Skocz do zawartości

Ścianki działowe - wyburzanie w wielkiej płycie


Recommended Posts

Napisano

Witam,

Mam stare mieszkanie ok 40m2 do remontu - wielka płyta chyba z lat 70 tych. Mam dwie scianki działowe, które chciałbym wyburzyć, korytarz - duży pokój i duży pokój - kuchnia. Innymi słowy chcę zrobić więcej miejsca i zostawić tylko ściany betonowe. Czy potrzebuję do tego jakiegoś pozwolenia ? W mieszkaniu jest stara elektryka, prowizorki trochę, czy najpierw zrobić elektrykę czy burzyć te ściany ? Na planie zaznaczyłem na czerwono ścianki, które chcę wywalić i ogólne wymiary, szkic jest robiony przeze mnie zupełnie amatorsko :)

Dzięki za porady.

 

JKDSC_2077.thumb.jpg.6c292abd2cb92797bd0a9f5e29daf468.jpgDSC_2078.thumb.jpg.8b9f171b4dd752aaf0c6a124023fc535.jpgdo-wyburzenia.thumb.jpg.ab271e4e2ad97c71311e83c92ff06f7d.jpg

Napisano

Choćby tylko ze względów porządkowych (np. usunięcia gruzu),  zamiar prowadzenia tych  praca trzeba uzgodnić z administratorem budynku. Nie wiadomo też jaki jest tytuł do dysponowania  lokalem i np.w  mieszkaniu komunalnym  wymaga jest zgoda właściciela. Potrzeba może być również opinia eksperta budowlanego, jeśli ich wyburzenie może mieć wpływ na inne elementy budynku.

Gość mhtyl
Napisano
4 godziny temu, Janek Kosior napisał:

Na planie zaznaczyłem na czerwono ścianki, które chcę wywalić i ogólne wymiary, szkic jest robiony przeze mnie zupełnie amatorsko :)

Dzięki za porady.

do-wyburzenia.jpg

Co do spraw uzgodnień to kolega powyżej już napisał, ja tylko dodam że tej ścianki która ma długość 1,6 m nie ruszałbym bo to raczej ściana nośna.

Napisano

Jak wygląda sufit, w sensie jak i w którym kierunku ułożone są płyty stropowe, jak biegną pęknięcia na suficie?

Które to piętro?

 

Tak jak pisze Cezary, musisz udać się do zarządcy budynku, on ma plany budynku i tam dowiesz się o szczegółach.

 

Co do elektryki - instalację zrobisz po wyburzeniu ścian - wtedy będziesz miał jasną sytuację - co, gdzie i którędy.

Napisano
44 minuty temu, uroboros napisał:

Jak wygląda sufit, w sensie jak i w którym kierunku ułożone są płyty stropowe, jak biegną pęknięcia na suficie?

Które to piętro?

 

Tak jak pisze Cezary, musisz udać się do zarządcy budynku, on ma plany budynku i tam dowiesz się o szczegółach.

 

Co do elektryki - instalację zrobisz po wyburzeniu ścian - wtedy będziesz miał jasną sytuację - co, gdzie i którędy.

Mam jedno pęknięcie na suficie i ono leci tak jak zaznaczyłem przerywaną linią do-wyburzenia.thumb.jpg.ab271e4e2ad97c71311e83c92ff06f7d.thumb.jpg.644bc1ea44da49c4faa370c7f47ff5f7.jpg

Napisano

Czyli płyty oparte są na ścianie z wejściem do mieszkania i na tej z oknami. nie będzie więc problemów z wyburzeniem, o ile zarząd wspólnoty nie będzie miał istotnych zastrzeżeń.

Napisano
5 godzin temu, Janek Kosior napisał:

czy oni biorą za takie zezwolenia jakies pieniądze ?

Nie powinni ....sąsiadów uprzedź o remoncie żeby zaskoczeni nie byli.

Napisano
4 godziny temu, joks napisał:

sąsiadów uprzedź o remoncie żeby zaskoczeni nie byli.

