Grzejniki jaka moc na metr?

[ziomal12]

Czesc

 

Mam nadzieje ze dobry dzial, potrzeba mi dorady w doborze mocy grzejnikow. Z gory chcialbym napisac ze nie interesuje mnie dyskusja "ze ja sobie zrobilem caly dom w podlogowce i super, ja tak nie zrobilem jakbym chcial napisac temat czy podlogowka czy grzejniki to bym to zrobil". Mam 140m w domu i 40m bedzie grzane podlogowka a 100m grzejnikami. Posiadam piec gazowy kondensacyjny. W domu oprocz tego mam rekuperacje, szczelne okna i drzwi z cieplym montazem oraz 20cm styropianu, pisze to zeby podkreslic iz dom jest wydaje mi sie dobrze izolowany. I tutaj jest moje pytanie bo mialem 4 majstrow i kazdy mowil co innego. W nowych domach jaka jest polecana moc Watow/metr kwadratowy? Jedni mi mowili zeby brac 100w(ci juz co dlugo robia, po prostu kiedys sie tak bralo jako standard i byla pewnosc ze bedzie dobrze grzac) a inni mi mowili ze w tych nowych domach nie ma potrzeby zakladania az tak duzych grzejnikow. Nawet chyba widzialem ostatnio artykul o podlogowce ze kiedys sie wlasnie bralo 100w/m a juz teraz przy lepszym ociepleniu 50w. 

[Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne]

W projekcie powinny być określone straty ciepła w poszczególnych pomieszczeniach. Te mogą być bardzo różne, zależnie od wnętrza, przede wszystkim z uwagi na przeszklenia. Nawet bardzo dobre okna mają kilka razy wyższy wsp. U niż ściany z 20 cm ocieplenia. Grzejniki dopasowuje się do występujących strat ciepła.

Druga sprawa to temperatura wody w instalacji. Jaka tu jest przewidziana? Moc grzejnika zwykle drastycznie spada wraz z obniżeniem temperatury wody. Przy jakiej temperaturze zasilania i powrotu ci wykonawcy wyznaczają moc grzejników? Tym bardziej, że ma tu być kocioł kondensacyjny i układ mieszany z podłogówką. Tak więc niska temperatura wody w obiegu jest pożądana.

[Budujemy Dom - budownictwo i instalacje]

Standardowo w nowych instalacjach przyjmuje się straty cieplne nas poziomie 40 - 50 W/m2 i do tych wartości dobiera się odpowiednie grzejniki z uwzględnieniem parametrów pracy instalacji. Podawana przez hydraulików moc 100W/m2 odnosi się do mocy nominalnej grzejnika przy parametrach 70/60/20, a nowe instalacje pracują przy znacznie niższych temp. zasilania. W efekcie np. grzejnik nominalnie 1000 W , przy mocy w reżymie 50/40/20 oddaje  ok. 500W mocy grzejnej.

[czapla1]

Na podstawie wieloletniej pracy w budownictwie Zachodnim /ZŁOTA RĄCZKA /-wszelkie prace budowlane .Zbudowałem własny dom /pełna podłogówka + dublowana elektryczna - z powodu braku wiary w dostawy energii / .Miałem nadzieje ,że podłogówka wystarczy , niestety wszystkie standardy zachodnie i niestety moje zmusiły do dublowania . W KAŻDYM POMIESZCZENIU ma być co najmniej jeden kaloryfer. Spadki temperatury extremalnej wychładzają -ilość m2 ścian zewnętrznych i okien  tak drastycznie , że podłoga -maximalna temperatura 35 celcjusza - /powyżej odpażają stopy /nie dostarcza wystarczającej ilości ciepła .Zbudowany dom u kolegi według najnowszych metod i obliczeń wyposażony w KOCIOŁ Buderusa na ropę - / ze względu na ekonomie kieszeni . Nie zdołał dogrzewać pomieszczeń użytkowych . Dopiero wymiana kotła , / tylko Kotła / na gazowy palnik wyrównała spadki temperatur.Także wyliczanki nie zawsze zdają egzamin. Kto lubi ciepło powinien przekraczać normy , które można ograniczać zaworami , a piec nie otrzyma polecenia nadprodukcji. Z innej Budowy / Plomba 5-opietrowa 75m2- podłogówka w łazience i sypialni i kaloryfery na 3im piętrze . Pozamykane kaloryfery w kuchni pokojach i przedpokoju i często otwarte okna . Ponieważ sąsiedzi dogrzewają podłogę i ściany. A strop też nie traci temperatury.Obliczanie ekonomiczne za Komuny , a i dzisiaj też , że tylko 1 gniazdko elektryczne na 1no pomieszczenie spowodowało rozkładanie kabli , rozdzielaczy po podłodze i przepalanie gniazdek , czasami pożary . Pomyślmy częściej praktycznie , z zapasem . Czasem wyjdzie taniej .

