Skocz do zawartości

Stajnia po sąsiedzku


Misiek26600

Recommended Posts

Napisano

Dobry wieczór

Problem polega na tym, ze mój sąsiad zamierza otworzyć, a nawet już prowadzi Stajnie dla Konii, obok mojej działki.

Działka jest pusta niezagospodarowana, natomiast będzie na sprzedaż, wiadomo raczej żaden klient nie zainteresuje się działka obok której jest Stajnia.

Czy da się w jakiś sposób temu zapobiec ?

Czy ta osoba przypadkiem nie potrzebuje pozwolenia od sąsiadów na prowadzenie takiej działalności ?

pozdrawiam serdecznie 

Napisano
Dnia 16.12.2021 o 03:17, Misiek26600 napisał:

będzie na sprzedaż

W ofercie sprzedaży tej działki napisz, że przez płot jest stajnia, to - przy korzystym jej położeniu - znajdzie się koniarz, który nie ma gdzie 🐎 konia trzymać i to będzie plusem w ofercie :icon_mrgreen:...

Z tego, animusowego linku wygląda, że sprawa jest trudna, ale nie beznadziejna... W pewnej sytuacji może to być długie"kopanie się z koniem"... z różnym efektem...

Jeśli nie masz ukończonych studiów prawniczych, to Twój adwokat podbuduje swój portfel...

Napisano
Dnia 16.12.2021 o 03:17, Misiek26600 napisał:

raczej żaden klient nie zainteresuje się działka obok której jest Stajnia.

Po wsiach dużo robi się takich ,,klientów'' z ,, wielkich'' miast którym przeszkadza po sprowadzeniu się dosłownie wszystko- kury gdaczą , krowy muczą , konie rżą .........tiaaaaa .... ,,Tylko koni , tylko koni , tylko koni żal....''

Napisano

Mało kiedy z tym człowiekiem się zgadzam, ale mam podobne odczucia. Skoro działka pusta, ale moja, więc klękajcie narody! Niech Pałac Kultury obok postawią, bo TA MOJA DZIAŁKA MUSI BYĆ PRESTIŻOWA! Przez tysiąc lat niewiele była potrzebna, ale teraz...

Napisano
7 minut temu, retrofood napisał:

Mało kiedy z tym człowiekiem się zgadzam, ale mam podobne odczucia.

No pacz Pan.....:icon_biggrin:

Od trzech lat ktoś obok mnie , to jest pas ochronny zieleni w centrum miasta , wypasa konie w sezonie , pasą się jakieś 50 m od mojej działki .....nie znam piękniejszego dżwięku jak rżenie zadowolonego konia ....Ładuje mi to w sezonie baterie jak piję poranną kawę.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...