 

U mnie z miesiąc temu, za ścianą, nowy sąsiad, w odkupionym mieszkaniu zmieniał aranżację, między innymi wyburzał ściankę. Robiła to ekipa dwóch fachowców - sprawnych i dobrych fachowców!

Razem z żoną przeszli po sąsiadach, i na sąsiednich piętrach również, zapowiedzieli kilka dni hałasu i większego niż zwykle zanieczyszczenia klatki schodowej. Nieobecnym w tym czasie lokatorom pozostawili karteczki z przeprosinami. Odpowiednia wiadomość pojawiła się też przy drzwiach wejściowych - pełna KULTURA!!!

 

W czasie remontu oboje dbali o czystość na korytarzu i codziennie, podczas najbrudniejszych prac - zmywali posadzki, nie czekając, aż zrobi to sprzątaczka...

 

Tak właśnie powinno się robić.

 

 

Napisano
22 godziny temu, Janek Kosior napisał:

Te sciany zaznaczone na czerwono są gipsowe albo to jakies pustaki, - czy to mogą być w tym przypadku sciany nosne ? 

Nie tylko ściany nośne mogą być wazne dla statyki budynku, ale i działowe. Mogą, ale nie muszą. 

Dlatego niezbędne jest uzgodnienie z administracją budynką wszelkich wyburzeń. 

Napisano
51 minut temu, zenek napisał:

Nie tylko ściany nośne mogą być wazne dla statyki budynku, ale i działowe. Mogą, ale nie muszą. 

Dlatego niezbędne jest uzgodnienie z administracją budynką wszelkich wyburzeń. 

Tu się zgodzę bo doświadczyłem na włąsnej skórze ...przed świętami wyburzyłem ściankę , przepierzenie w zasadzie , kiedyś to była ściana cała oddzielająca kuchnię od pokoju , ktoś to wyburzył zostawiając przepierzenie szerokości jakiegoś metra ...zrobił aneks kuchenny do pokoju a przy tej zostawionej ściance stała lodówka .Klient któremu robiłem remont zlecił mi wyburzenie do reszty tej ścianki ....Iiiiiii niemal natychmiast pojawił się gość z dołu i powiedział że sufit mu pękł , tak tak ...właśnie z dołu ..Zaszedłem do niego i faktycznie pęknięcie było świeżutkie ...

Napisano
11 godzin temu, joks napisał:

przed świętami wyburzyłem ściankę

Ścianka była z czerwonej cegły?

Napisano (edytowany)
4 godziny temu, Wera Szaciłowska napisał:

Działowe można, ale nośnych niebardzo :zalamka:

a ładniejszą swoją fotkę możesz zamieścić ? :12_slight_smile:

I skąd wiesz, że dzialowe zawsze można usunąć?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano
8 godzin temu, uroboros napisał:

Ścianka była z czerwonej cegły?

Masz jakieś uprzedzenia do cegieł ??? znałem takie które w trakcie wyburzania okazywały się być cegłami we wszystkich dostępnych kolorach .

Napisano

Mam uprzedzenie TYLKO do ciężaru cegieł i ścianek z cegieł... a tak w ogóle "cegły są bardzo kochane"...

 

 

 

Jak wyglądało to pęknięcie?

Napisano

Joks pewnie mocnym młotem udarowym walił i w wyniku drgań powstało pęknięcie.

Nie widzę innej możliwości, bo niby co ugiął się strop od ciężaru powietrza po wyburzonej ściance.:icon_lol:

Napisano
2 godziny temu, demo napisał:

Joks pewnie mocnym młotem udarowym walił

W to wątpię, bo uważam do za odpowiedzialnego fachowca...

Napisano
9 godzin temu, demo napisał:

Joks pewnie mocnym młotem udarowym walił i w wyniku drgań powstało pęknięcie.

Nie widzę innej możliwości, bo niby co ugiął się strop od ciężaru powietrza po wyburzonej ściance.:icon_lol:

Mała udarowa Makita , byłem sam zaskoczony że właśnie szkoda powstała na dole , widać naprężenia które były w stropie zostały ,,zluzowane '' i powstało pęknięcie .

Napisano

Dlatego właśnie pytałem o ciężar ścianki, materiał z którego zbudowana była ta ścianka...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...