Skocz do zawartości

Budowa piwnicy z lanego betonu(monolit)


Recommended Posts

19 godzin temu, Waldekkk napisał:

Dom więc będę budował przeważnie sam ale inne ekipy budowlane też będą musiały mi pomóc np przy budowie dachu. Wracając do samej piwnicy to oczywiście, że wcześniej będą gotowe wykopy, wylana ława lub płyta fundamentowa oraz wszystko inne gotowe do szalunku. Będę miał ok 3 tygodni wolnego latem i chcę w tym czasie przygotować szalunki do wylania betonu na ściany piwnicy.

Myślę, że do szalunków tak czy inaczej będziesz potrzebował jeszcze kogoś do pomocy.

 

19 godzin temu, Waldekkk napisał:

Wymyśliłem ,że między ścianami( 4m szerokości) wstawię stare belki 8x16cm które mam z demontażu starego dachu. Posłużą jako rozpórki między ścianami( belek mam ok 100szt. co wypada po 6szt na 1mb ściany).

Wykorzystanie starych belek to dobry pomysł.

Ale pewnie wiesz, że trzeba zaprzeć nie tylko między ścianami.

No i płyty też trzeba odpowiednio i usztywnić i ściągnąć ze sobą ścianki szalunkowe.  

Wszystko to o wiele prościej robi się przynajmniej we dwójkę - dobry majster z dowiadczeniem (chyba że go masz na tyle) jest na wagę złota.

A może go zdobędziesz przy tym garażu i robotach I etapu.

 

19 godzin temu, Waldekkk napisał:

Dla zainteresowanych dobrą radą przy budowie podam, że postanowiłem budowę ścian domu z bloczków komórkowych typu Ytong albo podobnych o szerokości 48cm aby nie docieplać styropianem.

Jeśli jesteś pewny, że zapewnia to ostatnie normy na termikę z naddatkiem - to oczywiście wystarczy.

48 cm to solidny mur - lubię takie :12_slight_smile:

 

19 godzin temu, Waldekkk napisał:

Mam za to duży problem z kanalizą ale to temat na inny dział. Mam działkę z dużym spadkiem terenu( ok 5m )i nie wiem jak zrobić kanalizę pod górkę tak z 3 m. Pozdrawiam Waldek

Chyba przepompownia bedzie niezbędna- jakaś jej forma - skoro masz pod górę.

Musisz jeszcze sprawdzić, jak głęboko masz kanalizację w punkcie podłączenia.

 

Może ktoś coś lepiej wymyśli?

 

 

 

Link do komentarza

Widzę, że na tym forum panuje poziom poniżej krytyki. Jakie to polskie tak się krytykować i poniżać jeden drugiego. Po prostu żal to czytać. Polak Polakowi wilkiem - przysłowie nadal aktualne. Jedyna osoba Zenek jedynie próbuje coś doradzić a reszta to tylko krytykanctwo i wiara we własną nieomylność i wielka radość, że dopiekliśmy innej osobie co myśli inaczej. Panowie po prostu wstyd i żenada. Jeśli ilość postów jest na tym poziomie to współczuję, ale samozadowolenie z ilości bezsensownych postów( duża ilość!!) nie czyni nikogo mistrzem. Pozdrawiam Waldek 

Link do komentarza

 

Przeczytaj ze zrozumieniem CAŁY WĄTEK od początku...

 

Zacznij od Twojego wstępu, który spowodował taką, a nie inną linię "dyskusji"...

 

13 minut temu, Waldekkk napisał:

Jedyna osoba Zenek jedynie próbuje coś doradzić a reszta to tylko krytykanctwo i wiara we własną nieomylność

Jeśli tak to interpretujesz - to dobrej budowy życzę... :91_thumbsup:

 

 

 

 

Edytowano przez podczytywacz (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
3 godziny temu, Waldekkk napisał:

Jedyna osoba Zenek jedynie próbuje coś doradzić

Miło, że doceniasz..

Nie przejmuj się atmosferą - taki folklor :12_slight_smile: bywa lepiej

czasem jak mają dobry humor - to i poradzą.

