol, oleje ktore moga spadac i kapac z samochodu . Ale mozna temu zaradzic, iz czesc podjazdu-ta najdalej polozona od domu i jesli jest dosyc dlugi lub jesli mamy objazd dookola naszej posesji--(w ksztalcie tzw. podkowy-dwa wjazdy/wyjazdy),mozna ta czesc wykonac z asfaltu dobrego gatunku. W wypadku kapiacych "paskudztw" mozna parkowac samochod poza obrebem betonu--wlasnie na asfalcie--ktory z racji swojego ciemnego koloru i takze dobrej trwalosci, nie zeszpeci sie i nic praktycznie na nim nie widac. Nie radze wykonywac podjazdu z asfaltu w bezposrednim sasiedztwie domu--nagrzewa sie w lecie--i goraco z niego dodatkowo bedzie nagrzewac nasz dom, poza tym nie nalezy do przyjemnosci stanac bosa noga na nagrzanym asfalcie. Oczywiscie dobry asfalt pomimo nagrzania nie bedzie sie odksztalcal kiedy bedziemy jechac lub parkowac na nim samochod!!!Wjazd na nasza posesje jest w ksztalcie podkowy i wlasnie w ten sposob jest wykonany-z dwoch materialow--beton/asfalt. Bezposredni wjazd do garazu (teren tuz przy domu) jest z betonu-pow okolo 60m2. Reszta wjazdu-objazdu ktory przebiega od domu w odleglosci na roznych odcinkach od 30m do 5m, jest wykonana z asfaltu. "Sciezka" od asfaltu do wejscia bocznego domu tez jest wykonana z betonu. Zycze powodzenia w projekcie. Link do komentarza
texas Napisano 5 marca 2008 Udostępnij #9 Napisano 5 marca 2008 Cytat Kamienie na podjeździe,poza funkcją estetyczną,nie spełniają oczekiwań.Szczególnie te owalne.Te,które da się ubić na stałą,twardą powierzchnię po kilku latach stracą swe walory i niewiele będą różnić się od zwykłej wysypanej nimi drogi publicznej.A już odśnieżanie takiego podjazdu,to koszmar.Co zimę na podjeździe jest mniej kamieni za to na trawniku obok coraz więcej.Zdecydowanie najlepsza jest kostka brukowa. Też tak uważam - kamienie są ładne, ale niepraktyczne. A co myslisz o tym aby zebrać te kamienie - wylać na podjeździe beton i na wierzchu dopiero zozrzucić kamienie? Zabetonują się i bedą na swoim miejscy - choć niewiem czy to zdałoby egzamin. Może być tak, zę wjedzie samochodem i kamyki z tego betonu się wyłamią. Link do komentarza
adamis Napisano 5 marca 2008 Udostępnij #10 Napisano 5 marca 2008 Cytat A co myslisz o tym aby zebrać te kamienie - wylać na podjeździe beton i na wierzchu dopiero zozrzucić kamienie? To bardzo ciekawy pomysł.Przypomniało mi się,że już gdzieś coś takiego widziałem.Z tym,ze rzeczywiście,kamyki z czasem się wyłuskują z tego betonu.Ken i Ela,podjazd z wylewanego betonu czy nawet asfaltu w Polsce jest nieco obciachowy.Szczególnie beton.35 lat temu tak się robiło. Link do komentarza
Ken i Ela Napisano 6 marca 2008 Udostępnij #11 Napisano 6 marca 2008 Cytat Najlepiej byłoby usunąć kamienie i zrobić solidny podjazd z betonu. Tak, prosze absolutnie nie "wkladac" tych kamieni do betonu. Powierzchnia betonu musi byc gladka. W przeciwny razie w miejscach gdzie sa kamyki bedzie sie zbierac woda i w zimie zamarzac--co oczywiscie zniszczy cala nawierzchnie betonu. Takie rozwiazania sa dobre w cieplejszym klimacie--ale tez dosyc ryzykowne z innych powodow. Pojecie "obciachowy"??-- jak napisal ktos inny--jest mi zupelnie obojetne w tym wypadku. Beton i asfalt--(zaznaczam musi byc w dobrym gatunku), sa sprawdzonymi materialami i spelniaja swoje funkcje bardzo dobrze a prawidlowo wykonane sa trwale na lata i wcale nie brzydsze od innych nawierzchni. Dlaczego ma byc "obciachowe" stosowanie ich??. Czy to wstyd??. Link do komentarza