[Elfir]

Masz zimną chatę i tyle.

 

Moja podłogówka spokojnie daje radę pracując na pół gwizdka.

[czapla1]

Zimna chata jest w zależności od połączeń pomieszczeń, grubości ścian i izolacji.Moja jest PRZEIZOLOWANA / 55cm ,w czym delatacja 15 cm, i zewnątrz 5cm steropian . Żadne słońce nie przegrzeje , a i mróz ma problem , -tylko przez stare drewniane okna .Jak latem nie otwieram okien ,ni drzwi to mam klimę .Moja podłogówka też idzie na pół , ale w stosunku do starego domu , obok 70m2i kocioł na koks , potem na gaz , to dzisiaj w nowym dobudowanym mam kocioł gazowy nowy , nie stałopalny,podłogówke na 200m2i spadek spalania o ponad 1/3, a czasem 50 procent. to jest dopiero zimno,a ja lubię ciepełko .

[Elfir]

5 cm styropianu to się w latach 80-tych robiło.

Gruby mur izoluje słabo. Podobnie jak 15 cm pustki powietrznej.

Tak jak myślałam - stara, zimna chata.

 

20 cm styropianu i wspomaganie podłogówki kaloryferami nie będzie potrzebne.

 

Sama ideał podłogówki i kaloryferów jest absurdalna. Po to robię podłogówkę, żeby nie musieć zawalać sobie wnętrza klamotami grzejnikowymi. 

[Gość]

7 godzin temu, Elfir napisał:

20 cm styropianu i wspomaganie podłogówki kaloryferami nie będzie potrzebne.

 

Jak ściany w tej chacie są izolowane pięcioma centymetrami styropianu, to głowę daję, że pod podłogówką też za dużo termoizolacji nie ma i ta podłogówka grzeje i podłoże - stąd nie wyrabia...

[Elfir]

10 godzin temu, uroboros napisał:

 

Jak ściany w tej chacie są izolowane pięcioma centymetrami styropianu, to głowę daję, że pod podłogówką też za dużo termoizolacji nie ma i ta podłogówka grzeje i podłoże - stąd nie wyrabia...

pewnie tak. Najbardziej zabawne jest przeświadczenie autora ze jego chata jest przeizolowana. Myślałam, że ze śmiechu z krzesła spadnę

[czapla1]

