Wilgoc

[Lukasz1994]

Witam. Mam zagrzybiala sciany i myślałem żeby skuc  wszystko do golej  cegly użyć jakiegoś dobrego preparatu anty grzybowego  na gołe cegly postawić ścianki gk ale zrobić   przerwe na grubość stelarza ( około 5 cm)A szpare wypełnić wełna mineralna lub styropianem tylko nie wiem co lepiej  ociepli a najwazniejsze nie przeniesie mi wilgoci z cegly na płytę. Z zewnatrz tez bede ocieplać  mieszkanie. Co wy na taki pomysł? Ma to sens?Z góry  bardzo dziękuję!!!

Edytowano 16 stycznia 2020 przez Lukasz1994
Dopisanie pytania (zobacz historię edycji)

[gawel]

Jeżeli nie będzie zapewnienia wentylacji i ogrzewania to na nic to skuwanie.

[Lukasz1994]

2 minuty temu, gawel napisał:

Jeżeli nie będzie zapewnienia wentylacji i ogrzewania to na nic to skuwanie.

Ogrzewanie jest tylko zimą piecem kaflowym A klimatyzację to otwór w ścianie by wystarczył?

[MrTomo]

12 minut temu, Lukasz1994 napisał:

Mam zagrzybiala sciany i myślałem żeby skuc

Tak bym zrobił

 

12 minut temu, Lukasz1994 napisał:

użyć jakiegoś dobrego preparatu anty grzybowego  na gołe cegly

Chyba lepiej palnik i wypalić.
Tak bym zrobił - o ile po skuciu tynku będzie to potrzebne.

Przy okazji elektryka - tam gdzie potrzeba.

 

Na to zrobiłbym nowy tynk, tradycyjny (cementowo-wapienny).

 

Oczywiście wentylacja musi w budynku działać.

 

12 minut temu, Lukasz1994 napisał:

Z zewnatrz tez bede ocieplać

I super

2 minuty temu, Lukasz1994 napisał:

A klimatyzację to otwór w ścianie by wystarczył

Klimatyzację nie.

 

Wentylację też raczej nie....

 

Komin masz jakiś oprócz tego od pieca?

Edytowano 16 stycznia 2020 przez MrTomo (zobacz historię edycji)

[Lukasz1994]

3 minuty temu, MrTomo napisał:

Tak bym zrobił

 

Chyba lepiej palnik i wypalić.
Tak bym zrobił - o ile po skuciu tynku będzie to potrzebne.

Przy okazji elektryka - tam gdzie potrzeba.

 

Na to zrobiłbym nowy tynk, tradycyjny (cementowo-wapienny).

 

Oczywiście wentylacja musi w budynku działać.

 

I super

Klimatyzację nie.

 

Wentylację też raczej nie....

 

Komin masz jakiś oprócz tego od pieca?

Nie nie mam 

[MrTomo]

Napisz coś więcej o tym budynku, ile pomieszczeń i jakich.

Jaka kubatura?

To wolnostojący budynek?

Edytowano 16 stycznia 2020 przez MrTomo (zobacz historię edycji)

[Lukasz1994]

Stary szeregowiec 1 duzy pokoj 30m^2 w pokoju mieszkają 4 osoby  i osobno kuchnia w ktorej jest otwor wentylacyjny i tam nie ma problemu z wilgocia.

[MrTomo]

3 minuty temu, Lukasz1994 napisał:

osobno kuchnia w ktorej jest otwor wentylacyjny

Ten otwór gdzie ma wyjście - bezpośrednio na zewnątrz?

 

28 minut temu, Lukasz1994 napisał:

Mam zagrzybiala sciany

One mogą być przemrożone.

[Lukasz1994]

9 minut temu, MrTomo napisał:

Ten otwór gdzie ma wyjście - bezpośrednio na zewnątrz?

 

One mogą być 

To gdziejest otwór w kuchni to chyba komin i wyjście ma chyba bezpośrednio na dach ale nie jestem pewny bo komin wchodzi w sufit i dalej nie mam możliwości sprawdzenia gdzie idzie. Przemrozone raczej nie bo zimą pojawiają się czarne plamy na ścianach A reszta ścian w domu robi się mokra dopiero jak latem zamaluje wszystko to jest ok i zimą znów to samo. 

Edytowano 16 stycznia 2020 przez Lukasz1994 (zobacz historię edycji)

[MrTomo]

Ten komin z kuchni łączy się np. ścianą z pokojem?

Jakie okna masz w pokoju?

Edytowano 16 stycznia 2020 przez MrTomo (zobacz historię edycji)

[Lukasz1994]

2 minuty temu, MrTomo napisał:

Ten komin stoi w narożniku  kuchni i łączy się z scianą sąsiada i klatką. A okna PCV standardowe

 

Edytowano 16 stycznia 2020 przez Lukasz1994 (zobacz historię edycji)

[MrTomo]

A okna mają nawiewniki?

