Skocz do zawartości

CWU podgrzewane gazem a cyrkulacja


Recommended Posts

Napisano

Cześć,

Podgrzewam C.W.U gazem na potrzeby kuchni i łazienki. Kotłownia jest w piwnicy, a łazienka na 1 piętrze. Kuchnia jest na parterze. Wszystkie pomieszczenia mniej-więcej jedno nad drugim. W łazience długo czeka się na ciepłą wodę. Pomyślałem o cyrkulacji, tak aby w rurach nie stała zimna woda, ale wydaje mi się, że może to być nieopłacalne z uwagi na zużycie gazu. Co byście zrobili w takiej sytuacji? Jest sens robić curkulację, czy można problem rozwiązać w inny bardziej sensowny sposób?

Napisano
10 minut temu, Radecki napisał:

W łazience długo czeka się na ciepłą wodę

Może - per saldo w dłuższym okresie - taniej będzie zainstalować dodatkowy podgrzewacz wody w łazience na górze... zużyjesz znacznie mniej wody i nerwów (na oczekiwanie na ciepłą wodę)...

Napisano

Swego czasu mieszkaliśmy na drugim piętrze w domu jednorodzinnym bez cyrkulacji. Na ciepłą wodę trzeba było czekać w granicach 2-3 minut. Po 5 minutach leciała znów chłodna. Czyli w 5 minut woda się zdążyła ochłodzić w rurach. Nie wiem jaka jest tam izolacja, ale wyobraź sobie, że z każdą minutą tracisz np 1°C na temperaturze wody w obiegu, czyli, jeżeli spadnie np o 5°C kocioł musi dogrzać. Na pierwszym piętrze pewnie co 10 minut, plus kolejne piętro być może co 5 minut. Także trzeba byłoby to wszystko przeliczyć, ile kosztuje wylanie wody na próżno, a ile podgrzewanie jej np co 10 minut. To są wyliczenia tylko z mojego doświadczenia, wariant pesymistyczny, ale tak to mniej więcej tam wyglądało. Jakby nie bateria termostatyczna pod prysznicem, można by sobie było zaserwować zimno-gorący prysznic.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka



Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć,   dotarłem z rynna koszową do szczytu i mam tyle blachy ze wystarczy na 1 szanse dociecia/dogiecia. Plan jest taki żeby zrobić to tak (zdj A) U mnie to aktualnie wygląda tak (jedna z blach jeszcze nie podciagnieta do góry, zdj. B),   Mam na to 2 pomysły. Pierwszy taki jak na zdjęciu A wyzej, drugi taki zeby rozciąć wzdłuż czerwonej lini i zagiać na zielonej robiać zakład. Z tym 2 mam taki problem ze na końcu cieńcia jest jednak dziura, ktora chyba nie uda się przykryć dachówka i to ew miejsce do przecieków.  Tutaj znalazłem film na ktorym to robia    Jeśli chodzi o zdj A, to rozumiem ze trzeba przyciać/zagiąć to tak To co jeszcze nie podoba mi sie na wykonaniu ktore znlaazłem to ten moment Woda spadająca z dachówek powyzej wpada na to miejsce i ma duze szanse zeby sie przelac. Zakladam ze ten moment powinien byc inaczej rozwiazany. Wyzej podniesiony.   Jak Wy zrobiliscie to u siebie?  
    • Dziękuję za odpowiedź. "Jajogłowy", czyli kogo ma Pan na myśli - jakiś Pana znajomy praktyk z branży farbiarskiej?  Mój znajomy "jajogłowy" – profesor z politechniki z ekspertyzą w farbach – odpowiedział mi, że w Karcie charakterystyki nie wykazano żadnych substancji niebezpiecznych poza rozpuszczalnikami, które odparowują. Najpewniej wciąż odparowują ich resztki i stąd zapach.   W Karcie Technicznej czytamy, że farba: Źródło: https://msp.images.akzonobel.com/prd/dh/eplham/documents/hammerite_prosto_na_rdz__karta_techniczna.pdf    Dlatego też zdecydowałem się na tę farbę, bo instalacja w lokalach mieszkalnych prawie nigdy nie osiąga temperatury 80 °C.
    • Głupoty Aśćka prawisz, ot co. Bo to sklejka z puchu, skoro starasz się o brak przeciążeń? A w ogóle skąd te przeciążenia przychodzą Ci do głowy? Sądzisz, że to któreś piętro? Otóż raczej się mylisz. Progi wskazują, że nie. I po co Ci tam solidna hydroizolacja? Basen będzie?   I wprawdzie post deczko stęchlizną zalatuje, ale Autorowi byłbym skłonny ten keramzyt odradzać. Nieustabilizowany keramzyt (niezamknięty warstwą zmieszaną choćby z chudziakiem) będzie rypiał i skrzypiał pod płytami OSB czy innymi, aż do końca świata. Dlatego raczej styropian na wyrównanie. 
    • W przypadku tak wielowarstwowego podłogi ważne jest, aby nie przeciążać konstrukcji. Do wyrównania pod parkiet najlepiej użyć sklejki o grubości 12-15 mm, ułożonej z przesunięciem połączeń. Na przykład Kronopol lub Swiss Krono. Keramzyt drobnoziarnisty 4-10 mm nadaje się jako izolacja sypka, ale na nim trzeba położyć solidną hydroizolację.
    • Trzeba zrobić kryzowanie w instalacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...