Skocz do zawartości

Domek do 35m


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Proszę o pomoc

Zakupiłem działkę we Chłapowie  (gmin Władysławowo) 400m2. teren z aktu notarialnego pastwiska i tereny orne, działka nie ma planu zagospodarowania, 

chciał bym postawić tam domek do 35m2 lub mniejszy lecz gmina nie zezwala na to zgody. bo twierdzą że to jest teren 100 procentach leśny i nie mogę tam nic zrobić.   wiec czemu pozwolili na podział terenu na kilkanaście działek do sprzedaży,,,

 

Co można zrobić czy jest taka możliwość aby posiadacze działek zmienili status działek np. ma działki rekracyjne aby można było postawić holendra lub domek na zgłoszenie

 

 

proszę o jakieś pomysły

chłapowo.bmp

chłapowo.bmp

Edytowano przez Paweł Słupek (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 7.01.2021 o 09:32, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Pred zakupem działki z zamiarem budowy należy wystąpić o WZ ( jeśłi nie ma MPZP.,) bez tego niczego nie można postawić.

Dzieki za info ale ja nie chce tam budować domu z fundamentami, tylko domek do 35m2 który stoi na bloczkach betonowych, a pani w Urzędzie twierdzi ze ja nie mogę nawet WC-a tam postawić. Wiec czemu pozwolili podzielić gościowi działki do sprzedaży to co oni w urzędzie nie wiedzieli że ludzie kupią działki i będą chcieli przyjechać i spędzić tam czas.

Napisano (edytowany)

Na Twoim obrazku i Geoportal'u widać pięknie podzielone działki, nawet przewidziane są drogi dojazdowe pomiędzy nimi... Podobnie jest na sąsiedniej działce po drugiej stronie drogi, tylko z mniejszymi działkami... Pewnie planują uchwalenie  MPZP i póki co, na nic nie pozwalają...

A ze street view widać, że faktycznie Twoja działka (wg Geoportal'u ma ok. 550 m2 :scratching:) zarośnięta jest kilkunastoletnimi - a może i starszymi - drzewami...

 

A teraz, dopóki się nie wyjaśni - pozostaje namiot lub kamper i "wojskowa" dziura w ziemi z belką do "kucania" :bezradny:

 

 

 

 

 

Edytowano przez podczytywacz (zobacz historię edycji)
Napisano

Wbrew temu co napisano wyżej - dla tego terenu jest obowiązujący MPZP.

wymieniono tam też tereny rolne i leśne w Chłapowie.

A w nim zakaz wszystkiego ( zakaz zabudowy dotyczy wszelkich obiektów, w tym również nietrwale związanych z gruntem np. domków turystycznych, letniskowych, rekreacyjnych oraz przyczep holenderskich czy angielskich).

 

Natomiast fakt, że działka jest mała nic nie znaczy i raczej nic nie będzie znaczyło, bo nie ma czegoś takiego jak "z automatu.

Pewnie były jakieś zaszłości.

 

Moim zdaniem dałeś się nabrać na starą sztuczkę ogłoszeniową - ogłoszeniem, dotyczącym tanich działek tzw. „rekreacyjnych” – w rzeczywistości będących terenami bez możliwości jakiegokolwiek zagospodarowania.

Napisano

Czyli namiot albo kamper i dziura w ziemi... albo próba sprzedaży...

Dnia 6.01.2021 o 13:53, Paweł Słupek napisał:

teren z aktu notarialnego pastwiska i tereny orne, działka nie ma planu zagospodarowania, 

Notariusz maczał w tym palce...

  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Ciekawy temat. Ale chyba są jakieś rozwiązania.

1. Zgodnie z Ustawą o planowaniu przestrzennym każdy ma prawo do zmiany planu przestrzennego zagospodarowania. Trzeba tylko złożyć wniosek jako właściciel działki.

2. Zawsze najtrudniejsza zabudowa była na terenach leśnych. Może trzeba by  ziemie leśne spróbować przekształcić. Wszystko to jednak trwa dłuuugo.

3. A działki rekreacyjne to najgorsze rozwiązanie dla gminy. I w podatkach, opłatach itp. Więc często, jeśli zezwalają,to na zabudowę mieszkaniową. Bo jak odbierać z innych działek niż mieszkaniowa, np. śmieci z działek z brakiem dostępu do dróg publicznych? A co ze ściekami? A jak doprowadzić prąd? A jak karetka pogotowia lub straż pożarna nie dojedzie na czas,...... to kto za to odpowie? Jeśli w Planie nie mają na to rozwiązań, to trzeba wnioskować......, wnioskować. Ale mieszkać nie da rady. 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Witam. Jak tam temat się rozwinął bo chyba właśnie to samo ogłoszenie mnie zainteresowało. Cena atrakcyjna ale coś dziwnie niska. Udało się coś załatwić?

  • 8 miesiące temu...
Napisano (edytowany)

Nic nie udało się załatwić, postawiłem tam domek holenderski jak wielu innych właścicieli.( na przypał co będzie to będzie) Jeżeli ktoś mierzy się zakupem działki musi wiedzieć, że problem jest z wodą z własnego ujęcia ( działki są na klifie), woda w tym rejonie około na 130 do 150 metrów, Co do postawienia jakiegoś schronienia, domek holenderski stoi bez żadnych pozwoleń i zgłoszeń. Prąd na chwilę obecna korzystamy z agregaty i paneli słonecznych do podtrzymania lodóweczki i oświetlenia.. taki zestaw z allegro za 2 tysie.

 

w piku QR do grupy na razie mało nas

267574438_958100975092059_6274051052256541686_n.jpg

Edytowano przez Paweł Słupek (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...