Skocz do zawartości

Wentylacja piwnicy


Recommended Posts

Napisano

Cześć

Od jakiegoś czasu biję się z myślami odnośnie wentylacji piwnicy....ale jakoś mam z tym problem, może tutaj mi ktoś pomoże??

Problem w tym, że na etapie budowy, wentylację piwnicy potraktowałem po macoszemu, w piwnicy mam tylko wyciągi - za wyjątkiem pomieszczenia w prawym dolnym rogu (pralnio-suszarnia!)

Jesteśmy w przededniu generalnego remontu, więc pewne ograniczenia odpadają...Aczkolwiek elewacja stosunkowo niedawno zrobiona, więc w miarę możliwości wolałbym jej nie demolować...

całość wygląda mniej więcej tak:

4880688.jpg&key=f6320ba52dd614ba59c6538e

mniej więcej, bo magazyn od północy, jest powiększony o korytarz, drzwi do tego powiększonego pomieszczenia są tak jak do korytarza, po prawej jest przedłużona ściana. Wejście do pomieszczenia w prawym górnym rogu jest z pomieszczenia oznaczonego "kotłownia" w prawo. W tym pomieszczeniu jest rekuperator obsługujący cały dom, czerpnia jest przez ścianę z tego pomieszczenia od północy, wywiew idzie do garażu i tam przez ścianę na zewnątrz. Jutro naniosę poprawki na ten rzut i naniosę istniejące instalacje. I wrzucę rzecz jasna. 

Informacje dodatkowe - w pomieszczeniu "kotłownia" obok okna jest doprowadzenie powietrza do kominka (znajdującego się na parterze) z zewnątrz. Kominek od lat jest nieużywany, jest tam spory  zapas rury elastycznej(spiro 45), teoretycznie można ją przeciąć i wykorzystać (nie trzeba kuć dodatkowego otworu!) W pomieszczeniu są 2 kominy spalinowe, ten od strony ściany jest podpięty do nieużywanego kominka, natomiast ten drugi jest nieużywany (od niedawna puszczone są nim kable elektryczne od PV z dachu)

Od rekuperatora idzie rura 50 do "kotłowni", są odejścia do obu"magazynów",wyciąg z kotłowni i pomieszczenia gdzie jest rekuperator. Po odcięciu tej "nitki" od rekuperatora (to odejście od pionu wyciągowego, zaraz powyżej rekuperatora) można wykorzystać ten kawałek rury, nawet z tymi odejściami.

Wysokość piwnicy to 2,1m. Pomieszczenie "magazyn - 20,65m2" to docelowo kuchnia polowa, każdy dodatkowy cm w tym pomieszczeniu to kłopot (to dlatego na etapie budowy, rura wyciągowa nie została dociągnięta do pralnio-suszarni!, rura 50 owinięta izolacją i to w miejscu gdzie miała być kuchenka) Dodatkowy (chyba mały) to problem, że pod sufitem idą rurki z wodą,więc siłą rzeczy w kilku miejscach instalacje będą się krzyżować....

Zrobię jutro komplet zdjęć do tego,to powinno dać jaśniejszy obraz. Pomysł jest, żeby zrobić WM w piwnicy...ale wszystkie pomysły są mile widziane...

 

 

 

Jako opcja dodatkowa (aczkolwiek niekoniecznie) wywiew z instalacji piwnicznej można spróbować podłączyć w okolice nawiewu z WM domowej - piwnica jest czysta...to tylko taki luźny pomysł...

 

Napisano

Mam nadzieję że wszystko jest czytelne - dodałem aktualne opisy pomieszczeń, proponuję nimi się posługiwać.

Naniosłem na rzut najważniejsze instalacje

R - rekuperator z zaznaczoną czerpnią i wyrzutnią, do tego istniejący kawałek instalacji wyciągowej piwnicy

PC - pompa ciepła wraz z przebiegiem instalacji wodnej

PV - inwerter PV wraz z przebiegiem kabli do rozdzielki i komina

Cz żółta - czerpnia kominkowa

L - to podlicznik do PC - kabel idzie do rozdzielki do L, potem podpięty do rury istniejącej wentylacji do PC

Kable PV też są podpięte pod rurę wentylacyjną, w razie likwidacji rury, trzeba by kable złapać do sufitu (to żaden problem akurat)

Pozostałe drobne kable elektryczne pomijam, one raczej niczemu nie przeszkadzają (mam pełną dokumentację zdjęciową przed tynkami)

 

piwnica1.jpg

Napisano (edytowany)

Podstawowe pytanie, czy wentylacja piwnicy ma być zapewniana przez istniejący rekuperator, osobną centralę o niewielkiej wydajności, czy jedynie prosty układ bez odzysku ciepła, np. z wentylatorem wyciągowym?

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Napisano

Zdecydowanie jako osobny, prosty układ. Dlatego pisałem o odłączeniu fragmentu starej instalacji (podpiętej pod rekuperator)

Dodatkowo - w magazynie jest dodatkowe źródło ciepła (serwer). Piwnica jest dosyć dobrze akustycznie oddzielona od domu, nie ma problemu, żeby był tam jakiś dodatkowy wentylator, który będzie generował hałas.

Napisano

Zdjęcia dopiero teraz wklejam, bo musiałem trochę mniejszyć ich rozmiar...

to zjęcia "kotłowni" - gdzie jest reku

 

 

 

Reku.jpg

reku2.jpg

reku3.jpg

Reszta - to magazyn

 

 

magazyn1.jpg

magazyn2.jpg

magazyn3.jpg

magazyn4.jpg

magazyn5.jpg

magazyn6.jpg

magazyn7.jpg

magazyn8.jpg

magazyn9.jpg

i jeszcze kuchnia

 

kuchnia1.jpg

kuchnia2.jpg

kuchnia3.jpg

i pralnio-suszarnia

 

pralnia1.jpg

pralnia2.jpg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...