Marcyśka Napisano 7 marca 2008 Udostępnij #12 Napisano 7 marca 2008 Cytat Tak, prosze absolutnie nie "wkladac" tych kamieni do betonu. Powierzchnia betonu musi byc gladka. W przeciwny razie w miejscach gdzie sa kamyki bedzie sie zbierac woda i w zimie zamarzac--co oczywiscie zniszczy cala nawierzchnie betonu. Takie rozwiazania sa dobre w cieplejszym klimacie--ale tez dosyc ryzykowne z innych powodow. Pojecie "obciachowy"??-- jak napisal ktos inny--jest mi zupelnie obojetne w tym wypadku. Beton i asfalt--(zaznaczam musi byc w dobrym gatunku), sa sprawdzonymi materialami i spelniaja swoje funkcje bardzo dobrze a prawidlowo wykonane sa trwale na lata i wcale nie brzydsze od innych nawierzchni. Dlaczego ma byc "obciachowe" stosowanie ich??. Czy to wstyd??. Nie wiem czy to wstyd - zwyczajnie - skoro nam się to nie podoba to nie robimy tego - wybieramy kostkę brukową, z której to można tworzyć ciekawe kompozycje kolorystyczne oraz wzory. Zobacz - czy to nie jest ładniejsze od zwyklego betonu?? http://www.jadar.pl/www.libet.pl Link do komentarza
lara Napisano 7 marca 2008 Udostępnij #13 Napisano 7 marca 2008 Cytat Nie wiem czy to wstyd - zwyczajnie - skoro nam się to nie podoba to nie robimy tego - wybieramy kostkę brukową, z której to można tworzyć ciekawe kompozycje kolorystyczne oraz wzory. Zobacz - czy to nie jest ładniejsze od zwyklego betonu?? http://www.jadar.pl/www.libet.pl Marcyska maszdużo racji ja się zastanawiam nad kostka granitową a moim marzeniem jest kamień łupany. Każdy jednak robi wedle własnego gustu a z gustami się nie dyskutuje. Natomiast kamienie polne wykorzystuję w kazdym możliwym zakatku ogrodu. Link do komentarza
Marcyśka Napisano 9 marca 2008 Udostępnij #14 Napisano 9 marca 2008 Cytat Marcyska maszdużo racji ja się zastanawiam nad kostka granitową a moim marzeniem jest kamień łupany. Każdy jednak robi wedle własnego gustu a z gustami się nie dyskutuje. Natomiast kamienie polne wykorzystuję w kazdym możliwym zakatku ogrodu. Ta kostka granitowa jest bardzo ładna - tez mi się podoba. Jest tylko dużo droższa od kostki betonowej. Ja mam kostkę betonową - wzorowaną własnie na kostce granitowej (o nierównych krawędziach). Kamienie polne wykorzystuje na skalniaku, a drobne okragłe kamyczki wysypaliśmy zaraz za tarasem - tam gdzie kończy się kostka, gdyz na brzegach chodnika i tarasu trawa nie chce rosnąć. Dlatego wysypaliśmy taką opaskę z kamyków - wygląda super. Link do komentarza
Agatamin Napisano 15 marca 2008 Udostępnij #15 Napisano 15 marca 2008 Kostka betonowa jest dobrym rozwiązaniem. A tak z ciekawości... ktoś próbował zrobić sobie podjazd z Ytonga? Zaraz mnie ktoś zakrzyczy że tego się nie stosuje ale tylko pytam... Link do komentarza