[Lukasz1994]

Nie wiem ale wątpię są to najzwyklejsze okna 

[MrTomo]

Zbadaj dokładnie ten wywiew w kuchni - czy działa.

Weź zapalniczkę albo świeczkę i pobadaj czy wciąga czy wdmuchuje powietrze

Może warto byłoby go wzmocnić wentylatorem.

W okna w pokoju zamontuj nawiewniki.

Piec kaflowy potrzebuje powietrza żeby nie zaciągał Ci go z komina w kuchni.

 

Edytowano 16 stycznia 2020 przez MrTomo (zobacz historię edycji)

[Lukasz1994]

2 minuty temu, MrTomo napisał:

Zbadaj dokładnie ten wywiew w kuchni - czy działa.

Weź zapalniczkę albo świeczkę i pobadaj czy wciąga czy wdmuchuje powietrze

Może warto byłoby go wzmocnić wentylatorem.

W okna w pokoju zamontuj nawiewniki.

Piec kaflowy potrzebuje powietrza żeby nie zaciągał Ci go z komina w 

Ale w pokoju skuc sciany i postawic  ścianki gk plus ogrzanie od wewnątrz wełną lub styropianem i z zewnątrz styropianem to dobry pomysł? Plus w okna zamontuje nawiewniki jak radzisz.

[MrTomo]

Napisałem Ci na początku co ja bym zrobił

 

6 minut temu, Lukasz1994 napisał:

postawic  ścianki gk plus ogrzanie od wewnątrz wełną lub styropianem i z zewnątrz styropianem

Według mnie nie jest to dobry pomysł.

6 minut temu, Lukasz1994 napisał:

Plus w okna zamontuje nawiewniki

Tak, koniecznie

[Lukasz1994]

1 minutę temu, MrTomo napisał:

Napisałem Ci na początku co ja bym zrobił

 

Według mnie nie jest to dobry pomysł.

Tak, koniecznie

Dziekuje ci bardzo za pomoc a dlaczego myslisz ze plyty gk to nie nejlepszy pomysl?

[Gość]

Czy mieszkasz w tym mieszkaniu, czy przygotowujesz je do zamieszkania?

 

 

Na teraz środkiem przeciw grzybowi posmaruj ściany, jak wyschnie, zmieć drucianą szczotką z wierzchu i popraw środkiem przeciw grzybowi.

Na dzisiaj, do czasu ocieplenia budynku (czy ścian zagrzybionych) z zewnątrz wietrz, grzej, udrożnij wentylację.

Potem skuj tynk, wypal palnikiem, jak radzi MrTomo i dla pewności potraktuj antygrzybem.

58 minut temu, MrTomo napisał:

Na to zrobiłbym nowy tynk, tradycyjny (cementowo-wapienny).

Nie rób nic gipsem, czy płytami g/k, bo grzyb (zarodniki fruwają wszędzie i tylko czekają na ciepełko i wilgoć, żeby osiąść i rozwijać się!!!)  lubi takie gipsowe, łapiące wilgoć podłoże!.

[retrofood]

11 minut temu, Lukasz1994 napisał:

Dziekuje ci bardzo za pomoc a dlaczego myslisz ze plyty gk to nie nejlepszy pomysl?

Nie rób żadnych szczelin wewnątrz, po dociepleniu budynku z zewnątrz. 

[MrTomo]

Zapomniałem dopisać, żebyś zostawił to kucie na wiosnę/lato.

Bo teraz to tego nie dosuszysz (tynku nowego - jeśli w tym kierunku pójdziesz)

Edytowano 16 stycznia 2020 przez MrTomo (zobacz historię edycji)

[Lukasz1994]

Przed chwilą, MrTomo napisał:

Zapomniałem dopisać, żebyś zostawił to kucie na wiosnę/lato.

Bo teraz to tego nie dosuszysz.

Wiem wiem planuje to na lipiec zeby sciany dobrze wyschly po skuciu i tak zrobie jak piszesz skuje wypale i uzyje preparatu, odpuszczę ścianki gk. Z zewnątrz przed ociepleniem myślisz że ma sens dawanie też preparatu? Teraz jest surowa cegła.

[Gość]

Jeśli ściana jest z zewnątrz zagrzybiona, chyba można... Ale to ocieplenie należy zrobić w sposób standardowy i nie żałować dobrego styropianu.

 

Ta krytyczna ściana jest od północy?

[Lukasz1994]

1 minutę temu, uroboros napisał:

Jeśli ściana jest z zewnątrz zagrzybiona, chyba można... Ale to ocieplenie należy zrobić w sposób standardowy i nie żałować dobrego styropianu.