Po niedzieli będą jeszcze eksperci redakcyjni i firmowi i inni forumowicze - w weekend tak bywa, że jest posucha na rady.

A dziś akurat trafiłeś na tzw. "oponentów" :12_slight_smile: z humorami

 

Link do komentarza
Dnia 27.01.2021 o 13:24, Waldekkk napisał:

Chciałbym tylko dobrych rad jak wybudować ściany piwnicy tak wysokiej bez budowania jej z bloczków betonowych(zajmują za dużo czasu i pracy). podr

Ktoś chyba już wcześniej pisał, ale to jest błędne założenie. Ja myślę jednak że wykonanie szalunków, bez fachowej ekipy i odpowiedniego sprzętu, będzie bardziej praco i czasochłonne niż wybudowanie tego z bloczków.  

Link do komentarza

  

11 godzin temu, zenek napisał:

Miło, że doceniasz..

Nie przejmuj się atmosferą - taki folklor :12_slight_smile: bywa lepiej

czasem jak mają dobry humor - to i poradzą.

Parę dni temu wypadło mi przez okno pudełko wazeliny... wiem, gdzie się dotoczyło - do samego Królewskiego Miasta...

 


Drogi, kochany Waldku!

Jesteś niekonsekwentny! Jesteś tu od niedawna, a próbujesz ferować wyroki na temat forum - poczytasz dłużej, może cofniesz się w jakichś tematach do wcześniejszych wątków - zobaczysz do czego "zdolny" jest zenek...

 

Dlaczego niekonsekwentny?

 

  

Dnia 30.01.2021 o 21:45, podczytywacz napisał:

Drogi, kochany Waldku!!!

Gdybyś taki/ten post umieścił jako pierwszy, czy drugi - zupełnie inaczej wyglądałaby rozmowa!!!

 

Dnia 30.01.2021 o 22:04, Waldekkk napisał:

Witam, dzięki za odp. oczywiście nie mam żadnych pretensji, bo nie obrażam się z powodu krytyki tylko ją analizuję czy zasłużyłem na nią. Owszem nie napisałem całego wyjaśnienia od razu ale niestety nie mam za mało czasu w ciągu tygodnia na neta

To nie jest dobre wytłumaczenie...

 

Próbowałem po pierwszym poście - tak, jak już pisałem wcześniej - amatorowi, bo treść i styl postu nie  sugerowały, że 30 lat pracujesz w budowlance i że masz 2 szkoły techniczne (chyba, że technika dentystycznego i cukierniczego) uświadomić, że te rzeczone dwa tygodnie urlopu na wylanie pięciu gruszek betonu po zaszalowaniu i uzbrojeniu na wylanych równolegle ławach - to mrzonka :zalamka:!

 

15 godzin temu, podczytywacz napisał:

Przeczytaj ze zrozumieniem CAŁY WĄTEK od początku...

 

Zacznij od Twojego wstępu, który spowodował taką, a nie inną linię "dyskusji"...

 

Tak jak aru wcześniej napisał

  

Dnia 30.01.2021 o 22:34, aru napisał:

input=output więc pretensje miej do siebie

 

Temat, który zacząłeś jest dobrym wstępem do kroniki budowy domu - takich kronik jest tu dużo, śledzenie postępów budowy, rady na poszczególne etapy, rozwiązywanie problemów na budowie... Ale potrzebne są warunki brzegowe, od których startujesz i na których buduje się platforma wymiany poglądów, DOŚWIADCZEŃ, praktyk...

 

A zacząłeś od doopy strony :bezradny:

 

Ot, choćby zarys projektu budynku,

ot, choćby ławy;

  

Dnia 30.01.2021 o 22:39, podczytywacz napisał:

bo nie wydaje mi się, że możesz osobno robić ławy/fundamenty pod piwnicę, a osobno (z jakąś dylatacją???) pod resztę budynku...