Haab Napisano 6 maja 2008 Udostępnij #16 Napisano 6 maja 2008 Podobnie jak autor wątku wysypałem na podjeździe kamienie. Na tkanine przepuszczająca wodę wysypałem duże kamienie, a na nie warstwę małych. Myslalem, ze bedzie sie łatwo jezdzic. I niestety sie przeliczylem. Czy mozna w jakis sposob dodatkowo "zagęścić" podłoże? Na przykład wysypując drobny żwir, ubijając, etc ? Link do komentarza
Ken i Ela Napisano 7 maja 2008 Udostępnij #17 Napisano 7 maja 2008 Cytat Podobnie jak autor wątku wysypałem na podjeździe kamienie. Na tkanine przepuszczająca wodę wysypałem duże kamienie, a na nie warstwę małych. Myslalem, ze bedzie sie łatwo jezdzic. I niestety sie przeliczylem. Czy mozna w jakis sposob dodatkowo "zagęścić" podłoże? Na przykład wysypując drobny żwir, ubijając, etc ? Z mojego(naszego) doswiadczenia to raczej nie ma na to rady--poza dosypywaniem co jakis czas nowych kamieni. Kamienie maja to do siebie ze sie rozjezdzaja po pewnym czasie a takze"znikaja"--czyli sa wprasowane w ziemie i po prostu trzeba je dosypywac. Nie zdaja egzaminu na podjazdach o pochylej powierzchni. KOszmar--szczegolnie w zimie!!. Albo...zebranie kamieni i polozenie twardej nawierzchni. POzdrawiam. Link do komentarza
JBZ Napisano 8 maja 2008 Udostępnij #18 Napisano 8 maja 2008 Jest możliwe wykonanie takiego podjazdu jak pragnie Murphy. Będą okrągłe kamyki. Będzie trwała nawierzchnia.Jerzy Zembrowski Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 9 maja 2008 Udostępnij #19 Napisano 9 maja 2008 Cytat Z mojego(naszego) doswiadczenia to raczej nie ma na to rady--poza dosypywaniem co jakis czas nowych kamieni. Kamienie maja to do siebie ze sie rozjezdzaja po pewnym czasie a takze"znikaja"--czyli sa wprasowane w ziemie i po prostu trzeba je dosypywac. Nie zdaja egzaminu na podjazdach o pochylej powierzchni. KOszmar--szczegolnie w zimie!!. Albo...zebranie kamieni i polozenie twardej nawierzchni. POzdrawiam. Gres granitowy o odpowiednio dobranych frakcjach wysypany na przygotowaną podbudowę podjazdu czy parkingu/tak jak pod kostkę/daje stabilną i równą powierzchnię.Jest to tańsze rozwiązanie niż kostka i chyba ładniejsze.W zamożnych dzielnicach Londynu widziałem tylko takie podjazdy ,bardzo dobrze komponuje się to z zielenią ogrodu czy trawnika.Bob Link do komentarza
lara Napisano 9 maja 2008 Udostępnij #20 Napisano 9 maja 2008 Cytat Kostka betonowa jest dobrym rozwiązaniem. A tak z ciekawości... ktoś próbował zrobić sobie podjazd z Ytonga? Zaraz mnie ktoś zakrzyczy że tego się nie stosuje ale tylko pytam... Z Ytonga jeszcze nie widziałam , jednak w jakiejś gazecie mignęły mi ścieżki w ogrodzie zrobione z cegły rozbiórkowej. fajnie wyglądały. Link do komentarza
Ken i Ela Napisano 9 maja 2008 Udostępnij #21 Napisano 9 maja 2008 Cytat Jest możliwe wykonanie takiego podjazdu jak pragnie Murphy. Będą okrągłe kamyki. Będzie trwała nawierzchnia.Jerzy Zembrowski Zycze spelnienia pragnienia. Moze jakies inne"prawa fizyki" dzialaja na Twoim podjezdzie. Z naszego doswiadczenia--na naszym podjezdzie-po dwoch latach dosypywania kamieni--(szczegolnie po zimie) polozylismy twarde nawierzchnie--beton i asfalt. Bylo to siedem lat temu. Problem z glowy, wygoda, bardzo trwale, mala koniecznosc konserwacji i tez bardzo ladnie wyglada z otoczeniem. Poniewaz nasz wjazd jest dosyc