 

Ta krytyczna ściana jest od północy?

Tak

[Gość]

3 minuty temu, Lukasz1994 napisał:

Tak

No, właśnie...

 

19 minut temu, uroboros napisał:

Czy mieszkasz w tym mieszkaniu, czy przygotowujesz je do zamieszkania?

 

[Lukasz1994]

Ja nie mieszkam ale mieszkanie jest zamieszkale przez kogo innego ja planuje mu pomóc je dobrze wyremontować aby pozbyc się wilgoci.

[MrTomo]

1 minutę temu, Lukasz1994 napisał:

Ja nie mieszkam ale mieszkanie jest zamieszkale przez kogo innego ja planuje mu pomóc je dobrze wyremontować aby pozbyc się wilgoci.

To się chwali

 

To "tylko" jedna ściana jest do remontu?

Myślałem, że to totalna demolka się szykuje 

[Lukasz1994]

1 sciana to jest poprostu 1 wielki grzyb a reszta poprostu mokra aha no i sufit przy tej scianie tez lekko zagrzybiony ale to delikatnie. Te mokre też muszę kuc?

[retrofood]

Przed chwilą, Lukasz1994 napisał:

1 sciana to jest poprostu 1 wielki grzyb a reszta poprostu mokra aha no i sufit przy tej scianie tez lekko zagrzybiony ale to delikatnie. Te mokre też muszę kuc?

Dopóki nie zlikwidujesz zamakania i nie zaczniesz wentylować by schło, żadne ostateczne diagnozy nie zapadną. Jak zacznie schnąć, to będzie widać co należy robić.

[Lukasz1994]

A jaka grubość tego tynku cementowo wapiennego by musiał być jak będę dawał na gołe cegły? I po jakim czasie będę mógł to malować? 

[Lukasz1994]

51 minut temu, retrofood napisał:

Dopóki nie zlikwidujesz zamakania i nie zaczniesz wentylować by schło, żadne ostateczne diagnozy nie zapadną. Jak zacznie schnąć, to będzie widać co należy robić.

A jaka grubość tego tynku cementowo wapiennego by musiał być jak będę dawał na gołe cegły? I po jakim czasie będę mógł to malować? 

[MrTomo]

4 minuty temu, Lukasz1994 napisał:

A jaka grubość tego tynku cementowo wapiennego by musiał być

To zależy od tego jak proste są ściany.

Myślę, że pewnie z 10-15mm.

4 minuty temu, Lukasz1994 napisał:

I po jakim czasie będę mógł to malować? 

Myślę, że nie wcześniej niż po 4 tygodniach.

[retrofood]

13 minut temu, Lukasz1994 napisał:

A jaka grubość tego tynku cementowo wapiennego by musiał być jak będę dawał na gołe cegły? I po jakim czasie będę mógł to malować? 

O malowaniu na razie nie myśl. Myśl o wysuszeniu ściany!

 

PS. Grubość tynku nieważna, najcieńsza jak się da. Może być i 10 - 15 mm jak wspomniał @MrTomo, jeśli tylko uda się taką cienką zrobić przy Twoich ścianach.

8 minut temu, MrTomo napisał:

 

Myślę, że nie wcześniej niż po 4 tygodniach.

To wyjdzie "w praniu". Się zobaczy.

Mnie interesują powody zagrzybienia i dlaczego nawet latem grzyb się utrzymywał. Dlaczego lokal nie był wentylowany i skąd brała się wilgoć?

[MrTomo]

6 minut temu, retrofood napisał:

Mnie interesują powody zagrzybienia i dlaczego nawet latem grzyb się utrzymywał. Dlaczego lokal nie był wentylowany i skąd brała się wilgoć?

Też mnie to zastanawia.

Oby cegły nie podciągały z gruntu... (izolacja pozioma) 

2 godziny temu, Lukasz1994 napisał:

zimą pojawiają się czarne plamy na ścianach

 

2 godziny temu, Lukasz1994 napisał:

jak latem zamaluje wszystko to jest ok i zimą znów to samo

 

Niestety grzyb jest ciągle przykrywany

 

 

[retrofood]

15 minut temu, MrTomo napisał:

Też mnie to zastanawia.

Oby cegły nie podciągały z gruntu... (izolacja pozioma) 

 

Dopóki nie znajdzie się odpowiedzi na to pytanie, wszystko będzie obcieraniem doopy szkłem. I "leczeniem" syfilisu pudrem.

[zenek]

2 godziny temu, Lukasz1994 napisał:

Ja nie mieszkam ale mieszkanie jest zamieszkale przez kogo innego ja planuje mu pomóc je dobrze wyremontować aby pozbyc się wilgoci.

A masz jakiś plan tego mieszkania, starą dokumentację do pokazania?