Skocz do zawartości

Klimatyzator w jadalni założyłam po 15 latach od budowy domu


Recommended Posts

Gość Marta
Napisano
My sami nie zakładaliśmy, jednak postawilismy na ekipę która to zrobi, bo ryzyko było spore
  • 11 miesiące temu...
Napisano

My się właśnie zastanawiamy nad klimatyzatorem. I wiadomo, opinie skrajnie różne. Jedyni mówią że super sprawa, inni narzekają. W sumienie nie wiadomo, co zrobić.

Napisano
5 godzin temu, demo napisał:

A na co narzekają w tych opiniach?.

Tak pytam bo może damy radę jakoś racjonalnie rozwiać wątpliwości, lub potwierdzić dobre opinie o tych klimatyzatorach.

Napisano

Z tymi zarzutami co ja się spotkałem, to to że bardzo wysusza powietrze i że ciężko sobie z tym poradzić, no i że spore koszty. Ktoś jeszcze kiedyś mi się skarżył, że łatwo się rozchorować, ale to chyba kwestia nieumiejętnego sterowania klimatyzacją, a nie wina samej klimatyzacji.

Napisano
11 godzin temu, JerzyH napisał:

Z tymi zarzutami co ja się spotkałem, to to że bardzo wysusza powietrze i że ciężko sobie z tym poradzić, no i że spore koszty. Ktoś jeszcze kiedyś mi się skarżył, że łatwo się rozchorować, ale to chyba kwestia nieumiejętnego sterowania klimatyzacją, a nie wina samej klimatyzacji.

Niektórzy reagują źle na klimatyzację w samochodzie, a niektórzy żyć bez niej nie mogą. Jeśli chodzi o mnie - latem w mieszkaniu w bloku na poddaszu miałem UWAGA - ponad 30 stopni z wilgotnością niczym w pralni - marzyłem o klimie. Wiadomo, że klima zabiera wilgoć z powietrza. Mam w domu higrometr i w zimie przy włączonych grzejnikach z niedomiarem grzejników - mam 18-20 stopni Celsjusza i wilgotność około 42 procent. Myślę, ze klimatyzator nic mi nie pogorszy :).

Napisano
Dnia 18.01.2022 o 21:51, JerzyH napisał:

Z tymi zarzutami co ja się spotkałem, to to że bardzo wysusza powietrze i że ciężko sobie z tym poradzić, no i że spore koszty. Ktoś jeszcze kiedyś mi się skarżył, że łatwo się rozchorować, ale to chyba kwestia nieumiejętnego sterowania klimatyzacją, a nie wina samej klimatyzacji.

Klimatyzacja fajna sprawa, jak są pieniążki to nic tylko instalować. 

Koszty - do niedawna jeszcze były dość drogie, teraz to już chyba można za 2 tys. mieć z funkcją grzania i chłodzenia. Myślę że to nie jest bardzo duży wydatek.

Dnia 18.01.2022 o 23:20, vlad1431 napisał:

Wysusza, bo taka między innymi jest zasada działania klimatyzatora. Najtaniej jest otworzyć okno i drzwi na oścież, wtedy też się można zaziębić.

Ale wysusza to w funkcji chłodzenia w lecie, no i co za problem zastosować jakiś nawilżacz, gdyby to komuś bardzo dokuczało, bo pewnie może tak być, ale nie musi.

Napisano

No właśnie, też mi się tak wydaje, że to tylko kwestia ogarnięcia tematu nawilżacza. Ale wiadomo, ludzie montują klimę, nastawiają się nie wiadomo na co, a potem zdziwienie, że jednak trzeba coś jeszcze zrobić.  I że klimatyzacja nie "myśli" za nich.

  • 5 miesiące temu...
Gość Daniel
Napisano
Mam pytanie, czy stacja zew zamontowana na scianie zew przenosi jakies drgania? Bardzo slychac jednostke w domu?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hej,   u blacharza zaproponowali mi blache o szerokości 74 cm. Po 2 cm zabiecia na rynienke i 35 na boki. Robilem to 1 raz i wydawało mi sie ze jest ok jednak po przymiarce wydze problemy. 1. Blacha przez swoja szerokosc zabiera mi 1,5x wiecej miejsca na łatach przez co duża cześć dachówki wisi w powietrzu. 2. Dolna dachowka nie ma podparcia na ostatniej łacie i musiał bym ja jakos podeprzeć - nie wiem czy gąbka da rade.   Co robić, jak żyć?  Nie wiem czy nie powinienem jej zmniejszyć. Widze ze w sprzedaży są kosze o szerokości 50 cm.   Jak oceniacie tą moją 74-tkę? Jakie szerokości koszy stosujecie u siebie?
    • Budujesz najpierw belkę, używając strzemion 30 cm x 14 cm oraz prętów 4 x ?  średnicy ten wyrywkowy przekrój nie określa.   Następnie od zewnątrz (od dołu i z boku) do tej belki do prętów głównych, przykręcasz pręty w kształcie litery L na środku pomiędzy dwoma strzemionami, krótszy dolny koniec L-ki ma przechodzić na drugą stronę tej belki i wystawać  jeszcze około 10 cm poza nią.   Po przykręceniu do belki L-ek drutem wiązałkowym wsuwasz coraz wyżej nad belką następne pręty główne do środka 6 x ? Średnicy ten wyrywkowy przekrój nie określa.   Brak jest  też informacji, czym jest związane to zbrojenie lanej ławy i ściany kolankowej  na samej górze.  Może jest tam, jakieś niepełne strzelono w kształcie litery C, jako dystans oraz utrzymanie zbrojenia w pionie.
    • Uciąglenia w środku strzemion, ale nie wiadomo o co właściwie pytasz, bo zdjęcia nie widać a i składnia jakaś nadbużańska.  
    • Tym odcinkiem kończymy murowanie ostatniej warstwy ścian. Jest już dość wysoko i każdy bloczek trzeba wynosić po rusztowaniu. Wszystko pod strop zostaje już wymurowane (oprócz ścian działowych). Ale cieszymy się, że wystarczyło nam bloczków Solbet i nie trzeba ich domawiać. Zobaczcie przebieg prac   Murujemy komin systemowego RAUCH w dwóch wersjach. Jeden do kominka zaś drugi DUO będzie w kotłowni. Proces polega na murowaniu pustaków obudowy komina, wkładaniu w nie warstwy izolacji z wełny mineralnej oraz odpowiednio dobranej rury ceramicznej. Całość montuje się na specjalnej zaprawie. Zobaczcie sami!  
    • Komentarz dodany przez Michał P: Wszystko na najwyższym poziomie, Polecam.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...