Twój śmiech będzie bardzo krótki , jak sobie poczytasz instrukcje montażu FIRM profesjonalnie montujące Podłogówki na zachodzie . Ja montowałem , tak jak Ty myślisz . Mimo  , że brałem udział w montarzach na zachodzie na salach sportowych , myślałem , że wystarczy jak podniosę temperature Kotła i z głowy , ale nawet chodzenie w kapciach - grubych , po gorącej podłodze przegrzewa nogi i powoduje GRZYBA nóg , a i tak nie usiedzisz na miejscu , bo parzy. A temperatura pomieszczenia i tak jest za niska , bo KONWEKCJA ścian i mebli oddaje niższą temperature , którą zmagazynowały. Więc bzdurą jest niesłuchanie PRAKTYKÓW i opieranie się na pogaduszkach SĄSIADEK .  TECHNOLOGICZNIE wyjaśnię , że ; Sciana składa się z 5 cm steropianu , cegła MAX , folia bombelkowa , steropian 5cm , wełna mineralna 5cm , folia paroizolacyjna , cegła dziurawka , tynk . To jest przeizolowanie według norm budowlanych , gdyż w lato słońce nie dogrzewa pomieszczenia przez nagrzanie ścian , a izolacja zewnętrzna , do delatacji , zimą i tak już mogłaby wystarczyć , ale młody , głupi myślał , że zrobi lepiej i dopłaciłem te pare zł.  Dzisiejsze budownictwo zakłada izolację DACHU 30cm wełny lub steropianu. Podłogi w GRUNCIE , też 30cm steropianu , a ja mam tylko 5cm , i mam chłodnię w garażu zamkniętym tylko drzwiami drewnianymi . co spowodowało zamarznięcie rury z wodą na długści 11m i kanalizacyjnej do szamba 10m .Teraz już mam drzwi dodatkowo ocieplone . Przez co mamy cieplejsze zimy , a ja się schładzam w lato bez klimatyzatora , przedmuchem na budynek .I teraz możesz spadać z krzesła , a ja sie będę też jeszcze długo śmiał

[Gość]

Masz BARDZO ŹLE ZAIZOLOWANY BUDYNEK! 

Jako budowlaniec powinieneś wiedzieć, że nie ma steropianu... jest STYROPIAN!

 

[czapla1]

Ich bin leider zu lange in Ausland gewesen .Wcześniej mówiliśmy steropian , kiedy zaczynałem .Dzisiaj , pewnie bym inaczej budował . Pierwszy dom budujesz dla wroga , drugi dla przyjaciół , a trzeci dopiero dla siebie . Lecz ja już mam emeryture i nie stać mnie na następny , a i reperacje to już poza możliwościami. Mogę tylko doradzać

[Elfir]

Człowieku, montowałeś coś w latach 80-tych w Reichu. Technika poszła naprzód, ty zostałeś w tyle. Taka jest prawda.

 

Współczesna podłogówka nie jest gorąca, jest letnia. Mam ustawione max 38 stopni na piecu (z tym, że zwykle temperatura wynosi ok 26-28 stopni). 

 

Twoje rady mogą dotyczyć jakich niedocieplonych starych budynków. Ale w takich podłogówki nawet bym nie ładowała, bo po co ogrzewać grunt pod budynkiem?

 

Dla współczesnego budownictwa twoje rady to jakaś egzotyczna prehistoria. 

Edytowano 21 lipca 2020 przez Elfir (zobacz historię edycji)

[czapla1]

Jak mówisz .To była historia , ale niedaleka .Bym się cieszył , gdyby tak pozostało , jak ty myślisz , ale nie daj Bóg , gdy z nagła wróci zima , - minus 35 przez całe 3 miesiące ,nawet 1miesiąc . ,.A ty zabudujesz sie tylko na podłogówce .KUFAJKI  będziesz od Chińczyków zamawiać , a rury nie nagrzeją .Pomyśl logicznie , ale lepiej poczytaj  , boć waćpanna jakoweś szkoły pewno pokończyła . Ja żem co prawda na dzisiaj przekroczył normy , ale kaloryfery założyłem dopiero ,gdy Moja Mateczka , a ma już97 odparzać zaczęła nóżki . No i biegaj po lekarzach z powykręcanymi poparzonymi śmierdzącymi nogami , czy może lepiej poodcinać . Oczywiście można było kupić nowoczesne okna superszczelne z mikrofiltrami ,żaluzje antywłamaniowe , ocieplać 10 cm styropianem , tylko wtedy , za komuny ,  zrobienie Projektu , to już były koszty i znajomości , materiały , tylko za łapówki , a fachowcy zagrzewali się do roboty tylko z butelką . Gwożdzie do szalunków prostowali ze starych desek na placu budowy , by móc zbić następne i nic nie wskazywało , że zimy będą cieplejsze . Osobiście nie mam dzisiaj żadnego żalu że przekroczyłem normy ,bo nie wie nikt , co nastąpi w przyszłości , ale moje dzieci nie będą cierpiały z przegrzania , co najwyżej wymienią okna i drzwi drewniane na plastiki , a podłoga i tak daje radę . Dzisiejsze pomysły na nowoczesne ogrzewanie i budownictwo przekraczają nawet twoje komórki myślowe .Myślisz ,że już masz najlepsze systemy , a twoje dzieci wyśmieją i zburzą twoje pomysły .