dlugi i jest w formie podkowy--wlasnie za pare dni bedziemy konczyc ostatni jego odcinek i klasc asfalt. Do tej pory na tym odcinku byly kamienie a wjazd/wyjazd na tym odcinku wyglada koszmarnie i w zimie wcale go nie uzywalismy. Ale... co kto woli. Acha, dodam tylko ze nie jestesmy pierwszymi wlascicielami posesji. Poprzedni wlasciciele tez dosypywali kamienie kazdego roku--powierzchnia nigdy sie nie utwardzi do tego stopnia zeby nie bylo problemu z kamieniami. Zawsze beda "wsiakac" sie w ziemie. I jeszcze jedno--tez z wlasnego doswiadczenia--kamienie beda niszczyc karoserie samochodu--szczegolnie od spodu. Nawet jesli jedziemy wolno po takiej nawierzchni!!!!. To byl jeden z glownych powodow azeby polozyc twarda nawierzchnie na naszym wjezdzie!!!. Zycze powodzenia. Ela. Link do komentarza
Murphy Napisano 10 maja 2008 Autor Udostępnij #22 Napisano 10 maja 2008 Witam Wszystkich ponownie.Troszke pracy to kosztowalo, ale mam podjazd, taki jaki chcialem, samochodem da sie wjezdzac bez problemow. Jak bedzie zima i co z odgarnianiem sniegu - nie wiem, to pokaze czas. Ale do rzeczy - wokol domu (na obejsciu) wysypany mialem tluczen (taki kamien, jak lezy pod torami). Zgarnelismy wiec czesc tlucznia z obejscia, wysypalismy go na podjazd, a nastepnie z malych kamyczkow usypalismy cienka warstwe - na podjezdzie i wokol domu. W ten sposob otrzymana nawierzchnia jest dosyc twarda i wyglada ladnie - moim zdaniem znacznie lepiej niz asfalt, czy beton. Widac u mnie obowiazuja inne prawa fizyki (: Link do komentarza
Quratiq Napisano 10 maja 2008 Udostępnij #23 Napisano 10 maja 2008 Cytat Z Ytonga jeszcze nie widziałam , jednak w jakiejś gazecie mignęły mi ścieżki w ogrodzie zrobione z cegły rozbiórkowej. fajnie wyglądały. Mówimy o starej cegle? W pierwszej chwili pomyślałem o cegle pokruszonej i wątpię by taka wyglądała ładnie. Jeśli jednak były to całe cegły... Link do komentarza
adamis Napisano 10 maja 2008 Udostępnij #24 Napisano 10 maja 2008 Ścieżki,i owszem,mogą nawet ładnie wyglądać w wykonaniu ze starej cegły,ale na podjazd to oczywiście się nie nadaje.Zresztą i na ścieżkach,po jakimś czasie pojedyncze cegły ulegają rozpadowi i się kruszą.Sprawdziłem u siebie.Poprzedni właściciel domu zostawił mi taki koszmarek. Link do komentarza
Quratiq Napisano 11 maja 2008 Udostępnij #25 Napisano 11 maja 2008 Cytat Ścieżki,i owszem,mogą nawet ładnie wyglądać w wykonaniu ze starej cegły,ale na podjazd to oczywiście się nie nadaje.Zresztą i na ścieżkach,po jakimś czasie pojedyncze cegły ulegają rozpadowi i się kruszą.Sprawdziłem u siebie.Poprzedni właściciel domu zostawił mi taki koszmarek. Nie planuję ścieżek z cegieł (jakoś mi ten pomysł nie pasi) ale mam zanotowany w pamięci obraz cegły jako trwałego budulca. Zawsze się mówiło że cegła przetrwa wszystko. A tu czytam "po jakimś czasie " co pewnie oznacza rok czy dwa. Hmm.. Cegła jest wypalana więc powinna się trzymać dośc długo. (Okruchów nie liczę bo wiadomo..). Co z tą ceglą? Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 12 maja 2008 Udostępnij #26 Napisano 12 maja 2008 Cytat Z Ytonga jeszcze nie widziałam , jednak w jakiejś gazecie mignęły mi ścieżki w ogrodzie zrobione z cegły rozbiórkowej. fajnie wyglądały. Scieżki w ogrodzie powinny być wykonane z materiału odpornego na działania czynników atmosferycznych .Do takich zaliczają się skały,kamień,ceramika wysokiej klasy,beton,tworzywa sztuczne.Ytong,cegła zwykła są materiałami nasiąkliwymi a co za tym idzie ulegają degradacji ,zazwyczaj podczas kilku lub kilkudziesięciu cykli zamrażania i rozmrażania.Bob Link do komentarza
