Skocz do zawartości

Cieknąca woda z sedesu


Recommended Posts

Napisano

Witam Panowie, zaznaczę że jestem kobietą, więc trzeba do mnie dużymi literami, ponieważ kompletnie nie znam się na naprawianiu czegokolwiek w domu. Od dłuższego czasu cieknie mi woda z sedesu (normalny Kibelek, nie jakiś podwieszany czy co tam jeszcze). Sprawdzałam skąd, w sensie z której części i wygląda to tak jakby woda wypływała z otworu do którego jest przykręcona deska klozetowa. Dzieje się to przy spuszczaniu wody. Kompletnie nie wiem co mam z tym zrobić. Zastanawiam się czy woda po prostu tedy jedynie wypływa a może problem jest gdzieś głębiej. Proszę was o pomoc bo jedyne co do tej pory umiałam zrobić to zdjąć deskę, zdjąć górę od spłuczki i tak siedzę i patrzę na ten sedes... :P

IMG_20190907_214438.jpg

IMG_20190907_214453.jpg

Napisano

Pytanie czy to nowy kibelek czy już służy jaki czas?

3 godziny temu, zenek napisał:

Zapewne błąd z uszczelką na łączeniu muszli i odpływu. Może źle założona, może brak?. 

 

 

 

22 godziny temu, Aga zepsuła napisał:

Sprawdzałam skąd, w sensie z której części i wygląda to tak jakby woda wypływała z otworu do którego jest przykręcona deska klozetowa. Dzieje się to przy spuszczaniu wody.

zenek to nie odpływ tylko zasilanie. I jeżeli już to albo coś jest nie tak w połączeniu spłuczki z sedesem albo ceramika w środku pękła.

Napisano
17 godzin temu, mhtyl napisał:

zenek to nie odpływ tylko zasilanie.

Oczywiście rura zasilająca też jest na uszczelce - trzeba ją sprawdzić. Masz rację z tym odpływem :) - chociaż trudno stwierdzić z opisu - gdzie w końcu przecieka. Ale jeśli to czysta woda - to pewnie zasilanie ze spłuczki.

Napisano
6 minut temu, zenek napisał:

Oczywiście rura zasilająca też jest na uszczelce

Między pojemnikiem spłuczki a muszlą nie ma żadnej rury tylko taka badziewna gąbczasta uszczelka..

Napisano
3 godziny temu, joks napisał:

Między pojemnikiem spłuczki a muszlą nie ma żadnej rury tylko taka badziewna gąbczasta uszczelka..

Ok - jakaś łączka jest na uszczelce - a jak forma tej łączki, to inna sprawa.

Napisano
28 minut temu, zenek napisał:

Ok - jakaś łączka jest na uszczelce - a jak forma tej łączki, to inna sprawa.

Jest muszla , na to idzie uszczelka , na to idzie spłuczka ....ot i wsio .....wszystko skręcone dwoma nierdzewnymi śrubami z nakrętkami motylkowymi ......Dzisiaj takie cuś wstawiałem , żadnej łączki nie ma ...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez Obserwator: Jeszcze UE zapomniała o wprowadzenie czujnika sprawdzającego ile bąków puszczamy w domu i o jakich porach dnia. Tak na poważnie te wszystkie wymienione elementy i dodatkowe materiały to tak naprawdę większe zużycie energii, wszystkie potrzebują zasilania. Jedynym i najrozsądniejszym oraz najzdrowszym działaniem jest WYJŚCIE z UE i to jak najszybciej.
    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
    • Na niektóre "damskie" oko wygląda jak "amelinium"  - po co wyprowadzać z błędu?
    • Zapach będzie jak się będą paliły. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Może to korytko jest grubsze. Na pewno jest drogie 10 zł mb.  https://www.ekombig.pl/suche-systemy/394-al-panel-prosty.html
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...