Ja jeszcze 2 lata temu potępiałem niemców i szwajcarów za montaż kabli 1,5 kwadrat w gniazdka , które mi kazano montować , tylko ze względu na cenę budowy i łatwość montażu ,bo tak nas uczyli w szkole i praktycznie kable się upalają jeszcze dzisiaj w gniazdkach , gdyż telewizory lampowe , radia , odkurzacze i wszelkie urządzenia produkowano z coraz silniejszymi mocami..Aż nagle , ktoś wymyślił elektronikę i teraz wszyscy wymieniają Lodówki , pralki i całą elektrykę na ekonomiczne . No i to jest fajne , o ile nie przekroczymy 5 G . Już Głosy się rozchodzą i to od powstania Komórek , że po pewnym przekroczeniu gęstości Fal elektromagnetycznych zwiiększy się śmiertelność . Ja obstaję w każdym razie za większym Kaloryferem , który będę sterował na mniejsze zużycie energii , czy to ręcznie czy elektronicznie , a Kocioł poradzi sobie z każdym kaloryferem , nie zwiększając spalania . Odradze montaż Fotowoltajki  za takie pieniądze , które nam oferują , bo po 10ciu latach exploatacji wytracają moc i ta proponowana ilość nie zda egzaminu, nie zwróci kosztów , a umowa nie pozwoli na zmiany systemu już posiadanego .Przerobiłem to już z kolegą , który posiada od 20tu lat / szwajcar /, i dzisiaj pluje sobie w brode , no ale oni też mieli dobrych Sprzedawców .

[Gość]

Dnia 21.07.2020 o 14:03, czapla1 napisał:

Mogę tylko doradzać

To doradzaj w sprawach, na których się znasz!!!

 

O podłogówce nie masz pojęcia... na izolacji budynku od podłoża nie masz pojęcia... na fotowoltaice się nie znasz... na falach elektromagnetycznych znasz się z plotek o nich...

 

Doradzaj o krojeniu chleba na kromki, na smarowaniu masłem... to znasz z życia...

 

Budowlankę zostaw w spokoju...

 

Edytowano 25 lipca 2020 przez Gość (zobacz historię edycji)

[zenek]

Dnia 19.07.2020 o 01:53, czapla1 napisał:

Moja jest PRZEIZOLOWANA / 55cm ,w czym delatacja 15 cm, i zewnątrz 5cm steropian

Masz za mało izolowane sciany - trochę (trochę za dużo tych folii w ścianie - ale tu nie chę krytykować, bo trudno sie odnieść merytoryczne), i o wiele za mało pod podłogą na gruncie - jeśli dobrze zrozumiałem.

No to podłogówka na  tym 1 poziomie - traci dużo enenrgii.

No i jest jeszcze kwestia mostków termicznych, np wokół okien, balkonu - jak tam masz.

Dnia 25.07.2020 o 01:23, czapla1 napisał:

Ja obstaję w każdym razie za większym Kaloryferem ,

Tu też jest kwestia ilości tej podlogówi na m2 pomieszczenia - może masz jej za mało.

Ja nie mam podłogowki, mam kaloryfery i starą instalację - b. dobre działającą (zmieniona z grawitacji na pompową z kotłem kondensacyjnym) i jest ok.

Nie zamierzam zmieniać na podłogówkę, najwyżej może przy modernizacji łazienki dołożę, elektryczną - dla wygody.

 

Z tą zima masz rację - jesli powrócą porządne mrozy.

Ale to wtedy będziemy sie śmiać z tych, co za mało sobie rezerwy przygotowali 

I awaryjne zasilanie - np piec lub kominek.