lara Napisano 13 maja 2008 Udostępnij #27 Napisano 13 maja 2008 Cytat Scieżki w ogrodzie powinny być wykonane z materiału odpornego na działania czynników atmosferycznych .Do takich zaliczają się skały,kamień,ceramika wysokiej klasy,beton,tworzywa sztuczne.Ytong,cegła zwykła są materiałami nasiąkliwymi a co za tym idzie ulegają degradacji ,zazwyczaj podczas kilku lub kilkudziesięciu cykli zamrażania i rozmrażania.Bob Ja mam tymczasowo położone zwykłe płyty chodnikowe z odzysku. Może nie wyglądają najpiękniej ale w trakcie budowy i tworzenia ogrodu mogą być Bob a co sądzisz na temat ogrodzenia z cegły rozbiórkowej : Widziałam już kilka takich i bardzo ładnie wyglądają. Obecnie są jakieś preparaty do impregnacji. Warto o tym myśleć : Link do komentarza
kazyk Napisano 13 maja 2008 Udostępnij #28 Napisano 13 maja 2008 Cytat Scieżki w ogrodzie powinny być wykonane z materiału odpornego na działania czynników atmosferycznych .Do takich zaliczają się skały,kamień,ceramika wysokiej klasy,beton,tworzywa sztuczne.Ytong,cegła zwykła są materiałami nasiąkliwymi a co za tym idzie ulegają degradacji ,zazwyczaj podczas kilku lub kilkudziesięciu cykli zamrażania i rozmrażania.Bob Ktoś deklarował u nas na forum że będzie zmieniał/zmieniała wystrój kuchni - w tym blaty kuchenne z granitu co rok. To by był materiał na ścieżkę! Link do komentarza
MODNA Napisano 13 maja 2008 Udostępnij #29 Napisano 13 maja 2008 Cytat Ktoś deklarował u nas na forum że będzie zmieniał/zmieniała wystrój kuchni - w tym blaty kuchenne z granitu co rok. To by był materiał na ścieżkę! To najlepsza metoda na wybicie sobie zębów,polerowany kamień to po deszczu i w mrozy świetna ślizgawka. Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 14 maja 2008 Udostępnij #30 Napisano 14 maja 2008 Cytat Ja mam tymczasowo położone zwykłe płyty chodnikowe z odzysku. Może nie wyglądają najpiękniej ale w trakcie budowy i tworzenia ogrodu mogą być Bob a co sądzisz na temat ogrodzenia z cegły rozbiórkowej : Widziałam już kilka takich i bardzo ładnie wyglądają. Obecnie są jakieś preparaty do impregnacji. Warto o tym myśleć : Ładnie wyglądają kilka lat potem stopniowo zamienią się w kupkę gruzu ceglanego.Oczywiście są ludzie którzy kierują się tylko własnymi wizjami i stać ich na zmianę wystroju czy ogrodzenia co jakiś czas i to pomysł dla nich. Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 14 maja 2008 Udostępnij #31 Napisano 14 maja 2008 Cytat To najlepsza metoda na wybicie sobie zębów,polerowany kamień to po deszczu i w mrozy świetna ślizgawka. Pomijając absurdalność pomysłu to są metody na zabezpieczenie się przed poślizgiem na kamieniu np płomieniowanie powierzchni czy podklejenie pasów antypoślizgowych.Bob Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 14 maja 2008 Udostępnij #32 Napisano 14 maja 2008 Mam ścieżki ogrodowe które są mniej intensywnie użytkowane i one są wykonane z odpadów kamienia polerowanego .To jest taka mozaika z bardzo szerokimi pasami trawy pomiędzy płytami.Z kilku metrów nie widać że to ścieżka,widać trawnik.Trawa pomiędzy płytami skutecznie chroni przed wywrotką.Bob Link do komentarza