 

A okazuje się, że

  

Dnia 30.01.2021 o 21:28, Waldekkk napisał:

wcześniej będą gotowe wykopy, wylana ława lub płyta fundamentowa oraz wszystko inne gotowe do szalunku. Będę miał ok 3 tygodni wolnego latem i chcę w tym czasie przygotować szalunki do wylania betonu na ściany piwnicy. Wcześniej przygotuję zbrojenia do ściany piwnicznej i w ciągu 1 dnia za pomocą dźwigu ustawimy już zbrojenie. Moja piwnica jest tylko pod połową domu i jest prawie w prostokącie co ułatwi mi szalunek


 I jak tu coś podpowiadać?

Link do komentarza
1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

Ot, choćby zarys projektu budynku,

ot, choćby ławy;

  

Dnia 30.01.2021 o 22:39, podczytywacz napisał:

bo nie wydaje mi się, że możesz osobno robić ławy/fundamenty pod piwnicę, a osobno (z jakąś dylatacją???) pod resztę budynku...

A dlaczego niby fundamentów nie może robic etapowo. Co to za problem?

Dylatacja nie wydaje się potrzebna, chyba że akurat tak zadysponuje konstruktor, bo to mu wyniknie z konstrukcji czy długości odcinków żelbetu, ale przy gabarycie domu jednorodzinnym raczej mało prawdopodobne .

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, zenek napisał:

Co to za problem?

Może być problem...

  

Dnia 30.01.2021 o 21:28, Waldekkk napisał:

Działka jest na stoku i duża część piwnicy będzie na powierzchni.

I dobrze byłoby, żeby część z piwnicą nie odjechała od tej części bez piwnicy... Dlatego któryś raz pytam o zarys projektu... coś konkretniejszego... żeby mniej teoretycznie teoretyzować... jeśli już...

Link do komentarza
2 godziny temu, podczytywacz napisał:

I dobrze byłoby, żeby część z piwnicą nie odjechała od tej części bez piwnicy

No teraz to chyba sobie jaja robisz :12_slight_smile:

nawet jak wazeliną wysmarujesz, nic sie nie stanie:takaemotka:

chyba że badania geologiczne wykażą, że grunt jest niestabilny, usuwiskowy

Ale tam była info, że działka duża, a różnica chyba 3m - no to nie jest coś trudnego do fundowania

 

2 godziny temu, podczytywacz napisał:

coś konkretniejszego... żeby mniej teoretycznie teoretyzować... jeśli już...

zdecydowanie 

Link do komentarza
6 godzin temu, aru napisał:

nie musisz się tak krygować, możesz śmiało napisać, że zenek, ot choćby w poście #16

Tak, ale Ty pierwszy we wpisie #15, więc niby dlaczego miałem o Zenku wspominać?.

Powinienem chyba napisać - kilku pisało, a nie "ktoś pisał". 

Chcąc być bardziej precyzyjnym, ale pewnie myślałem że nie ma to dla sprawy większego znaczenia.

Ale jak widzę chyba jednak ma.:scratching:

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
42 minuty temu, zenek napisał:

różnica chyba 3m

 

Dnia 30.01.2021 o 22:04, Waldekkk napisał:

Mam działkę z dużym spadkiem terenu( ok 5m )

5m na miejscu budynku, na działce długości 40m, czy na działce długości 100m?

 

Wazelina jest - sam przyznałeś - u Ciebie...

 

49 minut temu, zenek napisał:

chyba że badania geologiczne wykażą,

Znowu teoretycznie teoretyzujesz - a tu trzeba wypraktykować praktycznie...

Znowu jakieś CHYBA... konkrety, konkrety...

Link do komentarza
1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

5m na miejscu budynku, na działce długości 40m

No to trzeba zaczekać na szczegóły przekroju terenu.

Ale spadek to nie problem, problemem by była wysoka skarpa. 

Lekkim problemem zazwyczaj:12_slight_smile:

1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

a tu trzeba wypraktykować praktycznie...

a to praktycznie by trzeba pojechać w teren, zrobić przekrój terenu i poprosić geologa o badanie gruntu

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A co z fundamentem pod wykuszem?
    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...