lara Napisano 14 maja 2008 Udostępnij #33 Napisano 14 maja 2008 Cytat Ładnie wyglądają kilka lat potem stopniowo zamienią się w kupkę gruzu ceglanego.Oczywiście są ludzie którzy kierują się tylko własnymi wizjami i stać ich na zmianę wystroju czy ogrodzenia co jakiś czas i to pomysł dla nich. No to mam o czym myśleć Klinkier nie wchodzi w grę(dla mnie za bardzo wygłaskany) Musze pomyśleć ewentualnie o kamieniach polnych. Mam już z kamieni grila i wędzarnie teraz robi się piwniczka (ziemianka) będzie wyłożona kamieniami to może ogrodzenie też zrobię w tym stylu. Mam jeszcz bardzooooo dużo czasu do ogrodzenia ale dobrze zaplanowac wcześniej Link do komentarza
foto Napisano 14 maja 2008 Udostępnij #34 Napisano 14 maja 2008 Cytat Pomijając absurdalność pomysłu to są metody na zabezpieczenie się przed poślizgiem na kamieniu np płomieniowanie powierzchni czy podklejenie pasów antypoślizgowych.Bob Płomieniowanie powierzchni? Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 16 maja 2008 Udostępnij #35 Napisano 16 maja 2008 Cytat No to mam o czym myśleć Klinkier nie wchodzi w grę(dla mnie za bardzo wygłaskany) Musze pomyśleć ewentualnie o kamieniach polnych. Mam już z kamieni grila i wędzarnie teraz robi się piwniczka (ziemianka) będzie wyłożona kamieniami to może ogrodzenie też zrobię w tym stylu. Mam jeszcz bardzooooo dużo czasu do ogrodzenia ale dobrze zaplanowac wcześniej Kamienie polne to dobry pomysł pod warunkiem że będą się komponowały z otoczeniem i ogrodzenie nie będzie oszczędnościowe.Taki mur musi być solidny,słupy też,innaczej wyjdzie cepelia.Bob Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 16 maja 2008 Udostępnij #36 Napisano 16 maja 2008 Cytat Płomieniowanie powierzchni? Ogrzewa się palnikiem powierzchnię powodując złuszczenie ,co daje efekt szorstkości. Link do komentarza
foto Napisano 16 maja 2008 Udostępnij #37 Napisano 16 maja 2008 Cytat Ogrzewa się palnikiem powierzchnię powodując złuszczenie ,co daje efekt szorstkości. Ahh.. w ten sposób? Dziękuję Link do komentarza
Wanda Napisano 17 maja 2008 Udostępnij #38 Napisano 17 maja 2008 Cytat No to mam o czym myśleć Klinkier nie wchodzi w grę(dla mnie za bardzo wygłaskany) Musze pomyśleć ewentualnie o kamieniach polnych. Mam już z kamieni grila i wędzarnie teraz robi się piwniczka (ziemianka) będzie wyłożona kamieniami to może ogrodzenie też zrobię w tym stylu. Mam jeszcz bardzooooo dużo czasu do ogrodzenia ale dobrze zaplanowac wcześniej Ogrodzenie w stylu średniowiecza? Link do komentarza
Mathir Napisano 23 listopada 2009 Udostępnij #39 Napisano 23 listopada 2009 Podobne tematy pojawiają się co jakiś czas (od nowa), a ja przypominam ten stary. Jest tu kilka fajnych pomysłów Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się